Polska o nic nie walczy, bo jeszcze nie wystosowała oficjalnej noty i nie nadała żądaniom żadnego biegu.
Nie znaczy to, że nie powinna. Powinna wystąpić zarówno do Niemiec jak i do ZSRR (czy też jej sukcesorów). Tylko takie sprawy załatwia się na poziomie dyplomatycznym, a nie na poziomie programów publicystycznych w TVP Info.
Powstanie warszawskie wybuchlo, bo polscy politycy W LONDYNIE kazali NIEUZBROJONYM CYWILOM WARSZAWSKIM walczyc z regularnymi pulkami niemieckim, bedacymi juz w miescie na kazdej ulicy. Oklamali ich, ze sa dogadani z armia czerwona, ktora ich natychmiast wspomoze, a tak naprawde politycy chcieli by to miasto bylo tak zniszczone, a warszawiacy zabici, by alianci nie oddawali tego kraju pod sowiecka strefe wplywu.
Niestety lud byl ciemny, i dal sie zabic na zyczenie "polskiej elity". Przestroga na obecnej czasy, gdyby Kaczor z Londynu wezwal Polkow w kamasze na front.
Zaden "polski" dowodca z Londynu jakos do Warszawy sie nie wybral.
To dobitny przyklad co oczekiwac, wzamian za glupite i walke na rozkaz politykow, zwlaszcza tych, ktorzy juz zwiali do zagranicznych bunkrow, z narodowym majatkiem.
I tak "bez powodu" Rzesza tez Polsce wojny nie wypowiedziala. Przeczytaj sobie analizy historycznie, albo zapytaj sie nauczycieli.
@Greglem
Coś ci dzwoni ale nie wiesz w którym kościele. Dowództwo w Londynie wysłało do Warszawy oficera który miał powstrzymać Powstanie Warszawskie, jednak ten nie wykonał rozkazu. Mało tego wysyłał fałszywe raporty. Dopiero gdy wybuchło powstanie dowództwo w Londynie dowiedziało się o tym. Później ten oficer lizał d sowietom bo marzyła mu się władza. Ale ze zdrajcami postępuje się wszędzie tak samo. Ślad po nim zaginął
Gdyby nie mieli powodu to by nie napadali. Raczej to my nie daliśmy im powodu do napaści, choć kilka razy nieźle wk***liśmy ich ambicje polityczne. No i swoją słabością militarną i ekonomiczną daliśmy Niemcom okazję. Wojska niemieckie wprawiły się w boju i mogły pół roku później lepiej radzić sobie z armiami zachodnimi, których większość nie miała doświadczenia bojowego.
Żadne reparacje od Niemiec nam się nie należą, bo Polska zrzekła się ich w latach, bodajże 50-tych (nie chce mi się teraz sprawdzać), a gadka kurdupla i jego dupowłazów o sześciu, czy siedmiu bilionach złotych z reparacji, to tylko wózek, na którym jadą do wyborów.
Żadnych pieniędzy z tych awantur nie będzie. ANI JEDNEGO CENTA. Będzie za to pogorszenie stosunków z Niemcami co w sytacji gdy za plecami mamy nieobliczalną Rosję jest zaiste posunięciem godnym Nap[oleona. Jedynym celem tego wszystkiego jest pokazanie elektoratowi PiSu, że Jarosław walczy. I tyle.
Polska o nic nie walczy, bo jeszcze nie wystosowała oficjalnej noty i nie nadała żądaniom żadnego biegu.
Nie znaczy to, że nie powinna. Powinna wystąpić zarówno do Niemiec jak i do ZSRR (czy też jej sukcesorów). Tylko takie sprawy załatwia się na poziomie dyplomatycznym, a nie na poziomie programów publicystycznych w TVP Info.
Reparacje od Niemiec nam się nie należą. Za to należą się od ROSJI! Ale tym cicho, bo nasz łże-rząd nie chce drażnić zwierzchności.
Powstanie warszawskie wybuchlo, bo polscy politycy W LONDYNIE kazali NIEUZBROJONYM CYWILOM WARSZAWSKIM walczyc z regularnymi pulkami niemieckim, bedacymi juz w miescie na kazdej ulicy. Oklamali ich, ze sa dogadani z armia czerwona, ktora ich natychmiast wspomoze, a tak naprawde politycy chcieli by to miasto bylo tak zniszczone, a warszawiacy zabici, by alianci nie oddawali tego kraju pod sowiecka strefe wplywu.
Niestety lud byl ciemny, i dal sie zabic na zyczenie "polskiej elity". Przestroga na obecnej czasy, gdyby Kaczor z Londynu wezwal Polkow w kamasze na front.
Zaden "polski" dowodca z Londynu jakos do Warszawy sie nie wybral.
To dobitny przyklad co oczekiwac, wzamian za glupite i walke na rozkaz politykow, zwlaszcza tych, ktorzy juz zwiali do zagranicznych bunkrow, z narodowym majatkiem.
I tak "bez powodu" Rzesza tez Polsce wojny nie wypowiedziala. Przeczytaj sobie analizy historycznie, albo zapytaj sie nauczycieli.
@Greglem No i chcieli też zająć Niemców, żeby Angole mieli łatwiej na frocie
@Greglem
Coś ci dzwoni ale nie wiesz w którym kościele. Dowództwo w Londynie wysłało do Warszawy oficera który miał powstrzymać Powstanie Warszawskie, jednak ten nie wykonał rozkazu. Mało tego wysyłał fałszywe raporty. Dopiero gdy wybuchło powstanie dowództwo w Londynie dowiedziało się o tym. Później ten oficer lizał d sowietom bo marzyła mu się władza. Ale ze zdrajcami postępuje się wszędzie tak samo. Ślad po nim zaginął
My bezprawnie napadliśmy na Czechów w 1938r.
@grekzak To znaczy ty i kto jeszcze z tobą?
Gdyby nie mieli powodu to by nie napadali. Raczej to my nie daliśmy im powodu do napaści, choć kilka razy nieźle wk***liśmy ich ambicje polityczne. No i swoją słabością militarną i ekonomiczną daliśmy Niemcom okazję. Wojska niemieckie wprawiły się w boju i mogły pół roku później lepiej radzić sobie z armiami zachodnimi, których większość nie miała doświadczenia bojowego.
Żadne reparacje od Niemiec nam się nie należą, bo Polska zrzekła się ich w latach, bodajże 50-tych (nie chce mi się teraz sprawdzać), a gadka kurdupla i jego dupowłazów o sześciu, czy siedmiu bilionach złotych z reparacji, to tylko wózek, na którym jadą do wyborów.
Żadnych pieniędzy z tych awantur nie będzie. ANI JEDNEGO CENTA. Będzie za to pogorszenie stosunków z Niemcami co w sytacji gdy za plecami mamy nieobliczalną Rosję jest zaiste posunięciem godnym Nap[oleona. Jedynym celem tego wszystkiego jest pokazanie elektoratowi PiSu, że Jarosław walczy. I tyle.