Gość z własnych pieniędzy sponsoruje i za to mu należy się szacunek, dobroczynność jest co do zasady dobrowolna. Nie rozumiem dlaczego gdy rozważa czy dalej pomagać ktoś chce go uczynić zakładnikiem.
@adamis62 jeżeli zarabiam 100k na tydzień, a dam ci za free 1k to mało, dużo? Jeżeli zastanawiam się czy dać ci drugi raz ten 1k to zmienia to wartość tego pierwszego razu?
@Tibr Jeżeli sklep robi promocję, robi to z dobroci serca? Jeżeli np. właściciel sieci fast food robi akcję sadzenia lasów - również robi to z dobroci serca?
@irulax średnia analogia bo to Ukraińcom zależało na dostępie do neta i ten im udostępnił za free i robi to nadal to że zarabia na swoim pozostałym biznesie te chyba normalne? Jak prowadzisz sklep i dasz bezdomny jedzenie za darmo, to będziesz wyrozumiały dla tych co ci zarzucą, że robisz to dla reklamy i pieniędzy bo zwykłym klientom sprzedajesz towar i zarabiasz na tym? https://wyborcza.biz/biznes/7,177151,29029572,musk-bedzie-nadal-fundowac-ukrainie-darmowy-internet-satelitarny.html
@Jamka a to socjalista może być dobroczyńcą? Czy jak?
Rozgraniczmy dwie rzeczy usługi od sprzętu, bo to jak co operator daje z free internet i rozmowy ale musisz sobie sam kupić telefon to znaczy, że to już nie jest za darmo?
@irulax , może się zdziwisz, ale niektórzy bogaci ludzie często robią coś z dobroci serca. Identycznie jak ci mniej bogaci, a nawet biedni. Są nawet tacy, którzy bardzo dbają o anonimowość w swojej dobroczynności. Osobiście znam przypadek, gdzie pewne stowarzyszenie dostało pomoc w wys. 75 tys. zł. od kogoś, kto chciał pozostać anonimowy. Pozwoliło to im działać bez kłopotów finansowych przez 6 lat.
@adamis62 Pewnie masz rację. Ja się tylko zastanawiam: chodzi o dobroć serca czy wizerunek? Niektórzy na dobroczynności całkiem nieźle zarabiają. Czasami bywa jak w memie(?) gdy kolo posiadający lodówkę czekolad z dumą oddaje jedną i namawia ciebie żebyś oddał swoją jedyną na którą cię stać.
Skasowałem wyjaśnienie, bo chyba zaczynam dorabiać własną filozofię. Nie byłem tym Starlinkiem więc nie wiem. :)
Akurat opinia publiczna miała tu najmniej do gadania. Wszystkie inne firmy pomagające Ukrainie dostają z tego tytułu finansowanie. Utrzymanie Internetu ze Starlinków w Ukrainie kosztuje obecnie około 20mln dolarów miesięcznie. I akurat Spacex nie dostawał za to żadnego zwrotu. Warto nadmienić że obecnie cały internet do Starlinków podpięty jest na terenie USA, więc tak duże obciążenie sieci miało też wpływ na jakość połączenia dla płacących użytkowników. Ba, kiedy wspomniał że tylko jemu nikt nie rekompensuje pomocy, to na Twitterze wylały się na niego pomyje z wielu stron. Najwyraźniej ktoś zapomniał że Starlinki to jednak biznes i jak w każdym nie można dokładać w nieskończoność. A teraz jak zdecydował się jednak utrzymać połączenie to też wiele osób uważa że to złe.
I wtedy się człowiek zastanawia czy faktycznie warto pomagać bo czy tak czy siak i tak ktoś będzie pluł w twarz.
@slagen dokladnie tak :D chlop sie udupcyl. Myslal moze ze wojna sie szybko skonczy to pomoge na chwile i zyskam swiatowe lajki. Baa moze akcje pojda w gore :) okazuje sie ze wojna zapowiada sie na dluuuuugo dluzsza.. i nagle lipa. Trzeba wydac 0.02 % hajsu i dupa posrana.. przeliczyl mowi walic UA. Nagle jakies bzdety ze Krym ruski itp. Swiat szybko reaguje. @severh napisal ze ludzie maja guzik do gadania ale uwazam ze sila ludzi jest jednak porazajaca w takich kwestiach i maja bardzo wiele do gadania. Jest gielda i sa spekulacje.. a akcje moga szybko zmieniac wartosc.. co moze sie przelozyc na wieksze straty finansowe niz owe 100-200milionow rocznie z ktorych i tak cos ugra na plus. Szybka analiza i nagle znowu a ch..j tam niech maja za darmo :D
Tak się zastanawiam czy ten wcześniejszy przekaz był skierowany do zwykłych ludzi czy, jak przypuszczam, władz USA, żeby odciążyły nieco wydatki Muska, które w ramach polityki USA powinny być elementem działań, które finansowane są z budżetu USA. Nie musi to być bezpośredni przelew bankowy, wystarczy ułatwienie jakichkolwiek innych działań biznesowych firmy Muska.
