Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Apofiss
+9 / 33

Fajnie, gratuluję Dawid, że idziesz w moje ślady, złożyłem akt apostazji do plebana we wrześniu 2022. nie było ciężko, tylko potem dzwonił do mnie chyba 5 razy, aż musiałem pisać do ich inspektora od danych osobowych że nie życzę sobie telefonów z ich strony

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 października 2022 o 7:05

avatar namun
-3 / 11

@Apofiss witam w klubie szczęśliwych apostatów ja od 2009 roku, na szczęście nie było żadnych problemów, proboszcz był bardzo miły i nikt więcej do mnie nie dzwonił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
+6 / 6

@Apofiss A skąd miał Twój nr telefonu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
-5 / 7

@Apofiss Ja wciąż walczę :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Apofiss
0 / 6

@Pasqdnik82 było miło, w ogóle nie czytał ale poprosił numer telefonu na wypadek gdyby biskup "się czepiał", ale że napisałem że jako 4-to klasista widziałem jak ksiądz sadzał na kolanka koleżanki i jedną rękę miał pod bluzką a drugą pod biurkiem pod spódnicą to chcieli koniecznie rozmawiać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
-2 / 2

@Apofiss w sumie ode mnie też chciał ale nie dałem. Po prostu poszedłem po jakimś czasie i sprawa nie była jeszcze rozwiązana... więc poprosiłem by zadzwonił od siebie i biskup owszem coś tam pieprzył ale mu przerwałem i powiedziałem że nie życzę sobie by sprawa była przedłużana bo nie mam ochoty na dyskusję i decyzję podjąłem i ma mi to załatwić i się rozłączyłem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 3

@Apofiss
Gratuluję!

Ale nie wszędzie tak jest. Są parafie gdzie wysyłąją na egzorcyzmy, więc masz farta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Apofiss
+6 / 8

@GieniaK a wiecie co mnie do tego ostatecznie pchnęło? jak na jakimś pogrzebie rozmawialiśmy kto jak by chciał i moja żona powiedziała, że jak umrę pierwszy to mimo iż chce bez księdza, to ona ma to gdzieś bo nie wyobraża sobie pogrzebu innego niż z księdzem i w kościele... i to mimo że od lat nie chodzę do kościoła, że gardzę księżmi, to że ona sama przeszła kryzys jak widziała film STONOGI z ukrytej kamery jak ksiądz od nas ronił loda innemu... nie ona chciała żeby było TRADYCYJNIE.
a ja mówię NIE, dość tej farsy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 5

@Apofiss
Twoja zona wcale nie musi być zaślepiona wiarą byc może są to jedynie uwarunkowania społeczne. Nie wiń jej.

Jeśli jesteście szczęśliwi to co obchodzi Cię Twój własny pogrzeb, niech robi co chce, ważne abyś pozostał sobą za życia.

Trudno jest wyjść z kajdanów wiary, wpajają nam to od dziecka, straszą sądem bozym i piekłem. Na wszelki wypadek (nawet jak mają wątpliwości)l udzie chcą zapobiec najgorszemu - czyli piekłu (kto wie, może Twoja zona tak myśli)
Silniejszy psychicznie będzie się buntował, inni będą udawać, a słabi poddadzą się. Pogadaj z żoną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 października 2022 o 23:19

G Gracek1135
-1 / 1

@GieniaK "Twoja zona wcale nie musi być zaślepiona klerem i byc może są to jedynie uwarunkowania społeczne. Nie wiń jej. " - co? jezeli ktos wyzywa sie na ciebie mentalnie codziennie i traktuje cie jak kupsko a w samym sobie widzi boga to tez nalezy takiej osobie przebaczyc? kazdy ale to kuzwa kazdy musi odpowiedziec za swoje czyny a tym bardziej jezeli robi krzywde innym ludziom!!!! Swoja droga wiesz ze wymuszanie na innych swoich slepych wymyslow i logiki to powazna choroba? I do tego swiadczy o bardzo slabym stanie mentalnym danej osoby, bo chce wszystko kontrolowac zeby bylo po jej mysli... Ja osobiscie boje sie takich osob i trzymam sie od nich jak najdalej moge

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 października 2022 o 23:28

G GieniaK
-2 / 2

@Gracek1135
Skrytykowałeś mnie bez powodu, gdyż ja jestem po Twojej stronie.
Nie zamierzam jednak buntować ludzi przeciwko sobie, tym bardziej jeśli są małżeństwem Jsz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2022 o 0:12

G Gracek1135
+1 / 1

@GieniaK spoko, ja sadze ze lepiej jest wjasnic dane sytuacje niz brnac w bagnie po same uszy w nieskonczonosc, nie wazne co to by bylo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tadek73
-2 / 2

@Pasqdnik82 a papiez potem do ciebie nie dzwonil? Hehe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 20

Tylko jest haczyk, uznania apostazji może nie uznać jeśli rozpatrujący wniosek uzna, że składający wniosek jest pod wpływem jakiś tam ideologii czy osób. I cyk apostazja nie uznana.

Kilka dni temu uczestniczyłem w ślubie kościelnym znajomych, z 50ciu weselników do komunii poszło 2 na krzyż haha. A to wszystko było na wsi haha. Klerowi elektorat wymiara haha.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adi011290
+11 / 11

@rafik54321 Wiele osób ma problem z sama instytucją kościoła, a nie wiarą jako taką. W kontekście uczestnictwa w komunii świętej, to chodzi też o szacunek do samego sakramentu, ludzie nie przystępują do niego bez spowiedzi, a forma tejże odpycha, gdyż ta powinna być zbiorwa i odbywać się wewnętrznie poprzez żal za grzechy, a nie szeptać je komuś na ucho, tym bardziej, jeśli mamy uzasadnione powody, by wątpić w moralność tej osoby. Kościół katolicki trochę się pogubił, czasu się zmieniają i dopóty nie nastąpi rozliczenie z przeszłością to ludzie będą odchodzić (jak wspomniany wyżej Dawid Podsiadło), coraz mniej będzie też chętnych do wstąpienia w szeregi kościoła. Generalnie sama wiara, czasami potrafi człowiekowi pomóc i ulżyć psychicznie, ale jak człowiek czyta co robią niektórzy księża i jaki jest brak reakcji pozostałych, to naprawdę trzeba być nie tylko wierzącym, ale wręcz fanatykiem, by nadal chcieć wspólnie z nimi przeżywać obrządki religijne i udawać, że wszystko jest ok...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 10

@adi011290 Również bardzo wiele osób nie potrafi rozdzielić słusznej niechęci wobec księży od niechęci wobec wiary samej w sobie.

Gdzieś mi się obiły o uszy takie słowa "kościół katolicki jest święty, ale tworzą go ludzie grzeszni" no co to kuwa jest za odpowiedź?
Równie dobrze można by powiedzieć że cały świat jest święty XD.

Co do np pedofilii w kościele. Trzeba oddać słuszność że ciężko obwiniać kościół za to że pedofile występują w ich szeregach. Nie ma "testów na pedofila" XD. Jednakże gdyby faktycznie potępiali takie zachowania, współpracowali ze służbami i nie kryli zwyrodnialców - wtedy faktycznie ciężko by było ich winić. Problem w tym, że ich kryją. A to już nie jest "sorry, zdarza się". To celowe zorganizowane działanie - mafia.
Ba, jest nawet paragraf mówiący o tym, że jeśli posiada się wiarygodne informacje na temat tego że ktoś jest lub może być pedofilem, to TRZEBA wręcz iść na policję. W przeciwnym razie, jeśli nasza nieujawniona wiedza wyjdzie na jaw, to sami możemy odpowiadać karnie.
Więc każdy proboszcz, który wie, że coś tam się zadziało na parafii, ma obowiązek iść na policję.

Dodatkowo, sam konkordat powinien zostać wyje****y z hukiem przez okno. Nie może być tak, aby prawo kościelne gwarantowało kościołowi immunitet.
Nie może być tak, że prokuratura wyprowadza pismo z żądaniem do kurii, a kuria mówi "yyy, nope" i już. No jprdl. Mi za taki numer by założyli kajdanki i weszli siłą po to co chcą.

I cały czas podkreślam. Nie mam tu nic wobec ludzi, którzy np codziennie rano i wieczorem się w domku modlą. Czy takim którzy sami ze sobą (no i przed Bogiem) odprawiają sobie spowiedź. Ba, nawet nie miałbym nic do muzułmanów gdyby nie łamali prawa. Chcą to niech się modlą na wschód :P , nie jedzą wieprzowiny i co im się tam jeszcze widzi. Jednak nie akceptuję ich prawa religijnego które dopuszcza morderstwa honorowe :/ .
Prawo świeckie MUSI być ponad prawem religijnym - każdym prawem religijnym. Bo prawo świeckie obowiązuje wszystkich.
Relacja podobna jak prawo, a regulamin wewnętrzny firmy. Np morderstwo jest nielegalne i fakt że regulamin firmy by miał dopuszczać zabijanie niczego nie zmienia.

Fakt że uczestniczyłem w tym ślubie kościelnym wynikał wyłącznie z tego że to znajomi chcieli ślub kościelny. Ich ślub - ich wybór. Gdyby byli Żydami to bym poszedł do synagogi XD (chyba, bo nie wiem jak wygląda ślub żydowski, czy to w synagodze odprawiają czy jakoś tam inaczej).

Księża przede wszystkim są stanowczo zbyt radykalni. Zamiast promować po prostu etykę oraz moralność, te dwie cechy podpierać wiarą, to jest odwrotnie. Oni na sam piedestał stawiają samą religijność i naginają etykę oraz moralność tak, aby fanatyzować ludzi ku ich poglądom, celem odwrócenia ludzi od innych poglądów, co da im władzę.
Aktualnie ludzie się orientują że "heloł, we czarnokieckowe suki****y, macie tyle ile od nas dostaniecie i c****a dostaniecie!", a kler w pewnej "panice" radykalizuje się jeszcze bardziej myśląc że to pomoże.
A sprawa jest prosta - im mocniej zaciśniesz pięść tym więcej piasku przeleci pomiędzy palcami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-3 / 5

@rafik54321
Zaiponowałeś mi.
Cieszysz się z małej ilości osób "przystępujących do komunii".

Jeszcze trochę edukacji, a zmienisz zdanie o równości praw dla kobiet i LGBT.
Nie mogę się doczekać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
-2 / 2

@rafik54321 jakos nie maja problemu, zeby przyjac do wspolnoty noworodki. A ty jeszcze w tym klubie? Niewstyd ci? Jestes tam tylko bo to modne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 4

@GieniaK Cieszy mnie nie odchodzenie ludzi od wiary, a od księży.

Prawa kobiet SĄ równe. Fakt że kobiety mniej sprawnie je wykorzystują to druga kwestia. To tak jakby wolniejszy biegacz krzyczał, że szybsi mają biec wolniej bo "dyskryminacja" XD, ale wtedy całe zawody przestają mieć jakikolwiek sens, skoro wszyscy musieliby biec na równo z najwolniejszym.
Tak samo jest tutaj. Nie ma ani jednego przepisu wobec którego kobieta by była pokrzywdzona, a są takie, które stawiają w pokrzywdzeniu mężczyzn (nieliczne i raczej mało istotne, ale jednak).

Co do LGBT - jestem skłonny poprzeć małżeństwa homoseksualne (nazywane związkami partnerskimi, ale to tylko po to aby nie robić zgrzytu z konstytucją). Jednakże nadawanie im praw do adopcji budzi moje obawy. Ta grupa społeczna zrzesza stosunkowo więcej osób zaburzonych seksualnie niż większość innych. Jeśli osoby LGBT udowodnią że tylko mały odsetek z nich jest zdrowo je***a w dekiel - zmienię zdanie. Póki co jestem po prostu ostrożny.

Jak widzisz moje poglądy są mocno liberalne i bardzo zdecydowane gdy są łamane czyjeś prawa. Jednakże twoje są wręcz przeciwne do moich. Dopuszczasz każde zdanie o ile jest zgodne z twoim XD. I krytykujesz każde które zgodne z twoim nie jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 2

@tomek_s "Jestes tam tylko bo to modne." - że jak? Do kościoła nie chodzę. Jeśli już, to wyłącznie ze względu na moją rodzinę lub znajomych. Jestem tam dla nich, nie księży. Kolędy nie przyjmuję i klerem gardzę. To nie czyni mnie "członkiem klubu". Wręcz przeciwnie.
Po prostu rozumiem że apostazja nie zmienia absolutnie niczego poza nadmuchaniem ego poniektórych osób. Ja nie muszę swojego ego dmuchać.
Zauważ również że w jednym z komentarzy napisałem że swoje ewentualne przyszłe potomstwo mam zamiar ochrzcić własnoręcznie. Bez księży. Samemu je wychować zgodnie z moją wiarą. To podwójnie wykreśla mnie z takiego klubu.
Mojej rodzinie powiedziałem że na swoim ewentualnym pogrzebie nie chcę księdza - wolę by sami odprawili mszę. Choćby koślawo, ale wierzę że taki czyn jest w pytę cenniejszy niż szopka księdza.

Znowu, jeśli ty uważasz że apostazja jest taka hiper cacy, to mam takie małe wyzwanie dla ciebie ;)
Zrób zdjęcie SWOJEGO aktu apostazji (naturalnie swoje dane możesz zamazać) na tle dokładnie tej strony, dokładnie tych komentarzy. Wtedy ci uwierzę ;) .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
-1 / 1

@GieniaK o a to nie ma równych praw dla kobiet i mężczyzn w PL?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2022 o 7:27

G GieniaK
-2 / 4

@rafik54321
Nie ma równych praw dla kobiet i mężczyzn, a najprostszym przykładem jest ograniczony dostęp do świadczeń medycznych dla kobiet.
Faktem jest natomiast, że kobiety wywalczyły sobie prawa do edukacji jakieś 100 lat temu. Początkowo powolny, obecnie prawie wyrównany, udział kobiet w edukacji doprowadził do dywersyfikacji sposobów myślenia oraz zadawania pytań co ostatecznie poskutkowało największym w dziejach ludzkości rozwojem w nauce i technice.

Cieszy mnie Twoje poparcie dla małżeństw jednopłciowych. Niepotrzebnie martwi Cię adobcja dzieci przez pary jednopłciowe, gdyż badania przeprowadzone w Stanach pokazały, że dzieci wychowane w związkach jednopłciowych są lepiej zaopiekowane, lepiej wykształcone i generalnie szczęśliwsze.

Jesli tak zdecydowanie reagujesz na łamanie praw, to czemu nie reagujesz gdy łamie się podstawowe prawa człowieka w Polsce?

Dlaczego miałabym nie dopuszczać zdania, które jest zgodne z moim?
I dlaczego miałabym nie krytykować czegoś co uważam za złe?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-4 / 4

@dbgoku
Nie ma.
I to nie tylko w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 2

@GieniaK A które to świadczenie jest dostępne mężczyźnie, a nie jest dostępne kobiecie? XD... Badanie prostaty? Jednak to oczywiste, ciężko badać kobiecie coś czego kobieta nie ma XD.

"Faktem jest natomiast, że kobiety wywalczyły sobie prawa do edukacji jakieś 100 lat temu." - bynajmniej. To prawo zostało wam nadane przez facetów. Bo to faceci zrozumieli swoją niesprawiedliwość.
Poza tym, to nie jest żaden argument. Owszem, tak BYŁO, ale nie jest. Więc nie może to być argumentem DZIŚ że jest dyskryminacja kobiet.

Rozwój nauki i techniki nie został popchnięty przez kobiety. Tendencja przyśpieszająca w rozwoju nauki istnieje od samego jej początku. Mamy tu niemalże przyrost geometryczny.
Z racji iż naukowcami (podobnie jak szachistami) zostają wyłącznie jednostki wybitne w danej społeczności możemy zauważyć pewną prawidłowość.
Tu możemy się powołać na mecz arcymistrzyni szachowej vs arcymistrza szachowego. Wygrał facet i to z dość dużą przewagą. Podkreślam, mówimy tu o światowej czołówce w dyscyplinie stricte umysłowej.
Czy to oznacza że kobiety są głupie? Absolutnie nie. Po prostu rzadziej zdarza się kobieta-geniusz. I tyle.

Zauważ jak wiele prac naukowych jest sygnowane męskim nazwiskiem. Jak niewiele - kobiet. Kto zabrania kobietom pisać prace naukowe? Pojmij że czasem dysproporcja nie wynika z dyskryminacji a wrodzonych umiejętności i predyspozycji. Jednakże takowa nie jest dyskryminacją.

Będzie mnie to martwić, bo takowe badania są dyskusyjne. By nie powiedzieć wręcz wątpliwe. Mówisz "amerykańskie badania", ale te zwykle właśnie są mało wiarygodne. Czego to Amerykanie nie udowodnili? XD.
Nawet nie potrafi się załatwić sprawy zmian płci, a gdzie tu mowa o adopcjach w parach jednopłciowych.
Weźmy taką osobę, ma chromosomy XY (czyli męskie), więc DNA ma męskie. DNA może być tylko albo męskie, albo żeńskie (pomijam kwestie obojniactw). Bo ciężko z kombinacji dwóch znaków zrobić więcej niż 2 opcje XD. Pierwszy chromosom to zawsze X, więc drugi może być albo X albo Y. Nie może być na raz XXY (owszem są obojniacy o na przemian XX i XY, ale to pomijam, bo to choroba).
Jeśli facet co ma chromosomy XY, ma męską budowę anatomiczną, szerokie bary, wąskie biodra, członka, jądra itd, to jakim cudem do cholery ma mieć żeński mózg? XD. Przecież te same hormony które warunkują posiadanie penisa, warunkują również budowę mózgu, a budowa mózgu warunkuje płeć.
Więc jeśli tu wszystko się zgadza, a dalej chłop uważa się za babę, to należy uznać to za chorobę umysłową, a nie "niezgodność płci z ciałem", jak to teraz modnie się robi.
Do tego badania naukowe się nie raz, nie dwa myliły. Kiedyś lobotomia była lekiem na wszystkie choroby umysłowe - dziś jest zakazana w większości krajów.

Małżeństwa jednopłciowe to jedynie sprawa tych dwóch osób, osób dorosłych, które nie mają wpływu na życie kogoś "obok". Dlatego jak chcą to niech sobie mają.

Adopcja dla par jednopłciowych - może, kiedyś, jak sprawa się mocniej wyklaruje.

"Jesli tak zdecydowanie reagujesz na łamanie praw, to czemu nie reagujesz gdy łamie się podstawowe prawa człowieka w Polsce?" - przytocz które konkretnie. Bo jakoś na biegu ciężko mi przytoczyć konkrety.

"Dlaczego miałabym nie dopuszczać zdania, które jest zgodne z moim?
I dlaczego miałabym nie krytykować czegoś co uważam za złe?" - no widzisz, a kiedy to ktoś uważa TWOJE zdanie za złe, to się oburzasz.
Czasem trzeba pozwolić idiocie być idiotą. Problem zaczyna się kiedy idiota zaczyna szkodzić innym, kiedy szkodzi tylko sobie, to trzeba go pozostawić samemu sobie.
Ty uważasz że prawa kobiet są łamane i nie przytoczyłaś żadnego argumentu.
Ja uważam że łamane są prawa mężczyzn. Urlop ojcowski jest na innych warunkach niż macieżyński. Dla mężczyzn jest wyższy wiek emerytalny, choć średnia długość życia mężczyzn jest krótsza. Mężczyźni podlegają obowiązkowi wojskowemu (komisja wojskowa, ewentualny pobór do wojska). Normy dźwigania ciężarów w pracy dla mężczyzn są wyższe. Nie ma ani jednego domu samotnego ojca.
To są ewidentne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 4

@rafik54321
Świadczenie medyczne w postaci pozbawienia płodności jest zabronione w Polsce dla kobiet. Wazektomia natomiast jest wykonywana na życzenie mężczyzny i jest w pełni refundowana. Do tego pozbawianie kobiet zdrowia i życie w przypadku patologicznej ciąży.

Kobiety pierwsze prawa dla siebie wywalczyły po rewolucji francuskiej, powołując się na swój czynny udział. Mężczyźni nic kobietom nie dali, kobiety same wywalczyły sobie prawa i niestety wciąż muszą walczyć.

Prawo do edukacji dla kobiet pokazało, że udział kobiet w nauce maxymalnie przyszpieszył rozwój nauki i techniki. Pomyśl, kobiety w nauce są dopiero od 100 lat, a mamy najwięszy rozwój w dziejach ludzkości, gdzie byłaby dzisiaj ludzkość gdyby 2000 lat temu nie odebrano kobietm prawa do edukacji, jeśli tylko 100 letni udział kobiet w nauce popchnął ją aż tak daleko?

Geniusz zdarza się tak samo u kobiet jak i u mężczyn. Wystarczy popatrzeć w całkiem niedawną przeszłość, gdzie Nagrody Nobla przyznawane były mężczyznom za osiągnięcia naukowe kobiet, do tego efekt Matyldy i nie ma potrzeby nic tłumaczyć.

Nie wiem jaka jest Twoja wiedza na temat genetyki, ale zakłądam, że wiesz, że chromosom żeński X jest nośnikiem budowy człowieka. Chromosom męski Y jest jedynie nośnikiem fizycznej płci męskiej i uaktywnia się dość późno w okresie płodowym i dopiero wtedy przekształca żeńskie zalążki płóciowe w męskie (choć nie zawsze tak się zdarza). Do tego czasu embrion rozwija się, a więc rozwija się również jego mózg, który ma "płeć" niezależną od tej fizycznej.

Jeśli ktoś nie zgadza się z moim zdaniem dyskutuję przedstawiają argumenty. Natomiast Ty zarzucasz mi "oburzenie", aby w kolejnym akapicie, w domyśle, nazwać mnie idiotką.

Które prawa mężczyzn są łamane, bo inne warunki w przypadku urlopów ojcowski to dyskryminacjia kobiet?

Wiek emerytalny jest powoli wyrównywany, ale prawda jest taka, że to kobieta daje życie poświęcając swoje ciało i zdrowie, a to z kolei gwarantuje istnienie gatunku ludzkiego, więc można potraktować niższy wiek emerytalny dla kobiet jako formę podziękowania za dawanie życia.

Coraz częściej kobiety idą na front, najlepszy przykład Ukraina.


No, mężczyźni z racji większej siły fizycznej są w stanie dzwigać większe ciężary, i co w związku z tym? Czego ma to dowodzić, poza większą siłą fizyczną mężczyzn?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 2

@GieniaK ok, tu faktycznie stwierdzam że podwiązanie jajników powinno być dopuszczone.
"Do tego pozbawianie kobiet zdrowia i życie w przypadku patologicznej ciąży." - to już durnota samego pislandu która spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem całej Polski, wśród mężczyzn również. Jednakże wskażę ci jeszcze jeden problem. Jakie środki antykoncepcyjne mogę stosować ja jako facet? Albo trwała, możliwe że nieodwracalna witrektomia, albo prezerwatywa. Innych opcji nie mam. Za to kobieta ma całkiem spory wachlarz opcji. Od bardziej "staroświeckich" jak kalendarzyk (facet nie wie, kiedy kobieta ma okres), tabletki hormonalne, globułki, zastrzyki, spirale dopochwowe i pewnie kilka innych o których nawet nie wiem. Więc licząc ilość metod antykoncepcyjnych, to jedan faceci są dyskryminowani. Bo feminazistki zablokowały badania nad męską pigułką antykoncepcyjną. Czemu?

"Mężczyźni nic kobietom nie dali, kobiety same wywalczyły sobie prawa i niestety wciąż muszą walczyć." - rozumiem że kobiety zbrojnie stanęły w szeregach, wzięły karabiny i rozstrzelały wszystkich? XD. No nie. Rewolucja francuska była oparta o wiele szerszy aspekt i tam o obalenie monarchii walczyli zarówno kobiety jak i mężczyźni :) .

Kobieto, czy ty rozumiesz jak działa postęp geometryczny?
Tak wygląda wykres postępu geometrycznego
https://www.medianauka.pl/matematyka/grafika/zm10-2017.jpg
Załóżmy że pozycja -3 to średniowiecze, pozycja 0 to rewolucja przemysłowa, pozycja 1 to wstąpienie kobiet do edukacji, a pozycja 2 to czasy dzisiejsze. Tak następował rozwój techniki przez wieki. Udział kobiet nie miał tu większego znaczenia. Większy udział miało np wynalezienie tranzystora a potem mikroprocesora, który przyśpieszył choćby liczenie.
Odkrycia naukowe same siebie napędzają. Zobacz ten mikroprocesor. W ilu urządzeniach go masz? Kiedyś prosty woltomierz wyglądał tak
https://www.merazet.pl/wp-content/uploads/81db195fcb2e56f1_large.jpg
Dziś wygląda tak i mierzy w pytę więcej wartości z w pytę większą dokładnością.
https://alltronix.pl/userdata/public/gfx/14872/Miernik-multimetr-z-podswietleniem-wyswietlacza.jpg
Udział kobiet owszem, dołożył kolejne mądre głowy do nauki, jednakże nie możesz tym uzasadniać drastycznego wzrostu techniki.

"gdzie byłaby dzisiaj ludzkość gdyby 2000 lat temu nie odebrano kobietm prawa do edukacji, " - mniej więcej tu gdzie jest :) .
Gdyby, 90% współczesnych naukowców to były kobiety, to może bym ci przyznał rację, ale trzonem nauki wciąż pozostają mężczyźni pomimo, że udział kobiet i mężczyzn na studiach jest zbliżony. Przypadek?

"Wystarczy popatrzeć w całkiem niedawną przeszłość, gdzie Nagrody Nobla przyznawane były mężczyznom za osiągnięcia naukowe kobiet" - konkrety proszę :) . Że niby facet sobie przypisał zasługi kobiety i za to dostał nagrodę? I się bidulka nie poskarżyła? XD...
Gdyby ten "efekt Matyldy" był tak istotny, to Maria Skłodowska Curie nigdy by nie uzyskała uznania, za to śmietankę by spijał jej mąż Piotr Curie. A wiemy że było dokładnie odwrotnie. To Maria została wystawiona na piedestał, gdyż to ona przodowała w badaniach. Mąż jej głównie pomagał, choć również był naukowcem.

Nie wiem jak z twoją wiedzą na temat rozwoju płodu, ale zdrowe dzieci rodzą się z w pełni rozwiniętymi cechami płciowymi. Więc twój argument tu nie działa. Bo o ile w "brzuszku" sprawa jest zmienna, to już po urodzeniu donoszonej ciąży sprawa jest zamknięta.
Wiesz, na wczesnym poziomie płodowym to ludzie mają ogon XD, a jakoś nie widujemy ludzi z kostnym ogonem XD.

Dostałaś wymienione przykłady łamania praw mężczyzn.
Co do wieku emerytalnego. Wiek mężczyzn powinien być wręcz obniżony, bo przecież faceci żyją krócej :P .

Bez mężczyzn gatunek ludzki wymarłby równie szybko co bez kobiet. To dwie nierozłączne elementy układanki. Jak wodór i tlen tworząc wodę. Nie stworzysz wody bez wodoru. Nie stworzysz jej bez tlenu. Który element jest ważniejszy? Żaden, bo oba są fundamentalnie niezbędne.
Do tego ciąża nie jest chorobą. Gdyby była, to byście podczas

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 2

CDN
Do tego ciąża nie jest chorobą. Gdyby była, to byście podczas porodu umierały XD (co wcale nie jest rzadkością w świecie natury, bo kałamarnice-matki umierają natychmiast po urodzeniu potomstwa, a znowu np modliszki czy czarne wdowy pożerają samców po stosunku XD). To, że kobieta "odchorowuje" ciążę wynika wyłącznie z tego, że jej zdrowie było średnio zadbane przed samą ciążą. Zdrowa, wysportowana kobieta, ciążę przechodzi znacznie lżej i szybko wraca do sprawności po niej.

"Coraz częściej kobiety idą na front, najlepszy przykład Ukraina." - bo chcą. Facetom nie stawia się możliwości wyboru. Jeśli jest presja, wszystkich facetów biorą do wojska jak leci. Patrz kacapia. Biorą tam rosjanki do wojska? No nie.

"No, mężczyźni z racji większej siły fizycznej są w stanie dzwigać większe ciężary, i co w związku z tym? " - nie w tym sęk. Faceci mogą dźwigać więcej, ale wtedy takie jak ty, wyskakują z pretensją że facet zarabia więcej. Dźwiga więcej, więc powinien więcej zarabiać. Normalne, prawda? Jednak nie. Mają zarabiać ciapka w ciapkę tak samo - to niech dźwigają tyle samo. Proste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-3 / 5

@rafik54321
Cieszę się, że zgadzamy się co do dyskryminacji kobiet w dostępie do medycyny i kwestii aborcji.

Co do antykoncepcji nie masz racji. Nie istnieje 100% antykoncepcja dla kobiet, pomimo iż jest tak wiele róznych metod. Mężczyźni mają dwie podstawowe (prezerwatywa, wazektomia) i prawidłowo stosowane dają 100% pewności.

I właśnie element czynnego udziału kobiet w rewolucji zdecydował o tym, że dostały one szczątkowe prawa. Ale nie stało się to dzięki dobrej woli mężczyn, a dzięki nieugiętości kobiet.

Postęp geometryczny obecnie częściej nazywa się ciągiem geometrycznym. To tak dla Twojej wiedzy. Postęp w nauce i technice nie zawsze był wykładniczy. Szacuje się, że wkładniczy rozwój w nauce i technice ma miejsce, od mniej więcej powstania komputerów (gdzieś lata 70, 80 ubiegłego wieku).

