Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
402 414
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T trebi
+5 / 13

@Arek942
Walczył za swój dom. Bronił przed rosyjskimi bandytami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
+5 / 11

@Arek942
Każdy, kto walczy i ginie w obronie swojego kraju to bohater. Chociaż oczywiście lepiej żeby ginęli jego wrogowie. A odnośnie źródła. Oczekujesz filmików z frontu jak typ walczył?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-4 / 8

@trebi a jak mieszkał w bloku to walczył za swoje mieszkanie 45m2? Siedział na 4p i je bronił?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
+2 / 4

@Arek942
Rozumiem, że wg ciebie jak ktoś nie ma wilii z basenem i wypasionej fury, to nie powinien walczyć za swój kraj? Dobrze zrozumiałem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T trebi
+1 / 9

@Arek942
Idź być onucą gdzie indziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-3 / 7

@Skruchtysyn71 nie. Mój dom to dom/mieszkanie a nie fabryka, pola czy willa należące do obcych mi ludzi. Mogę bronić mojej własności, rodziny czy siebie a nie obcych ludzi. W tym polityków, meneli, zlodzieji czy majątków oligarchów. To straszne frajerstwo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
0 / 2

Ona nie ma ojca, Wy macie 'bohatera'.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
+1 / 5

@Intropata
Jasne. Lepiej się od razu ze.. rać i poddać. Ty pewnie na jego miejscu byś tak zrobił. Nieważne, że kacapy opanowały kraj. Ważne, że tatuś żyje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
0 / 4

@Intropata
Lepiej nie mieć ojca niż żyć w ruskim mirze. Rozumiem, że jak byśmy byli w sytuacji Ukrainy, to byś się schował w mysiej dziurze zamiast walczyć byle twoje dzieci miały ojca? A kto ma walczyć? Ci co nie mają rodziny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-5 / 7

@Skruchtysyn71 wyjechałbym razem z rodziną a nie bronił i ginął za jakąś abstrakcje - kraj

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
+3 / 5

@Arek942
Jakby twoją żonę zaczepiali jacyś żule to pewnie też byś sp... dolił. Po co mieć obitą mordę za jakieś abstrakcje. Żonie twarz się zagoi, a jak nie to przecież zawsze można mieć inną

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-4 / 6

@Skruchtysyn71 przecież pisałem, że broniłbym siebie i swoją rodzinę. Nie oddał bym życia gdyby żul napadł np. Kaczyńskiego czy Janusza z Płocka a ten gościu dał się zabić by bronić obcych ludzi m.in. polityków zamiast wyjechać z rodziną w bezpieczne miejsce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
0 / 4

@Arek942
Ten gość bronił swojego kraju, siebie i swojej rodziny. A ty byś sp... dolił z kraju zamiast go bronić. Jakby wszyscy myśleli tak jak ty to by Polski nie było

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-2 / 4

@Skruchtysyn71 to bym mieszkał w innym kraju :) jak zresztą miliony innych Polaków. Jak bym urodził się Niemczech to byłbym Niemcem. W czym problem ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
+2 / 4

@Arek942
Problem w tym, że gdziekolwiek byś się urodził to w razie wojny zamiast bronić swojego kraju, to byś sp... dolił za granicę. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Jeśli nie to mnie popraw. Dopóki nie będą leciały bomby na Twój dom, to masz wywalone?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-2 / 4

@Skruchtysyn71 tak. I to nie mój kraj, bo on nie należy do mnie a co więcej każe sobie płacić za to że u niego mieszkam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
+2 / 4

@Arek942
Nie lubię się czepiać słówek, ale to zrobię. Nie mieszkasz u niego a w nim. A jak wychodzisz z kumplami do miasta i ktoś się sadzi do nich, to sp... dalasz? Przecież to nie twoja sprawa. Czyż nie? Cieszę się, że cię nie znam. I nie chcę poznać. To ostatnia odpowiedź. Nie mam ochoty dyskutować z kimś takim jak ty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
0 / 2

@Skruchtysyn71 Mam dwa wyjścia. Bronić siebie, swojej rodziny i swoich bliskich, lub bronić kraju. Żonę i bliskich - wybrałem sam, na swoje pochodzenie nie miałem żadnego wpływu. Urodziłbym się w Rosji, to pewnie dzisiaj mordowałbym Ukraińców.

Liczą się tylko i wyłącznie ludzie. Czy myślisz, że ziemia, historia etc. jest warta dalszych mordów? Cóż, gdyby ten wybór należał tylko do jednej strony sporu, to odpowiedź byłaby prosta. Nie zamierzam twierdzić, że każdy powinien uciekać lub każdy powinien walczyć, natomiast taka decyzja powinna należeć tylko i wyłącznie do danego obywatela.

Czy gdyby Twój, jak to napisałeś 'tatuś', zginął na froncie, to byłbyś z tego powodu dumny? Gdybyś miał wybór, wyjechać z nim i tym samym, go ocalić, lub zostać i pozwolić mu umrzeć, co byś wybrał?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
0 / 4

@Intropata
. Masz jeszcze trzecie. Wysłać rodzinę w bezpieczne miejsce, a samemu walczyć. Jakby każdy Ukrainiec patrzył tylko na czubek własnego nosa jak Ty, to byśmy już mieli najdłuższą granicę lądową z FR. Na szczęście takich jest niewielu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
-1 / 3

@Skruchtysyn71 Proszę odpowiedz mi. Wygodnie Tobie? Siedzisz w fotelu, a może leżysz na łóżku? Może przerwa w pracy? Widzisz, łatwo się wypowiadać na wszelkie tematy i oceniając postawy innych, siedząc w - teoretycznie - bezpiecznym miejscu. Ciekawe, jakiego wyboru dokonałby każdy z poległych żołnierzy, gdyby dostał szansę powrotu do żywych.

