Przyrost urodzeń był związany m.in. z wejściem w życie boomu demograficznego z lat 70.
Powiedzmy:
2009-30 (średni wiek wykształconej kobiety)=1979 - przyrost naturalny 365 300
2016-30 = 1986 - tu już tendencja spadkowa - przyrost naturalny 258 400
I co tu porównywać, skoro w rocznikach widać o 50 tys. kobiet mniej do rodzenia. Tu nawet 1000+ nic by nie zmieniło.
Natomiast nie zmieniło to drastycznie dzietności, tylko zamożność we wsiach - i zniknęły np. korki dojeżdżających z Ciechanowa do pracy w Warszawie. Być może ten minimalny wzrost to właśnie na wsi.
W realiach polskich 1 dziecko na 61.5 m^2 średniego metrażu mieszkania - gorzej w Europie jest tylko w krajach bałtyckich i w Rumunii.
I znowu mamy kryzys gospodarczy jak w roku 2000 czy w 1990 - zero stabilności, to po co dzieci?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 listopada 2022 o 11:36
przecież to nie o to w tym wszystkim chodziło. To było tylko kupowanie głosów ubrane dla niepoznaki w wielkie idee... celem pisu było tylko i wyłącznie ponowne dojście do władzy obojętne jakim kosztem następnie przez całą kadencje umacnianie pozycji też za wszelką cenę, rozkradanie pieniędzy, obstawianie stołków durniami, demolowanie prawa aby zabezpieczyć sobie plecy. Teraz jest walka o przetrwanie i uniknięcie więzień. Krótko mówiąc jak społeczeństwo decyduje się wpuścić na salony stado warchlaków to ciężko się spodziewać, że coś dobrego z tego wyniknie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 listopada 2022 o 12:18
@koszmarek66 a 13 już sama w sobie jest geniuszem, bo raz że "dajo", a po drugie część emerytów jej nie dożyje, więc to oszczędność w porównaniu z tym gdyby było podzielone na poszczególne miesiące
ale dzięki 500 plus,pozostaną przy korycie jeszcze przez wiele lat,i nie ważne co będą ludzie mówić wśród innych.
jak przyjdzie czas głosowania to i tak oddadzą glos na PiS by noe stracić.
amen
W książce "rok 1984" Orwella był motyw jak władza totalitarna fałszuje zapisy historyczne, po tym jak zmieniła zdanie w sprawie sojuszy wojskowych.
Teraz czuje się jak bohater tej książki, słyszę od pisu i jego popleczników: "500 plus nie miał nigdy służyć zwiększeniu dzietności", a ja wyraźnie pamiętam, że w trakcie wprowadzania podawali dzietność jako główny powód wprowadzenia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 listopada 2022 o 10:06
Analiza jednowymiarowa.
Przyrost urodzeń był związany m.in. z wejściem w życie boomu demograficznego z lat 70.
Powiedzmy:
2009-30 (średni wiek wykształconej kobiety)=1979 - przyrost naturalny 365 300
2016-30 = 1986 - tu już tendencja spadkowa - przyrost naturalny 258 400
I co tu porównywać, skoro w rocznikach widać o 50 tys. kobiet mniej do rodzenia. Tu nawet 1000+ nic by nie zmieniło.
Natomiast nie zmieniło to drastycznie dzietności, tylko zamożność we wsiach - i zniknęły np. korki dojeżdżających z Ciechanowa do pracy w Warszawie. Być może ten minimalny wzrost to właśnie na wsi.
W realiach polskich 1 dziecko na 61.5 m^2 średniego metrażu mieszkania - gorzej w Europie jest tylko w krajach bałtyckich i w Rumunii.
I znowu mamy kryzys gospodarczy jak w roku 2000 czy w 1990 - zero stabilności, to po co dzieci?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2022 o 11:36
@cozabalwantonapisal Wnioski dobre, ale dane masz kiepskie, akurat bum demograficzny był w latach 80 tych z szczytem 1983r.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2022 o 16:05
przecież to nie o to w tym wszystkim chodziło. To było tylko kupowanie głosów ubrane dla niepoznaki w wielkie idee... celem pisu było tylko i wyłącznie ponowne dojście do władzy obojętne jakim kosztem następnie przez całą kadencje umacnianie pozycji też za wszelką cenę, rozkradanie pieniędzy, obstawianie stołków durniami, demolowanie prawa aby zabezpieczyć sobie plecy. Teraz jest walka o przetrwanie i uniknięcie więzień. Krótko mówiąc jak społeczeństwo decyduje się wpuścić na salony stado warchlaków to ciężko się spodziewać, że coś dobrego z tego wyniknie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2022 o 12:18
to nie miało nic wspólnego z demografią, tylko kupieniem miejsca przy korycie.
Ale miszczowie wydają coraz mniej na 500+ bo dzieci rodzi się coraz mniej a ponadto wydają coraz mniej na 13-te emeytury.
Geniusze!
...wredoty.
@koszmarek66 a 13 już sama w sobie jest geniuszem, bo raz że "dajo", a po drugie część emerytów jej nie dożyje, więc to oszczędność w porównaniu z tym gdyby było podzielone na poszczególne miesiące
Celem polityki 500+ nie było zwiększenie dzietności.
Celem polityki 500+ było zwiększenie liczby głosów na PiS.
ale dzięki 500 plus,pozostaną przy korycie jeszcze przez wiele lat,i nie ważne co będą ludzie mówić wśród innych.
jak przyjdzie czas głosowania to i tak oddadzą glos na PiS by noe stracić.
amen
W książce "rok 1984" Orwella był motyw jak władza totalitarna fałszuje zapisy historyczne, po tym jak zmieniła zdanie w sprawie sojuszy wojskowych.
Teraz czuje się jak bohater tej książki, słyszę od pisu i jego popleczników: "500 plus nie miał nigdy służyć zwiększeniu dzietności", a ja wyraźnie pamiętam, że w trakcie wprowadzania podawali dzietność jako główny powód wprowadzenia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2022 o 10:06
Która linia to urodzenia albo zgony? Mam częściowy daltonizm i nie rozróżniam kolorów w tym wykresie :/.
zielona to urodzenia a czerwona zgony
Nie, lepiej zakładać marynarkę pijanym włodarzom Europy