Dlatego nie można pozwolić na monopolizację satelitów przez jedną organizację, przez jedną osobę. Polityczne względy mogą doprowadzić do medialnego wykluczenia jednej strony konfliktu. Dziękuję Muskowi za świetną lekcję pomocy światu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 października 2022 o 8:56
I tutaj jest przykład na to, dlaczego firmy i sławni ludzie nie powinny angażować się w konflikty polityczne, te firmy, które olewały wojnę, nawet te, które zostały na ruskim rynku, nic nie straciły, jakieś tam wykopki krzyczały, żeby bojkotować Leroy Merlin, Auchan, Huawei etc. bo dalej działają w rosji ale to jakieś małe nic nieznaczące ruchy, a taki Musk zaczął pomagać i stracił nie tylko finansowo, ale i wizerunkowo.
Wychodzi na to, że lepiej nie robić nic
@voot1
A dlaczego mają tracić? Nie wszyscy są zyebanymi nazistami, jak Polacy ogłupieni przez nazistowską propagandę traktujacy Rosjan jak podludzi. Europa ma już dość rusofobii, a większość Amerykanów ma w dupie konflikt USA vs Rosja na Ukrainie, Amerykańce znaleźli do walki obce mięso armatnie więc Amerykanie wbijają w tą wojnę.
ludzie to bydlo.To Musk I nikt inny dal Ukrainie internet. Co by Ukraina bez tego zrobila? Juz by pewnie bylo po wojnie.,..Mam nadzieje, ze Ukraina wstawi sie za Muskiem
Myślałem że ma jaja, ale nie, forsa ważniejsza
Gość z własnych pieniędzy sponsoruje i za to mu należy się szacunek, dobroczynność jest co do zasady dobrowolna. Nie rozumiem dlaczego gdy rozważa czy dalej pomagać ktoś chce go uczynić zakładnikiem.
@Tibr , ponsoruje niewielką część systemu tylko. Tak naprawdę zarobił na tym sporo. Są konkretne wyjaśnienia przy podobnym democie sprzed kilku dni.
@adamis62 jeżeli zarabiam 100k na tydzień, a dam ci za free 1k to mało, dużo? Jeżeli zastanawiam się czy dać ci drugi raz ten 1k to zmienia to wartość tego pierwszego razu?
@Tibr Jeżeli sklep robi promocję, robi to z dobroci serca? Jeżeli np. właściciel sieci fast food robi akcję sadzenia lasów - również robi to z dobroci serca?
@irulax średnia analogia bo to Ukraińcom zależało na dostępie do neta i ten im udostępnił za free i robi to nadal to że zarabia na swoim pozostałym biznesie te chyba normalne? Jak prowadzisz sklep i dasz bezdomny jedzenie za darmo, to będziesz wyrozumiały dla tych co ci zarzucą, że robisz to dla reklamy i pieniędzy bo zwykłym klientom sprzedajesz towar i zarabiasz na tym?
https://wyborcza.biz/biznes/7,177151,29029572,musk-bedzie-nadal-fundowac-ukrainie-darmowy-internet-satelitarny.html
radzę trochę wgłębić się w temat, zanim kapitalistę nazwiemy dobroczynnym https://www.washingtonpost.com/politics/2022/04/08/us-quietly-paying-millions-send-starlink-terminals-ukraine-contrary-spacexs-claims/
@Jamka a to socjalista może być dobroczyńcą? Czy jak?
Rozgraniczmy dwie rzeczy usługi od sprzętu, bo to jak co operator daje z free internet i rozmowy ale musisz sobie sam kupić telefon to znaczy, że to już nie jest za darmo?
@irulax , może się zdziwisz, ale niektórzy bogaci ludzie często robią coś z dobroci serca. Identycznie jak ci mniej bogaci, a nawet biedni. Są nawet tacy, którzy bardzo dbają o anonimowość w swojej dobroczynności. Osobiście znam przypadek, gdzie pewne stowarzyszenie dostało pomoc w wys. 75 tys. zł. od kogoś, kto chciał pozostać anonimowy. Pozwoliło to im działać bez kłopotów finansowych przez 6 lat.
@adamis62 Pewnie masz rację. Ja się tylko zastanawiam: chodzi o dobroć serca czy wizerunek? Niektórzy na dobroczynności całkiem nieźle zarabiają. Czasami bywa jak w memie(?) gdy kolo posiadający lodówkę czekolad z dumą oddaje jedną i namawia ciebie żebyś oddał swoją jedyną na którą cię stać.
Skasowałem wyjaśnienie, bo chyba zaczynam dorabiać własną filozofię. Nie byłem tym Starlinkiem więc nie wiem. :)
On pewnie światopoglądu nie zmienił, ale do zmiany decyzji przekonała go wizja utraty wpływów do kasy.
Akurat opinia publiczna miała tu najmniej do gadania. Wszystkie inne firmy pomagające Ukrainie dostają z tego tytułu finansowanie. Utrzymanie Internetu ze Starlinków w Ukrainie kosztuje obecnie około 20mln dolarów miesięcznie. I akurat Spacex nie dostawał za to żadnego zwrotu. Warto nadmienić że obecnie cały internet do Starlinków podpięty jest na terenie USA, więc tak duże obciążenie sieci miało też wpływ na jakość połączenia dla płacących użytkowników. Ba, kiedy wspomniał że tylko jemu nikt nie rekompensuje pomocy, to na Twitterze wylały się na niego pomyje z wielu stron. Najwyraźniej ktoś zapomniał że Starlinki to jednak biznes i jak w każdym nie można dokładać w nieskończoność. A teraz jak zdecydował się jednak utrzymać połączenie to też wiele osób uważa że to złe.
I wtedy się człowiek zastanawia czy faktycznie warto pomagać bo czy tak czy siak i tak ktoś będzie pluł w twarz.
źle zrobił że się zaangażował. Teraz dokłada do interesu, jadą po nim że ruska onuca i nie ma jak się wycofać
Frajer :)
@slagen dokladnie tak :D chlop sie udupcyl. Myslal moze ze wojna sie szybko skonczy to pomoge na chwile i zyskam swiatowe lajki. Baa moze akcje pojda w gore :) okazuje sie ze wojna zapowiada sie na dluuuuugo dluzsza.. i nagle lipa. Trzeba wydac 0.02 % hajsu i dupa posrana.. przeliczyl mowi walic UA. Nagle jakies bzdety ze Krym ruski itp. Swiat szybko reaguje. @severh napisal ze ludzie maja guzik do gadania ale uwazam ze sila ludzi jest jednak porazajaca w takich kwestiach i maja bardzo wiele do gadania. Jest gielda i sa spekulacje.. a akcje moga szybko zmieniac wartosc.. co moze sie przelozyc na wieksze straty finansowe niz owe 100-200milionow rocznie z ktorych i tak cos ugra na plus. Szybka analiza i nagle znowu a ch..j tam niech maja za darmo :D
Tak się zastanawiam czy ten wcześniejszy przekaz był skierowany do zwykłych ludzi czy, jak przypuszczam, władz USA, żeby odciążyły nieco wydatki Muska, które w ramach polityki USA powinny być elementem działań, które finansowane są z budżetu USA. Nie musi to być bezpośredni przelew bankowy, wystarczy ułatwienie jakichkolwiek innych działań biznesowych firmy Muska.
Dlatego nie można pozwolić na monopolizację satelitów przez jedną organizację, przez jedną osobę. Polityczne względy mogą doprowadzić do medialnego wykluczenia jednej strony konfliktu. Dziękuję Muskowi za świetną lekcję pomocy światu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2022 o 8:56
I tutaj jest przykład na to, dlaczego firmy i sławni ludzie nie powinny angażować się w konflikty polityczne, te firmy, które olewały wojnę, nawet te, które zostały na ruskim rynku, nic nie straciły, jakieś tam wykopki krzyczały, żeby bojkotować Leroy Merlin, Auchan, Huawei etc. bo dalej działają w rosji ale to jakieś małe nic nieznaczące ruchy, a taki Musk zaczął pomagać i stracił nie tylko finansowo, ale i wizerunkowo.
Wychodzi na to, że lepiej nie robić nic
@voot1
A dlaczego mają tracić? Nie wszyscy są zyebanymi nazistami, jak Polacy ogłupieni przez nazistowską propagandę traktujacy Rosjan jak podludzi. Europa ma już dość rusofobii, a większość Amerykanów ma w dupie konflikt USA vs Rosja na Ukrainie, Amerykańce znaleźli do walki obce mięso armatnie więc Amerykanie wbijają w tą wojnę.
Co za brednie! Opinia publiczna w większości ma to w dupie. Reżim waszyngtoński go pewnie przycisnął!
A nie że mu NASA zgarnie wszystkie satelity?
ludzie to bydlo.To Musk I nikt inny dal Ukrainie internet. Co by Ukraina bez tego zrobila? Juz by pewnie bylo po wojnie.,..Mam nadzieje, ze Ukraina wstawi sie za Muskiem