Jak pewnie wiesz, nauka to różne sposoby myślenia i zadawania pytań. Dywersyfikacja w postaci kobiecego punktu widzenia znacznie przyspiesz ten rozwój. Nie wiem czemu temu zaprzeczasz, przecież to nie ujmuje mężczynom.

Za odkrycia Jocelyn Bell Burnell Nagrodę Nobla otrzymało dwóch Panów. Takich przypadków jest więcej i nie chodzi o to aby je przytaczać, chodzi o to, że dyskryminacja kobiet w nauce czy nawet sztuce (są przypadki gdzie mąż podpisywał się jako twórca dzieł) jest nadal olbrzymia. To się zmienia i dopiero za jakieś 100 lat (około 200 lat trwają takie przemiany) ludzkoś sprawiedliwie oceni udział płci w rozwoju. Dzisiaj kobiety są nadal dyskryminowane i umniejsza się ich osiągnięciom.

Początkowo Nagroda Nobla miała być przyznana tylko Piotrowi Curie, choć dorobek naukowy Marii był oczywisty dla wszystkich. Gdyby Piotr się nie "zbuntował" nikt by nawet o Marii nie wspomniał i wszystkie jej zasługi (z tamtego okresu) przypisane zostały by Piotrowi.
Więc widzisz, chcieli ją odsunąć mimo, że wiedzieli o jej dorobku i chcieli ten dorobek przypisać mężczyźnie.
Wspomnieć należy również, że Maria była wyśmiewana, poniżana, dręczona przez środowisko męskie na uniwerku i "wyniesienie na piedestał" zawdzięcza tylko i wyłącznie swojemu uporowi i walce z męskim środowiskiem uniwersyteckim. A więc, osiągnęła bardzo wiele nie dzięki mężczyznom, a pomimo mężczyzn.

Płeć fizyczna jak i płeć mózgu kształtuje się w okresie płodowym (to właśnie napisałam wcześniej) więc nie wiem co mi zarzucasz? Dziecko rodzi się z określoną płcią fizyczną (genitalia) i określoną płcią mózgu i nie muszą być ona zgodne. A więc pociąg seksualny człowieka nie zależy od jego genitalów, a od jego mózgu.

Pisząc o chromosom X i Y nie miałam na myśli kolejnych faz rozwoju ludzkiego zarodka. Podzieliłam się z Tobą wiedzą, że na żeńskim chromosomie X znajdują się wszystkie informacje o budowie człowieka, natomiast męski chromosom Y zawiera tak zwany "gen męskości", który jedyne co robi, to przekształca w rozwiającym się ludzkim zarodku zalązki narządów żeńskich w męskie.

Mężczyźni bez kobiet nie dadzą rady przetrwać, gdyż nie bedą w stanie się rozmażać. Kobiety bez mężczyzn i owszem, co prawda kobitey bez chromosomu Y są w stanie dać życie tylko płci żeńskiej, ale mają taką możliwość, mężczyźni już nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 2

@GieniaK Każda bezpieczna metoda antykoncepcji powinna być dozwolona. To ludzi decyzja czy chcą mieć dzieci czy nie. Im lepszy dostęp do antykoncepcji, tym mniej niechcianych dzieci.

A dla mężczyzn istnieje 100% bezpieczna metoda antykoncepcji? Nie. Wazektomia też nie daje gwarancji. Prezerwatywy również. Mogą mieć wadę fabryczną. Żadna metoda nie daje 100% gwarancji, u kobiet można stosować cały szereg środków antykoncepcyjnych równocześnie. Kalendarzyk, tabletka hormonalna i globułka chociażby. To aż 3 na raz.

Bynajmniej. Prawo głosu kobiet mogło być stłumione siłą. To decyzja mężczyzn że się na to nie zdecydowali.

Zdecyduj się. Czy w końcu postęp naukowy przyśpieszył "bo kobiety" wtedy rozwój komputerów nie powinien mieć znaczenia, czy jednak to komputery pchnęły temat do przodu?
Zresztą. Można ugryźć temat od jeszcze innej strony.
Epok historycznych. Prehistoria to najdłuższy okres w dziejach. Potem mamy starożytność, która była krótsza. Potem jeszcze krótsze średniowiecze, potem znów, jeszcze krótszą nowożytność. Czasy współczesne trwają od bardzo niedawna, a bardzo możliwe że jeszcze za naszego życia będzie się dało określić nową epokę.
Nowe epoki wyznaczano po przez drastyczną zmianę w świecie. A te były pchnięte zwykle postępem technologicznym.
Oczywiście na przestrzeni wieków, można wykreślić dekady przestoju. Jednak uśredniając to, wykres jest z grubsza geometryczny.

"Jak pewnie wiesz, nauka to różne sposoby myślenia i zadawania pytań." - tylko że kobiet w czołówce naukowej nie jest zbyt wiele, więc nie mają tak dużego wpływu na naukę. Takie są po prostu fakty.
Tu mamy zdjęcie studentów którzy mieli praktyki w CERNie
http://zslchrobry.lezajsk.pl/wp-content/uploads/2018/12/DSCF8766.jpg
Z całej grupy naliczyłem tylko 9 kobiet. Na 35 osób. To mocno pokazuje dysproporcję. A tempo współczesnych badań jest ograniczone głównie finansami. Gdyby środki były nieograniczone, tempo prac byłoby wielokrotnie wyższe.

"Takich przypadków jest więcej i nie chodzi o to aby je przytaczać, chodzi o to, że dyskryminacja kobiet w nauce czy nawet sztuce (są przypadki gdzie mąż podpisywał się jako twórca dzieł) jest nadal olbrzymia." - to chodzi o to aby króliczka złapać, czy o to aby go gonić? Jeśli jest jakaś nieprawidłowość, jakoby ktoś sobie przypisał pracę kogoś innego, to należy to zgłosić do prokuratury. Znowu myślisz że jakiś dureń innemu facetowi pracy nie kradł? Z pewnością kradł. Choćby Edison i Tesla.
Tu problemem nie jest dyskryminacja, a złodziejstwo. Nie myl tego.

Hola hola. Przecież mówiłaś że "kobiety same sobie wszystko wywalczyły" a teraz wypisujesz że Maria Skłodowska została uznana dzięki buntowi jej męża? XD. Zdecyduj się... To właśnie tacy ludzie jak Piotr Curie, POZWOLILI kobietom osiągnąć prawa i powstrzymali niechęć szowinistów. Bo tacy faceci jak Piotr, mogli sprawę olać, a wtedy szowiniści by was zgnębili.

Zabawna jesteś :) . Widziałaś aby na którymś ZDROWYM płodzie dokonywano operacji zmiany płci? Bo płód stwierdził że jednak chce być inną płcią? XD. No raczej nie bardzo.
Skoro dziecko rodzi się z określoną fizyczną płcią, która JEST zgodna z płcią genetyczną, to płeć mózgu jest tu uwarunkowana.
Geny to "plan budowy organizmu". Faktyczna anatomia, to już gotowy "budynek". Jeśli "plany" zgadzają się z "budynkiem", a "pracownicy w budynku" (tj umysł) twierdzą że jednak plan jest błędy, to chyba jednak pracownicy są pie****ci w dekiel XD.

Zupełnie inaczej wygląda kwestia jeśli dana osoba ma chromosomy np XY i anatomię kobiety. Nauka zna takie przypadki. Wtedy, owszem, można rozważać niezgodność ciała z umysłem, bo widać że "coś tu w okresie płodowym nie zadziałało".

"Mężczyźni bez kobiet nie dadzą rady przetrwać, gdyż nie bedą w stanie się rozmażać. Kobiety bez mężczyzn i owszem, co prawda kobiety bez chromosomu Y są w stanie dać życie tylko płci żeńskiej, ale mają taką możliwość, mężczyźni już nie." - partenogeneza u ludzi NIE występuje :) . A jeśli chcesz się bawić w inżynierię genetyczno-biologiczną, to

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 2

CDN
A jeśli chcesz się bawić w inżynierię genetyczno-biologiczną, to wtedy już można puścić wodze fantazji i klonować facetów z komórki jajowej szympansa czy goryla, aby rodziły facetów XD.
Mówimy tu wyłącznie o naturalnym procesie reprodukcji. Bo jeśli chcesz w to zaprzęgać technikę oraz naukę, to płeć którą byśmy pozostawili przestaje mieć znaczenie.

Podobnie z argumentem o szachach. Dlaczego takie jak wy nie promują jednych zawodów dla obu płci? To dyscyplina umysłowa, różnice w fizjologii czy sile nie mają najmniejszego znaczenia, a skoro twierdzicie że "kobiety są tak samo albo i bardziej super" to w czym problem? I dlaczego na takich pojedynczych meczach mistrzów damskich i męskich, to jednak panie dostają łomot?

Faceci nie mają problemu z tym, że przytłaczająca większość: pielęgniarek, położnych, opiekunek do dzieci, fryzjerek czy sprzątaczek to kobiety. Faceci rozumieją że tam są potrzebne cechy "kobiece" i mało który facet powinien się tam pchać. Jednak kobiety na siłę chcą się wpychać w męskie aspekty życia, nawet tam, gdzie kobieta nie daje sobie rady, a wtedy feminazistki piszczą o przywilejach dla kobiet "by były równe szanse" :/ . No heloł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 4

@rafik54321
Im lepszy dostęp do antykoncepcji tym mniej aborcji.

Wazektomia, poczytaj bo chyba mało o tym wiesz, to 100% pewności, no i jeszcze abstynencja seksualna.

Wszelkie prawa kobiety wywalczyły sobie same, wbrew mężczynom. Prawa kobiet to nie dobra wola facetów, a walka, cierpienie, często utrata zdrowia i życie kobiet.

Trochę zakręciłeś się z tym postępem w nauce. Podałeś mi wykres funkcji wykładniczej jako dowód na to, że nauka zawsze rozwijała się wykładniczo, stosując to jako kontrargument do mojego stwierdzenia, że od czasu udziału kobiet w nauce rozwój przyspieszył. Podałam Ci (mniej więcej) info odnośnie początku wykładniczego rozwoju w nauce i technice, który przypada na czas udziału kobiet w nauce, a Ty mi tu wyjeżdzasz z czymś takim. Nawet nie wiem jak na to zareagować? To jest, niestety musze to napisać, kompletny brak logiki.

Policzyłeś Panów na zdjęciu i podajesz to jako dowód na co? Że w tej grupie jest mniej kobiet? A wiesz o tym, że rozwój programowania (te komputery) to zasługa kobiet? Ale nie zrobiono im zdjęcia, bo próbowano to przypisać facetom. Na szczęście dzisiaj wiemy jak było na prawdę.

Problem przejmowania osiągnięć naukowych przez facetów nie jest związany ze złodziejstwem. Osiągnięcia naukowe kobiet często były ignorowane przez męskie środowiska nukowe i niestety, często przypisanie tych osiągnięć mężczyźnie było jedyną metodą aby nauka nie straciła. Podobnie z dziełami sztuki, wystarczy podać przykład malarki, której dzieła zostały docenione dopiero wtedy, gdy jej mąż podał się jako ich autor. Czyli jak widzisz, chęć zepchnięcia kobiet na boczny tor i odebrania im należnego uznania była większa od chęci do rozwoju. Ile jeszcze się dowiemy o takich przypadkach to dopiero przed nami.

Wiedziałam, że napiszesz o Piotrze i podasz go jako dowód, że to mężczyźni wywalczyli dla kobiet prawa. Otóż nie, Maria samodzielnie stawiła czoła dyskryminacji na uniwersytecie, gdyby nie jej upór i walka z męską dominacją, nie byłoby Piotra, który odmawia przyjęcia Nagrody Nobla. Piotr zrobił owszem, coś na co nie stać większości mężczyzn (np. Ciebie), oddał szacunek dla osiągnięć naukowych kobiety.

No i kolejne logiczne wygibasy. Płeć mózgu nie ma wiele wspólnego z płcią fizyczną (to napisałam), a to, że większość ludzi czuje pociąg seksualny do płci przeciwnej fizycznie, to czysty przypadek. Ludzkość dopiero teraz "pozwala" na dyskusję w tym temacie co powoduje, że coraz więcej ludzi "przyznaje" się do np. homoseksualizmu. Ale potrzeba jeszcze wiele czasu, aby wszystkie osoby homoseksualne były w stanie mówić o tym otwarcie.

O zespole Swyera też nie wiesz za dużo. Kobiety z parą chromosomów XY najczęściej czują pociąg seksualny do mężczyn. To by jakby dowodziło, że gentyka i konkretny zestaw chromosomów nie ma wiele wspólnego z płcią mózgu. No i oczywiście dowodzi to również temu, że do prawidłowego rozwoju ludzkiego zarodka (nawet w przypadku zestawu chromosomów XY) nie jest konieczna aktywacja geny z chromosomu Y.

Nigdzie nie pisałam o partenogenezie. Kobiety są w stanie samodzielnie się rozmnażać, ponieważ umiemy wyprodukować zarówno plemniki jak i komórki jajowe z komórek skóry dowolnego człowieka. Potem już tylko in vitro i wiadomo. A ponieważ kobiety mają zestaw chromosomów XX i nie ma Y, to potomstwo może być tylko płci żeńskiej. Z komórek skóry mężczyzny również możemy wyprodukować plemniki oraz komórki jajowe, i co ciekawe mężczyzna w ten sposób mogłby posiadać potomstwo zarówno żeńskie jak i męskie, ale wciąż potrzebuje kobiety do donoszenia ciąży. Więc jak sam widzisz, dwie kobiety mogą mieć wspólne potomstwo i nie potrzebują do tego mężczyzny, dwóch Panów również może mnieć wspólne potomstwo, ale potrzebują oni do tego kobiety. Więc gdyby dzisiaj mężczyźni wygineli, kobiety zapewniły by istnienie gatunku ludzkiego. Gdyby dzisiaj wyginęły kobiety, gatunek ludzki by nie przetrwał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-3 / 5

@rafik54321
Ciąża to poważne obciążenie dla organizmu kobiety, dlatego faceci powinni z pokorą zapytać czy kobieta w ogóle chciałaby urodzić ich dziecko i podziękować jeśli ta się zgodzi.

Facetów do pójścia na front przymusza państwo, kobiety robią to z dobrej woli, dowodzi to jedyni tego, że kobiety są waleczniejsze od facetów, nie muszą a idą, facet gdyby nie musiał (tak patrząc na Ciebie) to by nie poszedł.

