Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
132 141
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Xar
0 / 0

Gdy ktos ma jednak problem z oswietleniem drogi i wiekszosc kierowcow go oslepia nawet na krotkich, polecam okulary z funkcja Drive - nawet ciezarowka na dlugich nie oslepi, bo dzieki wlasciwosciom fizycznym szkiel widac tylko swiecaca sie zarowke. Nawet jak ktos nie ma wady to moze takie okulary kupic bez korekcji, i jazda w nocy nie jest juz problemem :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I immo
0 / 8

Cóż, jeśli ktoś nie widzi jadącego auta z przeciwka na "krótkich" i wyprzedza jak debil na czołówkę, to trzeba mu zaświecić "długimi".
Wyprzedzany zrozumie, bo sam widzi że obok jedzie idiota i go przepuści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2022 o 12:34

avatar Xar
0 / 4

@immo czy jestes za glupi zeby zrozumiec, ze jak oslepiasz wyprzedzajacego to on nie widzi kiedy juz jest przed pojazdem wyprzedzanym i dalej jedzie na wprost zamiast sie juz schowac - bo kurva nie moze sie schowac bo mu jakis kretyn swieci??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzysztofeles
+3 / 3

@immo dokładnie jak już świece długimi to znaczy że jakiś baran z naprzeciwka już jest na kolizyjnym..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar komivoyager
0 / 0

@Xar sugerujesz dziwne sprawy na nocnych linkach. " Kilka " lat latam na nockach i tzw. nocni kierowcy ciężarówek nie używają w nadmiarze wszelkich świateł i CB. dopiero jak coś się dzieje, to następuje wymiana informacji...Kwestia elemntarnej wiedzy nietoperzy ( nie busiarzy).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-3 / 3

@krzysztofeles wyjasnie jak do uposledzonego. Mamy 3 pojazdy: W- wyprzedzajacy. N - jadacy z naprzeciwka, S-wyprzedzany. Jedzie sobie pojazd S i zaczyna go wyprzedzac pojazd W. Skad kierujacym pojazdem W wie, ze juz wyprzedzil pojazd S? Patrzy w lusterko! Jak jest kurva ciemno to inaczej nie zobaczy bez obracania sie. Wiec jesli debil w pojezdzie N zacznie oslepiac tych z pojazdow W oraz S to moze spowodowac wypadek. Pierwsza opcja:
Pojazd S jeszcze nie do konca jest wyprzedzony, ale pojazd W tego nie widzi(bo debil z pojazdu N go oslepil) i pojazd W wracajac na swoj tor zahacza o pojazd S - w najlepszym wypadku bedzie otarty, w najgorszym ktos przekoziolkuje do rowu albo uderzy debila w pojezdzie N bokiem.
Opcja druga:
Pojazd W zepchnie do rowu/na pobocze pojazd S, gdyz nie bedzie widzial jak daleko jest debil w pojezdzie N i pojedzie srodkiem liczac ze oboje sie rozjada na boki.
Opcja trzecia
Pojazd W wpakuje sie na czolowke w pojazd N bo pojazdem S jest ciezarowka i pojazd W nie ma jak sie cofnac ani nie zjedzie w bok

Innymi slowy - przez oslepiajacego debila ktory mysli ze jest szeryfem swiata a mozg zostawil w wychodku z ktorego wypelz sa 3 potencjalnie niebezpieczne zdarzenia. Przypominam, ze bezpieczna odleglosc do wyprzedzania dla wyprzedzajacego moze byc inna niz w ocenie jadacego z naprzeciwka. I uwaga, w 2 z tych sytuacji najbardziej poszkodowany jest niewinny kierujacy pojazdem S.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iposek
+1 / 5

@Xar nie, w opisanej przez ciebie sytuacji debil jest tylko jeden - u ciebie literka W. Drugi debil który się pojawia przy okazji tego demota, to jego autor. Jeżeli w nocy decydujesz się wyprzedać w tak że auto z naprzeciwka zacznie mrugać (i to na tyle skutecznie żeby oślepić i ciebie i wyprzedzane auto) to pozostaje mieć nadzieję że za kierownice wsiadasz jedynie przy konsoli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+1 / 1

@iposek to Cie zaskocze ze sa tacy niedzielni kierowcy co uwazaja ze juz z kilometra to jest im za blisko a ten wyprzedzajacy trzy razy zdarzylby ten manewr wykonac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iposek
0 / 4

@Xar no stary, jak cię oślepiają długie z 400 metrów to nie mam dobrych wiadomości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

@iposek nie wiem czy wiesz ale dlugie moga oslepic nawet z 2km

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cz3si3k
-1 / 3

Az zalozylem konto zebym mogl dodac komentarz.
Po pierwsze w nocy na nie oswietlonej drodze jezeli nie jestes nietoperzem nie jestes w stanie ocenic realnie odleglosci od pojazdu jadacego z naprzeciwka ani jego predkosci. Po drugie kazdy ryzykujacy taki manewr widzacy w oddali swiatla samochodu z naprzeciwka powinien sie piec razy zastanowic czy rozpoczac taki manewr. Wyprzedzajac zaoszczedzisz kilka minut a ryzykujesz w najlepszym przypadku swoje zycie.
Dlatego przez rozumowanie takie jak wasze statystyka wypadkow jest jaka jest. Do tego dochodzi stan samochodow poruszajacych sie po polskich drogach, wiekszosc aut powinna juz dawno zostac zezlomowana, bo to jezdzace trumny.
Uogolniajac wiekszosc z was powinna oddac Prawo Jazdy znalezione w Laysachi zapisac sie na pozadny kurs Prawa Jazdy. W Polsce niestety niedostepny :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Ludzie, którzy jadąc na krótkich oślepiają tak, jakby jechali na długich, to zło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem