@life_efil oj tam czasem się zdarzy, oczywiście częściej to małe ssaki, owady, ryby, małe ptaki no i wreszcie gady i płazy;)
Paradoks jest taki, że autor poniekąd ma rację, w rzekach nie tylko naszych znajduję się tak duże zanieczyszczenie "farmaceutykami" i innymi związkami chemicznymi, które powodują zmiany hormonalne u ryb ;)
@Tibr
OK, ale punkt 3. im nie grozi przez brak żab.
A że zwierzęta i my jemy (żremy) hormony to taka wisienka na torcie z metali ciężkich i mikroplastiku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 października 2022 o 23:12
@life_efil oczywiście teoretycznie nie grozi. Oboje wiemy, że łańcuch pokarmowy istnieje, czytałem o badaniach w stanach (nie pamiętam jakiej rzeki) naukowcy zastanawiali się dlaczego spada populacja ryb, choć rzeka została w teorii oczyszczana. Zaczęli badać wpływ różnych substancji na hormony, po x latach okazało się, że w rzekach jest na tyle dużo substancji, która wpływa na wytwarzanej hormonów, że ryby de facto stawały się bezpłodne. To rodziło następne pytanie, jak to wpływa na człowieka? Niby śmieszny żart autora, a z ignorancji (a może świadomie by otworzyć dyskusję) dotknął problemu, który istnieje naprawdę. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że świat jakim go uczynił człowiek jest dla niego samego obojętny i tylko on jest jego kreatorem ;-)
Nie kłam. W tych pigułkach są herbicydy przeciwdziałające rozwojowi kapusty. Nie ma kapusty, nie ma gdzie znajdować dzieci i dlatego populacja spada ;)
Tylko nie mówcie to tym kaczorowi, bo wprowadzi nam nowy socjal pod nazwą "Kapusta+"
o tym się nie mówi, bo bociany żab nie jadają..
@life_efil
Jadają. Nie jest to ich główny pokarm, ale w czasie karmienia młodych, kiedy potrzeba im dużo pokarmu, nie pogardza też żabą.
@life_efil oj tam czasem się zdarzy, oczywiście częściej to małe ssaki, owady, ryby, małe ptaki no i wreszcie gady i płazy;)
Paradoks jest taki, że autor poniekąd ma rację, w rzekach nie tylko naszych znajduję się tak duże zanieczyszczenie "farmaceutykami" i innymi związkami chemicznymi, które powodują zmiany hormonalne u ryb ;)
@life_efil a lwy NIGDY nie polują, bo robią to lwice.
@Tibr
OK, ale punkt 3. im nie grozi przez brak żab.
A że zwierzęta i my jemy (żremy) hormony to taka wisienka na torcie z metali ciężkich i mikroplastiku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2022 o 23:12
@life_efil oczywiście teoretycznie nie grozi. Oboje wiemy, że łańcuch pokarmowy istnieje, czytałem o badaniach w stanach (nie pamiętam jakiej rzeki) naukowcy zastanawiali się dlaczego spada populacja ryb, choć rzeka została w teorii oczyszczana. Zaczęli badać wpływ różnych substancji na hormony, po x latach okazało się, że w rzekach jest na tyle dużo substancji, która wpływa na wytwarzanej hormonów, że ryby de facto stawały się bezpłodne. To rodziło następne pytanie, jak to wpływa na człowieka? Niby śmieszny żart autora, a z ignorancji (a może świadomie by otworzyć dyskusję) dotknął problemu, który istnieje naprawdę. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że świat jakim go uczynił człowiek jest dla niego samego obojętny i tylko on jest jego kreatorem ;-)
Nie kłam. W tych pigułkach są herbicydy przeciwdziałające rozwojowi kapusty. Nie ma kapusty, nie ma gdzie znajdować dzieci i dlatego populacja spada ;)
Tylko nie mówcie to tym kaczorowi, bo wprowadzi nam nowy socjal pod nazwą "Kapusta+"
Rozwiązałeś tajemnicę pt. Skąd się biorą dzieci. podpowiedz Czarnkowi bo on myśli że z kapusty. I dlatego jest głąbem.
@Maverick98 W jego przypadku bycie głąbem to pozostałość po pochodzeniu z kapusty ;)
@Ricochet69 Dokładnie.
Dla nas może śmieszki, ale w USA stwierdzono zawartość pozostałości leków w wodzie pitnej