Czytałem kiedyś znakomitą książkę (niestety nie pamiętam ani tytułu, ani autora), w której starszy pan dowiedział się, że umiera na raka. Był wspaniałym człowiekiem i był bardzo kochany przez swoją rodzinę. Martwił się, że jak umrze, to wszyscy będą strasznie rozpaczać, więc postanowił wszystkich do siebie zrazić aby ułatwić im zniesienie swojej śmierci. Wymyślał niestworzone rzeczy, wszystkich obrażał, zachowywał się jak ostatni dupek, wszystkich ranił swoimi słowami itp. Kiedy umarł, wszyscy odczuli ulgę, a nie żal. Cała rodzina odetchnęła, a tymczasem on zrobił to tylko po to, aby im oszczędzić bólu. Tak sobie przypomniałem tę książkę, bo w myśl zasady przytoczonej w democie, taki człowiek byłby uznany za "chorego poyeba", a tymczasem on był najwspanialszym człowiekiem.
I nie zrozumie tej życiowej prawdy ten, kto "swojego" nie przeżył.
Święta prawda.Tak jest,nie inaczej!
Nie nazwałabym tego tak wulgarnie, ale kto ma iść, niech idzie zawczasu.
wolność i tolerancja to najwyższa forma miłości a najwyższa miarą miłości jest miłość bez miary
Oj tak.
ja zrozumiałem to w czasach kiedy na fb dodawało się do znajomych ludzi znanych z widzenia
"Ludzie to chore poj*by" powiedział... czlowiek. A więc kim jesteś?
Czytałem kiedyś znakomitą książkę (niestety nie pamiętam ani tytułu, ani autora), w której starszy pan dowiedział się, że umiera na raka. Był wspaniałym człowiekiem i był bardzo kochany przez swoją rodzinę. Martwił się, że jak umrze, to wszyscy będą strasznie rozpaczać, więc postanowił wszystkich do siebie zrazić aby ułatwić im zniesienie swojej śmierci. Wymyślał niestworzone rzeczy, wszystkich obrażał, zachowywał się jak ostatni dupek, wszystkich ranił swoimi słowami itp. Kiedy umarł, wszyscy odczuli ulgę, a nie żal. Cała rodzina odetchnęła, a tymczasem on zrobił to tylko po to, aby im oszczędzić bólu. Tak sobie przypomniałem tę książkę, bo w myśl zasady przytoczonej w democie, taki człowiek byłby uznany za "chorego poyeba", a tymczasem on był najwspanialszym człowiekiem.
@Quant to tak, jakbys odcial swemu dziecku palec/reke/noge, zeby nie poznalo bolu oparzenia/zlamania/upadku...szkoda, ze nie mial lepszego pomyslu
daj odejsc wszystkim, a kto nie chce odejsc, to twoja rodzina