Uuuuuu poczułem się stary. Ale mimo wszystki ja tam wole śniadanie przed wiadomościami, a nie jak dzieci neo cały dzień siedzieć wpatrzony w srajfona. Świat jest wiekszy niż 7calowy ekran telefonu.
@MG02 własnie chyba autor nie zauważył, że świat się zmienił, ludzie niby też, a jakby tacy sami, zamienili tv na ekran telefonu/tabletu itp. tak jak dziś, tak i wczoraj byli ludzie szukający przygód (jakoś człowiek zawędrował w inne rejony i nie zawsze czynnikiem zmuszającym go do tego był głód), tak samo byli, są i będą ludzie ceniący sobie po prostu spokój i proste życie w "Shire".
Raczej odwrotnie. Wtedy państwo miało większe zasięgi od kursu skałkowego do bazy w Himalajach, finansowało sprawę. To raczej my z naszą kasą możemy sobie wypić piwo przed telewizorem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 września 2022 o 11:11
Demota zrobił to jakiś brajanek co nawet nie widział więcej niż swoją wioskę gdzieś na zadupiu, a jedyne miejsce gdzie był to sąsiednia wieś. A o świecie zamiast w TV to poczytał na telefoniku, ale tylko wtedy jak mu mamusia wykupiła trochę transferu.
Uuuuuu poczułem się stary. Ale mimo wszystki ja tam wole śniadanie przed wiadomościami, a nie jak dzieci neo cały dzień siedzieć wpatrzony w srajfona. Świat jest wiekszy niż 7calowy ekran telefonu.
@MG02 własnie chyba autor nie zauważył, że świat się zmienił, ludzie niby też, a jakby tacy sami, zamienili tv na ekran telefonu/tabletu itp. tak jak dziś, tak i wczoraj byli ludzie szukający przygód (jakoś człowiek zawędrował w inne rejony i nie zawsze czynnikiem zmuszającym go do tego był głód), tak samo byli, są i będą ludzie ceniący sobie po prostu spokój i proste życie w "Shire".
Raczej odwrotnie. Wtedy państwo miało większe zasięgi od kursu skałkowego do bazy w Himalajach, finansowało sprawę. To raczej my z naszą kasą możemy sobie wypić piwo przed telewizorem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2022 o 11:11
@Czarny_motyl Taaa państwo finansowało XD
Demota zrobił to jakiś brajanek co nawet nie widział więcej niż swoją wioskę gdzieś na zadupiu, a jedyne miejsce gdzie był to sąsiednia wieś. A o świecie zamiast w TV to poczytał na telefoniku, ale tylko wtedy jak mu mamusia wykupiła trochę transferu.