Oj, ale pomieszanie pojęć. Złoty podział to złoty podział. Ciąg Fibonacciego to coś innego. Owszem, stosunek kolejnych wyrazów ciągu asymptotycznie zbiega do złotego podziału, ale to inna konstrukcja.
A złota spirala i spirala Fibonacciego to jeszcze dwie inne rzeczy.
Oj, ale pomieszanie pojęć. Złoty podział to złoty podział. Ciąg Fibonacciego to coś innego. Owszem, stosunek kolejnych wyrazów ciągu asymptotycznie zbiega do złotego podziału, ale to inna konstrukcja.
A złota spirala i spirala Fibonacciego to jeszcze dwie inne rzeczy.
@aniechcemisie Dzięki za wytłumaczenie, ja osobiście nie znam różnic, choć coś mi mówiło, że autor przegiął tak... ciut.
"ciałopozytywność"
Nie męskie ciało, tylko romski tucznik