Niektórzy ludzie nawet nie zaczną porządnie nowej pracy, a lada moment z niej wylatują Zobacz co przeskrobali ci fachowcy
(13 obrazków)
Jeden facet wyleciał po 3 godzinach pierwszej zmiany w sklepie spożywczym. Obsługiwał irytującą klientkę i skończyło się na tym, że rzucił w nią kapustą. Kiedy przyszedł kierownik i kazał mu iść do domu, nie był zaskoczony. Przez cały czas stałam obok niego. Mogę powiedzieć, że to był bardzo zabawny dzień
Mój współpracownik rzucił świetną fuchę z dużą pensją i poszedł pracować do zakładu, w którym naprawiali radia. Został zwolniony już pierwszego dnia za kradzież części do własnego sprzętu w domu. Minął ponad rok i wrócił do nas. Byłem zaskoczony, że go ponownie zatrudnili. Rok później wyrzucono go za to, że stanowił zagrożenie dla bezpieczeństwa
Pracowałem w windzie serwisowej w apartamentach dla bogatych ludzi. Powiedzieliśmy naszemu nowemu pracownikowi, żeby się nie odzywał, bo bogaci ludzie bywają dość skryci. I co zrobił? Od razu zaczął rozmowę i zapytał jednego z mieszkańców: „Ile pan zarabia?”
Pracowałem w barze i przyszła jakaś nowa dziewczyna. Wydawała się trochę oschła w stosunku do klientów. Pewnego dnia, gdy już skończyła swoją zmianę, zamówiła tinto de verano. Zjawił się jej chłopak. Pokłócili się na oczach naszego kierownika i kilku klientów. Oblała swojego faceta drinkiem i ostentacyjnie wyszła z lokalu
Pierwszego dnia pracy facet powiedział „A co to jest?” do pracownika, który zaparkował swój samochód obok nowego auta, które ten facet kupił, gdy się zatrudnił. Okazało się, że pracownik, z którym rozmawiał, był prezesem firmy. Dosłownie 10 minut później składał podpis pod zwolnieniem
Działam w branży budowlanej. Przyszli do nas dwaj nowi pracownicy, którzy najwyraźniej znali się już wcześniej. Mój szef poprosił jednego z nich, aby poszedł po kawę. Facet od każdego wziął pieniądze i powiedział, że życzyłby sobie, aby jego przyjaciel poszedł z nim, ponieważ to duże zamówienie. Nigdy nie wrócili