Właśnie na takich efektach opierała się architektura gotycka. W jednej z katedr Notre Dame w posadzce jest wbity gwóźdź. Długo zastanawiano się, skąd się tam wziął. Okazało się, że w jeden dzień roku, dzień przesilenia lub równonocy, smużka światła z jakiegoś okna pada dokładnie na ten gwóźdź. Nie jestem fascynatem tego tematu, ale liznęło się to i owo przy tworzeniu prezentacji maturalnej z polskiego.
A to jest Abu Simbel?
Właśnie na takich efektach opierała się architektura gotycka. W jednej z katedr Notre Dame w posadzce jest wbity gwóźdź. Długo zastanawiano się, skąd się tam wziął. Okazało się, że w jeden dzień roku, dzień przesilenia lub równonocy, smużka światła z jakiegoś okna pada dokładnie na ten gwóźdź. Nie jestem fascynatem tego tematu, ale liznęło się to i owo przy tworzeniu prezentacji maturalnej z polskiego.
Kogo by interesowało gdzie to jest? Ważne, że gdzieś tam świeci...
Is my brain small enough?
To jest to światełko w tunelu u kresu drogi?