Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
409 419
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
O Obiektywny1
+8 / 8

Obawiam się, że to utopijna teoria.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
+12 / 12

''Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.
Autor: Anthony Hopkins.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kar4
+8 / 8

Bo jeśli ktoś uznaje występowanie pewnej hierarchii społecznej i tym samym, to że tym wyżej należy się większy szacunek, to gdy uzna że jest od kogoś wyżej + brak empatii i poszanowania innych, to może do takiej postawy go prowadzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
+1 / 1

@Kar4 po tym najłatwiej rozpoznać kto dostał się "wyżej" przez przypadek lub znajomości (ale na pewno nie własną pracą) - to tacy właśnie ludzie tworzą hierarchię, każą się tytułować "pan prezes ....", "pan dyrektor....." itp. itd., i patrzą na innych z góry.
Ludzie, którzy doszli do stanowisk czy "honorów" własną ciężką pracą bardzo rzadko się tak zachowują, a wręcz przeciwnie, każdego traktują z szacunkiem, bo pamiętają, że byli gdzieś po drodze na tego kogoś miejscu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+8 / 10

Stosuję tą zasadę i raczej nie narzekam. Owszem, czasem trafi się źle, ale generalnie - jeśli nie musisz chodzić do urzędów czy lekarzy, rzadko zdarza się, aby ludzie traktowani uprzejmie i miło nie odwzajemniali tym samym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
0 / 4

@katem Albo spotykasz bardzo mało ludzi albo masz ku*ewsko wielkiego farta, tak czy inaczej - pozazdrościć.
Osobiście widziałem więcej miłych i uprzejmych ludzi w zusie i urzędzie skarbowym do spółki ze szpitalem niż poza nimi, a najmniej już w kościele lub wśród innego środowiska, które by chciało przeganiać wszystko, co nie "prawdziwie Polskie!".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+1 / 1

@Loganesko Może to taka cecha ludzi w Olsztynie, gdzie mieszkam od 10 lat? Nieuprzejme osoby spotkałam tu właśnie w tylko w przychodniach i urzędach (z wyjątkiem akurat zusu, bo tu trafiłam na bardzo miłą, pomocną i kompetentną (!) panią. I panienki w cukierni na starym mieście są mało uprzejme, więc rzadko tam bywam, choć ciastka mają świetne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Edward_Teach
+3 / 5

Być może wśród nas jest więcej sadomasochistów niż byśmy się spodziewali. Oni traktują innych tak, jak chcą być traktowani.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+11 / 11

Każdy tak zaczyna, ale z czasem traktuje innych tak jak po prostu na to zasługują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dabronik
+3 / 3

To tak nie działa kolego niestety

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
-1 / 1

Uffff... Jakie to szczęście,że mam wywalone jak kto mnie traktuje. xDDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+1 / 1

Bo szacun NAM się należy. A nasza zayebistość upoważnia by doyebać innym.

Ta zasada jest zwana: REGUŁĄ DZIOBANIA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
0 / 0

Ludzie mają różne definicje dobrego traktowania, różne priorytety i różne granice własnej cierpliwości i wytrzymałości. Całkiem często się zdarza że ktoś potraktuje kogoś tak jak sam chciałby być traktowany a ta druga osoba poczuje się bardzo pokrzywdzona. Łatwo o kilka minut uprzejmości, trudniej dobrze traktować męża czy żonę przez 30 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
-3 / 3

To zależy do kogo. Niestety, ale policzki ma się dwa i jak próbujesz być miły, tolerancyjny, nawet komuś ustąpić i jedynie obrywasz raz za razem po gębie, a ta puchnie, krwawi i strupów na niej pełno, to najwyższa pora zmienić metodę.
Przykro mi, ale ten demot jest tylko teoretyczny i z praktyką ma bardzo niewiele wspólnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
0 / 0

Ja ludzi staram się traktować tak jak oni mnie. A w zasadzie to nawet trochę lepiej, bo pewnych granic nie potrafię przekroczyć, a inni tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
0 / 0

Utopia, która w społeczeństwie nie ma szans. Czemu?
Bo dla każdego z nas "dobrze" znaczy coś innego. Dla jednego będzie to np. pozostawienie go samego jak płacze po starcie pracy, dla drugiego dobrym traktowaniem będzie przytulenie, dla trzeciego zajęcie jego umysłu czymś innym. I każdy z nich nie chciał by być potraktowany jak pozostali.
Albo dla jednego dobre traktowanie to nie będzie dawanie forów przez dużo lepszego przeciwnika, a dla kogoś dobre traktowanie to dostosowanie poziomu (mówię tutaj o meczach czy walkach na poziomie amatorskim).

Najlepiej byłoby pytać o to, się ludzie czasem samo nie wiedzą, czego chcą i jak bardzo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
0 / 0

@Livanir wg mnie za bardzo się zagłębiasz w zagadnienie i szukasz w nim drugiego, trzeciego dna.
Wg mnie chodzi o zwykłe codzienne "dzień dobry", "proszę", "dziękuję", "do widzenia" pod adresem innych. Np. każda moja wizyta w markecie czy sklepie zawiera zwroty "dzień dobry", "nie, dziękuję", "tak, poproszę" itp. i po minie osoby po drugiej stronie lady widzę, że chyba jestem jakimś rzadko spotykanym wyjątkiem.
Taka zwyczajna codzienna uprzejmość naprawdę niewiele kosztuje.
Niestety w naszym społeczeństwie niektórzy podbudowują sobie ego traktowaniem kogoś obcego z góry lub wręcz po chamsku. Widać to po kulturze jazdy samochodem, zachowaniu w autobusach/tramwajach, w sklepach czy marketach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Peppone
-2 / 2

Do wuja ta teoria. Kobiecie nie da się zrobić loda, a od faceta bym nie chciał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ares1234532
-3 / 3

Robiłem tak dłuższy czas i jedyne co mam to irytacja na siebie jak mogłem być taki głupi nie polecam to zła droga

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jamka
0 / 0

A może traktujmy innych, jakbyśmy sami chcieli być traktowani?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar greony12
+1 / 1

pracuje w pizzerii, raz musiałem obsłużyć osobiście klientkę, zamówiła jedną pizzę 45cm z składnikami pół na pół, zrobiłem to w raptem 10 min, dość szybko, jak jej poddałem (chciała na wynos) to powiedziałem: proszę bardzo i smacznego
a ona? A ONA?! A ONA?!!
a ona: grzeczniej do mnie, bo cię poszczujam do kierownika!!!
czyli ku*wa co mam powiedzieć? "przepraszam pani za zwłokę, proszę, o to dla szanownej królewny pizza której wielka madam roszczyła się, roszę mi o przebacz"
bo jak zwyczajne kulturalne słowa nie starczą to juz nie wiem jak mam sie do takich zwracać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem