@kibishi
Zaletą (oraz wadą) wiki, jest możliwość edytowania jej. Jeśli ktoś zauważy ewidentne kłamstwa, wskaże je i doprowadzi do usunięcia. Jeśli nikt nie będzie przeglądał tej pozycji, to i tak nieprawdziwa informacja nie przyniesie nikomu szkody, czyli jest obojętna.
Problem z wiki pojawia się, gdy jakaś grupa na siłę chce ukryć lub zmodyfikować pewne dane. Mogą to przeforsować. Dlatego czasem, przy interesującym nas temacie warto wejść w zakładkę "historia i autorzy", aby wychwycić podobne manipulacje.
@Xardas132 @Rydzykant "Jeśli ktoś zauważy ewidentne kłamstwa" Większość ludzi wchodząc na wikipedie uważa ją za dobre źródło i nie weryfikuje informacji w innych miejscach, sam tak robiłem w czasach szkolnych.
Biorąc pod uwagę ilość artykułów ciężko mi uwierzyć w ich jakość oraz to, że zostały dobrze zweryfikowane i dlatego napisałem ten komentarz. Często jest tak że do odkryć przyznaje się wiele osób z czego tylko część miała na nie faktyczny wpływ, nie bez powodu mówi się: "sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą", dlatego weryfikacja takich rzeczy jest szczególnie ważna.
@kibishi Właśnie to jest jedną z największych wad wiki. Sprytna ekipa może zmanipulować treść wpisów. Niestety "encyklopedie pisane przez społeczeństwo" skazane są na takie matactwa oraz na brak obiektywizmu.
Ale zastanów się jaką szkodę może wywołać wpis w wiki na temat jakiegoś naukowca. Na tej podstawie nie dają Nobla ani nawet nie przyznają grantów. To jest znacznie głębiej weryfikowane. Moim zadaniem najwyżej jakiś student błędnie oceni osiągnięcia naukowe swojej wykładowczyni. Nazwałbym to "małą szkodliwością społeczną", choć oczywiście zjawisko zafałszowywania informacji jest naganne. W wiki też pojawiają się "fejk niusy", warto o tym pamiętać.
Średnio więcej niż jedna biografia dziennie. Gratulacje...
@koszmarek66
Pamiętaj też, ile czasu zajmuje zbieranie informacji o danym naukowcu. Szacunek dla osoby która podjęła się tej pracy.
Jestem ciekaw czy ktoś te biografie sprawdza czy są zgodne z prawdą.
Wikipedia teraz to jakość, a nie jak 10 czy 15 lat temu zlepek informacji, które mógł wrzucić każdy.
@kibishi
Zaletą (oraz wadą) wiki, jest możliwość edytowania jej. Jeśli ktoś zauważy ewidentne kłamstwa, wskaże je i doprowadzi do usunięcia. Jeśli nikt nie będzie przeglądał tej pozycji, to i tak nieprawdziwa informacja nie przyniesie nikomu szkody, czyli jest obojętna.
Problem z wiki pojawia się, gdy jakaś grupa na siłę chce ukryć lub zmodyfikować pewne dane. Mogą to przeforsować. Dlatego czasem, przy interesującym nas temacie warto wejść w zakładkę "historia i autorzy", aby wychwycić podobne manipulacje.
@Xardas132 @Rydzykant "Jeśli ktoś zauważy ewidentne kłamstwa" Większość ludzi wchodząc na wikipedie uważa ją za dobre źródło i nie weryfikuje informacji w innych miejscach, sam tak robiłem w czasach szkolnych.
Biorąc pod uwagę ilość artykułów ciężko mi uwierzyć w ich jakość oraz to, że zostały dobrze zweryfikowane i dlatego napisałem ten komentarz. Często jest tak że do odkryć przyznaje się wiele osób z czego tylko część miała na nie faktyczny wpływ, nie bez powodu mówi się: "sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą", dlatego weryfikacja takich rzeczy jest szczególnie ważna.
@kibishi Właśnie to jest jedną z największych wad wiki. Sprytna ekipa może zmanipulować treść wpisów. Niestety "encyklopedie pisane przez społeczeństwo" skazane są na takie matactwa oraz na brak obiektywizmu.
Ale zastanów się jaką szkodę może wywołać wpis w wiki na temat jakiegoś naukowca. Na tej podstawie nie dają Nobla ani nawet nie przyznają grantów. To jest znacznie głębiej weryfikowane. Moim zadaniem najwyżej jakiś student błędnie oceni osiągnięcia naukowe swojej wykładowczyni. Nazwałbym to "małą szkodliwością społeczną", choć oczywiście zjawisko zafałszowywania informacji jest naganne. W wiki też pojawiają się "fejk niusy", warto o tym pamiętać.
A ile z tych biografii jest prawdziwych?