to ta sama organizacja w której żona jednego puszcza się z drugim? :) ojej, jaka szkoda że mają problemy. może wreszcie organizacja zniknie z tego kraju
Czyli sankcje nałożona na Rosję działają - Putin tnie wydatki. A poza tym, ci śmieszni ludzie uważają się za prawników. Muszą być wyjątkowo cienkimi prawnikami, skoro brakuje im kasy.
@bartoszewiczkrzysztof kojarzy mi się termin "szturm modlitewny" (popularny, zdaje się, na różnych katolickich grupach) - może coś takiego w ich intencji?
Rzeczywistość zazgrzytała i mamy ogólny kryzys prawactwa. A tu i ówdzie powyłaziły rozmaite szydła z worków. Trudno mówić o "pozytywach" w przypadku akcji Putina - ale może "szczęście w nieszczęściu" nie brzmi niewłaściwie? Coś w ten deseń.
Ta instytucja nie jest nikomu potrzebna.
ta jedna dobra wiadomość...:)
Do Putina podanie niech napiszą, czyli ich dotychczasowego głównego finansjera.
Oby ten kryzys zakończył się zakończeniem działalności. Było by to najlepszym co mogą zrobić dla kraju.
to ta sama organizacja w której żona jednego puszcza się z drugim? :) ojej, jaka szkoda że mają problemy. może wreszcie organizacja zniknie z tego kraju
Przelewy z Rosji przestały przychodzić? Ależ, zaprawdę, jest mi z tego powodu serdecznie wszystko jedno!
Czyli sankcje nałożona na Rosję działają - Putin tnie wydatki. A poza tym, ci śmieszni ludzie uważają się za prawników. Muszą być wyjątkowo cienkimi prawnikami, skoro brakuje im kasy.
Przelewy z rosji jednak nie dochodzą (w walizkach) i "sprzedaż medalików" jednak siadła?
Zorganizujcie orgietkę, a w tym jesteście mistrzami, to za sprzedane bilety uzbieracie kawał grosza.
Wreszcie jakaś dobra wiadomość dzisiaj
Jesteście okrutni(komentujący). Może jednak pomożemy, proponuję różaniec w ich intencji :-)
@bartoszewiczkrzysztof ja tam mam ochotę jedynie na "Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie...".
@bartoszewiczkrzysztof kojarzy mi się termin "szturm modlitewny" (popularny, zdaje się, na różnych katolickich grupach) - może coś takiego w ich intencji?
ale jaja przepieprzyli kasę:-)
Rzeczywistość zazgrzytała i mamy ogólny kryzys prawactwa. A tu i ówdzie powyłaziły rozmaite szydła z worków. Trudno mówić o "pozytywach" w przypadku akcji Putina - ale może "szczęście w nieszczęściu" nie brzmi niewłaściwie? Coś w ten deseń.