@bartoszewiczkrzysztof
Co prawda, to prawda.
Już mają ustawy aby karać za krytykę kk. Choć może polskie społeczeństwo potrzebuje takich kagańców, aby w końcu się "obudzić"?
A tym czasem w Polsce:
- kobiety w Iranie zrzucają hadzib- polscy "menszczyzni": brawo dziewczyny! A gdzie polskie feministki! Dlaczego im nie pomagają!
-kobiety w Polsce wychodzą na ulicę - polscy "menszczyzni": feminazistki! morderczynie dzieci! wulgarne karyny! puszczalskie żyjące z 500+! wymyślają patriarchat! Dowalmy im rejestr ciąż , zabierzmy antykoncepcję i niech rodzą chore dzieci!!!
I o dziwo żodyn nie ogarnął, że jak się władza upora sie z mniejszościami, zagrabi sądy i media to na końcu dobierze się do ich tyłków:)))) A teraz się martwcie robaczki co dalej :)
@acotam43
Polscy mężczyźni (nie wszyscy oczywiście) nie zdają sobie sprawy, że ograniczanie praw kobiet, to fanaberia bogatych Panów u władzy i kleru.
Wmawia się przeciętniakom, że feminizn to zło skierowane przeciwko mężczyznom (co jest bzdurą, feminizm działa również na rzecz mężczyzn) i zdobywa się w ten sposób popleczników w przeciętnym społeczeństwie (a jest to dość istotne w demokracji, wmówić, że baby w Polsce to mają raj i nie muszą o nic walczyć, burek nikt przecież nie nakazuje nosić).
Tymczasem, prawdziwa "walka" jest tam, gdzie są duże pieniądze i władza i gdzie przeciętny obywatel nigdy się nie znajdzie.
Brak feminizmu dotknie jedynie przeciętne społeczeństwo, zarówno kobiety jak i mężczyzn. Ale weś im to wytłumacz jak oni wolą zwalać winę za swoje nieudacznictwo na prawa kobiet.
@GieniaK dlatego piszę "menszczyzni" :))) ja dołożyła bym do twojej wypowiedzi brak edukacji i wpływy kościoła, które ukierunkowały mentalność społeczeństwa na dziesięciolecia. No niestety, musimy swoje odczekać ale jest już światełko w tunelu na szczęście:)
Płk. Mazguła to dopiero autorytet. Przypomnę, to ten "pan", który z rozrzewnieniem wspominał "ścieżki zdrowia" - ofiarowane uczestnikom protestów w czasach komunistycznych. Miał wówczas władzę, za którą dziś tęskni. Państwo totalitarne, to raczej było to, w którym żył. Kto wówczas żył, ten wie lub powinien wiedzieć na czym polega różnica. Gdzie ten dzisiejszy przymus ze strony katolicyzmu? Kto zmuszaCię aby brać ślub w kościele, chodzić na religię, uczestniczyć we mszy świętej? W komunie a więc za czasów tego "pana"- przypomnę tylko - zakłady pracy i szkoły posyłały na przymusowy czyn społeczny, sprawdzały "listę obecności" na pochodach pierwszo majowych, blokowały dostęp do informacji (teraz przypomnę jakoś nikt nie zabrania mówić w tv co się myśli) - karały nie tylko za czyny, ale i myśli przeciw władzy ludowej. Tak było. Teraz jednak jest inaczej. Nie jesteś wierzący - nie chodzisz do kościoła, nie dajesz na tacę, nie prowadzasz dziecka na religię. Wolno ci. Nikt z tego powodu nie robi ci trudności. Przeszkadza tobie tylko to, że inni nie myślą tak jak ty. Przypomnę tylko PIS to nie jest KK. Partie polityczne kierują się własną ideologią. Ideologia nie jest religią. Nie ufamy ideologii.
