Do tej pory walczyli niby ruscy zawodowcy i dali im radę ukraińscy ochotnicy. A wciąż Załeński nie zrobił ogólnej mobilizacji. A teraz chcą mobilizować cywilów którzy jako tako potrafią magazynek do kałacha włożyć XD...
No i co z tego że zbiorą nawet te 300tys chłopa? W co ich uzbroją? W działo na ziemniaki, wyrzutnię kamieni czy w tasaki?
Do tego na Ukrainę ma trafić bardzo ciężki sprzęt + lotnictwo. Jeśli ten sprzęt faktycznie trafi na Ukrainę, to dopiero będzie mielone z kacapa XD.
Putler nie chce przyznać że przeje***ł tę wojnę, ale teraz to mu się ludność serio wku***i. Bo niby takie mocarstwo, wygrywamy, ile to wojska nie mamy i myk mobilizacja cywilów? No jprdl XD.
@grzechotek Ile stracili to jedno, a czym naprawić resztę to drugie.
Ruski sprzęt ma w zwyczaju się często psuć, więc trzeba go czymś naprawiać, a liczba części jest ograniczona. Do tego ktoś to też musi robić.
@grzechotek nie widziałem, ale dobrze wiedzieć XD.
Jednak jeszcze jest jedna ważna kwestia o której się nie mówi.
Przerzucenie 300tys obywateli z rezerwy do wojska, oznacza wycofanie 300tys obywateli aktywności zawodowej. Oznacza to że 300tys osób nie będzie pracować i oznacza to, że trzeba będzie pracować na dodatkowe 300tys osób.
Bo chociażby ktoś musi wydobywać surowce na amunicję, ktoś musi w fabryce tę amunicję robić itd. Jeśli będą robić tak zbyt długo, po prostu nie będzie komu pracować. A już przecież w kacapii krucho.
Gdyby ten debil miał łeb na karku, to właśnie teraz by mocno naciskał na jakieś postanowienia pokojowe, póki jeszcze jest w stanie negocjować.
@GramDaniel To mają być rezerwiści, czyli ludzie co już w wojsku byli przeszkoleni, może i uczestniczyli w wojnie czeczeńskiej, więc będzie kurs przypominający i na front. Mam nadzieję jednak że zamiast to, to Rosjanie masowo wyjdą na ulicę protestować - zobaczymy.
@Kar4 na szczęście większość z potencjalnych poborowych jest tylko po służbie zasadniczej, która w większości wypadków nie przygotowuje do wojny z braku środków (nieliczne strzelania, brak sensownych manewrów, wizyty na poligonie to głównie taki bieda kemping bo dowództwo leży pijane i nie ma komu zorganizować ćwiczeń).
Z tego co czytałem realna długość kursu po którym będą sie do czegokolwiek nadawać to trzy miesiące. O ile będzie on przeprowadzony rzetelnie. Pytanie czy kacapy zrobią to porządnie i będą ich przerzucać we właściwym czasie (wtedy to może być groźne o ile Ukraina nie dostanie ciężkiego sprzętu) czy zrobią to na po kacapsku jak z ochotnikami ostatnio, czyli trzy tygodnie i na front.
@GramDaniel Oficjalne wiadomości z rosji brzmią że ci przed 30stką na front od razu, reszta po miesiącu szkolenia. Także ten, mogą już zamawiać nagrobki.
@Elathir " Pytanie czy kacapy zrobią to porządnie" - Oby nie. Słyszałem TV jednego rezerwistę, który powiedział "kiedyś trzema umrzeć", więc niech giną jako bezużyteczne mięso armatnie.
@Kar4 nie wiem jak ty, ale ja w książeczce wojskowej mam wpisane "przeniesiony do rezerwy" a w życiu nie miałem karabinu w rękach (wiatrówki pomijam) XD.
Do tego mam podstawy sądzić że ich szkolenie rezerwistów jest niczym u nas w PRLu. Czyli głównie gnojenie poborowych i chlanie XD.
Niektórzy się śmieją z WOTu, ale tu chociaż serio czegoś ich tam uczą, w przeciwieństwie do poboru.
A jeśli ruscy masowo spierniczają z kacapii to oznacza jedno - nikt za ten kraj walczyć nie chce. Włącznie z rezerwistami i weteranami. Skoro do wojska wcielają ludzi z akcji protestacyjnych.
@rafik54321 Zobaczymy czy powołani rosjanie będą mieli czym walczyć, oby nie i ich Ukraińcy przepędzą - zobaczymy.
"A jeśli ruscy masowo spierniczają z kacapii to oznacza jedno - nikt za ten kraj walczyć nie chce." - Ja tam nie widzę, aby walczyli o swój kraj, oni walczą o wzrost poparcia dla putlera, wygra to wzrośnie, wraz ze sferą wpływów. Zwykłym obywatelom to niewiele przyniesie, tylko mogą zginąć na wojnie.
@Kar4 oni walczą bo putler im kazał. To dotyczy przede wszystkim pseudozawodowych kacapskich orków. Oni nie widzą sensu w tej wojnie. Zresztą większość nawet nie wiedziała że na wojnę jedzie.
Powołani, wiedzą jeszcze mniej, ale mają mózg ztyrany propagandą która jest tak absurdalnie sprzeczna z rzeczywistością, że nie da się tego kitu utrzymać w mocy.
Poza tym doborowego wojska nie wyszkolisz w nawet pół roku.Nie wspominając o tym że kacapskie wojsko używa sprzętu który nie dorównuje arsenałowi NATO.
Ukraińcy rozumieją że szansa na życie jest tylko po przez zwycięstwo. Dla nich to walka lub śmierć. Ich nie da się teraz zastraszyć..
Co innego u kacapów. To oni napadają. Nie mają noża na gardle.
Pełny zryw kacapów to byś miał jakby NATO im wjechało na podwórko, ale nie sądzę by dali radę teraz się obronić. NATO by ich rozjechało jak robaki. W pierwszych dniach wojny, mogłoby być różnie, teraz, to by była łatwizna.
Ten debil z kremla, jakby miał rozum to by teraz ostro chciał negocjować zawieszenie broni. Bo mało prawdopodobne że jest w stanie się jakkolwiek przebić i dokonać natarcia. Brakuje mu ludzi, sprzętu, zaopatrzenia, linii zaopatrzenia i co najważniejsze - gospodarki. Ukraina ma pępowinę zaopatrzenia. Może spokojnie przerzucić dobre 30-40% obywateli do walki. Kacapy nie mogą sobie na to pozwolić.
A pamiętajmy że kacapy wciąż muszą bronić własnych granic. Bo chociażby Chiny są zdolne im mimo wszystko wjechać na podwórko. Ten kraj nie boi się wbić noża w plecy. A trochę terenu kacapy mają do bronienia XD.
Ukraina się raczej wybroni. A Załeński myślę że będzie mega dążył do wejścia do NATO. I słusznie.
USA temu przyklaśnie i raczej przeniesie swoją uwagę na Europę Środkową jako bardziej wiarygodnego partnera. Bo francja i niemcy okazały się niewiarygodne. A to najpewniej będzie oznaczać roszadę polityczną w Europie.
Ty się śmiej! Lepiej zobacz te miny. Co byś zrobił gdyby PT Wadza ogłosiła wojnę o Wilno (psychicznie są tego bliscy, Piłsudski, IV brygada, te rzeczy) i musiałbyś iść do woja walczyć na kretywojnie przeciwko zdeterminowanym i mającym rację przeciwnikom.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2022 o 15:36
@Kar4 a ci co nie zwieją to myślisz że będą walczyć? Jakoś przetrwają to pseudoszkolenie, trafią na front, generał "Vódkov" powie "uraaaaa", a ruscy łapy do góry i powolutku w stronę Ukraińców i cyk wzięci do "niewoli" + pismo o azyl polityczny XD.
Ja na miejscu takiego kacapa bym tak zrobił. Po co się z nimi strzelać?
Wyjedź na patrol, machaj białą flagą, to cię Ukraińcy nie zestrzelą XD. Spotkaj ich patrol - nie walcz tylko się poddaj. Żyjesz, putlera wku***sz na maksa i masz czyste sumienie ;) .
@rafik54321 Dużo zależy od morale, część przychylna putlerowi niestety pójdzie i będzie walczyć. Ci nieprzychylni będą w walczyć o przeżycie, jak i ewentualnie także o towarzyszy broni - przeciwnik nieważny. Teraz za poddanie się grozi 10 lat, więc putler mocno "mobilizuje" do walki i ogólnie społeczeństwo jest tam sterroryzowane przez niego, służby i system.
@Kar4 Tylko w jednej ręce masz ryzyko że "może" pójdziesz na 10 lat do paki. W drugiej ręce trzymasz swoje życie. Co wybierasz? Poza tym patrząc że z marszu do walki biorą protestujących to raczej tych antyputinowych będzie więcej.
Morale już leży i kwiczy. Bo nie możesz na raz mówić swoim "wygrywamy" i "mobilizacja". To przeciwstawne określenia. Nawet szympans by to pojął.
Ci nieprzychylni nie będą walczyć, bo i po co? Właśnie walcząc narażają się na śmierć. Mogą się zwyczajnie poddać i co im putler wtedy zrobi? W ukraińskim więzieniu nie sięga łapa putlera. A 300tys chłopa do łagru nie wsadzi. Zresztą, czym uzupełni braki? Chwilę po pierwszej mobilizacji urządzi drugą? Kto będzie pracował na jego wojnę? Pamiętaj że mobilizacja 300tys cywili oznacza że te 300tys cywili nie będzie pracować, nie będzie płacić podatków, nie będzie napędzać gospodarki wojennej. Za to dojdzie kolejnych 300tys gęb do wykarmienia za państwowy hajs.
Przecież to jest 300 tys sztuk mięsa armatniego a nie żołnierzy! Idą na pewną śmierć szczęściarze zostaną kalekami lub jeńcami. Mimo wszystko jakoś mi ich nie szkoda.
Ci na zdjęciu to ta rezerwa o której gadał ten psychol, no bez jaj, już pierwszy lepszy żul spod ławki lepiej wygląda od tej bandy gówniarzy, widać że już naprawdę nie mają z kogo wybierać, zresztą co mnie to obchodzi, to ich problem.
Do tej pory walczyli niby ruscy zawodowcy i dali im radę ukraińscy ochotnicy. A wciąż Załeński nie zrobił ogólnej mobilizacji. A teraz chcą mobilizować cywilów którzy jako tako potrafią magazynek do kałacha włożyć XD...
No i co z tego że zbiorą nawet te 300tys chłopa? W co ich uzbroją? W działo na ziemniaki, wyrzutnię kamieni czy w tasaki?
Do tego na Ukrainę ma trafić bardzo ciężki sprzęt + lotnictwo. Jeśli ten sprzęt faktycznie trafi na Ukrainę, to dopiero będzie mielone z kacapa XD.
Putler nie chce przyznać że przeje***ł tę wojnę, ale teraz to mu się ludność serio wku***i. Bo niby takie mocarstwo, wygrywamy, ile to wojska nie mamy i myk mobilizacja cywilów? No jprdl XD.
@rafik54321 w internetach piszą, że 30% uzbrojenia stracili. Więc coś im tam zostało jeszcze.
@grzechotek 30, z realnym 50% a pozostałe 20% pamięta II WS haha. Jeśli już przerabiają obronę p-lot na artylerię to ja nie mam więcej pytan
@grzechotek Ile stracili to jedno, a czym naprawić resztę to drugie.
Ruski sprzęt ma w zwyczaju się często psuć, więc trzeba go czymś naprawiać, a liczba części jest ograniczona. Do tego ktoś to też musi robić.
@rafik54321 widziałeś jaką broń dostają rezerwiści ? Sama rdza, strach z tego strzelać. Tragedia i to ma być największa armia na świecie.
@grzechotek nie widziałem, ale dobrze wiedzieć XD.
Jednak jeszcze jest jedna ważna kwestia o której się nie mówi.
Przerzucenie 300tys obywateli z rezerwy do wojska, oznacza wycofanie 300tys obywateli aktywności zawodowej. Oznacza to że 300tys osób nie będzie pracować i oznacza to, że trzeba będzie pracować na dodatkowe 300tys osób.
Bo chociażby ktoś musi wydobywać surowce na amunicję, ktoś musi w fabryce tę amunicję robić itd. Jeśli będą robić tak zbyt długo, po prostu nie będzie komu pracować. A już przecież w kacapii krucho.
Gdyby ten debil miał łeb na karku, to właśnie teraz by mocno naciskał na jakieś postanowienia pokojowe, póki jeszcze jest w stanie negocjować.
Pewnie spadnie ilość ruskich trolli w internatach
Obawiam się, że pralek i lodówek na Ukrainie już nie ma.
No to będzie ciekawie
Jak sądzicie faktycznie ich przeszkolą przez choćby te pół roku czy raczej dadzą karabin miesiąc strzelania i ich na front wyślą?
@GramDaniel A Rosjanom brakuje ludzi na froncie ? No to masz odpowiedz
@GramDaniel To mają być rezerwiści, czyli ludzie co już w wojsku byli przeszkoleni, może i uczestniczyli w wojnie czeczeńskiej, więc będzie kurs przypominający i na front. Mam nadzieję jednak że zamiast to, to Rosjanie masowo wyjdą na ulicę protestować - zobaczymy.
