Niby tak, ale szczerze naprawdę nie wiem jak te dwa grzyby można z sobą pomylić.
Właściwie to że ludzie mylą czubajkę z sromotnikiem to mit wielokrotnie powtarzany.
Prawda jest taka że mylą sromotnika z gąska.
@bartoszewiczkrzysztof Jak ktoś średnio zna się na grzybach, to często myli właśnie ze wspomnianymi przez Ciebie grzybami, na ich szczęście sinoblaszek nie jest zbyt powszechnie występującym grzybem a przynajmniej nie tak jak czubajki.
Bo czerwieniejąca jest po prostu tylko mało smaczna.
Lata temu zrobiłem sobie certyfikat, tak dla siebie, więc cała rodzina do mnie lata ze zebranymi grzybami, jakoś 3 lata temu bratu wyrzuciłem połowę okazów które zebrał, z prostej przyczyny, były to młode osobniki które wyglądały jak czubajki kanie ale miały obcięte korzenie jak a zbyt łatwo pomylić je z młodymi osobnikami sinoblaszka.
Nawet ja nie zbieram młodych czubajek kani i czubajek gwieździstych, bo za łatwo je pomylić z właśnie młodym osobnikiem sinoblaszka :]
A każda czubajka dla pewności ląduje na czarnym materiale aby zobaczyć "odcisk zarodników".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 listopada 2022 o 16:02
@krzysztofeles Trzeba zauważyć że na zdjęciu ten po prawej to muchomor cytrynowy a nie zielonkawy (sromotnikowy), fakt są one podobnie trujące, jednak ze sromotnikiem nie da się pomylić czubajki kani, oba te grzyby wyglądają całkowicie inaczej.
A gąski są faktycznie mylone ze sromotnikami, szczególnie młode osobniki bo są dość zbliżone wyglądem, choć patrząc od spodu grzyba, są to gatunki całkowicie od siebie różne.
@bartoszewiczkrzysztof @yankers
Zaraz zaraz, sinoblaszek w Polsce? Macie jakieś wiarygodne źródło że występuje w Polsce albo chociaż w którymś z ościennych krajów? Czy piszecie o zbieraniu grzybów w innej części świata?
Ten po prawej to chyba jest muchomor cytrynowy. Fakt, że co roku słyszy się o zatruciach jednoznacznie dowodzi, że te grzyby DA SIĘ POMYLIĆ.
Moim zdaniem w szkole na biologii zamiast pierdół i budowy pantofelka powinni uczyć szczegółowego rozróżniania cech grzybów. Takoż i żadne dziecko nie powinno opuszczać podstawówki bez umiejętności pływania i wpojonych zasad zachowania się nad wodą. Ileż by to ludzkich istnień uratowało...
To po prawej to nie tzw. sromotnik a muchomor cytrynowy.
Nie da się pomylić czubajki kani z muchomorem zielonawym (sromotnikowym), jest to po prostu niewykonalne. Co najwyżej bardzo młody osobnik mógłby zostać pomylony, taki 2-3 cm wysokości :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 listopada 2022 o 15:34
@Czubbajka Da się od niego umrzeć, łatki na młodych osobnikach posiadają amanitynę, która odpowiada za jakże tragiczne w skutkach zatrucia muchomorem zielonawym czy jadowitym, choć nie jest to duża ilość a muchomor cytrynowy mało kiedy zachowuje łatki, bo bardzo łatwo schodzą pod wpływem wody.
Skąd wniosek, że muchomor sromotnikowy udaje czubajkę kanię, @grzybiarz17? Może to kania udaje muchomora? Np. dlatego, że nie chce być zabrana z lasu i zjedzona.
Widzę, że pełno grzybiarzy w komentarzach. Powiem tak chodziłem na grzyby jako dziecko i nigdy bym nie zerwał Kani bo dla mnie wygląda jak wszystkie trujące grzyby. Ledwo widzę różnicę pomiędzy rymi dwoma zdjęciami, a co dopiero w lesie gdzie nie mam porównania. Ryzykować życie dla kolacji? Nie dziękuję.
Niby tak, ale szczerze naprawdę nie wiem jak te dwa grzyby można z sobą pomylić.
Właściwie to że ludzie mylą czubajkę z sromotnikiem to mit wielokrotnie powtarzany.
Prawda jest taka że mylą sromotnika z gąska.
@krzysztofeles Oczywiście masz absolutną rację. Czubajkę kanię, również można pomylić z czubajką czerwieniejącą, lub sinoblaszkiem trującym.
@bartoszewiczkrzysztof Jak ktoś średnio zna się na grzybach, to często myli właśnie ze wspomnianymi przez Ciebie grzybami, na ich szczęście sinoblaszek nie jest zbyt powszechnie występującym grzybem a przynajmniej nie tak jak czubajki.
