To dobre zabezpieczenie, ktoś pomyślał , w czasie huraganu tworzy się różnica ciśnień wewnątrz i na zewnątrz domu, a to może powodować szybką utratę dachu. Nigdy nie widziałem żeby ktoś tak zabezpieczał dach, zwykle ograniczają się do zasłaniania okien tzw. hurricane shutters .
Chętnie obejrzę zdjęcia tego samego miejsca, zaraz po przejściu huraganu. Ciekawe jak te taśmy będą pracowały na wietrze - czy nie powyrywają swoich kotw z ziemi i nie zdemolują nimi całej okolicy. Osobiście taśmy zastosowałbym jedynie na dachu, łącząc je z ziemią linami, które stawiają mniejszy opór. Niestety słabym punktem takiego rozwiązania byłyby miejsca łączenia taśm z linami.
To dobre zabezpieczenie, ktoś pomyślał , w czasie huraganu tworzy się różnica ciśnień wewnątrz i na zewnątrz domu, a to może powodować szybką utratę dachu. Nigdy nie widziałem żeby ktoś tak zabezpieczał dach, zwykle ograniczają się do zasłaniania okien tzw. hurricane shutters .
Dobrze zawieje to i tak zabierze ale lepsze takie zabezpieczenie niż żadne.
Chętnie obejrzę zdjęcia tego samego miejsca, zaraz po przejściu huraganu. Ciekawe jak te taśmy będą pracowały na wietrze - czy nie powyrywają swoich kotw z ziemi i nie zdemolują nimi całej okolicy. Osobiście taśmy zastosowałbym jedynie na dachu, łącząc je z ziemią linami, które stawiają mniejszy opór. Niestety słabym punktem takiego rozwiązania byłyby miejsca łączenia taśm z linami.
Trytytkami? ;)