"Jakby każdy Ukrainiec patrzył tylko na czubek własnego nosa jak Ty, to byśmy już mieli najdłuższą granicę lądową z FR" - przecież w tym momencie sam pokazujesz siebie, jako ten, który patrzy tylko na swój czubek.

btw. Zastanawia mnie na czym opierasz swoje niektóre twierdzenia, np.: "Na szczęście takich jest niewielu ". Być może się czepiam, ale jestem cholernie ciekawy, ilu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-1 / 7

@Skruchtysyn71 , podziwiam cię, że tak długo wytrzymałeś w tej wymianie zdań z tym arcy cykorem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
-1 / 3

@Intropata
Po pierwsze wypowiadam się siedząc wygodnie w fotelu tak samo jak Ty. Po drugie co by zrobili polegli Ukraińcy jeśli mieli by drugą szansę nie wiem. Jak po śmierci trafisz do raju będziesz mógł się ich zapytać. Po trzecie w jakim sensie patrzę na czubek własnego nosa? Nie bardzo rozumiem. A odnośnie tego ilu jest takich Ukraińców nie wiem, wiem, że większość walczy. Chyba nie oczekujesz, że wyskoczę z jakimiś statystykami ilu walczy, a ilu uciekło za granicę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
-1 / 3

@Intropata
I jeszcze jedno. Moja mama mi mówiła. Jak ktoś przyjdzie do twojego domu i będzie Ci mówił co możesz robić, a co nie to chwyć go za szmaty i wy.... piermandol go z mieszkania. I to robią Ukraińcy z ruskami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skruchtysyn71
-1 / 3

@adamis62
Gość nie musi być cykorem, może być zwykłym egoistą. Jakby wojna była w Polsce to by po prostu spakował dobytek i rodzinę w samochód i spi.... dolił za granicę i niech inni walczą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
0 / 2

@adamis62 Kłaniam się, mam nadzieję, że nie będziesz miał takiej możliwości, aby zademonstrować swoją odwagę. Sprzed ekranu monitora, to każdy ma jaja, a gdy przychodzi, co do czego, to dupa wychodzi ze swoich postanowień, wartości etc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
0 / 2

@Skruchtysyn71 Ja się wypowiadam analizując za i przeciw w trzech przypadkach, gdyż wiem, że to nie jest łatwa decyzja i zrozumiem każdą z 3 opcji, którą by wybrał dany mężczyzna. Ty twierdzisz, że lepiej oddać życie za swój kraj, samemu siedząc w zapewne, ciepłym i wygodnym domu tj. w bezpiecznym miejscu, z dala od frontu i gdzie ryzyko tego, że ten front przyjdzie do Ciebie jest niewielkie.

Patrzysz na czubek własnego nosa przez to, że chcesz, aby inni umierali, na Ukrainie, dzięki temu "Rosja jest dalej". Tylko żeby nie było, że jesteś taki niedobry, ten Twój czubek, można rozciągnąć na całą Polskę.

Nie oczekuję. Natomiast lubię konkrety. Uważam, że jeśli ktoś używa takich zwrotów jak "większość", "mniejszość" itd. to, aby być bardziej wiarygodnym należy jakoś udokumentować przekazywaną przez siebie wiedzę. W przeciwnym wypadku, odbieram to jako bredzenie tj. może tak być, ale nie musi, bez weryfikacji i konkretnych danych nie śmiem brać czyichś opinii za stan faktyczny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
0 / 2

@Skruchtysyn71
@adamis62
Jeszcze jedno. Przypomnijcie mi: na ilu frontach byliście i gdzie walczyliście?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-2 / 4

@Intropata , a jakie to ma znaczenie? Na ilu frontach walczyli wcześniej Ukraińcy dzielnie broniący swojego kraju obecnie? Ta niewielka część z nich, która miała jakieś wcześniejsze doświadczenia bojowe w Donbasie stanowi garstkę w masie całej ukraińskiej armi. Ogromna większość, pomimo tego, że nigdy nie walczyła stanęła z oddaniem do obrony. Kilkadziesiąt tysięcy z nich powróciło z Polski do ojczyzny, by jej bronić. Ci, którzy do Polski uciekli i tu się przed poborem ukrywają są i będą w ojczyźnie na zawsze otoczeni pogardą. Wielu już do niej nie wróci że wstydu. Tak samo będzie z cykorami z Polski. Niech zwiewają. Po co nam tacy? Żeby kolaborowali z wrogiem? Bo tchórze i im podobni są do kolaboracji pierwsi.
Mam 60 lat, ale wiem, że jakby co stanął bym do walki w miarę swoich możliwości. Nie widzę tu problemu. Ja już się nażyłem. Nie boję się śmierci. Boję się, że moje wnuki mogły by żyć pod władzą zła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem