Mentalność przygłupiej baby, zamiast cieszyć się, że pomogła staruszkowi to ryczy w aucie. Kobiety to jednak stan umysłu i to takiego mocno zjaranego. I jak jeszcze jakaś tępa dzida napisze o empatii to puszczę chyba pawia.
Kilkadziesiąt lat razem w przyjaźni i bliskości to relacja, której nie da się zbudować ponownie. Mam wrażenie, że ta osoba która zostaje sama ma zdecydowanie gorzej niż ta która odchodzi pierwsza ... podniesienie się po takiej stracie jest niewiarygodnie trudne.
Mentalność przygłupiej baby, zamiast cieszyć się, że pomogła staruszkowi to ryczy w aucie. Kobiety to jednak stan umysłu i to takiego mocno zjaranego. I jak jeszcze jakaś tępa dzida napisze o empatii to puszczę chyba pawia.
@antyfrajer mało widzi poza swoim telefonem to zdziwiona
@antyfrajer pomogła facetowi i jego żonie a potem tego powodu płacze? Jak bym to jednakowoż leczył ;)
@antyfrajer A co to, ze wzruszenia nie może sobie popłakać?
I koniecznie musiała napisać o tym na Twitterze dla atencji
To nie jest miłość tylko droga do obłędu. Niestety ten starszy człowiek nie może sobie poradzić z samotnością.
@marcinn_ I co z tego że do obłędu? Co mu to zaszkodzi? Rzeczywistość bywa gorsza niż koszmary.
Kilkadziesiąt lat razem w przyjaźni i bliskości to relacja, której nie da się zbudować ponownie. Mam wrażenie, że ta osoba która zostaje sama ma zdecydowanie gorzej niż ta która odchodzi pierwsza ... podniesienie się po takiej stracie jest niewiarygodnie trudne.