Czy w takim razie uważasz, że skoro kobiety mają zdecydowanie lepsze zdolności analityczne i lepiej wykonują pracę analityka, to powinny zarabiać w tej dziedzinie więcej od mężczyzn?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
-1 / 3

@rafik54321 A teraz zapamiętaj: urlop macierzyński to 14 tygodni. wiesz co wtedy jest połóg. Reszta urlopu do 20 tygodnia nie zależy od płci rodzica. Następnie masz rodzicielski i ten jest do roku (uwaga nie zależy od płci rodzica). A oprócz tego, podkreślam oprócz ojciec ma urlop ojcowski, czyli te wspomniane dwa tygodnie.
Dalej źle?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 4

@rafik54321
"A jeśli chcesz się bawić w inżynierię genetyczno-biologiczną, to wtedy już można puścić wodze fantazji i klonować facetów z komórki jajowej szympansa czy goryla, aby rodziły facetów XD.
Mówimy tu wyłącznie o naturalnym procesie reprodukcji. Bo jeśli chcesz w to zaprzęgać technikę oraz naukę, to płeć którą byśmy pozostawili przestaje mieć znaczenie." - co Ty chciałeś tu napisać? To jakiś bełkot.

Coś Ty się tych szachów tak uczepił, czyżbyś nie miał innych argumentów? Kobiety sa lepsze w okulistyce tak dla przykładu, ale jakoś nie głoszą tego wszem i wobec. A co do szachów to przecież pokonała kobieta mistrza szachowego i to w pięknym stylu. Nie wiedziałeś tego?

Kobiety nie mają problemu z tym, że w pewnych zawodach jak np, praca na platformie, praca w kopalni, pracownik kanalizacji itd, jest większość mężczyzn, bo rozumieją, że są to zawody bezpośrednio związane z cechmi "męskimi" i nie pchają się tam. Więc nie zarzucaj kobietom, że wpychają się do typowo męskich zajęć. Widziałęś kiedyś kobiety walczące z dyskryminacją kobiet w zawodzie kanalarza? No nie, bo kobiety wiedzą, że to typowy męski zawód

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2022 o 20:50

avatar rafik54321
-2 / 2

@GieniaK "Im lepszy dostęp do antykoncepcji tym mniej aborcji." - w istocie, jednakże ogólnie dostęp do antykoncepcji w Polsce jest całkiem niezły. Nie idealny, są niuanse do poprawy, ale jest nieźle.

No chyba ty nie wiesz czym wazektomia jest i fakt że może się ona nie powieść ;) . Każdy zabieg chirurgiczny może zawieść.

No a ta w kółko. To jeszcze inaczej.
Mamy teraz przewrót w Iranie. Czy TYLKO kobiety walczą o prawa kobiet w Iranie? Nie. Na protestach są również faceci, faceci którzy są w stanie postawić się służbom. To tzw "cisi bohaterzy wielkiej wojny".
Podobnie jak na wojnie, wychwala się generałów i żołnierzy, ale nikt nie pamięta o chorendalnej pracy tych "na tyłach". O logistyce, zaopatrzeniu i planowaniu. No bo przecież po co?

Gdzieś zarzucałaś że "persepktywa kobiet w nauce jest super", a perspektywa mężczyzn nie? Jak widać nie chwytasz perspektywy męskiej choć stoi przed twoimi oczyma. Postęp przyśpiesza cały czas i przyśpieszał od zawsze. Teraz po prostu przyśpiesza najszybciej w dziejach, co logiczne, bo przyśpieszał ciągle. Ty za to wybrałaś sobie końcową wisienkę na torcie, przypisując stan rzeczy który tak czy siak by wystąpił, kobietom. Bez kobiet postęp owszem, mógłby być wolniejszy, ale nie byłaby to zmiana drastyczna. W najbardziej pesymistycznym układzie, świat dziś by stał na poziomie lat 90tych.

Mniej kobiet na studiach, oznacza finalnie mniej kobiet naukowców. Tu nie da się przeskoczyć szczebelków :) .
Rzucasz takimi tekstami, ale nie podajesz nazwisk. Jak mam się bronić przed takimi argumentami? Mówisz "tak było" i nie da się tego zweryfikować. Mówisz że takie malarki są - nazwiska proszę. Poszperamy ;) .

Podobnie cyrk był z Gal Godat i jej wielką pretensją że w filmie Liga Sprawiedliwości zarobiła mniej niż Henry Cavill. Jednakże Gal zapomniała taktycznie dodać, że zarówno ona, jak i Henry dostali po 300tys dolarów wynagrodzenia, ale Henry dostał również wynagrodzenie w postaci % od zysków. I to dlatego Henry zarobił finalnie 9mln o czym tak głośno krzyczała. Może winić za to siebie lub swojego agenta, mogła się nie zgadzać na takie stawki. Do tego Gal twierdziła że powinna zarobić wręcz więcej bo "niby była bardziej znana", ALE czy aby na pewno? Gal zagrała w 23 filmach (w zasadzie jeden film policzyłem 2 razy XD), Henry zagrał w 26 filmach. Mało tego, Henry zagrał w filmach bardziej znanych. Do tego Henry już wcześniej został obsadzony w roli Super Mana, więc producentowi zależało na tym aby to ten konkretny aktor tu zagrał. Gal można było wymienić. Ot zwykłe zasady agresywnego rynku, jakim jest kinematografia :) . Jednak nie przeszkadzało jej to w tym, aby piszczeć jaka to jest pokrzywdzona.

I znów wyciągasz coś z czapy. Nazwiska proszę. Poza tym serio uważasz że "dostanie Nobla" jest tak ważne dziś? Bynajmniej. Większość badań naukowych jest finansowana przez korporacje. Korporacja ma gdzieś kim jesteś. Masz być tania i wydajna.

Tu znów zarzucasz głupotki. Niby walczyła sama, ale gdyby nie Piotr to by nic nie wywalczyła, więc jednak sobie sama wywalczyła. To jak tekst "no nie mogę, ale mogę, ale nie mogę, ale mogę" XD... Zdecyduj się, czy decyzja Piotra miała wpływ czy nie? Jak widać miała i sama to potwierdzasz. A skoro miała - Maria NIE była sama. Jedno wyklucza drugie.
Dodatkowo już jedziesz z tematami personalnymi ;) . Dlaczego oskarżasz mnie o coś takiego? Nie przypisałbym sobie zasług kobiety - to niemęskie. Po drugie, zwisa mi kto napisał pracę. Jeśli jest dobra - zasługuje na uznanie. Jednak praca naukowa nie staje się lepsza bo napisały ją "cycki" XD.

"a to, że większość ludzi czuje pociąg seksualny do płci przeciwnej fizycznie, to czysty przypadek." - i to ja robię logiczne wygibasy? XD... Kobieto, bez heteroseksualizmu nie byłoby rozmnażania naukowego. Homoseksualizm w naturze ma swoje bardzo konkretne przeznaczenie dbania o zdrowie genetyczne populacji, jednakże występowanie heteroseksualizmu to nie jest żaden czysty przypadek XD.

Płeć mózgu ma baaardzo dużo wspólnego z płc

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-2 / 2

CDN Płeć mózgu ma baaardzo dużo wspólnego z płcią fizyczną. Mózg to organ, tak jak serce, wątroba czy skóra. Mózg mężczyzny i kobiety różni się subtelnie w budowie, a organy są częścią ciała. Na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale jeśli się dokładnie przyjrzeć - różnice istnieją. Zdajesz sobie sprawę z tego, że uszkadzając pewne elementy mózgu człowieka, możesz trwale wpłynąć na jego charakter? Na tym bazowała lobotomia :) .
Na kanale Uwaga Naukowy Bełkot (o lobotomii właśnie) Dawid opowiada o facecie któremu przez mózg przeleciał pręt o grubości szczotki. Cudem facet przeżył, ale jego charakter się zmienił. Stał się dużo bardziej nerwowy oraz agresywny. Więc mózg, jego fizyczność ma wymierny wpływ na umysł.
Dodatkowy argument - biochemia. Podając człowiekowi pewne substancje możemy wywołać u niego bardzo różne odczucia. Euforii, rozpaczy, strachu itd. Za to odpowiadają neuroprzekaźniki oraz hormony. Jeśli stale by podawać takiej osobie odpowiednie substancje - zmienisz jej postrzeganie świata a co za tym idzie charakter :) . Oczywiście nikt tego nie robi, co nie znaczy że się nie da.

Ludzie nie są ani w 100% homo, ani w 100% hetero. Każdy człowiek jest mieszanką tych dwóch rzeczy w najróżniejszych proporcjach. Osoby 50/50 określamy jako biseksualne. Osoby 10% homo i 90 % hetero, jako hetero i analogicznie odwrotnie u homoseksualistów.
Bo zauważ że osoba w pełni heteroseksualna, nie byłaby w stanie znieść widoku nagiego osobnika własnej płci. A kobiety bardzo często, swobodnie i bez skrępowania chodzą nago między sobą. Rzadkością też nie są damskie pocałunki, czy wręcz udawanie lesbijek.
A to już rodzi pole do "wmówienia komuś" danej orientacji. Bo jeśli ktoś jest np 30% homo i 70% hetero, wrzucimy go do rodziny homoseksualnej to będzie rozwijać swoją homoseksualną sferę, a heteroseksualna będzie zanikać. W rezultacie możesz uzyskać efekt odwrotny od wrodzonego.

Przede wszystkim osoby homoseksualne muszą zacząć otwarcie krytykować odłam dewiantów który wśród nich występuje. Zboczonych maniaków, którzy najlepiej by urządzali gejowskie orgie. I tu problemem nie jest fakt że tacy ludzie są gejami, a w tym że są zboczeni i powinni się leczyć w psychiatryku.

"O zespole Swyera też nie wiesz za dużo." - jak widać to ty nie za bardzo wiesz na czym on polega.
Jeśli ktoś ma chromosomy XY i jest anatomiczną kobietą, to oznacza że taka osoba jest NIEWRAŻLIWA na męskie hormony. Przez to rozwija się jako kobieta. Skoro, w wyniku biologicznego błędu, mamy niewrażliwość na męskie hormony to one nie działają, organizm rozwija się jakby miał chromosomy XX. Nie dziwota że orientacja seksualna u takiej osoby rozwinie się ku pożądania mężczyzn :) .
Gdyby chromosomy nie miały znaczenia, to powszechnie mielibyśmy loterię genetyczną. Ten ma XX, tamta XY, tamten XY, a tamta XX. Jednak tak nie jest. Wyciągasz mały wyjątek, patologię ciąży i mówisz "tak jest zawsze" XD. Nieee, nie wybiera się wisienek do wyciągania statystyk ;)

"Kobiety są w stanie samodzielnie się rozmnażać, ponieważ umiemy wyprodukować zarówno plemniki jak i komórki jajowe z komórek skóry dowolnego człowieka." - czyli wyciągamy technikę. No to ja ci powiem, że potrafimy wziąć komórkę jajową samicy szympansa, wsadzić tam jądro komórkowe dowolnej komórki męskiej, umieścić w szympansicy i cyk - mamy chłopca :) . To się nazywa klonowanie i ta technologia jest de facto zakazana. Jedyna różnica między twoją metodą, a moją, jest taka, że surogatka jest z innego gatunku.
Więc jak widzisz, tu nawet jeden facet może mieć potomstwo ;) .
Jeśli w grę ma wchodzić technika, to możemy sobie teoretyzować o masie rzeczy. Sztucznych łonach, surogatkach międzygatunkowych itd. Ba, nawet dokonuje się ksenoprzeszczepów (przeszczepów organów od zwierząt). Więc jak najbardziej faceci bez kobiet sobie poradzą :) .
Właśnie jedynym naturalnym mechanizmem (który występuje u niektórych zwierząt) który umożliwłby kobietom przetrwanie bez mężczyzn jest partenogeneza. Znowu z drugiej strony, są zwierzęta które

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 4

@rafik54321
Na tle UE Polska ma najgorszy dostęp do antykoncepcji.

Zawieść może również antykoncepcja dla kobiet, więc aborcja to konieczność.

Zapomniałeś, że walka o podstawowe prawa kobiet miała miejsce ponad 100 lat temu. Świadomość ówczesnych męzczyzn (nawet w Iranie) jest inna od świadomości Panów z tamtego okresu. Obecnie wielu Panów określa się mianem feminsty i walczy na rzecz równości płci.

Sposób myślenia kobiet i sposób myslenia męzczyzn jest tak samo istotny w nauce. Brak któregokolwiek spowalnia rozwój. Udział kobiet w nauce, porzez dywersyfikację myślową spowodował, że mamy najszybszy rozwój nauki i techniki w dziejach ludzkości.

Do czasu przyspieszenia w rozwoju nauki, w edukacji kobiet nie było w ogóle. Ale już pierwsze kobiety w nauce, przyspieszyły ten rozwój, dla przykładu, wspomniana przez Ciebie Maria Curie Skłodowska, nie muszę chyba pisać jakie miała osiągnięcia, ale już samodzielnie możesz poszukać w googl informacji o kobiecie (zakładam, że wiesz jak to się robi), która odkryła, również wpominane przez Ciebie, chromosomy płci i bez której nauka o genetyce nie ruszyłaby z miejsca pewnie jeszcze przez wiele lat.

Prawdą jest, że aktorki zarabiały i niestety nadal zarabiają mniej od ich męski kolegów po fachu.

"I znów wyciągasz coś z czapy. Nazwiska proszę. Poza tym serio uważasz że "dostanie Nobla" jest tak ważne dziś? Bynajmniej. Większość badań naukowych jest finansowana przez korporacje. Korporacja ma gdzieś kim jesteś. Masz być tania i wydajna." - odnośnie której mojej wypowiedzi to napisałeś?

Piotr nie miał wpływu na upór Marii, gdyż jeszcze się wtedy nie znali.

Nie zarzuciłam Ci przypisywania sobie osiągnieć naukowych kobiet, a jedynie brak szacunku i uznania dla ich wkładu w naukę, poprzez umniejszanie roli kobiety w rozwoju naukowym i postępie. Uważasz się za osobę sprawiedliwą w ocenie sytuacji w środowiskach naukowych, a używasz sformuowania "napisały ją cycki", a to pokazuje, że masz niemały problem z kobietami.

Nie wiem co to jest: "rozmnażanie naukowe", zakładam, że miałeś na myśli rozmnażanie płciowe. A więc, ewolucja człowieka, jeśli się nie zmieni, doprowadzi do wyginięcia mężczyzn. Tak, nie przeczytałeś źle, masz przecież pojęcie o chromosomach, więc powinieneś wiedzieć, że chromosom Y to karłowaciejący chromosom, którego natura z jakiegoś powodu chce się pozbyć. A to oznacza, że natura zmierza w kierunku rozmnażania, które nie jest płciowe.

Poczytaj prace naukowe polskich uczonych w dziedzinie biologi mózgu (nie napisane przez kobiety, a np. przez profesora Vetulaniego), to może zrozumesz w końcu, że płeć mózgu nie ma wiele wspólnego z płcią fizyczną, a rozwój jednego i drugiego przebiega niezależnie.

Dalszy Twój bełkot o prętach w mózgach nie ma kompletnie związku z tematem, ale dowodzi jednego, to mózg decyduje o naszej tożsamości, a nie cechy fizyczne. Zaorałeś się sam.

To, że kobiety znacznie żadziej odczuwają skrepowanie, w przypadku nagości innej kobiety ma sens. Natura, niestety, dąży do wyeliminowania płci męskiej, więc naturalnym następstwem jest częstszy homoseksualizm wśród kobiet oraz fascynacja kobiety ciałem innej kobiety. Proste, nie?

Zboczeńcy występują z taką samą częstotliwością wśród heteroseksualnych jak i wśród homoseksualnych.

Co do zespoły Swyera, nawet nie będę komentować, napisze tylko: "borze, czytasz i nie grzmisz"

No i najlepszy kwiatek na koniec. Męzczyzne można sklonować, używając komórki jajowej szympansa co oznacza możliwość rozmnażania się męzczyn bez udziału kobiety, a kobiety nie mogą same się rozmnożyć, bo konieczna jest do tego partenogeneza, a ta jest niemożliwa u człowieka. Panie rafik, rzadko mam do czynienia z aż tak wielkim brakiem logiki. I na koniec, życzę Ci duuużo zdrowia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
-1 / 1

@rafik54321 wszedłeś w dyskusje z kobietą która twierdzi, że biologiczni mężczyźni też są w stanie urodzić dziecko. @GieniaK wazektomia jest w pełni refundowana? A skąd ty wziełaś takie informacje? Jeżeli twoim argumentem na dyskryminację jest to, że facet może legalnie przeprowadzić zabieg ubezpłodnienia, a kobieta nie, to dlaczego nie wspomnisz o podźwiganiu w pracy ciężarów? To nie jest dyskryminacja mężczyzn? Wiek emerytalny to nie jest dyskryminacja mężczyzn? Tylko nie pisz teraz bzdur "wiek emerytalny się zrównuje" bo się nie zrównuje. Chyba że bierzesz dane z tego samego źródła co wazektomia z nfzu. 70% wpłat do zusu to wpłaty mężczyzn, to jest sprawiedliwe? 70% wypłat z zusu to wypłaty na rzecz kobiet, to sprawiedliwe? 99% ciężkich i brudnych zawodów wykonują faceci, to sprawiedliwe? Ile pieniędzy przeznacza się na profilaktyke raka prostaty a ile na profilaktyke raka piersi, to sprawiedliwe? Nie masz za grosz przyzwoitości broniąc swoich niemądrych (nie)racji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

@dbgoku wiem że Gienia jest wybitnie stronnicza i wybiórczo akceptuje fakty. Jednakże wiesz, trzeba dawać przeciwwagę pewnym fanatycznym głosom, bo inaczej będziemy mieć samych fanatyków :/ .

To bardzo smutne że są takie kobiety z syndromem wiecznej ofiary :/ . Ciężko mi pojąć skąd takie się biorą. Czy dlatego że zostały skrzywdzone, czy dlatego że muszą zrzucić odpowiedzialność za swoje błędy na kogoś :/ . Bo tylko te 2 powody, mogą uzasadniać taki "fanatyzm" poglądowy.
Tym bardziej że nie mam absolutnie nic przeciwko kobietom w praktycznie każdym zawodzie (głównie nie widzę kobiet w wojsku, konkretnie piechocie, przez dobro kobiet, bo wyobraźmy sobie, że takie kacapy wzięły do niewoli 10 żołnierek, co z nimi zrobią? Byłyby tak wyru*****e że mógłby w nich zaparkować autobus :( o reszcie tortur nawet nie wspomnę). Jednak kobieta-elektryk, mechanik, kierowca TIRa, autobusu, drwal - czemu nie? Jak nadąży za facetami, proszę bardzo.

Wiesz, u Geni mnie rozbawił argument jakoby były w stanie zapładniać komórki jajowe, dowolnym DNA i rodzić przez to dzieci. Jednak jak już lecimy w taką technikę, to można podciągać temat dalej, iść w klonowanie i niemalże sci-fi. Bo technicznie da się zrobić więcej, niż faktycznie się robi. Po prostu pewne zastosowania pewnych technologii są bezużyteczne. Po co dziś robić klonowanych ludzi rodzonych przez małpy? Nie ma takiej potrzeby, co nie znaczy że się nie da.

Uważam że kobiety w istocie mają równe prawa. A przynajmniej różnice pomiędzy płciami są już marginalne w kwestii praw. Za to w praktyce to kobiety są dużo bardziej uprzywilejowane na wielu płaszczyznach. Choćby przytoczone przez ciebie finanse NFZ czy ZUS. Ojciec prawie nigdy nie dostaje dzieci pod opiekę przy rozwodzie, a przecież dziecko powinno iść do tego rodzica który jest w stanie zapewnić mu lepszą opiekę, czyli zwykle tego który lepiej zarabia (pomijam tu patologię). W końcu przy podziale społeczeństwa około 50/50 pomiędzy 2 płcie, aż 80% samobójców to faceci, czemu skoro niby kobiety są bardziej dyskryminowane i delikatniejsze?
Jednak fanatyczki nie chcą tego słyszeć, bo nie chcą widzieć różnicy pomiędzy dyskryminacją kobiet, a robieniem w wała wszystkich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-4 / 4

@dbgoku
@rafik54321 wie, że dwóch Panów może mieć genetycznie wspólne potomstwo, tu jego wiedza jest większa od Twojej. Poczytaj moją dyskusję z rafikiem, a zobaczysz, że w przciwieństwie do Ciebie ma pojęcie o chromosomach itd.

Ograniczony dotęp do świadczeń medycznych jednej płci (jak np. zakaz zabiegu podwiązania jajowodów czy zakaz aborcji) - jest jedną z metod represji choć nie jedyną.

Niższy wiek emerytalny kobiet, argumentowany był większym wkładem w dobro społeczne poprzez możliwość rodzenia dzieci (a sam przyznaj, że to wielki wkład). Mężczyźni nie mają takiej możliwości.

A to co? To mężczyzna nie jest w stanie dzwigać większych ciężarów? Nie ma większej siły fizycznej czy jak? No jaka tu dyskryminacja jeśli wymaga się od kogoś czegoś co jest w stanie robić? Czy w takim razie, kobiety, które są zdecydowanie lepszymi analitykami i mają większe ośiągnięcia zawodowe w tej dziedzinie to należałby im więcej płacić bo są w stanie więcej zrobić? No nie, kobietom przychodzi to naturalnie tak jak Panom dzwiganie ciężarów. No tak to natura już stworzyła.

Mężczyźni częściej pracują, kobiety częściej zostają w domach z dziećmi to chyba normalne, że być może częściej składki płacą mężczyźni? Ale to przecież wy mężczyźni tak bardzo walczycie z feminzmem i kobietami chcącymi robić karierę zawodową. To wy chcecie zepchną kobiety do kuchni i przypisać im rolę kobiety-matki, a potem narzekacie, że składek mniej płacą. To ja właśnie uświadamiam kobiety, że nie muszą być żonami, nie muszą rodzić dzieci jeśli nie chcą, nie muszą podporządkować się konserwatywnemu światu, mogą się edukować i robić karierę i ogólne mogą być kim chcą.

Co niesprawiedliwego jest w tym, że ludzie wykonują wybrany przez siebie zawód? Czy praca cięższa fizycznie i brudna, do której chętniej garną się mężczyźni, jakoś uwałacza męskiej populacji? Mamy więcej kobiet wśród przedszkolanek, nauczycieli itd, a jakoś kobiety nie latają i nie narzekają, że to niesprawiedliwe, bo mało tam facetów. Każdy robi to co lubi albo co mu najlepiej wychodzi.

A ilu facetów chodzi na profilaktyczne badania prostaty? I pewnie już nie pamietasz jak polski rząd na kilka miesięcy zabrał finansowanie leczenia włąśnie raka piersi (skazując na śmierć kobiety chore)? Dopiero wpływ UE spowodował, że się z tego wycofali. Co z ograniczenie kobiet w dostępie do podstawowej medycyny ratującej życie i zdrowie w przypadku patologi ciąży? Ilu facetów zmarło w Polsce bo lekarze czekali aż przestanie bić serce płodu w macicy jego partnerki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 października 2022 o 14:49

D dbgoku
0 / 0

@rafik54321 każda jej wypowiedź to pomijanie lub przekręcanie faktów, patrz niżej: napisalem, że ona twierdzi, że biologiczny facet jest w stanie urodzić dziecko (tak twierdziła w innym democie). Teraz to przytoczyłem to pisze że dwóch panów może mieć genetycznie wspólne potomstwo. Także no.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@dbgoku normalka... To standardowe dla ludzi o fanatycznych poglądach. Tak często są one sprzeczne same ze sobą. No i rzecz jasna, orwellowskie dwumyślenie w natarciu.
Obrażanie i poniżanie przeciwników nazywa "walką o swoje prawa" XD. Ba, nawet wypunktujesz komentarz, po komentarzu że zacznie jako pierwsza obrażać, to i tak stwierdzi że to ona została obrażona jako pierwsza, choć nie wskaże gdzie XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurnutus
+6 / 16

serio powiedział: "chciałbym poprosić o apostazję"????! ŻENADA
tu nie ma o co prosić, każdemu należy się wypis ze stowarzyszenia, tym bardziej, jeśli wpisu dokonano bez jego wiedzy i zgody

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
-3 / 11

@kurnutus jasne, powinien napluć na niego od progu.
To zawsze pozwala ustawić prawidłową relację już od początku spotkania.
I jeszcze dodatkowo uprzyjemnia wszystkie kontakty międzyludzkie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jablon1000
0 / 14

@Tescior napluc na ksiedza, to jak pokryc gowno zlotem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurnutus
+8 / 8

@Tescior nie popadaj od razu w skrajność. Nie rozumiem tylko, jak można chcieć (musieć?) prosić o coś, co się po prostu należy. Można przecież zapukać, wejść, przywitać się i oświadczyć swoją decyzję. Jak trzeba, złożyć papierek. Ale prosić? O co i dlaczego?
W normalnym kraju to jest kwestia pięciu minut w n.p. Urzędzie Stanu Cywilnego, pewnie nawet online sie da. Ale w Polsce nie, płaszcz się przed jakimiś kolesiami na parafii :-(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michaler
+2 / 2

@kurnutus To chyba poprostu zwrot grzecznościowy i nie należy tego rozumieć dosłownie tak samo jak się prosi, gdy się chce kupić coś w sklepie, dlatego się mówi"poproszę snickersa", a nie "daj pani snickersa"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
-2 / 4

@kurnutus



@michaler - jeden zaadoptowany do życia w społeczeństwie! normalnie to wstyd za coś takiego gratulacje składać, ale demoty pokazują, że to wcale nie "normalność" więc Gratulacje

;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SrogiKutafon
+1 / 1

@jablon1000
Hmmm... A jakby tak pokryć złoto gownem. Ale w sumie nie trzeba, owe złoto samoistnie pokrywa się gownem z dnia na dzień coraz lepiej, wręcz profesjonalnie. Jeszcze tak z 10lat przy dobrych wiatrach i złoto w naszym kraju utonie w gownie na taką skalę, że nawet historia o nich zapomni. Zapracowali, to i zarobią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L limit_wp
+15 / 21

Zrobić na wzór niemiecki. Od zadeklarowanego wierzącego pobierana przy podatkach opłata na wskazany związek wyznaniowy (podatek + opłata). Zaraz by się okazało jak to jest z tą katolickością i wiarą w ogóle w naszym kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 4

@limit_wp a dlaczego ktokolwiek ma dbać o finanse kościoła? Kościół ma księży, ludzi zdolnych do pracy. Niech idzie zapie****ć w normalnej robocie, dostawać normalną pensję, a po pracy niech sobie będzie księdzem. Niech się nawygina, jak tu zgrać grafiki. Niech zapie****a jak każdy, od świtu do nocy, aby związać koniec z końcem.
Przecież księża mówią że to "powołanie" a nie "zawód".
A skoro bycie księdzem to "zawód" to ja poproszę kasę fiskalną w kościele + faktury ;) . No i rzecz jasna pełne opodatkowanie jak zwykłe przedsiębiorstwo XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+12 / 16

@Kabeya otóż, mylisz się. Możesz modlić się bezpośrednio do Jezusa, nie potrzebujesz żadnych pośredników.
Do wiary wystarczy Biblia, i to co w niej jest napisane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Andrzej70
+6 / 10

@Kabeya Kościół Rzymsko Katolicki nie jest jedynym kosciolem chrześcijańskim. I chrześcijanie kościoła prawoslawnego, anglikańskiego, protestańskich, ormiańskiego, koptyjskiego itd. nie uznają Papieża za przedstawiciela Jezusa na ziemi. Problem o ktorym mówisz mają czlonkowie Kościoła Rzymsko Katolickiego a nie inni wyznawcy Chrystusa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kabeya
-5 / 7

@Andrzej70 Masz rację, że błędnie założyłem że jest on wyznania Rzymsko-Katolickiego, ale jeśli tak jest (tak zakładam), to niestety, nie da się tego rozdzielić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
+1 / 1

@jaszczurtd
Jeśli chcesz mianować się Katolikiem to nie możesz. Poza Kościołem nie ma zbawienia. Jak chcesz się modlić i wierzyć bez instytucji to Cię oplują i nazwą protestantem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+1 / 1

@lolo7 mnie to wszystko jest obojętne. Ale z racji tego że tzw. "chrześcijaństwo" ma tyle "wygodnych" opcji, to "każdy" znajdzie tam coś dla siebie, i każdy jeden będzie miał tyle samo racji po dokonaniu wyboru, co inny. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 października 2022 o 21:20

G GieniaK
0 / 2

@Kabeya
Bo się wstydzą "przyznać" do ateizmu.
Albo się boją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 października 2022 o 22:13

avatar Pergamin
+1 / 1

@Kabeya jestem ateistą, ale nie wiem czy to nie w Biblii jest napisane, że tam gdzie dwóch lub więcej zgromadzonych jest w Moim imieniu, tam i Ja jestem. Czy jakoś tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 1

@topornik43 wyobraz sobie, ze ludzie na rozne sposoby praktykuja wiare. Jedni sa dobrymi ludzmi na codzien, wierza, ze po smierci polacza sie z Bogiem, doszukuja sie Boga w pieknie wszechswiata itp a inni np nie jedza miesa w piatek, chodza do określonego budynki co niedziele, wstrzymuja swoj poped seksualny a jeszcze inni molestuja dzieci, prawia moraly, ktorych sami nie przestrzegaja itp. Kazdy wierzy na swoj sposob :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kedev
+1 / 21

jest nowa płyta to trzeba zrobić szum. Lepiej się sprzeda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kedev
+1 / 1

@CP666 Czemu zaraz Kacap? sam też nie chodzę do kościoła i nie uczestniczę w tym cyrku. Ale nie obnoszę się z tym bo to moja prywatna sprawa, apostazji nie robię bo co to dla mnie zmienia? Może jakbym podatek na ten kościół płacił za to że w nim jestem to bym się wypisał ale puki z kościołem jest jak z tvpis że trzeba płacić czy się ogląda czy nie to nie ma takiej potrzeby. A jak Podsiadło chce sobie zrobić apostazję to niech robi po co o tym krzyczeć? U celebrytów nie ma przypadków. Jest nowa płyta/książka to trzeba coś nagłośnić. A to że Cię ktoś skrzywdził za dziecka, a to że apostazję zrobisz albo że skoczysz na bungie bez liny. Ważne żeby podnieść rozpoznawalność produktu/marki/nazwiska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
0 / 0

