Z całym szacunkiem, ale skoro piszesz sobie list do niej, to wyślij to do niej, a nie umieszczaj na demotach.Zresztą trochę dziwny obiekt kultu, który pozwala zginąć własnym wyznawcom:
@Awokado_07
Jeśli nie chciał to mógł temu wypadkowi zapobiec, zwłaszcza, że jechali nim jego najwierniejsi wyznawcy. Wszechmogący i kochający ludzi Bóg raczej by zareagował.
@Awokado_07 Patrząc po ocenach, niewielu jest szczęśliwych z powodu, że się tym listem dzielisz. Czy mógłbyś, proszę uszanować wolę większości i dzielić się tego typu "przemyśleniami" wśród swoich wyznawców lub na stronach do tego przeznaczonych?
Względem tego, czy Bóg tak chciał. Najpierw by trzeba udowodnić, że Bóg istnieje lub nie istnieje, co przy dzisiejszej ograniczonej wiedzy jest niemożliwe. Jeżeli nawet założymy, że istnieje, to znaczy, że jest zły, dopuszczając wolną wolę, w ramach której ludzie mogą się nawzajem niszczyć i zabijać. Gdybym miała nieograniczoną władzę nad światem, nigdy nie dopuściłabym wolności dla ludzi żyjących w rozumieniu takim, aby mogły siebie nawzajem krzywdzić. Stworzyłabym im świat, w którym mogą żyć godnie, szczęśliwie zdrowo, w którym mogliby dokonywać wyborów, ale nie takich, w którym dopuszczalne byłoby krzywdzenie innych. W przypadku wszelkich wypadków po prostu ratowałabym ich z opresji. W Twoim rozumieniu od razu dałabym im raj na ziemi, bo po co wielu z nich ma cierpieć, aby znaleźć spokój po śmierci. Więc jeżeli nawet Bóg, którego czcisz, istnieje, to jest Bogiem okrutnym, który pod pozorem wolności dopuszcza wszystkie okrucieństwa, które się na ziemi dzieją. Z takim Bogiem nie chcę mieć nic do czynienia.
@Karolciami @Dadada0122 po pierwsze i ostatnie. Załóżmy, że Bóg istnieje. Jeśli istnieje to musiał stworzyć cały kosmos. Kosmos jest wielki. Ziemia jest jak ziarenko piasku we wszechświecie nie mówiąc już o ludziach. Dążę do tego, że jeśli Bóg istnieje jest wielki. Chrystus umarł za ns na krzyżu żebyśmy mogli być zbawieni. Czy jest większa miłość gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich. Zapytacie po co. Przecież wszechmogący Bóg mógł nie posyłać swego Syna żeby umarł na krzyżu a jednak to zrobił. I teraz ponawiam pytanie czy Bóg który swego jedynego Syna dał dla nas żebyśmy byli zbawieni chciał żeby Ci ludzie zginęli? Czy Bóg stworzył cierpienie? Czy nie dał nam przykazań żebyśmy ich przestrzegali? I czy w końcu gdybyśmy ich przestrzegali to na ziemi było by jakieś cierpienie? Bóg każdemu z nas dał wolna wolę. Bez wolnej woli miłość nie była by możliwa.
Czy jeżeli ktoś się upił i spowodowaľ wypadek albo ktoś kogoś zabił to jest to wina Boga? Chyba nie. My katolicy czy jak zwał chrześcijanie mamy być jak dzieci pamiętając, że Pan Bóg nas kocha. Kocha każdego z nas nawet największemu grzesznikowi nie odmówi swego miłosierdzia jeśli ten szczerze żałuję. My katolicy musimy zawsze o tym pamiętać. Pozdrawiam
@Awokado_07 Ale ja nie zamierzam Cię zachęcać abyś zrezygnował wiary w swojego Boga. Chcesz to sobie wierz. Nic mi do tego.
Z wolna wola sam dobry przykład dałeś. Jak widzę że ktoś pijany wsiada do auta i chce prowadzić a ja go nie powstrzymam lub nie zadzwonię na policję aby ochronić czyjeś zdrowie lub zycie to mogę umyć ręce jak Twój Piłat i powiedzieć że to nie jest moja wina? Zdecydowanie nie.
Twój Bóg jest wszechmogący panuje nad czasem i całym wszechświatem więc nie ma dla niego znaczenia liczba ingerencji ano wielkość ziemi jako planety. Jednym słowem mógłby wszystkich ludzi uzdrowić.
W raju rozumiem nie ma wolnej woli bo nie można grzeszyć czyli logicznie rzecz biorąc po tym co napisałeś nie ma tam miłości bo nie ma wolnej woli. To ja dziękuję za taki raj.