@grzeg1972
nikt mnie do niczego nie zmusza (czyżby) ale ja to wszystko i tak finansuje z własnej kieszeni. nie ma kasy na szpitale, szkoły, kulturę ale zawsze jest kasa na KK. ambony zamieniono na trybuny agitacyjne, kościelni hierarchowie zamienili się w namiestników władz cywilnych. niczego nie można zrobić w tym kraju bez ich udziału i konsultacji. krytyka ich działań odbierana jest i przekazywana pospólstwu jako atak nie na nich i ich moralny rynsztok tylko atak na wiarę. uzurpują sobie że wiara to oni i bez nich wiary nie będzie.
ja nie bronie nikomu wierzenia w cokolwiek ale niech nikt z tych świątojeb...wych nie włazi z butami w moje życie i nie mówi mi co mam robić.
a co do twojego "...Nie jesteś wierzący - nie chodzisz do kościoła, nie dajesz na tacę, nie prowadzasz dziecka na religię. Wolno ci. Nikt z tego powodu nie robi ci trudności..." to proponuje wybrać się gdzieś na prowincje gdzie kieckowy trzęsie całą okolicą. zobacz jaki ostracyzm i wrogość spotyka tych, którzy mają odmienne poglądy niż kieckowy. tak dla przypomnienia to wróć pamięcią parę lat wstecz i sprawdź co się stało z jednym z policjantów na Podkarpaciu, który ośmielił się, zgodnie z panującym prawem, potraktować jednego z purpuratów?? dalej będziesz twierdził że nikt nie robi ci trudności?? a co z 17-to letnią dziewczyną, która miał odwagę napisać kredą na chodniku parę nazwisk kieckowych zboczeńców?? dalej masz klapy na oczach i nie widzisz co się dzieje?? jesteś jak żaba wrzucona do garnka z wodą, który postawiono nad otwartym ogniem :( :( :(
Jak się obudzimy, to będziemy musieli walczyć o swoje prawa, jak kobiety w Iranie.
@bartoszewiczkrzysztof
Przecież w Polsce kobiety już walczą o prawa człowieka.
Ty się jeszcze nie obudziłeś?
@GieniaK Cały czas czuwam :-) Odniosłem się do ''możliwości karania tych, co mają odwagę mieć inne zdanie''
@bartoszewiczkrzysztof
Co prawda, to prawda.
Już mają ustawy aby karać za krytykę kk. Choć może polskie społeczeństwo potrzebuje takich kagańców, aby w końcu się "obudzić"?
A tym czasem w Polsce:
- kobiety w Iranie zrzucają hadzib- polscy "menszczyzni": brawo dziewczyny! A gdzie polskie feministki! Dlaczego im nie pomagają!
-kobiety w Polsce wychodzą na ulicę - polscy "menszczyzni": feminazistki! morderczynie dzieci! wulgarne karyny! puszczalskie żyjące z 500+! wymyślają patriarchat! Dowalmy im rejestr ciąż , zabierzmy antykoncepcję i niech rodzą chore dzieci!!!
I o dziwo żodyn nie ogarnął, że jak się władza upora sie z mniejszościami, zagrabi sądy i media to na końcu dobierze się do ich tyłków:)))) A teraz się martwcie robaczki co dalej :)
@acotam43
Polscy mężczyźni (nie wszyscy oczywiście) nie zdają sobie sprawy, że ograniczanie praw kobiet, to fanaberia bogatych Panów u władzy i kleru.
Wmawia się przeciętniakom, że feminizn to zło skierowane przeciwko mężczyznom (co jest bzdurą, feminizm działa również na rzecz mężczyzn) i zdobywa się w ten sposób popleczników w przeciętnym społeczeństwie (a jest to dość istotne w demokracji, wmówić, że baby w Polsce to mają raj i nie muszą o nic walczyć, burek nikt przecież nie nakazuje nosić).
Tymczasem, prawdziwa "walka" jest tam, gdzie są duże pieniądze i władza i gdzie przeciętny obywatel nigdy się nie znajdzie.
Brak feminizmu dotknie jedynie przeciętne społeczeństwo, zarówno kobiety jak i mężczyzn. Ale weś im to wytłumacz jak oni wolą zwalać winę za swoje nieudacznictwo na prawa kobiet.
