Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
283 290
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
Q Quant_
+1 / 1

Dla tego kraju chyba nie ma ratunku. Wojna w Birmie trwa nieprzerwanie od 1948 roku czyli od ogłoszenia niepodległości kraju. Jak nie zamachy stanu dokonane przez wojsko, to wojna partyzancka z juntą, jak przestają się mordować różne grupy etniczne, to zaczynają muzułmanie z buddystami. I tak w kółko od prawie 80 lat. Wchodzi na to, że aby w Birmie zapanował pokój, kraj musiałby się podzielić na kilka osobnych państw, bo pogodzić wszystkich grup się nie da.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem