Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M Marcziw
+7 / 11

Nikt logicznie myślący nie chce robić dzieci w ttm poje anym kraju

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+1 / 25

Chyba sobie śnisz, standardy Iranu przebiliśmy już dawno temu. U nich po prostu reżim łudzi się, że wygra z młodzieżą i obywatelami, ale to kwestia czasu, nim Iran stanie się kolejną Irlandią. U nas reżim robi, co chce, bo przyklaskują mu wszyscy wierzący. To wina tylko i wyłącznie katolskiego zje*ania, że u nas w kraju jest tak, a nie inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
+1 / 21

Ciemnogrodem jest nieogarnianie, że w tej elektronicznej karcie pacjenta wpisuje się po prostu wszelkie dane na temat pacjenta, jego leczenia i innych medycznych działań?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O oollaa0308
+4 / 26

A pelikany wszystko łykają....

przeciez do elektronicznej karty pacjenta (nie o rejestr ciąż ) :)))
dentysta wpisuje ze dostales plombe,
rodzinny, ze dostales zastrzyk,
a inni KAZDY przepisany lek itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+1 / 23

@oollaa0308 Rejestr ciąż, a wkładka domaciczna to dla ciebie karta pacjenta? Czy ty z byka spadłaś, czy już macie tak we łbach nasrane?
EKP=/=Rejestr Ciąż! Przeczytaj dokładnie artykuł zanim się wypowiesz "pelikanie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+3 / 11

@Loganesko Przeczytałem artykuł. Sformułowanie "rejestr ciąż" pada tam kilkukrotnie, ale zawsze jako przytoczenie czyjejś wypowiedzi. Nie ma żadnego odwołania do przepisów. Tymczasem wedle znalezionych przeze mnie informacji czegoś takiego, jak Rejestr Ciąż, nie ma. Jest za to System Informacji Medycznej (SIM), gdzie (wg artykułu art. 10 Ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia) przetwarza się dane dotyczące udzielonych, udzielanych i planowanych świadczeń opieki zdrowotnej. To tyle jeśli chodzi o ścisłość.

Pytaniem pozostaje, na ile konieczne jest, aby informacje o czyjejś ciąży znalazły się w jakimkolwiek systemie. Nie znam się. Nie jestem lekarzem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2022 o 9:43

L Loganesko
-1 / 11

@Eaunanisme https://www.rp.pl/zdrowie/art37163741-wchodzi-w-zycie-obowiazkowy-rejestr-ciaz
Tu masz przykład artykułu, który przedstawia wprowadzenie RC jeszcze we wrześniu (w sensie artykuł z września).

Sam RC obowiązuje od 1 października, więc możliwe, że dane nie są jeszcze publikowane, bo jest ich zbyt mało albo urzędy nie wyrabiają, nie byłby to pierwszy przypadek.

Co nie zmienia faktu, że to nie odosobniony przypadek. Znajomej dziecko właśnie skończyło rok, mają już trójkę, nie karmi piersią, sama musiała na początku października wybrać i wybrała proszki antykoncepcyjne, bo powiedział jej ginekolog to samo.

Chcesz dowodu? Zabierz znajomą kobietę do ginekologa i poproście o wkładkę domaciczną. Zakładam, że rezultat cię zadziwi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2022 o 9:44

avatar Eaunanisme
+1 / 7

@Loganesko Przepraszam, jeśli zabrzmi to chamsko, ale czy Ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
-4 / 8

@Eaunanisme A Ty masz? Rejest Ciąż wszedł w życie i masz to potwierdzenie w każdej placówce medycznej zajmującej się badaniem i prowadzeniem ciąży, jak np. ginekolog.
I jak sobie poszukasz to do rejestru dostępu ty i każdy inny Mietek mieć nie będziesz, więc go NIE ZNAJDZIESZ w google, bo dostęp jest przez KP, pod którą RC jest schowane.
Ale rozumiem, że dalej nie pojmujesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
0 / 6

@Loganesko co ma wkładka do ciąży konkretnie?
i jak chcesz używać skrótów to może używaj poprawnych bo KP to kodeks pracy może być ale na pewno nie IKP jeśli ci o internetowe konto pacjenta chodziło...

do rejestru ciąż trafia informacja o ciąży, tyle.

na internetowe konto pacjenta (i SIM) trafia informacja o receptach, zabiegach i hospitalizacjach.