@GieniaK dlatego piszę "menszczyzni" :))) ja dołożyła bym do twojej wypowiedzi brak edukacji i wpływy kościoła, które ukierunkowały mentalność społeczeństwa na dziesięciolecia. No niestety, musimy swoje odczekać ale jest już światełko w tunelu na szczęście:)
Najwyraźniej kk ma tak nieczyste sumienie, że mówienie, pisanie czegokolwiek złego o kk jest prawdą.
Ludzi można szybko poznać po ich 'autorytetach'
Płk. Mazguła to dopiero autorytet. Przypomnę, to ten "pan", który z rozrzewnieniem wspominał "ścieżki zdrowia" - ofiarowane uczestnikom protestów w czasach komunistycznych. Miał wówczas władzę, za którą dziś tęskni. Państwo totalitarne, to raczej było to, w którym żył. Kto wówczas żył, ten wie lub powinien wiedzieć na czym polega różnica. Gdzie ten dzisiejszy przymus ze strony katolicyzmu? Kto zmuszaCię aby brać ślub w kościele, chodzić na religię, uczestniczyć we mszy świętej? W komunie a więc za czasów tego "pana"- przypomnę tylko - zakłady pracy i szkoły posyłały na przymusowy czyn społeczny, sprawdzały "listę obecności" na pochodach pierwszo majowych, blokowały dostęp do informacji (teraz przypomnę jakoś nikt nie zabrania mówić w tv co się myśli) - karały nie tylko za czyny, ale i myśli przeciw władzy ludowej. Tak było. Teraz jednak jest inaczej. Nie jesteś wierzący - nie chodzisz do kościoła, nie dajesz na tacę, nie prowadzasz dziecka na religię. Wolno ci. Nikt z tego powodu nie robi ci trudności. Przeszkadza tobie tylko to, że inni nie myślą tak jak ty. Przypomnę tylko PIS to nie jest KK. Partie polityczne kierują się własną ideologią. Ideologia nie jest religią. Nie ufamy ideologii.
@grzeg1972
nikt mnie do niczego nie zmusza (czyżby) ale ja to wszystko i tak finansuje z własnej kieszeni. nie ma kasy na szpitale, szkoły, kulturę ale zawsze jest kasa na KK. ambony zamieniono na trybuny agitacyjne, kościelni hierarchowie zamienili się w namiestników władz cywilnych. niczego nie można zrobić w tym kraju bez ich udziału i konsultacji. krytyka ich działań odbierana jest i przekazywana pospólstwu jako atak nie na nich i ich moralny rynsztok tylko atak na wiarę. uzurpują sobie że wiara to oni i bez nich wiary nie będzie.
ja nie bronie nikomu wierzenia w cokolwiek ale niech nikt z tych świątojeb...wych nie włazi z butami w moje życie i nie mówi mi co mam robić.
a co do twojego "...Nie jesteś wierzący - nie chodzisz do kościoła, nie dajesz na tacę, nie prowadzasz dziecka na religię. Wolno ci. Nikt z tego powodu nie robi ci trudności..." to proponuje wybrać się gdzieś na prowincje gdzie kieckowy trzęsie całą okolicą. zobacz jaki ostracyzm i wrogość spotyka tych, którzy mają odmienne poglądy niż kieckowy. tak dla przypomnienia to wróć pamięcią parę lat wstecz i sprawdź co się stało z jednym z policjantów na Podkarpaciu, który ośmielił się, zgodnie z panującym prawem, potraktować jednego z purpuratów?? dalej będziesz twierdził że nikt nie robi ci trudności?? a co z 17-to letnią dziewczyną, która miał odwagę napisać kredą na chodniku parę nazwisk kieckowych zboczeńców?? dalej masz klapy na oczach i nie widzisz co się dzieje?? jesteś jak żaba wrzucona do garnka z wodą, który postawiono nad otwartym ogniem :( :( :(