@kedev
Podsiadło jest współcześnie artystą, który nie musi się reklamować. W kilka minut wyprzedaje wszystkie bilety na narodowym jak gra koncert. Jego piosenki w radiach lecą po kilka razy dziennie. Na płatnym spotify w tym miesiącu słuchało go prawie 3 miliony ludzi (A ilu na innych serwisach muzycznych, w tym tych darmowych możemy tylko domniemywać). Ogłosił, że dokonuje apostazji jako pewną formę manifestu, dlatego otwarcie powiedział co go do tego skłoniło. Kościół ma się realnie czego bać bo jako osoba ma duży wpływ na swój fandom, który może zechcieć go zacząć naśladować. A słucha go głównie młodzież, która i bez tego masowo ucieka z kościelnego moralnego trupa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B barafiki
+7 / 7

też się przymierzam do apostazji. Syna chrzcić nie będę, dorośnie - świadomy sam zadecyduje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 4

@barafiki Twoja decyzja. Swoje potomstwo mam zamiar ochrzcić własnoręcznie ;) . Bóg stwierdzi czy ważne (a jestem przekonany że Bóg widząc skalę spaczenia uzna taki sakrament, w końcu Jan Chrzciciel też jakoś wyświęcony nie był XD), a księżom - środkowy palec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 6

@barafiki
Gratuluję.
Takich ludzi potrzeba na świecie więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
0 / 12

Oczywiście nie mógł aktu apostazji po prostu złożyć i nie chwalić się tym w sieci? Bo jaka by to była za apostazja, gdyby nie pochwalić się tym całej Polsce, bez tego przecież byłaby nieważna. Kolejny gamoń, który więcej gada niż robi. Czekam niecierpliwie aż Pan Podsiadło zamieści post/tweeta/czy innego tiktoka z informacją, jak poszło mu poranne wypróżnienie, koniecznie ze szczegółowym opisem konsystencji, barwy i wagi. żal.pl

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-3 / 9

@rademenes_82
Oby każdy, kto dokonuje apostazji oświadczał to całemu światu. To daje nadzieję, pewność i zrozumienie dla tych co się boją.

A sra..e, dotyczy wszystkich o tym nie ma potrzeby informować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
0 / 0

@GieniaK Powiedz mi, czego się boisz? Ksiądz nad Tobą z siekierą stoi i grozi, że Ci głowę utnie jak nie będziesz pacierza odmawiać i na tacę nie dasz? Serio, to jest rozumowanie dorosłego człowieka: boję się przestać wierzyć, bo się ksiądz obrazi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@rademenes_82
Ja piszę o apostazji, a nie wierze.
Ale skoro już przy wierze jesteśmy, to najwięcej niewierzących w kk jest wśród kleru. Szacuje się, że to może być nawet 80%, a im wyżej postawiny klecha tym większe prawdopodobieństwo, że jest większym bezbożnikiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
+1 / 3

Apostazja nic nie daje. Dalej jest się w księgach kościelnych i jest się podawanym w statystykach jako Katolik. Nawet jakby teraz 100% katolików w Polsce dokonało apostazji to wyszedłby grubiutki ksiądz z Morawieckim i powiedzieli, że raz ochrzczony zawsze katolik i nic się nie zmieniło także dawajcie hajsy z podatków na fundusz. Dlatego drodzy rodzice nie krzywdźcie swoich dzieci przez chrzczenie ich bo ,,Co sąsiedzi albo babcia powiedzą''. Uszanujcie ich wolną wolę, wolność wyboru i podmiotowość jako odrębnych ludzi pozwalając im dorosnąć i samym zdecydować czy chcą wyznawać jakaś mitologię a jak tak to jaką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
0 / 0

@lolo7 jeszcze pojme ze ochszczony to chrześcijan ale katolik? a co jesli ktos dokona aktu apostazji i przejdzie na islam albo satanizm? dalej jest katolikiem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
0 / 0

@Wluczyryjek
Raz ochrzczony w obrządku katolickim zawsze jest według nich katolikiem. Nawet apostazja nie jest ,,wypisaniem się'' tylko samonałożoną ekskomuniką i powoduje odcięcie Cię od sakramentów. Nie możesz jeść wafla w niedzielę i ślubu kościelnego Ci nie dadzą. Tyle. Nie mniej zawsze możesz wrócić i nie musisz wtedy przechodzić jakiegoś ,,Ponownego chrztu''. Poniekąd można powiedzieć, że w pewnym sensie rodzice sprzedają swoje dzieci. W sumie nawet nie sprzedają bo jeszcze za chrzest każą sobie księża przeważnie płacić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
0 / 0

@lolo7 wlasnie slowo kluczowe "wg nich".
Niechże oni spbie roją na moj temat, co im sie podoba :)
Nikomu nie zabronie fantazji ze mna w udziale ;)
Mi to po prostu wisi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
0 / 0

@Wluczyryjek
Nie mniej Twoje dane osobowe dalej są w ich księgach i dalej powołują się na Ciebie legitymizując prawnie cokolwiek chcą. Ograniczanie praw reprodukcyjnych, gigantyczne pieniądze na KK, religia w szkołach, systemowe krycie pedofili - ,,Wlurczyk i 87% ochrzczonych Katolików w Polsce nas do tego uprawniają bo są Katolikami' Inna sprawa (Jeszcze odnosząc się do Twojego pierwotnego komenta), że chrzest jest czynnością chrześcijańską a nie każdy Chrześcijanin to Katolik. Każdy Katolik jest Chrześcijaninem ale nie każdy Chrześcijanin jest Katolikiem. Chrześcijaństwo obejmuje chyba z kilkadziesiąt (o ile nie nawet kilkaset) odłamów protestantów, sekt itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
0 / 0

Rozumiem o co ci chodzi ale mysle,ze wystarczy jesli niewierzacy w kk po prostu przestana do niego chodzic i posylac swoje dzieci na religie. A jesli instytucja kk powołuje sie na to, ze jestem u nich zapisana, skoro sie nigdy nie zapisywalam, to problem glowny jest w urzedniku panstwowym, ktory to powaznie traktuje. Och schiza powinna zostac ich schiza. Dlatego obstaje przy stwierdzeniu, ze najważniejsze by nasz zacofany lud przejrzal na oczy. Wtedy nawet apostazja nie bedzie potrzebna, a bez tego i moja apostazja nic nie zdziala.
Co do twojego drugiego akapitu, to doskonale to przecież rozumiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar auto1
-4 / 12

Klepie co jest modne. Jak każdy celebryta...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
0 / 8

@auto1 ale to katolicyz chrzczą dzieci, bo to jest modne, większość tak robi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LukaszRei
0 / 2

Przecież wiara została wymyślona i dostosowywana pod tą instytucję, więc wypadało by mięć problem z jednym i z drugim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 2

Wątpię. Wiara z pewnością była wielokrotnie modyfikowana przez instytucje w sposób zależny od jej potrzeb.

Ale raczej wiara w różnej formie istniała zanim pojawiły się jakiekolwiek instytucje, a na pewno na długo zanim pojawiło się chrześcijaństwo i papiestwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
-1 / 1

@LukaszRei mylisz wiare z religia. Wiara wynika z natury ludzkiej. Człowiek ma po prostu sklonnosc do wierzenia w cokolwiek. Instynkt samozachowawczy każe nam wierzyć, ze "jakoś to bedzie" albo "bedzie dobrze". I teraz sa dwie opcje. Naukowa, ze to zwykly ewolucyjny mechanizm. Albo duchowa, ze Bog istnieje i stad w każdym człowieku jest zalazek wiary. Natomiast religie to zbiory teorii, opowiadan i zasad postępowania, moim skromnym zdaniem wymyslone przez ludzi i również moim skromnym zdaniem bardzo glupie zbiory przemyslen. Ale jesli komus one nie kłócą sie z jego rozumowaniem to spoko :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
+2 / 4

Zastanawiam się co apostazja ma dać? Nie wierzę mię chodzę, pokropienie wodą za dzieciaka nie ma w Polsce żadnej mocy prawnej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8
0 / 4

@ruskm Ależ ma, całkiem sporą część swojego wynagrodzenia przez to pokrapianie musimy oddawać watykańskim okupantom właśnie przez tą kapiącą ludziom na głowy wodę. Jakby większość dokonała apostazji nie dałoby rady dłużej utrzymywać okupantów, bo tak jak Putin straszy atomem, tak zboczeńcy (jak katolików nazywa Biblia) straszą ludzi piekłem. Ale to straszenie w obu przypadkach działa tylko jeśli większość w nie uwierzy i jest bezskuteczne, gdy wyjdzie na jaw, że jednak chorym groźbom zwyrodnialców ludzie jednak nie wierzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 Ok, tylko co by to dało jakby ludzie ochrzczeni nie byli? Nagle by się konkordat rozwiązał? To na JEGO mocy kościół dostaje pieniądze od państwa. Ilość wiernych to tylko przykrywka która nawet nie jest potrzebna.

I oczywiście że by się dało utrzymać tę mafię. Tak długo jak kler będzie miał powiązania z politykami, tak długo będą ciągnąć państwowy hajs.

Tu potrzeba rozwiązania konkordatu. Wtedy służby będą mogły na grubo wpaść do parafii i kurii, trzepać dokumenty, dokonywać masowych aresztowań. TEGO potrzebujemy, a nie pustych, w praktyce niczego nie zmieniających apostazji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-3 / 5

@ruskm
A pomyślałeś kiedyś, że ateizm rozwiązałby ten problem?
W końcu nawet będąc członkiem kk i bedąc ateistą miałbyś gdzieś co księżulek głosi i nie dał byś ani grosza i nie głosował na partię, która jest wyznaniowa?
Czy nie lepszym jest pokazać ludziom absurd wiary? I pozwolić im wyzwolić się z niewolnictwa wiary w jakiegoś boga?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
-1 / 1

@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 tyle, że ilość zapisanych wiernych nie ma wpływu na finansowanie. Państwo nie prowadzi takich statystyk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
-1 / 1

@GieniaK jaki problem? Tłumaczę, że go nie ma. Państwo nie notuje ilości wierzących. Więc nie ma to wpływu na finansowanie kościoła. Więc po co miałbym występować jak ja nigdzie się nie zapisywałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 3

@ruskm
No to nie wiesz jak to działa.
Kk co roku (chyba co rok są aktualizacje) podaje, procentowo, ilość wiernych. I Ty jeśli nie masz apostazji jesteś w tych statystykach jako członek kk. Nikogo nie obchodzi, że nie chodzisz do kościoła, że nic nie podpisałeś. Chrzest automatycznie uczynił Cię członkiem kk.
Zainteresuj się sprawą, każdy apostata to jeden członek w statystykach kk mniej, a to zmniejsza szansę na przekształcenie Polski w państwo wyznaniowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
-1 / 1

@GieniaK możesz podać źródło tych informacji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-1 / 3

@ruskm
Poważnie nie wiesz, że kk prowadzi statystyki?
Pierwszy wpis z goola:
"dane o osobach ochrzczonych w Kościele katolickim. Takich według Małego Rocznika Statystycznego Polski 2021 jest 32 mln 440 tys. 722, czyli przeważająca większość, 84,8 proc. populacji"

Nie mam teraz czasu szukać dalej, wpisz statystyki kościelna czy coś w tym stylu i znajdziesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8
+1 / 1

@ruskm Owszem prowadzi. Oczywiście liczone są dane ze spisów powszechnych, a nie liczenia wiernych w kościołach. Ilość wiernych jest jedynym argumentem na rzecz utrzymania zbrodniczego konkordatu. Jakoś z innymi kościołami takiej umowy jednostronnie niekorzystnej dla Polski nie mamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
0 / 0

@GieniaK źródło informacji, że ilość deklarowanych przez kościół wiernych ma wpływ na finansowanie. Żaden urząd nigdy mnie o to nie pytał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
-1 / 1

@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 apostazja jest tylko zapisem w ich księgach, państwo nie zbiera takich danych, przynajmniej nigdy mnie nie pytali. Nic mi nie wiadomo, żeby to było odnotowane, sami podają te dane mogą je podawać jak chcą, niezależnie od decyzji ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@ruskm
A kto tu mówi o tym czy ktoś w jakimś urzędzie Cię pyta?

Nie masz apostazji zaliczasz się do członków kk, wspomagasz kościelne ststystyki, a potem rząd się powołuje na katolickość Polski i wprowadz zakazy aborcji, piętnowanie LGBT i finansuje kk itd.

Wszyscy Polacy, którzy widzą to bagno w kk, wierzący czy niewierzący, powinni dokonać apostazji. Dla dobra Polski.

A Ty to raczej wyglądasz mi na skrytego obrońcę kk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
+1 / 1

@GieniaK nie mam niewidzialnych przyjaciół, więc dlaczego miałbym bronić organizacje przestępczą. Zwracam tylko uwagę, że ja się tam nie zapisywałem. Żaden urząd nie ma tego zapisanego, więc po co fatyga łażenie po kościołach i proszenie się o wypisanie. Skoro to oni podają statystyki to i tak mogą podać co chcą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
0 / 0

@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 z tym, że ładunki jądrowe istnieją, taka mała różnica. Dorosłym ludziom, którzy wierzą w niewidzialne stworki to jednak chyba trzeba współczuć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@ruskm
Wychodzi na to, że apostazja nie powoduje skreślenia z "listy" ochrzczonych (uświadomił mi to inny użytkownik). Więc stytystyki i tak pewnie podadzą jakie chcą, prawda.

Ale i tak myślę, że lepeij tej apostazji dokonać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
0 / 0

@GieniaK tyle, że pojscie tam to też uznanie, że to pokropienie ma jakąś wartość. Nie zapisywałem się tam. Nie mam niewidzialnych przyjaciół, po co mam iść?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@ruskm
Żadne uznanie, że cokolwiek ma jakąś wartość.
To jest jedynie osłabianie kk i robią to również ludzie wierzący. Następnie ststystyki państwowe pokazują ile osób odeszło od kk i może to być znak dlo potencjalnych rządźących, że nie muszą już liczyć się kk i wprowadzać prawa religijnego.

Wiara w niewidzialnych przyjaciól nie ma tu nic do rzeczy, choć najlepiej by było, gdyby ludzie takich nie mieli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

@jablon1000 Czy wiesz, że "wyświęcani" na księży są młodzi mężczyźni, którzy często są przekonani o tym, że mają za zadanie pomóc światu i zajmują się pomocą takim ludziom, których społeczeństwo kierujące się aktualnie modnymi wartościami nie chce widzieć?

Oczywiście, robią w swoim życiu od groma błędów. Jak każdy człowiek. I gadają rzeczy jedne sprzeczne z drugimi. Jak każdy człowiek.

