Do kawiarni chodzi się po to, by wypić dobrą kawę, przekąsić coś słodkiego i miło spędzić czas. To taka sama firma, jak np. producent płynu do mycia naczyń. Jeśli grupa niepełnosprawnych robi to lepiej niż inni - super i chwała im za to. I nie ma co się nad tym rozwodzić.
Jak się nie mylę to w Świdnicy taka jest
oooo można przyjść i pooglądać
we Wrocławiu na jedności narodowej :) Cafe Równik :)
Do kawiarni chodzi się po to, by wypić dobrą kawę, przekąsić coś słodkiego i miło spędzić czas. To taka sama firma, jak np. producent płynu do mycia naczyń. Jeśli grupa niepełnosprawnych robi to lepiej niż inni - super i chwała im za to. I nie ma co się nad tym rozwodzić.
We Wrocławiu "Cafe Równik"
Czyli z kawiarnii powstał warzywniak :D