@polski_niewolnik Ty to takie JP na 50% jesteś - niby "@", ale napisać tak, abym dostał powiadomienie, to się boi i specjalnie spację wstawia.
Zresztą, w antymaseczkowcach zazwyczaj najbardziej podoba mi się to, że są ostatni, do ich założenia, ale gdyby lekarz przeprowadzający na nich operację by jej nie założył, to pierwsi by piszczeli :)
@LowcaKomedii
Sam jestem antymaskowcem i widzę różnicę między rozkrojonym pacjentem na stole operacyjnym z bebechami na zewnątrz a "całym" człowiekiem w sklepie czy tramwaju. Niech każdy decyduje czy chce się szczepić czy nie, tak samo z maskowaniem. Zdecydowałem się dobrowolnie 3 x zaszczepić (nie potrzebowałem żadnych certyfikatów do niczego) i zdecydowałem się dobrowolnie nie nosić maski po zdjęciu przymusu prawnego. I proszę bardzo zwij mnie szurem. Mam to gdzieś, Bo przesadne covidiaństwo dla mnie jest szurstwem.
@Jacek83218 A gdyby tak lekarz mógł decydować czy podczas operacji musi zakładać maseczkę, miałbyś coś przeciwko? I trafiłbyś na takiego, co uważa, że one bardziej szkodzą, powodują grzybicę płuc lub po prostu nie chce mu się jej zakładać, bo go uwiera. Przeszkadzałoby ci to? Zdecydowałbyś się na to, by to on przeprowadził operację na tobie?
@LowcaKomedii
Nadal widzę różnice między rozkrojonym i nie człowiekiem. Nie chciałbym aby chirurg napluł mi do środka, ale nie paraliżuje mnie pobliski dźwięk kaszlu czy kichania np. w autobusie.
Z ciekawości.
Od marca maski trzeba nosić tylko w obiektach leczniczych i aptekach. Czy pomimo braku obowiązku noszenia maski w sklepie czy autobusie nadal ją nosisz?
@Jacek83218 W sklepie nie noszę, a autobusami nie jeżdżę. Zresztą, pragnę też przypomnieć, że obecnie panuje najlżejszy wariant z możliwych, a antymaseczkowcy sprzeciwiali się noszeniu maseczek w czasie panowania najbardziej zjadliwego i kiedy za dużo o wirusie nie było wiadomo.
I widzisz, o to mi chodzi. Niby nie chce się nosić maseczki, ale kiedy dostrzegasz w tym zagrożenie dla SWOJEGO zdrowia, to już inni powinni je nosić. Jak wam niewygodnie, to nie chcecie ich nosić, ale kiedy chodzi o wasze zdrowie, to już inni muszą je nosić. Zawiało troszeczkę egoizmem.
@LowcaKomedii
Ma nosić ten kto pracuje nad odsłoniętymi wnętrznościami pacjenta. Tylko tyle i aż tyle, bo tu nie ma osłony w postaci skóry itp. I musi być super sterylnie. Nawet od dentysty tego nie wymagam, chociaż dentyści nosili je i przed wirusem.
A ja nosiłem maskę jak kazali. Nie lubiłem ale nosiłem, nie chciałem się narażać na mandat czy pyskówki.
Obawiam się że to może nie być obowiązek prawny a konieczność jak dobre buty podczas mrozów.
@Jacek83218 Zaraz cię szury zjedzą za to stwierdzenie
Igrasz z ogniem. @Łowca Komedii zaraz weźmie ciebie na celownik.
@polski_niewolnik Ty to takie JP na 50% jesteś - niby "@", ale napisać tak, abym dostał powiadomienie, to się boi i specjalnie spację wstawia.
Zresztą, w antymaseczkowcach zazwyczaj najbardziej podoba mi się to, że są ostatni, do ich założenia, ale gdyby lekarz przeprowadzający na nich operację by jej nie założył, to pierwsi by piszczeli :)
@LowcaKomedii Przybyłeś na me wezwanie! Jesteśmy ocaleni. Wiedziałem, że to zadziała!
@LowcaKomedii
Sam jestem antymaskowcem i widzę różnicę między rozkrojonym pacjentem na stole operacyjnym z bebechami na zewnątrz a "całym" człowiekiem w sklepie czy tramwaju. Niech każdy decyduje czy chce się szczepić czy nie, tak samo z maskowaniem. Zdecydowałem się dobrowolnie 3 x zaszczepić (nie potrzebowałem żadnych certyfikatów do niczego) i zdecydowałem się dobrowolnie nie nosić maski po zdjęciu przymusu prawnego. I proszę bardzo zwij mnie szurem. Mam to gdzieś, Bo przesadne covidiaństwo dla mnie jest szurstwem.
@polski_niewolnik Eh, i uciekłeś od odpowiedzi :(
@Jacek83218 A gdyby tak lekarz mógł decydować czy podczas operacji musi zakładać maseczkę, miałbyś coś przeciwko? I trafiłbyś na takiego, co uważa, że one bardziej szkodzą, powodują grzybicę płuc lub po prostu nie chce mu się jej zakładać, bo go uwiera. Przeszkadzałoby ci to? Zdecydowałbyś się na to, by to on przeprowadził operację na tobie?
@LowcaKomedii
Nadal widzę różnice między rozkrojonym i nie człowiekiem. Nie chciałbym aby chirurg napluł mi do środka, ale nie paraliżuje mnie pobliski dźwięk kaszlu czy kichania np. w autobusie.
Z ciekawości.
Od marca maski trzeba nosić tylko w obiektach leczniczych i aptekach. Czy pomimo braku obowiązku noszenia maski w sklepie czy autobusie nadal ją nosisz?
@Jacek83218 W sklepie nie noszę, a autobusami nie jeżdżę. Zresztą, pragnę też przypomnieć, że obecnie panuje najlżejszy wariant z możliwych, a antymaseczkowcy sprzeciwiali się noszeniu maseczek w czasie panowania najbardziej zjadliwego i kiedy za dużo o wirusie nie było wiadomo.
I widzisz, o to mi chodzi. Niby nie chce się nosić maseczki, ale kiedy dostrzegasz w tym zagrożenie dla SWOJEGO zdrowia, to już inni powinni je nosić. Jak wam niewygodnie, to nie chcecie ich nosić, ale kiedy chodzi o wasze zdrowie, to już inni muszą je nosić. Zawiało troszeczkę egoizmem.
@LowcaKomedii
Ma nosić ten kto pracuje nad odsłoniętymi wnętrznościami pacjenta. Tylko tyle i aż tyle, bo tu nie ma osłony w postaci skóry itp. I musi być super sterylnie. Nawet od dentysty tego nie wymagam, chociaż dentyści nosili je i przed wirusem.
A ja nosiłem maskę jak kazali. Nie lubiłem ale nosiłem, nie chciałem się narażać na mandat czy pyskówki.