Być może jest jakaś miara, którą można by wykazać, że wśród kleru są największe kanalie. Ale osobiście jestem zupełnie przekonana na podstawie moich doświadczeń z czasów, kiedy byłam chrześcijanką, że są tam także ludzie, którzy starają się być fair i działać na korzyść społeczeństwa, a w szczególności na korzyść tych, z którymi się osobiście w jakiś sposób spotykają.

Nie będę kalkulować, ile z tego pożytku, a ile szkody, bo nie wierzę w to, że jakiekolwiek człowiek lub komputer byłby w stanie wyliczyć wszystkie czynniki i określić w sposób pewny miarę pożytku z różnych światopoglądów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Ochrety To inaczej.
Motocykliści mają opinię "dawców i debilów na przecinakach".
Jednakże nie znajdziesz na żadnym portalu motocyklowym akceptacji dla zapie***a jak debil. Znajdziesz za to krytykę takich zachowań. Znajdziesz masę artykułów o bezpiecznej jeździe, o błędach jakie się popełnia itp.
Do tego motocykliści organizują akcje charytatywne, akcje motomikołajów czy zbiórki krwi. Jeden z klubów motocyklowych zakupił i utrzymuje motocyklową karetkę.
Takie czyny ewidetnie odcinają zdrową społeczność motocyklową, od bandy świrów na przecinakach. Mamy podział i jest on wyraźny. Mamy ludzi normalnych, którzy zdają sobie sprawę z "renomy grupy" i coś z tym robią, oraz odłam debili którzy ten wizerunek psują.

Z klerem jest natomiast nieco inaczej. Bardzo ciężko zobaczyć w pełni bezinteresowne akcje księży. Ciężko zauważyć jakąkolwiek krytykę kleru czy chęć odrzucenia od władzy wyższych księży. Nie widzimy współpracy z prokuraturą.
Za to widzimy masę przypadków przerzucania księży-kryminalistów, ukrywania ich i osłaniania przed odpowiedzialnością karną.
Dodatkowo nie widzimy księży, którzy sami pracują na utrzymanie parafii. W życiu nie widziałem księdza który by pracował gdzieś na umowie o pracę jak każdy. Praca jako nauczyciel religii to maks (ale za to akurat wynagrodzenia nie powinni dostawać).
W moim mieście, kler dostał działkę wartą kilka milionów za 50tys zł. Przecież to jawny przekręt :/ .

Wytłumacz mi, dlaczego ci "dobrzy księżą" nie zrobią protestu pod kurią? Takie czyny to jedyne co uchroni kościół przed upadkiem w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
+1 / 1

@rafik54321 Mogę Ci powiedzieć, dlaczego ja, kiedy byłam katoliczką, nie robiłam protestu pod kurią. Dlatego, że od dziecka byłam wychowywana do posłuszeństwa. I dlatego, że naprawdę wierzyłam, że posłuszeństwo jest w oczach boga najwyższą wartością (takie są narracje świętych KK) i że "bóg sam oczyści swój kościół". I że jedyne dobro, jakie możemy zrobić, to nie patrzyć na grzechy innych, ale na własne, i działać dobro bez sądzenia.

Teraz jest mi żal samej siebie, że w to wierzyłam i jestem cholernie wściekła na tych, którzy podsycają taką narrację, żeby czerpać z niej korzyści. KK zapewnia człowiekowi od dziecka tak duże poczucie winy (od różnych czynników zależy, w jakim stopniu człowiek będzie na to podatny), że człowiek jest w stanie zrobić wiele po myśli KK, żeby tylko nie czuć się winnym. W tym "wiele" mieści się także m.in. wolontariat i inne działania bardzo cenione przez współczesne społeczeństwo..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Ochrety tylko nie takie było pytanie. Ty odrzuciłaś kler i słusznie. Doznałaś swego rodzaju oświecenia.
Jednakże pytanie brzmiało, dlaczego ci "normalni księża" nie potępiają masowo tych zboczonych?

Posłuszeństwo nie jest tu argumentem, bo de facto dotyczy ono posłuszeństwa wobec Boga - nie księży. Więc to odpada.
Bóg dał nam to co mamy i tyle. Raczej nie zapowiada się ku temu by w cokolwiek ingerował. Zło może przybierać różne formy, a jedną z najniebezpieczniejszych przybiera gdy udaje dobro.
Gdzieś w biblii jest napisane coś o fałszywych prorokach czy coś w ten deseń - jak dla mnie księża właśnie takowymi są.

"I że jedyne dobro, jakie możemy zrobić, to nie patrzyć na grzechy innych, ale na własne, i działać dobro bez sądzenia." - no i to jest akurat wierutna bzdura. Dobro można czynić na wiele sposobów. Zwłaszcza pomagając bliźnim oraz chroniąc niewinnych. Osądzenie sądem karnym nie ma na celu karanie przestępcy - to efekt drugorzędny.
W systemie karnym chodzi przede wszystkim o ochronę obywateli przed przestępcami i resocjalizacja.
Weźmy takiego gwałciciela. Udowodniliśmy mu że gwałcił, jeśli będzie chodził po ulicach, będzie to nadal robił i krzywdził kolejne osoby. Dlatego zamykamy go w więzieniu aby tego robić nie mógł - ochroniliśmy potencjalne ofiary. Jednak po co marnować czas osadzonego? Wtedy on nie ma wyboru i musi uczęszczać na pewne zajęcia z resocjalizacji. Wtedy po powrocie na wolność jest spore prawdopodobieństwo że już kolejny raz nie zgwałci. Czy to jest dobre? Jak najbardziej.

Ignorowanie zła, pozawala złu bezceremonialnie rosnąć. Im zło większe, tym więcej osób może wyrwać dobru. To proste.
Tu mamy podobną sytuację, ale na nieco innym poziomie
https://www.youtube.com/watch?v=BRWbdwVbAmA
Medalik, który ma leczyć wszystko, ma być hiper super fajny, a jest radioaktywny (co prawda słabo, ale jednak).
I teraz, gdyby każdy olewał takie tematy, to one mogłyby sobie rosnąć i rosnąć gdzieś w kątach internetu. Zrzeszać coraz więcej ludzi, odciągać ludzi od medycyny konwencjonalnej "bo medalik jest super" i jaki byłby tego efekt? Dzięki takim materiałom jak Stilgara, możemy zdusić takie głupoty, szkodliwe zarówno dla rozumu, jak i przede wszystkim zdrowia.

Czy wiara w Boga jest zła? No raczej nie bardzo. Złe może być praktykowanie tejże wiary. Bo co złego jest w tym, że wierzysz, iż jeśli będziesz dobra, uprzejma, miła, pomocna itd, to trafisz do nieba i będzie ci super? No co w tym złego? No absolutnie nic. Jednak jeśli ktoś wierzy, że mordując niewiernych, tępiąc gejów, oblewając kwasem itd trafi do nieba, to już jest problem. I to problem ewidentny. Bo oceniać należy czyny, a nie ludzi którzy je popełniają. Ludzie nie są źli w tym sensie, tylko mogą (lub nie) popełniać złe czyny i to te czyny robią ich złymi. Nie odwrotnie.

I tu cała na biało wchodzi manipulacja kleru, która wmawia ludziom poczucie winy i tu się z tobą jak najbardziej zgadzam. Kler powinien ludziom uświadamiać, że Bóg kocha najbardziej ludzi dobrych, zwłaszcza tych którzy dobrzy pozostali pomimo cierpień. A wmawia to że "urodziłeś się więc masz grzech pierworodny więc teraz się uginaj!" no jprdl.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

@rafik54321 Szczerze, zrobiło mi się niedobrze, kiedy przeczytałam "oświecenia". Tak jakbyś Ty miał władzę nadawania wartości mojemu sposobowi myślenia obecnie lub wcześniej. To moje odczucie, nie mówię, że takie miałeś intencje.

Wiesz, jest mnóstwo dobra, które teoretycznie każdy z nas mógłby zrobić i wiele zła, któremu każdy z nas teoretycznie mógłby zapobiec. Oprócz kwestii związanych z poczuciem winy, strachem i posłuszeństwem, każdy człowiek wybiera obszary, w których decyduje się aktywnie zmieniać świat - nie da się, żeby były to wszystkie obszary jednocześnie. Inaczej: każdemu złu nie zapobiegniesz, nawet jeśli jest ono wyrządzane przez grupę, do której należysz. Np. w Polsce korzystamy z pracy osób z trzeciego świata. Wybieramy do rządzenia naszym państwem ludzi, których decyzję krzywdzą bardzo wielu (owszem, można zawsze głosować na tych, którzy nie dojdą nigdy do władzy, ale jeśliby przypadkiem jednak doszli, to z pewnością wyniknie z ich decyzji również wiele szkód). Nie ma możliwości żyć w społeczeństwie, jeśli będzie się brało odpowiedzialność za absolutnie wszystkie cholernie złe rzeczy, za które w jakiś sposób można powiedzieć, że się odpowiada.

Wielu księży, którzy wierzą w sens swojej pracy, jest kompletnie zarobionych od rana do nocy, muszą wybierać, w które działania na rzecz innych się angażować, a z których rezygnować. Oczywiście, z mojej perspektywy oprócz korzyści, które wynikają z ich działań, jest jeszcze kwestia pogłebiania poczucia winy, pod pozorem wybaczania grzechów, które, jak mi się zdaje, jest nieodłącznym elementem religii judeochrześcijańskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Ochrety oświecenie jako pojęcie szerszej perspektywy, zrozumienie własnych błędów i wyciągnięcie wniosków. Sama to zrobiłaś.

Aktualnie największym problemem świata jest durny wyścig po dobra materialne. Każdy byle więcej, byle więcej.
Ludzie nie potrafią określić poziomu w którym powiedzieliby "stop, tyle mi wystarczy, więcej nie chcę".
Bo wiesz. 100mln zł fajnie brzmi, ale 200mln brzmi lepiej, a 300mln to już wgl bajka, ale 400mln to dopiero robi robotę, a 500mln to już wgl koks itd. A patrz ilukrotnie pokręciłem kwotę.
Ile to osób wymienia sprzęt tylko dlatego że ma rok? Ale wyszło nowsze, lepsze itd. Co z tego że nic z tej nowości nie potrzebuje, bo stary sprzęt to co potrzeba już ma.
Na tym też kręci się ten cały wyzysk ludzi. Na bezsensownym konsumpcjonizmie, a przecież warto by iść w rozwój. Rozwój pasji, rozwój nauki, rozwój osobowości, w poszerzanie wiedzy itd, ale trzeba by odrzucić durny konsumpcjonizm. Skończyć wyścig szczurów... Ludzkość chyba nie jest na to gotowa, przynajmniej nie w pełni.
Sama ta zmiana podejścia już naprawiłaby większość zła na świecie.

Samo założenie że księża robią coś pożytecznego jest moooocno naciągne. Jednakże teraz najpotrzebniejsze jest oczyszczenie własnego środowiska. Bo inaczej ich praca będzie wiecznie marnowana przez szkodliwy element.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

@rafik54321

Z oświeceniem: moim zdaniem, co by nie było, nie wiemy jaka jest prawda (tak uważałam także wtedy, kiedy wierzyłam, bo wiara nigdy dla mnie nie była tożsama z wiedzą). Obecnie patrzę na świat inaczej, niż patrzyłam wcześniej, ale nadal nic nie wiem i nie zamierzam uważać się za oświecona, a w szczególności rościć sobie wyższość względem osób, które bardzo szanuję i podziwiam pod różnymi względami, tylko dlatego, że aktualnie mają poglądy podobne do tych, z których ja zrezygnowałam.

Rozumiem Twój przekaz. Może nie w tym samym stopniu, ale jednak w jakiś sposób to tak, jakbyś powiedział, że psychoterapeuci powinni najpierw wziąć się za tych, którzy podają się za psychoterapeutów, a nie mają żadnej wiedzy i umiejętności, a dopiero potem zacząć swoją pracę, bo "inaczej ich praca będzie wiecznie marnowana przez szkodliwy element". Tymczasem część psychoterapeutów faktycznie intensywnie działa, aby wyznaczyć standardy dla swojej branży, ale myślę, że zdecydowana większość po prostu robi swoje.

Podałam przykład psychoterapeutów, bo moim zdaniem ich praca ma w pewien sposób podobny charakter do pracy księży, ale to samo można napisać o pedagogach, lekarzach, prawnikach, politykach, pielęgniarkach, urzędnikach, hydraulikach, elektrykach, budowlanych, nauczycielach, politykach etc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Ochrety nie miałem tu na myśli znaczenia słowa "oświecenie" na poziomie charakterystycznym dla np buddyzmu XD. Raczej takie "małe" oświecenie, wyznaczenie słusznego kierunku i tyle.

Osobiście nie darzę księży żadnym szacunkiem. Spotkałem ich pewną ilość. Większość doskonale wiedziała o problemach w moim domu. Żaden nie zrobił nic. Zawsze jeden tekst "Bóg ma plan" bla bla bla.
Ksiądz który uczył nas religii rzucał w nas kredą - wybitnie pedagogiczne podejście. O reszcie głupot mojej parafii nawet wspominać nie będę. Nie szanuję ich bo nie mam za co, za to mam za co nimi pogardzać.

U psychoterapeutów jest problem z fachowością, ale nie łamaniem prawa. Księża łamią prawo i o zgrozo w majestacie prawa unikają odpowiedzialności ;( . Dlatego twój przykład nie ma tu racji bytu.
No i taki ksiądz który się średnio jako ksiądz sprawdza, powinien siedzieć w zakonie.
Zresztą, jako dzieciak Bogu zawierzałem, że jakoś pozamiata patologię w moim domu. Nie pozamiatał. Teraz wiem, że świat zmienią tylko dobre ludzkie czyny. Być może Bóg by chciał zareagować ale nie może. Wolę tak myśleć, bo inaczej nie różniłby się od szatana.
Wierzę że są rzeczy którym nawet Bóg nie podoła. Bo gdyby podołał, to zniszczyłby zło jednym pstryknięciem palców i by było pozamiatane.

Wręcz powiem że księża nie są potrzebni by Kościół (jako społeczność religijna) istniał. Każdy kto wierzy już jest częścią Kościoła, nawet jeśli nie jest przechrzczony.
Zauważ również stanowisko księży wobec samobójców. Potępiają na potęgę. Nawet pogrzebów odmawiają. Czemu? Ok, grzech śmiertelny, ale powinnością księdza jest zrobić wszystko aby ta dusza mimo wszystko dostąpiła zbawienia. Jeśli ktoś targnął się na swoje życie, to cierpiał niewyobrażalne katusze, porównywalne z torturami. Nie wiadomo czy katolicki pogrzeb i msza w intencji wystarczą aby taką osobę uratować, ale z pewnością nie zaszkodzi. Jednak księża dalej strugają focha :/ . Bo są głupi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

@rafik54321 no widzisz, mój "słuszny" kierunek jest taki, że skoro uważam, że bóg biblijny jest dalece odległy od rzeczywistości lub prawdopodobieństwa, a jest też jedynym bogiem, w jakiego wierzyłam, zajmuję się na ten moment swoim życiem z niemal całkowitym pominięciem rozważań na temat tego, czy jakiekolwiek bóstwa istnieją. Zamierzam utrzymać te postawę tak długo, jak długo nie będę miała silnej potrzeby jej zmiany.

