No i? Urodził się w Niemczech, jakieś tam pochodzenie z jakiegoś kraju w Afryce... i dlaczego niemiałby być niemieckim koszykarzem? Jakby tak się dokładnie przebadać pod względem DNA to każdy z nas miałby różne tam geny... i takiego 100% Polaka to jakby ze świecą szukać (pod względem genetycznym) ironią by było gdyby się okazało że jakiś narodowiec jest np w 20% Żydem :D
1. Jeszcze się nie urodził człowiek ze 100% Polskim DNA.
2. Raczej pewne, że narodiwcy mają Żydowską DNA, dlatego uważam, że badania DNA powinni robić w postawówlach, żeby ludzie wiedzieli o swoim pochodzeniu.
3. Problem jest. Od razu zrozumieliśmy ukryty sens demota. Gdyby nie było problemu, każdy by się zastanawiał o co chodzi.
"Kto murzyna ma u tego murzyn gra" to tekst polskiego filmu z 1988 roku "Czarodziej z Harlemu" i już wtedy to wiedzieli, nie wspominając o takim Emmanuelu Olisadebe Polaku grającym w piłkę nożną w reprezentacji, wiec nie wiem skąd zdziwienie bo przykładów są setki.
@antyfrajer olisadebe nie był Polakiem. Miał obywatelstwo polskie a to ogromna różnica. Jak otrzymasz obywatelstwo niemieckie to nie będziesz Niemcem. O tym może zdecydować pochodzenie jednego z rodziców, ale nigdy otrzymanie obywatelstwa. Prościej się nie da.
@Gekon86
Mylisz się masz na myśli narodowość.
Cytując wiki:
"wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 września 2008 r., w którym Trybunał wskazał, że pojęcie „Narodu Polskiego” jest zdefiniowane w preambule Konstytucji i zostało powiązane z posiadaniem obywatelstwa polskiego, a nie z przynależnością narodową[4]. W języku polskim słowo narodowość oznacza przynależność lub pochodzenie narodowościowe i etniczne, ale niekiedy używane jest także w znaczeniu obywatelstwo. W wielu innych krajach te pojęcia są rozróżniane. "
Jak ktoś ma obywatelstwo to już może się nazywać Polakiem, mało tego nawet osoby bez obywatelstwa mogą tak siebie nazywać
mając np. kartę Polaka, bo wcale nie rodzice a np. dziadkowie pochodzili z Polski.
Generalnie to każdy kto czuje się Polakiem może się nazywać Polakiem i wcale a wcale nie musi to być tylko przez pochodzenie, ale wiele innych powodów. Te różne powody właśnie są potrzebne do obywatelstwa które podkreśla oficjalnie, że ktoś może nazywać siebie Polakiem.
No i? Urodził się w Niemczech, jakieś tam pochodzenie z jakiegoś kraju w Afryce... i dlaczego niemiałby być niemieckim koszykarzem? Jakby tak się dokładnie przebadać pod względem DNA to każdy z nas miałby różne tam geny... i takiego 100% Polaka to jakby ze świecą szukać (pod względem genetycznym) ironią by było gdyby się okazało że jakiś narodowiec jest np w 20% Żydem :D
@Pasqdnik82
1. Jeszcze się nie urodził człowiek ze 100% Polskim DNA.
2. Raczej pewne, że narodiwcy mają Żydowską DNA, dlatego uważam, że badania DNA powinni robić w postawówlach, żeby ludzie wiedzieli o swoim pochodzeniu.
3. Problem jest. Od razu zrozumieliśmy ukryty sens demota. Gdyby nie było problemu, każdy by się zastanawiał o co chodzi.
@ Marecki384 Polski siatkarz Wilfredo León
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 września 2022 o 21:31
No i?
"Kto murzyna ma u tego murzyn gra" to tekst polskiego filmu z 1988 roku "Czarodziej z Harlemu" i już wtedy to wiedzieli, nie wspominając o takim Emmanuelu Olisadebe Polaku grającym w piłkę nożną w reprezentacji, wiec nie wiem skąd zdziwienie bo przykładów są setki.
@antyfrajer olisadebe nie był Polakiem. Miał obywatelstwo polskie a to ogromna różnica. Jak otrzymasz obywatelstwo niemieckie to nie będziesz Niemcem. O tym może zdecydować pochodzenie jednego z rodziców, ale nigdy otrzymanie obywatelstwa. Prościej się nie da.
@Gekon86
Mylisz się masz na myśli narodowość.
Cytując wiki:
"wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 września 2008 r., w którym Trybunał wskazał, że pojęcie „Narodu Polskiego” jest zdefiniowane w preambule Konstytucji i zostało powiązane z posiadaniem obywatelstwa polskiego, a nie z przynależnością narodową[4]. W języku polskim słowo narodowość oznacza przynależność lub pochodzenie narodowościowe i etniczne, ale niekiedy używane jest także w znaczeniu obywatelstwo. W wielu innych krajach te pojęcia są rozróżniane. "
Jak ktoś ma obywatelstwo to już może się nazywać Polakiem, mało tego nawet osoby bez obywatelstwa mogą tak siebie nazywać
mając np. kartę Polaka, bo wcale nie rodzice a np. dziadkowie pochodzili z Polski.
Generalnie to każdy kto czuje się Polakiem może się nazywać Polakiem i wcale a wcale nie musi to być tylko przez pochodzenie, ale wiele innych powodów. Te różne powody właśnie są potrzebne do obywatelstwa które podkreśla oficjalnie, że ktoś może nazywać siebie Polakiem.
@antyfrajer dziekuje, że wiesz lepiej co mam na mysli:D
@Gekon86 Proszę :P
Adolf się w grobie przewraca.
Śmiesznie to by było gdyby się nazywał SCHWARZENEGGER