Tak, też bym nie chciał, żeby moja ciąża przed (zwyczajowo) drugim trymestrem gdzieś była raportowana, ale póki co nie widzę jakiegoś ciężkiego powodu dlaczego miałaby nie być, w danych jednostki i tak będzie, więc jeśli ktoś kiedyś ją będzie chciał znaleźć to i bez rejestru znajdzie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
0 / 8

@Tescior Do Rejestru Ciąż trafiają informacje o wkładkach domacicznych. To jest kolejna chora rzecz. Rejestr Ciąż to tylko narzędzie dla pisowietów żeby regulować, czy jakaś kobieta nie dokonała aborcji za granicą żeby ją za to ścigać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+1 / 7

@Loganesko Moje pytanie wynika wyłącznie z faktu, że nawet w podlinkowanym przez Ciebie artykule prasowym całkiem wyraźnie widnieje, że coś takiego jak system o nazwie "Rejestr Ciąż" nie funkcjonuje. Sam w swoim komentarzu podałem nawet numer artykułu w ustawie, która powołuje system o innej nazwie (SIM), gdzie co prawda wpisuje się ciąże, ale nie jest to system dedykowany rejestrowaniu ciąż.

Żeby było jasne (jak napisałem w pierwszym komentarzu) - "Pytaniem pozostaje, na ile konieczne jest, aby informacje o czyjejś ciąży znalazły się w jakimkolwiek systemie. Nie znam się. Nie jestem lekarzem". Ale moim zdaniem uparte określanie przez Ciebie SIMu mianem "rejestru ciąż", podczas gdy wpisze się też tam np. usunięcie nerki, nosi znamiona celowego wprowadzania w błąd. Jaki masz w tym cel?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2022 o 12:08

B boomfloom
+2 / 2

@Loganesko Co to są proszki antykoncepcyjne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+1 / 5

@Loganesko no niestety mylisz się a @Eaunanisme ma rację. Informacje tego typu (i nie tylko) są gromadzone w Systemie Informacji Medycznej, bo nie ma 'rejestru ciąż'. A reszty teorii spiskowej pozwolę sobie nie komentować, bo przepaści logicznej pomiędzy faktem rejestracji stosowania wkładki a ściganiem za dokonanie nielegalnej aborcji nie jestem w stanie przeskoczyć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kraken11
+3 / 5

Nie, w Iranie kobiety dzisiaj walczą o swoje prawa. W Polsce też powinny wyjść jak przed dwu laty, a mężczyźni powinni je wspierać. Kaczor kiedyś zdechnie i to zło się skończy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
+2 / 2

@kraken11 Za Kaczorem idą gorsze gnojki. Nie chcę tu mieć racji, ale boję się, że jeszcze kiedyś za tym skur*ysynem będziemy tęsknić, bo trzyma za gębę patusów z swojej partii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kraken11
0 / 0

@rysz666 Musi być na to jakiś złoty środek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
-1 / 1

Do Iranu to nam trochę brakuje. Tam się właśnie toczy rewolucja, a u nas co? Dalej dajum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Czubbajka
+3 / 5

Wy tu się kłócicie o terminologię, a tymczasem clou leży gdzie indziej.

Zgadzam się, że informacja o ciąży powinna być widoczna dla lekarza (ważne przy przepisywaniu leków), i gdyby Polska była normalnym krajem, nie byłoby problemu. Ale problem ma kobieta, która np. dowie się o śmiertelnej wadzie płodu i chciałaby terminować ciążę za granicą. Jeśli się z ciąży "nie rozliczy", to będzie mieć do czynienia z prokuratorem.

Natomiast pojęcia nie mam, komu oprócz ginekologa potrzebna jest wiedza o wkładce antykoncepcyjnej. Ale pamiętam taką wredną babę z pisu (słynne zdjęcie z zadzieraniem nosa na tle strajkujących matek dzieci niepełnosprawnych), która argumentowała, że np. fizjoterapeuta może powołać się na klauzulę sumienia i odmówić usługi kobiecie z wkładką domaciczną.