Bo czerwieniejąca jest po prostu tylko mało smaczna.
Lata temu zrobiłem sobie certyfikat, tak dla siebie, więc cała rodzina do mnie lata ze zebranymi grzybami, jakoś 3 lata temu bratu wyrzuciłem połowę okazów które zebrał, z prostej przyczyny, były to młode osobniki które wyglądały jak czubajki kanie ale miały obcięte korzenie jak a zbyt łatwo pomylić je z młodymi osobnikami sinoblaszka.
Nawet ja nie zbieram młodych czubajek kani i czubajek gwieździstych, bo za łatwo je pomylić z właśnie młodym osobnikiem sinoblaszka :]
A każda czubajka dla pewności ląduje na czarnym materiale aby zobaczyć "odcisk zarodników".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2022 o 16:02
@krzysztofeles Trzeba zauważyć że na zdjęciu ten po prawej to muchomor cytrynowy a nie zielonkawy (sromotnikowy), fakt są one podobnie trujące, jednak ze sromotnikiem nie da się pomylić czubajki kani, oba te grzyby wyglądają całkowicie inaczej.
A gąski są faktycznie mylone ze sromotnikami, szczególnie młode osobniki bo są dość zbliżone wyglądem, choć patrząc od spodu grzyba, są to gatunki całkowicie od siebie różne.
@bartoszewiczkrzysztof @yankers
Zaraz zaraz, sinoblaszek w Polsce? Macie jakieś wiarygodne źródło że występuje w Polsce albo chociaż w którymś z ościennych krajów? Czy piszecie o zbieraniu grzybów w innej części świata?
@eruisghirhg Nie, w Polsce faktycznie nie występuje. Ale piszą tu ludzie, z różnych części świata.
Ten po prawej to chyba jest muchomor cytrynowy. Fakt, że co roku słyszy się o zatruciach jednoznacznie dowodzi, że te grzyby DA SIĘ POMYLIĆ.
Moim zdaniem w szkole na biologii zamiast pierdół i budowy pantofelka powinni uczyć szczegółowego rozróżniania cech grzybów. Takoż i żadne dziecko nie powinno opuszczać podstawówki bez umiejętności pływania i wpojonych zasad zachowania się nad wodą. Ileż by to ludzkich istnień uratowało...
To po prawej to nie tzw. sromotnik a muchomor cytrynowy.
Nie da się pomylić czubajki kani z muchomorem zielonawym (sromotnikowym), jest to po prostu niewykonalne. Co najwyżej bardzo młody osobnik mógłby zostać pomylony, taki 2-3 cm wysokości :D
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2022 o 15:34
To po prawej to nie tzw. muchomor sromotnikowy a muchomor cytrynowy.
Muchomor zielonawy czyli sromotnik, wygląda całkowicie inaczej.
Gratuluję braku znajomości się na grzybach i wprowadzania ludzi w błąd.
Choć fakt, cytrynowy jest tak samo zabójczy dla ludzi jak zielonkawy
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2022 o 16:03
@yankers Muchomor cytrynowy jest klasyfikowany jako słabo trujący. Raczej od niego nie umrzesz.
@Czubbajka Da się od niego umrzeć, łatki na młodych osobnikach posiadają amanitynę, która odpowiada za jakże tragiczne w skutkach zatrucia muchomorem zielonawym czy jadowitym, choć nie jest to duża ilość a muchomor cytrynowy mało kiedy zachowuje łatki, bo bardzo łatwo schodzą pod wpływem wody.
rychło w czas
Odróżnić je można w prosty sposób .Wrzucasz do wiadra wody kania się otworzy i będzie pływać. Muchomor odwrotnie i zatonie.
To nie jest muchomor sromotnikowy, tylko cytrynowy. Trujący, ale nie tak bardzo, jak sromotnikowy.
Skąd wniosek, że muchomor sromotnikowy udaje czubajkę kanię, @grzybiarz17? Może to kania udaje muchomora? Np. dlatego, że nie chce być zabrana z lasu i zjedzona.
Fajny demot akurat na koniec sezonu grzybobrania. Przyda się za 9 miesięcy jak grzyby zaczną się znów pojawiać w lasach.
tylko debil pomyli
Widzę, że pełno grzybiarzy w komentarzach. Powiem tak chodziłem na grzyby jako dziecko i nigdy bym nie zerwał Kani bo dla mnie wygląda jak wszystkie trujące grzyby. Ledwo widzę różnicę pomiędzy rymi dwoma zdjęciami, a co dopiero w lesie gdzie nie mam porównania. Ryzykować życie dla kolacji? Nie dziękuję.
Nie przejmuj sie wszystkie grzyby sa jadalne !!! Tylko niektore raz w zyciu :-D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2022 o 0:14