Ale ksiądz Wierzbicki nie odchodzi z Kościoła, tylko z uczelni, która - jak słusznie mówi - uległa moralnej i intelektualnej degradacji. Porównywanie tego do sytuacji księży, którzy odeszli z kapłaństwa (jak Gadacz) czy z Kościoła (Obirek, Bartoś) jest kompletnym nieporozumieniem - Wierzbicki nie będzie pracować na KUL, ale dalej jest księdzem katolickim.
@Andrzej70 no nie bardzo, w dwóch ostatnich latach zmarło przeszło 1 milion Polaków. Pokłosie pandemii i nie właściwego leczenia i to raczej braku onego, 200 tysięcy przekroczona średnia na rok.
Ale ksiądz Wierzbicki nie odchodzi z Kościoła, tylko z uczelni, która - jak słusznie mówi - uległa moralnej i intelektualnej degradacji. Porównywanie tego do sytuacji księży, którzy odeszli z kapłaństwa (jak Gadacz) czy z Kościoła (Obirek, Bartoś) jest kompletnym nieporozumieniem - Wierzbicki nie będzie pracować na KUL, ale dalej jest księdzem katolickim.
Ale wierni zostają.
@Andrzej70 no nie bardzo, w dwóch ostatnich latach zmarło przeszło 1 milion Polaków. Pokłosie pandemii i nie właściwego leczenia i to raczej braku onego, 200 tysięcy przekroczona średnia na rok.
@Krisiek44 no jak to? Przecież Bóg wiernych nie rusza, to muszą być niewierni albo jakieś LGBT a nie porządni wyznawcy KK.