@Kar4 na szczęście większość z potencjalnych poborowych jest tylko po służbie zasadniczej, która w większości wypadków nie przygotowuje do wojny z braku środków (nieliczne strzelania, brak sensownych manewrów, wizyty na poligonie to głównie taki bieda kemping bo dowództwo leży pijane i nie ma komu zorganizować ćwiczeń).
Z tego co czytałem realna długość kursu po którym będą sie do czegokolwiek nadawać to trzy miesiące. O ile będzie on przeprowadzony rzetelnie. Pytanie czy kacapy zrobią to porządnie i będą ich przerzucać we właściwym czasie (wtedy to może być groźne o ile Ukraina nie dostanie ciężkiego sprzętu) czy zrobią to na po kacapsku jak z ochotnikami ostatnio, czyli trzy tygodnie i na front.
@GramDaniel Oficjalne wiadomości z rosji brzmią że ci przed 30stką na front od razu, reszta po miesiącu szkolenia. Także ten, mogą już zamawiać nagrobki.
@Elathir " Pytanie czy kacapy zrobią to porządnie" - Oby nie. Słyszałem TV jednego rezerwistę, który powiedział "kiedyś trzema umrzeć", więc niech giną jako bezużyteczne mięso armatnie.
@Kar4 nie wiem jak ty, ale ja w książeczce wojskowej mam wpisane "przeniesiony do rezerwy" a w życiu nie miałem karabinu w rękach (wiatrówki pomijam) XD.
Do tego mam podstawy sądzić że ich szkolenie rezerwistów jest niczym u nas w PRLu. Czyli głównie gnojenie poborowych i chlanie XD.
Niektórzy się śmieją z WOTu, ale tu chociaż serio czegoś ich tam uczą, w przeciwieństwie do poboru.
A jeśli ruscy masowo spierniczają z kacapii to oznacza jedno - nikt za ten kraj walczyć nie chce. Włącznie z rezerwistami i weteranami. Skoro do wojska wcielają ludzi z akcji protestacyjnych.
@rafik54321 Zobaczymy czy powołani rosjanie będą mieli czym walczyć, oby nie i ich Ukraińcy przepędzą - zobaczymy.
"A jeśli ruscy masowo spierniczają z kacapii to oznacza jedno - nikt za ten kraj walczyć nie chce." - Ja tam nie widzę, aby walczyli o swój kraj, oni walczą o wzrost poparcia dla putlera, wygra to wzrośnie, wraz ze sferą wpływów. Zwykłym obywatelom to niewiele przyniesie, tylko mogą zginąć na wojnie.
@Kar4 oni walczą bo putler im kazał. To dotyczy przede wszystkim pseudozawodowych kacapskich orków. Oni nie widzą sensu w tej wojnie. Zresztą większość nawet nie wiedziała że na wojnę jedzie.
Powołani, wiedzą jeszcze mniej, ale mają mózg ztyrany propagandą która jest tak absurdalnie sprzeczna z rzeczywistością, że nie da się tego kitu utrzymać w mocy.
Poza tym doborowego wojska nie wyszkolisz w nawet pół roku.Nie wspominając o tym że kacapskie wojsko używa sprzętu który nie dorównuje arsenałowi NATO.
Ukraińcy rozumieją że szansa na życie jest tylko po przez zwycięstwo. Dla nich to walka lub śmierć. Ich nie da się teraz zastraszyć..
Co innego u kacapów. To oni napadają. Nie mają noża na gardle.
Pełny zryw kacapów to byś miał jakby NATO im wjechało na podwórko, ale nie sądzę by dali radę teraz się obronić. NATO by ich rozjechało jak robaki. W pierwszych dniach wojny, mogłoby być różnie, teraz, to by była łatwizna.
Ten debil z kremla, jakby miał rozum to by teraz ostro chciał negocjować zawieszenie broni. Bo mało prawdopodobne że jest w stanie się jakkolwiek przebić i dokonać natarcia. Brakuje mu ludzi, sprzętu, zaopatrzenia, linii zaopatrzenia i co najważniejsze - gospodarki. Ukraina ma pępowinę zaopatrzenia. Może spokojnie przerzucić dobre 30-40% obywateli do walki. Kacapy nie mogą sobie na to pozwolić.
A pamiętajmy że kacapy wciąż muszą bronić własnych granic. Bo chociażby Chiny są zdolne im mimo wszystko wjechać na podwórko. Ten kraj nie boi się wbić noża w plecy. A trochę terenu kacapy mają do bronienia XD.
Ukraina się raczej wybroni. A Załeński myślę że będzie mega dążył do wejścia do NATO. I słusznie.
USA temu przyklaśnie i raczej przeniesie swoją uwagę na Europę Środkową jako bardziej wiarygodnego partnera. Bo francja i niemcy okazały się niewiarygodne. A to najpewniej będzie oznaczać roszadę polityczną w Europie.
Ty się śmiej! Lepiej zobacz te miny. Co byś zrobił gdyby PT Wadza ogłosiła wojnę o Wilno (psychicznie są tego bliscy, Piłsudski, IV brygada, te rzeczy) i musiałbyś iść do woja walczyć na kretywojnie przeciwko zdeterminowanym i mającym rację przeciwnikom.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2022 o 15:36
W sumie to szkoda tych chłopaków, ale z drugiej strony, może to otrzeźwi ten naród.
@elefun, w radio słyszałam, że wieją chłopaki jak mogą. Podobno bilety lotnicze ostro zdrożały i są coraz trudniej dostępne.
@Laviol Zdrożały wielokrotnie. Przelot do Kazachstanu, to obecnie równowartość 4000$ U nich to majątek.
@Laviol Wszystko zależy od skali, ile wieje - jeden promil, 1, 10 czy 99%?
@Kar4 a ci co nie zwieją to myślisz że będą walczyć? Jakoś przetrwają to pseudoszkolenie, trafią na front, generał "Vódkov" powie "uraaaaa", a ruscy łapy do góry i powolutku w stronę Ukraińców i cyk wzięci do "niewoli" + pismo o azyl polityczny XD.
Ja na miejscu takiego kacapa bym tak zrobił. Po co się z nimi strzelać?
Wyjedź na patrol, machaj białą flagą, to cię Ukraińcy nie zestrzelą XD. Spotkaj ich patrol - nie walcz tylko się poddaj. Żyjesz, putlera wku***sz na maksa i masz czyste sumienie ;) .
@rafik54321 Dużo zależy od morale, część przychylna putlerowi niestety pójdzie i będzie walczyć. Ci nieprzychylni będą w walczyć o przeżycie, jak i ewentualnie także o towarzyszy broni - przeciwnik nieważny. Teraz za poddanie się grozi 10 lat, więc putler mocno "mobilizuje" do walki i ogólnie społeczeństwo jest tam sterroryzowane przez niego, służby i system.
@Kar4 Tylko w jednej ręce masz ryzyko że "może" pójdziesz na 10 lat do paki. W drugiej ręce trzymasz swoje życie. Co wybierasz? Poza tym patrząc że z marszu do walki biorą protestujących to raczej tych antyputinowych będzie więcej.
Morale już leży i kwiczy. Bo nie możesz na raz mówić swoim "wygrywamy" i "mobilizacja". To przeciwstawne określenia. Nawet szympans by to pojął.
Ci nieprzychylni nie będą walczyć, bo i po co? Właśnie walcząc narażają się na śmierć. Mogą się zwyczajnie poddać i co im putler wtedy zrobi? W ukraińskim więzieniu nie sięga łapa putlera. A 300tys chłopa do łagru nie wsadzi. Zresztą, czym uzupełni braki? Chwilę po pierwszej mobilizacji urządzi drugą? Kto będzie pracował na jego wojnę? Pamiętaj że mobilizacja 300tys cywili oznacza że te 300tys cywili nie będzie pracować, nie będzie płacić podatków, nie będzie napędzać gospodarki wojennej. Za to dojdzie kolejnych 300tys gęb do wykarmienia za państwowy hajs.
Przecież to jest 300 tys sztuk mięsa armatniego a nie żołnierzy! Idą na pewną śmierć szczęściarze zostaną kalekami lub jeńcami. Mimo wszystko jakoś mi ich nie szkoda.
Za miesiac nie bedzie ruskej armii i putlera.
Znaczy już zapomnieli Afganistan? Chcą widzę przypomnieć narodowi przypomnieć?
Ci na zdjęciu to ta rezerwa o której gadał ten psychol, no bez jaj, już pierwszy lepszy żul spod ławki lepiej wygląda od tej bandy gówniarzy, widać że już naprawdę nie mają z kogo wybierać, zresztą co mnie to obchodzi, to ich problem.