A jeśli chodzi o kwestie łamania prawa i etyki zawodowej, to także występuje w wielu zawodach, szczególnie w tych, w których pracujący ma nad drugą osobą (dzieckiem, chorym, podwładnym, osobą w kryzysie, osobą, której wystawia ocenę lub decyduje o przyznaniu grantu etc.) jakakolwiek władzę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Ochrety Owszem, ale łamanie prawa jest ścigane i karane. Gdzieś był przypadek lekarza który odurzał pacjentki i je gwałcił. Poszedł siedzieć. Izba lekarska współpracowała z prokuraturą itd.
Dlatego to zupełnie inna kwestia. Bo fakt, że w jakiejś grupie społecznej trafi się patologiczna jednostka która łamie prawo, nie jest czymś niezwykłym. Problem zaczyna się gdy dana grupa społeczna zaczyna kryć takiego zwyrola, TO jest prawdziwy dramat i sedno problemu z klerem.

Do tego wszechobecna hipokryzja kleru.
Mówią o umiarkowaniu w jedzeniu i piciu, a 3/4 księży ma srogą nadwagę.
Mówią o życiu w skromności, a każdy kościół odje****y na bogatości.
Mówią o pokorze, a nawet nie są w stanie zaakceptować faktu że się mylą.
Mówią o życiu w czystości, a sami chodzą na prostytutki lub gwałcą dzieci.
Mówią o nieprzywiązywaniu wagi do pieniędzy, a sami zbierają pieniądze.
Mówią o pomaganiu bliźnim, a sami im nie pomagają.
Mówią o wybaczaniu bliźnim, ale oni bliźnim (np gejom, samobójcom itp) nie wybaczają.

Mniej osób wie, że podczas II WŚ, Watykan przyklaskiwał hitlerowi :/ .
Tudzież wojny krzyżowe. Śmierć setek tysięcy ludzi w imię "religii". To chore.
Jak mam słuchać w kwestii etyki i moralności, ludzi którzy są u podstaw nieetyczni i niemoralni?
Gdy w moim mieście, kościół dostał za 50tys zł działkę wartą miliony, postrzegam to jako kradzież. Kościół okradł państwo, a państwo to my wszyscy. Czyli kościół okradł nas wszystkich Polaków :( .
Bo proceder zawsze jest ten sam. Kościół upatruje sobie działkę, stawia kapliczkę na "lewo", bez pozwoleń, odtrąbi że to "miejsce kultu religijnego" i choćby członek na członku stawał, to już tego usunąć nie możesz, a nabyć może to tylko kościół, więc kościół płaci resztę z grosza "co by nie było, że nie było" i czapeczka.
Jakbym ja zrobił jak kler, to by mi wje****i karę za samowolkę budowlaną :/ . A może nawet dostałbym wyrok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

@rafik54321

Nie wiem, czy i ilu jest wśród księży takich, którzy nie kryją nikogo. Nie znam żadnego, oprócz siebie, dorosłego człowieka w normie intelektualnej na tyle dobrze, żeby mieć całkowitą pewność, że nikogo nie kryje. Niemniej uważam domniemanie, że każdy z księży kogoś kryje, za nieweryfikowalne. Nie chcę, żeby tego typu domniemania, nawet powodowane bardzo silnym gniewem wobec zbrodni i machlojek, były przyjętą normą w świecie, w którym żyję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

@rafik54321

I, oczywiście, także nie popieram tego, żeby państwo faworyzowało KK kosztem pozostałych obywateli. Wkurzało mnie to, podobnie jak i wielu znajomych z KK, również wtedy, kiedy tam jeszcze byłam. Niechęć ogromnej części społeczeństwa wobec KK (w tym Twoja niechęć), a więc i wobec tych świeckich, którzy są w KK mocno zaangażowani, w dużej mierze jest powodowana właśnie tymi nieuczciwymi procedurami, o których piszesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Ochrety mało to jest księży poprzenoszonych z parafii do parafii przez czyny pedofilskie? Mało to ich pouciekało do Watykanu, gdzie są nietykalni? Skoro takiemu księdzu udało się przenieść z parafii do parafii po wypłynięciu afery, to oznacza że ktoś z kleru mu pomógł. Nie musimy na potrzeby tej dyskusji ustalać kto, ważne jest to że ktoś to był. To się liczy. Ustalenie personaliów jest ważne dla prokuratury.

Jednakże uznanie że żaden ksiądz otwarcie nie protestuje już jest łatwiejsze do zweryfikowania. Nie widzę protestów księży pod kurią. Nie słychać o nich itp.

To nie są domniemywania. Kościół nie odpowiada za swoje czyny. Sam fakt niewspółpracowania z prokuraturą jest tego dowodem. Lepszych nie trzeba.
Pierwszy artykuł z brzegu
https://fakty.tvn24.pl/fakty-w-poludnie,98/pedofilia-w-kosciele-kuria-poznanska-odmawia-wspolpracy-z-prokuratura,940086.html
Wytłumacz mi, jakim prawem kuria odmawia współpracy z prokuraturą i NIE ponosi za to odpowiedzialności? Przecież tu sprawa jest oczywista. Prokuratura wysyła pismo, prokuratura nie otrzymuje odpowiedzi lub nie otrzymuje współpracy - zarzuty dla kurii powinny być postawione. A nie są. Jak?! To nie chodzi o gniew na sam kościół, ja oczekuję przestrzegania prawa. Bo gdybym ja na miejscu kurii, zrobił jak kuria, to by prokuratura się nie cackała i by mnie zamknęła w kiciu od ręki :/ . I tego samego oczekuję wobec księży.

"I, oczywiście, także nie popieram tego, żeby państwo faworyzowało KK kosztem pozostałych obywateli. " - nie tylko obywateli, ale również pozostałych wyznań. Bo nie widzę przeszkód dla innych wyznań w Polsce. Ba, uważam że sporo nauk buddyjskich przydałoby się w naszym społeczeństwie. Zwłaszcza tych o empatii.

Nawet sam kler nie potrafi pojąć, że gniew obywateli wobec księży, nie jest spowodowany gniewem wobec wiary, Boga czy religii jako takiej, a dosłownie przeciw nim samym. Samym księżom we własnej osobie. Bo nawet większość ateistów jest w stanie akceptować wierzących, do póki wierzący nie wychodzą ze swoją wiarą w przestrzeń publiczną. I słusznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

@rafik54321 Chyba pozostaje mi podziękować za żywą dyskusję. Pozostanę na ten moment przy swoim sposobie myślenia, a Ty pozostaniesz przy swoim. Dziękuję za tę wymianę zmian w ważnym temacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-5 / 5

Szkoda, że nie ma problemu z wiarą ale i tak dobrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
-1 / 3

Świat się wali, inflacja, wojna, ludzie głodują, nie mają czym ogrzewać, tracą mieszkania, młodzież popełnia samobójstwa. Ale najważniejszym tematem ma być adnotacja pana Podsiadłego w księdze parafialnej, że ów się wypisuje. Oczywiście tematem zastępczym

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kedev
0 / 2

@Rogger77 płytę wydał to musiał czymś ją zareklamować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-2 / 4

Taką treść ma komentarz uznany za poniżej poziomu.

"Dlaczego wszyscy mówią "Mam problem z instytucją, nie z wiarą", tego nie da się rozdzielić. "Przedstawicielem" Jezusa jest papież, szef KK, więc sorry, ale nie możesz wierzyć (być chrześcijaninem) i nie być formalnie członkiem kościoła, według wiary to grzech śmiertelny..."

Ciekawi mnie na jakich zasadach odbywa się ocena komentarza, patrząc na ten przykład, to chyba obowiązuje "zasada większości" - czyli jeśli w danym democie większość mówi , że krowa jest zielona, a jeden komentator napisze , że łaciata i białoczarna , to jego komentarz jest beeee i poniżej poziomu.
Trzeba by ocenić poziom oceniającego raczej...

A swoją drogą taka np. apostazja powinna być sprawą prywatną, a nie rozwlekaną w mediach. Człowiek ma wolną wolę i niech robi co chce ze swoimi problemami.... nie wszystkie nadają się na fora.
Poza tym .. Podsiadło... też mi autorytet....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bimbol
0 / 0

@swosek
To tylko nietrafiona nazwa na komentarz który dostał dużo minusów. Dużo minusów oznacza tylko to że dostajesz dużo minusów. To świadczy w większym stopniu o oceniających niż o ocenianym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 1

@swosek tego nie jestes w stanie rozdzielic ty w swojej glowie. Juz spiesze z tłumaczeniem. Wiara w "cos" wynika z natury ludzkiej. I teraz kazdy człowiek moze sobie wybrac w co wierzy i na jakich zasadach. Nie wszyscy musza sluchac opini instytucji kosciola na ten temat.
Co do apostazji, to jesli ktos chce to upubliczniać to ma ku temu powody i ma do tego prawo. Rozumiem, ze osoby pod wplywem kosciola najchętniej by to prawo tym ludziom odebraly, ale sorry, mamy wolność slowa i pogladow.
Co do Posiadlo, to jest to najpopularniejszy polski muzyk na dzien dzisiejszy.
Inteligentny, zabawny i wrazliwy chlopak. Osobiscie lubie.
Jako człowiek dla jednego bedzie autotytetem dla innego nie i tyle.


Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2022 o 22:57

A alef
0 / 0

Kolejna informacja, która zmienia aż nic w moim życiu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 1

Jest jeden aspekt w apostazji, ktory mi przeszkadza. Mianowicie urodziłam sie w lekko katolickiej rodzinie i zostalam ochszczona.Do pelnioletnosci bylam przez rodzine namawiana do uczestniczenia we mszy itp. Nikt nie wierzyl jakos tak konkretnie ale trzebabylo bo wiadomo hehe. Jako osoba dorosla odcielam sie od kosciola. Nie mam z nim nic wspolnego. Nic nie podpisywalam to i nie czuje obowiazku zeby sie wypisywac. Tak mi sie wydaje, ze dokonujac aktu apostazji przyznajemy, ze dotad bylismy czlonkami kosciola. Ja uwazam,ze nim nie jestem bo nigdy sie tam nie zapisywałam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@Wluczyryjek
Twoje myślenie w tym temacie jest błędne.
To, że Ty nie uważasz się za część kk nie oznacza, że kk nie uważa Ciebie za jedną ze swoich owieczek i to jest tutaj kluczowe.
Po prostu, zawyżasz statystyki kk (nie tylko Ty oczywiście bo takich jak Ty jest naprawdę dużo). Skutkuje to tym, że powoli (powołując się na statystyki miedzy innymi) przekształca się Polskę w Państwo wyznaniowe.
A więc, nie będąc jakoś mocno związaną z wiarą i kk, jeśli nic nie zrobisz (nie dokonasz apostazji) to za chwilę możesz obudzić się w państwie, gdzie prawo świeckie zastąpi prawo religijne. A wtedy już nie będziesz mogła napisać tego co napisałaś bo Cię wsadzą. Więc...?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
0 / 0

@GieniaK
Tyle tylko, że apostazja nic nie zmienia bo dalej jesteś w księgach jako ochrzczony katolik i to te statystyki podaje się do legitymizowania wprowadzania katotalibanu na terenie Polski. W TVP nie powiedzą Ci, że spośród tych ochrzczonych do Kościoła uczęszcza jakieś 37% spośród wszystkich ochrzczonych (Oficjalne statystyki dominicantes). W Polsce jest ochrzczonych 87% obywateli więc jest katolicka i basta. To, że realnie robi się nagle z tego ze 12-13 milionów ludzi na 38 milionów w Polsce to inna sprawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
0 / 0

@GieniaK znaczy , ze tam kosciol mnie uważa za swoją owieczke to mi akurat wisi. Niech se uwazaja. Mysle, ze rozne osoby maja swoje wizje ze mna w udziale w roznych sytuacjach i na zdrowie im ;)
Wiec mowisz, ze apostazji warto dokonac, by ograniczyc wpływy kosciola. Przemysle, to.
Choc nie widze realnego polaczenia na chwile obecna. Mysle ze jesli spoleczenstwo dojrzeje do rozdzielenia panstwa i kosciola to tego dokona bez apostazji.
A ja mieszkam za granica tak ze wzdycham z ulga ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@lolo7
Tego o czym piszesz nie jestem pewna.
Ale z tego co wiem, jeśli zrobisz apostazję to kk musi całkowicie wykreślić Cię ze sowich ksiąg, a to oznacza brak Twoich danych w ich zbiorach. Podobno była jakaś walka o to, gdyż nie chcieli wykreślać całkowicie (wiadomo o statystyki im chodzi), ale podobno RODO gwarantuje, że muszą Cie wykreślić.
Tak czy siak, zawsze lepiej dokonać apostazji, wtedy statystyki niezależne od kk pokażą prawdę o ilości wiernych w Polsce, a to może dać do myślenia kolejnym chętnym do rządzenia. Na pewno warto, to zrobić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@Wluczyryjek
Myślę, że warto dokonać apostazji. I nie chodzi tu żaden manifest, a raczej o osłabienie tych drani.
A co do polskiego społeczeństwa to masz rację, tylko jak nie ogarną się na czas, to obudzą się katolandzie (ale takim już konkretnym) i apostazje w niczym nie pomogą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 1

@GieniaK
no niestety...
Tez mam nadzieję na przebudzenie w polskim społeczeństwie, ale jest ono niestety brzydko mówiąc przekupione.
Wiekszosc polskiego społeczeństwa przyjela lapowke od rządu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@lolo7
A to dziady.
Myślałąm,że wykreślają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@lolo7
Dzięki za info.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
0 / 0

@GieniaK
Dodam jeszcze, że KK nie prowadzi rejestru apostazji bo według nich to marginalne zdarzenia więc Lewica stworzyła własną platformę gdzie każdy apostata może się zgłosić. Nie mniej jest ona równie marginalna aczkolwiek z uwagi na wymóg zaangażowania oraz bycia tworem Lewicy jest według mnie skrajnie niemiarodajna. Prawdziwą ilość Katolików zweryfikowałoby wprowadzenie dobrowolnego podatku na utrzymanie związku wyznaniowego tak jak jest przykładowo w Niemczech. Rozwiązanie u nas bez szans na wprowadzenie z naszą klasą polityczną bo nagle okazałoby się, że pewien Redemptorysta z Torunia dostaje całościowo od Rządu więcej niż Polacy na cały ten związek wpłacają...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ad33
-1 / 1

mam to w dupie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morfinka14
+1 / 1

Done. W 2021 zrobiłem apostazję

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
-2 / 2

@Morfinka14
Gratulacje!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem