Tylko jakim cudem on chodził, jednocześnie siedząc? W dodatku przyjęli go na ginekologię, może to transseksualista? Przy okazji, lepiej nie propagować takich zachowań. Ja na przykład nie znoszę jak mi ktoś podsuwa pod nos zdjęcia niemowlaka, bo (delikatnie mówiąc) nie widzę w nich nic zachwycającego. I wiem, że nie jestem jedyny. Rodzice powinni zapamiętać, że ich dziecko jest cudowne tylko dla nich (no ok, czasami też dla jakichś przypadkowych oszołomek, ale lepiej nie ryzykować rozczarowania).
Ja też od razu mam lepszy humor przeczytawszy: "Będąc na oddziale ginekologii podszedł do mnie facet". Jakoś poprawia mi humor fakt, że naród ogarnia imiesłowy czynne, bierne, przymiotnikowe i nawet przysłówkowe. A nie... czekaj...
Tylko jakim cudem on chodził, jednocześnie siedząc? W dodatku przyjęli go na ginekologię, może to transseksualista? Przy okazji, lepiej nie propagować takich zachowań. Ja na przykład nie znoszę jak mi ktoś podsuwa pod nos zdjęcia niemowlaka, bo (delikatnie mówiąc) nie widzę w nich nic zachwycającego. I wiem, że nie jestem jedyny. Rodzice powinni zapamiętać, że ich dziecko jest cudowne tylko dla nich (no ok, czasami też dla jakichś przypadkowych oszołomek, ale lepiej nie ryzykować rozczarowania).
Jak żyje ponad 40 lat to nigdy nie widziałem noworodka z brązowymi oczami.
Opowieść zaczyna się w stylu serii skeczów o młodej lekarce:
Bedąc młodą lekarką wszedł raz do przychodni pacjent...
Szkoda, że ci nie przekazał pozytywnych emocji wynikających z poprawnej polszczyzny.....
Ja też od razu mam lepszy humor przeczytawszy: "Będąc na oddziale ginekologii podszedł do mnie facet". Jakoś poprawia mi humor fakt, że naród ogarnia imiesłowy czynne, bierne, przymiotnikowe i nawet przysłówkowe. A nie... czekaj...
I wszyscy w szpitalu klaskali na stojąco ciesząc się !
@balard
A najgłośniej noworodki!