Tak więc w kraju takim jak Polska gromadzenie takich informacji może służyć zgoła innym celom niż zdrowie pacjentki, i TO JEST CHORE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 2

@Czubbajka powtarzasz nieprawdę. Nikt takiej kobiety nie jest w stanie 'rozliczyć'. A w zasadzie też ukarać, nawet jeżeli by się przyznała do przeprowadzenia aborcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Czubbajka
0 / 0

@siditg A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Przecież aborcja jest w Polsce praktycznie nielegalna. W ramach podejrzenia popełnienia przestępstwa można taką kobietę objąć postępowaniem w sprawie i ciągać ją po prokuraturach. Przecież w podobnych sprawach już się toczą w Polsce postępowania sądowe (weź choćby sprawę Justyny Wydrzyńskiej). A że obowiązek wprowadzania ciąż do SIM mamy od niedawna, więc wszystko dopiero przed nami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 2

@Czubbajka No właśnie nie można - nie na podstawie zapisów w ustawie i kodeksie karnym. Demagodzy i pismaki naopowiadali Wam bzdur, które powtarzacie. Teraz nowe larum i panika w związku z wkładkami i robienie z logiki pani lekkich obyczajów. Ktoś mi musi na spokojnie rozrysować związek rejestrowania wkładek z odpowiedzialnością za aborcję, bo ja chyba za głupi jestem.

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8438592,rejestr-ciaz-polskie-prawo-lewica-dzietnosc.html na dole - komentarz pani z organizacji FEDERA.

Justyna Wydrzyńska pomagała w przeprowadzeniu aborcji innym kobietom a to jest faktycznie karalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Czubbajka
0 / 0

@siditg I myślisz, że ta kobieta, której Wydrzyńska pomogła w aborcji, nie jest ciągana po sądach i prokuraturach? I myślisz, że to sama przyjemność?

Mianownik rejestrowania ciąż i wkładek jest taki, że państwo najwyraźniej dąży do uzyskania kontroli nad macicami (jak już napisałam powyżej, rejestr wkładek domacicznych nie ma medycznego uzasadnienia).

Widać dla ciebie jako faceta to wszystko jest nieistotne, bo ciebie to nie dotyczy, ale uwierz mi, to są ludzkie dramaty i tragedie, życie w strachu, albo nawet tego życia utrata, i wszystko to z powodu wprowadzonego w Polsce prawa rodem z Nikaragui.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+2 / 2

@Czubbajka nie myślę a wiem, że jest, w charakterze świadka. Tylko, że się nie stawia, do prokuratury zawiadomienie złożył ojciec dziecka a Aborcyjny Dream Team robi przy okazji tego procesu szopkę. Także sprawa jest śliska i staram się zachować obiektywny punkt widzenia na całość.

Dlatego też zabieram głos w momencie, kiedy widzę taką niekontrolowaną eskalację teorii spiskowej w kierunku absurdu. Właśnie dlatego, że 'mnie to nie dotyczy' mam możliwość chłodnego spojrzenia na sprawę i staram się wyjaśnić, że nie ma możliwości "uzyskania kontroli nad macicami" tą drogą. Przepraszam, że tak chłodno się do tego odnoszę, ale uważam, że opinii i wypowiedzi nacechowanych emocjonalnie jest już wystarczająco dużo.

Odnotowanie w SIM faktu zastosowania wkładki oznacza stosowanie antykoncepcji. Która jest legalna. Do tej informacji nie mają dostępu przypadkowe osoby. Zgodnie z wyjaśnieniami, które otrzymał ostatnio Rzecznik Praw Obywatelskich, do tych informacji nie ma też dostępu nikt spoza bezpośrednio zainteresowanego personelu medycznego (to są oficjalne informacje, można się na nie powołać w razie potrzeby). Zabieg może działać i ciąży nie będzie, więc całego dalszego ciągu zdarzeń też nie. Jeżeli nie zadziała i do ciąży dojdzie, to to zostanie OSOBNO odnotowane (albo nie, jeżeli nie będzie okazji do tego) i wtedy ślad faktycznie pozostaje. Nie ma związku przyczynowo - skutkowego między faktem rejestracji wkładki z odpowiedzialnością za cokolwiek. Nie popadajcie w paranoję.

Żeby było jasne - nie podobają mi się te zmiany, które miały miejsce. Jestem za tym żeby wrócić do poprzedniego, przez lata wypracowywanego kompromisu w kwestii aborcji. Który zresztą też nie dopuszczał przerwania ciąży 'na żądanie" a sprawa Wydrzyńskiej wtedy również skończyłaby się w sądzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2022 o 3:13