Nie chodzi czy to prawda, ale przed chwilą był demot o generatorze dialogów.
Ja tylko przestrzegam, żeby nie łykać każdego tekstu, który jest zgodny z własnym światopoglądem jako prawdy objawionej.
Ciekawe jaki dym zrobiłby się, gdyby Mistrz Ceremonii prowadzący pogrzeb Kory (O.A. Sipowicz) nie otrzymał należnej mu wypłaty. Za zamówione usługi trzeba płacić. Grzeczne przypominanie dłużnikom o ich zobowiązaniach nie zawsze działa.
Siedzi Wacław pod jabłonia, wali konia lewa dłonia
Wacek zawsze pozostanie wackiem.
ks. Wacław gotów wykopać
Nie, no bez przesady! Nie sądzę, że ksiądz po tym przykrym zdarzeniu skorzysta z apostazji. Ksiądze to twardzi ludzie są!
Nie chodzi czy to prawda, ale przed chwilą był demot o generatorze dialogów.
Ja tylko przestrzegam, żeby nie łykać każdego tekstu, który jest zgodny z własnym światopoglądem jako prawdy objawionej.
@rex4 No ile potrzeba na wyszukanie >ksiadz waclaw kuriata? Oczywiście racja w tym że generatorów opór, ale kto chce sprawdzić ten sprawdzi.
W wiadomości przesłanej do naszej redakcji ksiądz przyznał, że w korespondencji z panią Iwoną dał się ponieść emocjom: - Znam ją bardzo długo, to moja była uczennica, dlatego też pozwoliłem sobie na taki niewyszukany język. Bardzo przepraszam, puściły mi nerwy, nikogo nie chciałem urazić - wyjaśnił ksiądz Wacław Kuriata.
https://wroclaw.se.pl/ksiadz-zrugal-kobiete-ktorej-zmarla-matka-poszlo-o-pieniadze-nie-pieprz-ze-to-wina-banku-aa-B2Xy-kSL9-8ogb.html
mnie zaintrygował fragment "podobnie było z pogrzebem babci"... Przyjmując że jest to prawda, to z wypowiedzi wynika, że historia jest dłuższa...
Fejk.
Ciekawe jaki dym zrobiłby się, gdyby Mistrz Ceremonii prowadzący pogrzeb Kory (O.A. Sipowicz) nie otrzymał należnej mu wypłaty. Za zamówione usługi trzeba płacić. Grzeczne przypominanie dłużnikom o ich zobowiązaniach nie zawsze działa.