Z całym szacunkiem, ale skoro piszesz sobie list do niej, to wyślij to do niej, a nie umieszczaj na demotach.Zresztą trochę dziwny obiekt kultu, który pozwala zginąć własnym wyznawcom:
https://www.tvp.info/61799729/wypadek-autokaru-polskiej-pielgrzymki-do-medjugorie-nowe-ustalenia-w-prokuraturze
@Karolciami chciałem się tym podzielić.
Naprawdę myślisz, że Bóg tak chciał? Chodzi mi o ten wypadek
@Awokado_07
Jeśli nie chciał to mógł temu wypadkowi zapobiec, zwłaszcza, że jechali nim jego najwierniejsi wyznawcy. Wszechmogący i kochający ludzi Bóg raczej by zareagował.
@Awokado_07 Patrząc po ocenach, niewielu jest szczęśliwych z powodu, że się tym listem dzielisz. Czy mógłbyś, proszę uszanować wolę większości i dzielić się tego typu "przemyśleniami" wśród swoich wyznawców lub na stronach do tego przeznaczonych?
Względem tego, czy Bóg tak chciał. Najpierw by trzeba udowodnić, że Bóg istnieje lub nie istnieje, co przy dzisiejszej ograniczonej wiedzy jest niemożliwe. Jeżeli nawet założymy, że istnieje, to znaczy, że jest zły, dopuszczając wolną wolę, w ramach której ludzie mogą się nawzajem niszczyć i zabijać. Gdybym miała nieograniczoną władzę nad światem, nigdy nie dopuściłabym wolności dla ludzi żyjących w rozumieniu takim, aby mogły siebie nawzajem krzywdzić. Stworzyłabym im świat, w którym mogą żyć godnie, szczęśliwie zdrowo, w którym mogliby dokonywać wyborów, ale nie takich, w którym dopuszczalne byłoby krzywdzenie innych. W przypadku wszelkich wypadków po prostu ratowałabym ich z opresji. W Twoim rozumieniu od razu dałabym im raj na ziemi, bo po co wielu z nich ma cierpieć, aby znaleźć spokój po śmierci. Więc jeżeli nawet Bóg, którego czcisz, istnieje, to jest Bogiem okrutnym, który pod pozorem wolności dopuszcza wszystkie okrucieństwa, które się na ziemi dzieją. Z takim Bogiem nie chcę mieć nic do czynienia.
@Karolciami @Dadada0122 po pierwsze i ostatnie. Załóżmy, że Bóg istnieje. Jeśli istnieje to musiał stworzyć cały kosmos. Kosmos jest wielki. Ziemia jest jak ziarenko piasku we wszechświecie nie mówiąc już o ludziach. Dążę do tego, że jeśli Bóg istnieje jest wielki. Chrystus umarł za ns na krzyżu żebyśmy mogli być zbawieni. Czy jest większa miłość gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich. Zapytacie po co. Przecież wszechmogący Bóg mógł nie posyłać swego Syna żeby umarł na krzyżu a jednak to zrobił. I teraz ponawiam pytanie czy Bóg który swego jedynego Syna dał dla nas żebyśmy byli zbawieni chciał żeby Ci ludzie zginęli? Czy Bóg stworzył cierpienie? Czy nie dał nam przykazań żebyśmy ich przestrzegali? I czy w końcu gdybyśmy ich przestrzegali to na ziemi było by jakieś cierpienie? Bóg każdemu z nas dał wolna wolę. Bez wolnej woli miłość nie była by możliwa.
Czy jeżeli ktoś się upił i spowodowaľ wypadek albo ktoś kogoś zabił to jest to wina Boga? Chyba nie. My katolicy czy jak zwał chrześcijanie mamy być jak dzieci pamiętając, że Pan Bóg nas kocha. Kocha każdego z nas nawet największemu grzesznikowi nie odmówi swego miłosierdzia jeśli ten szczerze żałuję. My katolicy musimy zawsze o tym pamiętać. Pozdrawiam
@Awokado_07 Ale ja nie zamierzam Cię zachęcać abyś zrezygnował wiary w swojego Boga. Chcesz to sobie wierz. Nic mi do tego.
Z wolna wola sam dobry przykład dałeś. Jak widzę że ktoś pijany wsiada do auta i chce prowadzić a ja go nie powstrzymam lub nie zadzwonię na policję aby ochronić czyjeś zdrowie lub zycie to mogę umyć ręce jak Twój Piłat i powiedzieć że to nie jest moja wina? Zdecydowanie nie.
Twój Bóg jest wszechmogący panuje nad czasem i całym wszechświatem więc nie ma dla niego znaczenia liczba ingerencji ano wielkość ziemi jako planety. Jednym słowem mógłby wszystkich ludzi uzdrowić.
W raju rozumiem nie ma wolnej woli bo nie można grzeszyć czyli logicznie rzecz biorąc po tym co napisałeś nie ma tam miłości bo nie ma wolnej woli. To ja dziękuję za taki raj.