Nowe okno świetlik to 300 zł. Otwierane, szczelne, trwałe, 2 lata gwarancji i jasne. Stare można mieć w koszcie pustej butelki po coli. koszt montażu niewiele większy.
kolejny debilny pomysł hipsterów - ryzyko zalania domu zwiększone do 90 % a światła tyle co kot napłakał.
Lepiej wymienić 1 płytę falistą na przezroczystą a nie pajacować z butelkami - koszt 40 zł za m2:
O, "światłowód" ;) Jest to całkiem dobre rozwiązanie do dziecięcej "bazy" albo starej altanki na działce, czy też innej ziemianki. Coś ci podpowiem. Jeśli chcesz, aby takie oświetlenia działało także zimą, do wody w butelce wsyp trochę starego preparatu z "pochłaniacza wilgoci". Roztwór chlorku wapnia ma bardzo niska temperaturę zamarzania, co przedłuża czas stosowania tego pomysłu także na miesiące zimowe.
Powtarzam po raz n-ty: recycling i eko polega na przetwarzaniu odpadów na pełnowartościowe materiały budowlane/konstrukcyjne, a nie na kręceniu z gówna bata.
To jest pomysł kogoś kto pomagał ludziom z trzeciego świata - domy typu lepianka
bez okien z małym otworem u góry i drzwi. Butelka z wodą z dodatkiem wybielacza aby nic się nie zalęgło, pozwolia doświetlić pomieszczenie. Mieszkańcy byl wdzięczni za ten pomysł.
Nowe okno świetlik to 300 zł. Otwierane, szczelne, trwałe, 2 lata gwarancji i jasne. Stare można mieć w koszcie pustej butelki po coli. koszt montażu niewiele większy.
Niezawodny sposób żeby zalało Ci dom... Oczywiście nie za miesiąc czy dwa ale za parę lat...
Naprawdę tyle co się świeci światła na strychu czy w garażu to lepiej zamontować zwykłą lampę i mieć spokój.
kolejny debilny pomysł hipsterów - ryzyko zalania domu zwiększone do 90 % a światła tyle co kot napłakał.
Lepiej wymienić 1 płytę falistą na przezroczystą a nie pajacować z butelkami - koszt 40 zł za m2:
https://allegro.pl/oferta/na-metry-plyta-falista-poliestrowa-rulon-dymiona-7628461644?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_c
@next_1 To jest pomysł brazylijskiego mechanika Alfredo Mosera pracującego dla fundacji na rzecz ludzi żyjących w skrajnym ubóstwie, nie mających dostępu do prądu. Rozpowszechnia ją fundacja działająca na filipinach. Przy odpowiedniej modyfikacji może świecić nawet nocą.
https://www.huffingtonpost.co.uk/entry/plastic-bottles-electricity_n_596e64f4e4b0000eb1968bb5
O, "światłowód" ;) Jest to całkiem dobre rozwiązanie do dziecięcej "bazy" albo starej altanki na działce, czy też innej ziemianki. Coś ci podpowiem. Jeśli chcesz, aby takie oświetlenia działało także zimą, do wody w butelce wsyp trochę starego preparatu z "pochłaniacza wilgoci". Roztwór chlorku wapnia ma bardzo niska temperaturę zamarzania, co przedłuża czas stosowania tego pomysłu także na miesiące zimowe.
Powtarzam po raz n-ty: recycling i eko polega na przetwarzaniu odpadów na pełnowartościowe materiały budowlane/konstrukcyjne, a nie na kręceniu z gówna bata.
Uwaga! Nie działa w nocy.
Zwłaszcza w nocy, kiedy światło jest potrzebne...
To jest pomysł kogoś kto pomagał ludziom z trzeciego świata - domy typu lepianka
bez okien z małym otworem u góry i drzwi. Butelka z wodą z dodatkiem wybielacza aby nic się nie zalęgło, pozwolia doświetlić pomieszczenie. Mieszkańcy byl wdzięczni za ten pomysł.
Po modyfikacji świeci w nocy - vide @kawanalawe