Ile razy dojdzie do jakiegoś postrzału na polowaniu, to myśliwi zasłaniają się tym, że myśleli, że to dzik. I tak się zastanawiam, czy oni mają problem ze wzrokiem, czy po prostu kpią w żywe oczy z reszty społeczeństwa...
@sviader
Chodzi o to, że oni wszystko (albo większość mylą z dzikami), a przynajmniej tak się tłumaczą. Zastanawiam się, czy ten powód nie jest podawany na zasadzie „i tak możecie mi naskoczyć”. Nie wiem, ale mi się wydaje, że byłbym w stanie odróżnić, nawet po pijaku, z odległości 100 metrów, żubra od stada dzików.
Człowiek, który w życiu nie trzymał broni, nigdy nie był na żadnym polowaniu, a żubra widział tylko na zdjęciach, nie pomyli go z dzikiem. Ale myśliwy, który przeszedł specjalne szkolenie i był egzaminowany z rozróżniania zwierząt leśnych, nie potrafi odróżnić żubra od dzika pomimo gigantycznej różnicy w rozmiarach obu zwierząt. Jakim trzeba być imbecylem aby uwierzyć w takie tłumaczenie? Koleś albo chciał sobie postrzelać do żubrów i zrobił to z pełną premedytacją, albo walił do wszystkiego co się rusza w krzakach, nie zastanawiając się w ogóle co to jest. W obu przypadkach powinien stanąć przed sądem, który powinien go skazać i odebrać mu prawo do posiadania broni.
@Quant_
Przypuszczam, że masa z nich to prostu zjeby. Strzelają, aby coś pojawi się na muszce. Do tego dochodzi alkohol.... Mieszanka wybuchowa. A potem głupie tłumaczenia. I mędrkowanie w sprawach ekologii i bambinizmu.
I nie jestem bambinistą. Jem mięso, wiem z czym to wiąże się. Zwierzęta są zabijane, czy to w lesie, czy po prostu w rzeźni. M.in. dla mnie i przeze mnie. Tylko, że coś za dużo wśród myśliwych mylenia ludzi czy zwierząt z dzikami...
@Quant_ dlatego dzik,że na polowanie na płową a tym bardziej jelenia trzeba mieć stopień selekcjonera. Zatem dzik jest najpopularniejszą usprawiedliwienia.
Myśliwi to banda zwyrodniałych alkoholików i impotentów. Więc nie dziwi, że skoro widzi coś żywego, to jedyny impuls jaki ma w pustej łepetynie to "zabić". Jak polował na poligonie, to pewnie trep, a jak wysoko postawiony, to żandarmeria wszystko ładnie zamiecie pod dywan.
Czemu to zawsze musi być dzik, mogli by wymyślić coś nowego może jeleń albo coś. To zaczyna być tragikomiczne. Myśliwy pomylił klacz wartą kilka set tysięcy z dzikiem, człowieka z dzikiem, żubra z dzikiem, psa z dzikiem. Jak już tak ku*wa chcą zabijać te dziki do zapraszam do parku w moim mieście, stada dzików chadzają sobie już od 20:00 po centrum, nawet latarnie wciąż świecą to dobre oświetlenie będzie.
ma złe hobby czego można od niego oczekiwać ?
Kolejny dowód na to że niektórzy strzelają w ciemno jak tylko coś się rusza. Strach do lasu wchodzić.
Ile razy dojdzie do jakiegoś postrzału na polowaniu, to myśliwi zasłaniają się tym, że myśleli, że to dzik. I tak się zastanawiam, czy oni mają problem ze wzrokiem, czy po prostu kpią w żywe oczy z reszty społeczeństwa...
@BOFH lol, oni nie mają problemu ze wzrokiem tylko są przede wszystkim zawsze pijani xD.
@BOFH politycy kpią ze społeczeństwa to czemu nie myśliwi?
@sviader
Chodzi o to, że oni wszystko (albo większość mylą z dzikami), a przynajmniej tak się tłumaczą. Zastanawiam się, czy ten powód nie jest podawany na zasadzie „i tak możecie mi naskoczyć”. Nie wiem, ale mi się wydaje, że byłbym w stanie odróżnić, nawet po pijaku, z odległości 100 metrów, żubra od stada dzików.
Słonia też by pewnie z dzikiem pomylił.
Człowiek, który w życiu nie trzymał broni, nigdy nie był na żadnym polowaniu, a żubra widział tylko na zdjęciach, nie pomyli go z dzikiem. Ale myśliwy, który przeszedł specjalne szkolenie i był egzaminowany z rozróżniania zwierząt leśnych, nie potrafi odróżnić żubra od dzika pomimo gigantycznej różnicy w rozmiarach obu zwierząt. Jakim trzeba być imbecylem aby uwierzyć w takie tłumaczenie? Koleś albo chciał sobie postrzelać do żubrów i zrobił to z pełną premedytacją, albo walił do wszystkiego co się rusza w krzakach, nie zastanawiając się w ogóle co to jest. W obu przypadkach powinien stanąć przed sądem, który powinien go skazać i odebrać mu prawo do posiadania broni.
@Quant_
Przypuszczam, że masa z nich to prostu zjeby. Strzelają, aby coś pojawi się na muszce. Do tego dochodzi alkohol.... Mieszanka wybuchowa. A potem głupie tłumaczenia. I mędrkowanie w sprawach ekologii i bambinizmu.
I nie jestem bambinistą. Jem mięso, wiem z czym to wiąże się. Zwierzęta są zabijane, czy to w lesie, czy po prostu w rzeźni. M.in. dla mnie i przeze mnie. Tylko, że coś za dużo wśród myśliwych mylenia ludzi czy zwierząt z dzikami...
@Quant_ dlatego dzik,że na polowanie na płową a tym bardziej jelenia trzeba mieć stopień selekcjonera. Zatem dzik jest najpopularniejszą usprawiedliwienia.
Pewnie kolejny pijany stary dziad
Żubr, dzik, samochód czy rowerzysta. Dla myśliwych to jeden ciul.
Myśliwi to banda zwyrodniałych alkoholików i impotentów. Więc nie dziwi, że skoro widzi coś żywego, to jedyny impuls jaki ma w pustej łepetynie to "zabić". Jak polował na poligonie, to pewnie trep, a jak wysoko postawiony, to żandarmeria wszystko ładnie zamiecie pod dywan.
Proponuje jego pomylic z dzikiem.
Echhhh... Mógłby dzika z Kaczorem pomylić.
Nie to co wytrawni myśliwi niemieccy, którzy są profesjonalistami i bezbłędnie strzelają do żubra jako do żubra ;-)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2022 o 16:46
Czemu to zawsze musi być dzik, mogli by wymyślić coś nowego może jeleń albo coś. To zaczyna być tragikomiczne. Myśliwy pomylił klacz wartą kilka set tysięcy z dzikiem, człowieka z dzikiem, żubra z dzikiem, psa z dzikiem. Jak już tak ku*wa chcą zabijać te dziki do zapraszam do parku w moim mieście, stada dzików chadzają sobie już od 20:00 po centrum, nawet latarnie wciąż świecą to dobre oświetlenie będzie.