@PIStozwis nawet jesli, to nie jest powod by krytykować tych ktorzy robia wszystko by nie isc walczyc w cudzej wojnie. Gdyby nas to spotkalo, my z mezem tez uciekalibysmy, chocby po trupach, ale żadne z nas nie staneloby w obronie ojczyzny.
Bo o co tu walczyc ? O wysokie podatki ? O to ze jestesmy okradani by byly zasilki i inne plusy ? O to by my placimy by inni mieli mieszkania ? Ze placimy wiecej by inni mogli sie leczyc ? No sorry ale nie. Niech walcza ci co dostaja benefity od kraju. My bedziemy uciekac.
@PIStozwis
To gówno już jest wokół nas tylko nie wszyscy chcą zdać sobie z tego sprawę. Jakiekolwiek widmo wojny, z rodziną pakujemy co się da i wyjazd na zachód. Ci co chcą niech zostają i giną za Kaczyńskiego, Morawieckiego, Tuska i resztę. Tyle, że gdy Polacy będą ginąć na froncie, elyty będą sobie spokojnie siedzieć w Brukseli i budując 'rząd' na emigracji. Super perspektywa, nic tylko zostać i walczyć
@YszamanY niestety tak jest, ale chyba z każdej strony sceny politycznej, nie mniej tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono. W '44 na pewno odsetek tych którzy chcieli walczyć był większy, ale życie boleśnie to zweryfikowało. Nie wiem czy to lata zaborów, okupacji, komuny itp pod butem spowodował, że nie potrafimy się upomnieć o siebie, a co dopiero o swój kraj?
Przecież ten kraj nie jest własnością polityków tej czy innej opcji, a zawalczyć powinniśmy nie dla siebie ale dla własnych właśnie dzieci, żeby nie musiały uciekać ( żeby nie były uchodźcami tylko gośćmi), emigracja powinna być wyborem, a nie brzytwą gdy toniemy :(
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2022 o 21:59
@Tibr Polacy naród bezrozumnych debili, zapatrzonych we własną prywatę , tak sami doprowadziliśmy do rozbiorów, państwa które wyrastało na mocarstwo , dlatego jedynym ratunkiem dla nas jest jedno państwo EU
Przykład mojego kolegi Ukraińca który mnie rok temu szkolił w nowej pracy, wybuchła wojna to razem z bratem musieli jechać i dopiero po 3 miesiącach udało im się wypełnić odpowiednie papiery odnośnie studiów i innych formalności by mogli wrócić do Polski.
Jeden z nich ma 20 a drugi 21 lat, w Ukrainie to od 8 roku życia pojawiali się tylko żeby odwiedzić dziadków z których ostatni ponoć umarł 4 lata temu. Obaj czują się bardziej Polakami niż Ukraińcami (i to ich słowa nim jeszcze wybuchła wojna). Za co i czemu mają walczyć? Pracują i studiują w Polsce i niech robią to dalej, ja nie mam nic przeciwko.
W momencie jakby w Polsce wybuchła wojna ja też znikam bo pomijając fakt że nie ma tu za co walczyć to jestem osobą niepełnosprawną i to o ile się nie mylę zwalnia mnie z obowiązku obrony ojczyzny, a nawet jeśli nie to i tak mam to gdzieś biorąc pod uwagę jak bardzo byłem traktowany niczym śmieć przez nasze urzędy i sądy już nie wspominając o tym jakie piekło z nimi przechodził mój ojciec nieboszczyk. Kierunek Holandia bo tam już mam prawa emerytalne.
Dziwisz się? Nie ma na świecie kraju, w którym część mężczyzn nie będzie chciała uciekać przed wojną. Przez poglądy, przez niechęć do kraju, przez strach, przez rodzinę... Oni i tak się świetnie trzymają. Kto z Was podejrzewał, że tak długo się utrzymają? Bo ja im dawałem 2-3 tygodnie maksymalnie. Sprzęt z zachodu? Wywiad NATO? Super, jednak to by guzik dało, gdyby ukraińcy nie mieli ludzi do walki ani WOLI walki.
Nie ma się co dziwić, ja również nie nadstawiałbym karku za ten patologiczny kraj jakim jest Polska. Zabrałbym rodzinę i uciekał na zachód.
@polski_niewolnik Ja nie wiem co bym zrobił, ale zabawne, że ta ostra nagana pochodzi od kobiety, której temat ewentualnej mobilizacji nie dotyczy.
@marucha79 Niekoniecznie. Może jest pielęgniarką i mobilizacja może ją dotyczyć.
@PIStozwis nawet jesli, to nie jest powod by krytykować tych ktorzy robia wszystko by nie isc walczyc w cudzej wojnie. Gdyby nas to spotkalo, my z mezem tez uciekalibysmy, chocby po trupach, ale żadne z nas nie staneloby w obronie ojczyzny.
Bo o co tu walczyc ? O wysokie podatki ? O to ze jestesmy okradani by byly zasilki i inne plusy ? O to by my placimy by inni mieli mieszkania ? Ze placimy wiecej by inni mogli sie leczyc ? No sorry ale nie. Niech walcza ci co dostaja benefity od kraju. My bedziemy uciekac.
@pochichrana O co walczyć? Właśnie o to, żeby nie było tego gówna o którym piszesz.
@PIStozwis
To gówno już jest wokół nas tylko nie wszyscy chcą zdać sobie z tego sprawę. Jakiekolwiek widmo wojny, z rodziną pakujemy co się da i wyjazd na zachód. Ci co chcą niech zostają i giną za Kaczyńskiego, Morawieckiego, Tuska i resztę. Tyle, że gdy Polacy będą ginąć na froncie, elyty będą sobie spokojnie siedzieć w Brukseli i budując 'rząd' na emigracji. Super perspektywa, nic tylko zostać i walczyć
no co ty .....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2022 o 21:45
@YszamanY niestety tak jest, ale chyba z każdej strony sceny politycznej, nie mniej tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono. W '44 na pewno odsetek tych którzy chcieli walczyć był większy, ale życie boleśnie to zweryfikowało. Nie wiem czy to lata zaborów, okupacji, komuny itp pod butem spowodował, że nie potrafimy się upomnieć o siebie, a co dopiero o swój kraj?
Przecież ten kraj nie jest własnością polityków tej czy innej opcji, a zawalczyć powinniśmy nie dla siebie ale dla własnych właśnie dzieci, żeby nie musiały uciekać ( żeby nie były uchodźcami tylko gośćmi), emigracja powinna być wyborem, a nie brzytwą gdy toniemy :(
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2022 o 21:59
@Tibr Polacy naród bezrozumnych debili, zapatrzonych we własną prywatę , tak sami doprowadziliśmy do rozbiorów, państwa które wyrastało na mocarstwo , dlatego jedynym ratunkiem dla nas jest jedno państwo EU
Przykład mojego kolegi Ukraińca który mnie rok temu szkolił w nowej pracy, wybuchła wojna to razem z bratem musieli jechać i dopiero po 3 miesiącach udało im się wypełnić odpowiednie papiery odnośnie studiów i innych formalności by mogli wrócić do Polski.
Jeden z nich ma 20 a drugi 21 lat, w Ukrainie to od 8 roku życia pojawiali się tylko żeby odwiedzić dziadków z których ostatni ponoć umarł 4 lata temu. Obaj czują się bardziej Polakami niż Ukraińcami (i to ich słowa nim jeszcze wybuchła wojna). Za co i czemu mają walczyć? Pracują i studiują w Polsce i niech robią to dalej, ja nie mam nic przeciwko.
W momencie jakby w Polsce wybuchła wojna ja też znikam bo pomijając fakt że nie ma tu za co walczyć to jestem osobą niepełnosprawną i to o ile się nie mylę zwalnia mnie z obowiązku obrony ojczyzny, a nawet jeśli nie to i tak mam to gdzieś biorąc pod uwagę jak bardzo byłem traktowany niczym śmieć przez nasze urzędy i sądy już nie wspominając o tym jakie piekło z nimi przechodził mój ojciec nieboszczyk. Kierunek Holandia bo tam już mam prawa emerytalne.
Dziwisz się? Nie ma na świecie kraju, w którym część mężczyzn nie będzie chciała uciekać przed wojną. Przez poglądy, przez niechęć do kraju, przez strach, przez rodzinę... Oni i tak się świetnie trzymają. Kto z Was podejrzewał, że tak długo się utrzymają? Bo ja im dawałem 2-3 tygodnie maksymalnie. Sprzęt z zachodu? Wywiad NATO? Super, jednak to by guzik dało, gdyby ukraińcy nie mieli ludzi do walki ani WOLI walki.