Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Test inteligentnego zraszacza

0:50

Po co zalewać wszystko, jeśli można punktowo zgasić pożar

www.demotywatory.pl
+
537 540
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J janekbro
+7 / 7

Narodowy już to ma od początku zainstalowane tylko że działa podczas deszczu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinms24
+1 / 9

Fajnie, tylko, że jak człowiek zaczął by się palić, to od tego gaszenia mógłby zginąć. A przynajmniej doznać poważnych obrażeń. Tymczasem można by go ugasić w sposób dość bezpieczny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
+3 / 3

@marcinms24 Ciekawe rozwiązanie dla rządu, na protestujących. Przypuszczam że nie potrzeba ognia żeby to uruchomić, wystarczy zarzewie - protestów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adi011290
+3 / 3

@bartoszewiczkrzysztof Przecież są armatki wodne na wyposażeniu Policji... efekt zależy tylko od tego jak skierują strumień wody... czy do góry, by zimną wodą ostudzić protestujących, czy bezpośrednio na ciało, by trochę poobijać ludzi samy strumieniem wody :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
0 / 0

@adi011290 ''Policyjna armatka wodna'', nie wjedzie raczej na piętro galerii handlowej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adi011290
+2 / 2

@bartoszewiczkrzysztof A jak często wybuchają protesty w galeriach handlowych ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+1 / 1

@marcinms24 W sumie woda lecąca z niemałą prędkością z dość wysoka, potrafi nieżle przylać człowiekowi. Ale z drugiej strony co jeśli nie ma alternatywy, czyż nie lepiej jest zgasić człowieka w płomieniu takim sposobem? To chyba lepsze niż pozwolić człowiekowi spalić się. Aczkolwiek faktycznie nie byłoby to potrzebne bo jeśli człowiek od razu zareaguje w przypadku podpalenia się to uratuje się.
Drugą sprawą jest fakt, że przecież ta maszyna szybka nie jest, zauważcie jak wolno się przesuwa(lufa albo wylot) i do tego analizuje, oblicza i wprowadza wodę tak by trafić(ciśnienie przecież musi być różne). No i przecież człowiek nie będzie stawał w miejscu, więc niemal pewne jest, że taki "zraszacz" raczej nie będzie w stanie ugasić palącego się człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jojo87
+2 / 2

Jak ktoś zapali papierosa to potraktuje go tak samo? ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Andrzej70
+1 / 1

Chińczycy mają coraz wiecej2 ciekawych rozwiązań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+1 / 3

@Andrzej70 Nie wiem czy to ciekawe, biorąc pod uwagę że system za jedną armatkę kosztuje 110 dolarów na alibabie :)

Taki system ma już kilka lotnisk, pierwszym takim systemem był bardziej domowy i biurowy "Tutela" 6 lat temu, a same armatki JunXunPu wyglądają podobnie do armatek zastosowanych w "nowym" terminalu lotniska w Dubaju i lotniska Narita w Tokio.
Jak wszystko po prostu skopiowali. Stworzenie czegoś takiego od zera przerasta Chińczyków.
Pamiętaj że dopiero rok temu powstał pierwszy chiński długopis, bo po prostu nie ogarniali samodzielnej produkcji kulek do długopisów, nie byli w stanie opracować powtarzalności produkcji. Każda miała inną średnicę. Bez sprzętu z Europy im się to po prostu nie udawało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2022 o 9:59

avatar zelalem
+2 / 2

Zraszacz....adekwatna nazwa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kedev
+7 / 7

Po to w tryskaczach nie ma zaworów ani elektroniki aby były niezawodne. Ten tutaj zdziała pod warunkiem że ma dopływ prądu z sieci lub akumulatora i nie usmażyła mu się jeszcze elektronika. Jest idealny przy wysokich sufitach bo ma pewnie jakiś czujnik co wykrywa ogień i sięga daleko. Sam nie potrzebuje się nagrzać. A zwykły tryskacz też działa punktowo bo aby zadziałał musi się nagrzać i pęknąć w nim ampułka. To co pokazują w filmach to bzdura że woda leje się ze wszystkich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hannette
+2 / 2

Czyli udał się ten test, czy nie?
Zastanawiam się, bo z jednej strony ogień zgaszony, z drugiej jednak obiekt dość mocno poturbowany

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
0 / 4

Cztery lata temu studenci zrobili i u mnie na projekcie podobne działko wodne, tyle że w wersji mini. Gasiło świeczki perfekcyjnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem