Kolejny wysryw sugerujący, że Bóg to staruszek siedzący gdzieś za chmurką odpowiedzialny za ludzi którzy są po prostu sku*wy&ynami.... Bóg to nie kler ! żenujący pato-stream ....
@alexander1100 No rzeczywiście - " Bóg to nie kler ! żenujący pato-stream ....". Ale, jeśli bóg w ogóle istnieje to z jakiś niemożliwych do zrozumienia powodów pozwala na to by ludzie W JEGO IMIENIU dokonywali różnych strasznych rzeczy. Mógłby przynajmniej na to nie pozwolić. Jest to bardzo dziwne bo z dekalogu wynika, że jest niesłychanie drażliwy na swym punkcie. Trzy pierwsze przykazania są poświęcone jemu samemu - z życiem ludzi nie mają związku. Drażłiwy jest do tego stopnia, że kiedy gość dotknął arki przymierza to nie miało znaczenia, że inaczej by walnęła o ziemię. ON, BÓG, prawda, zakazał dotykania arki i już. Gówno go obchodziły okoliczności. Zabił frajera. Kazał też zabić faceta, który nauruszył JEGO, BOGA, zakaz i w szabas nazbierał gałęzi na ognisko by coś ugotować i zjeść. Nieważne. Zabić.
Ale, że w jego imieniu przez stulecia ludzie dokonywali niewyobrażalnych zbrodni - to już go nie ruszało. Może dlatego, że ci co zabijali i torturowali w jego imieniu nie "brali imienia Pana Boga swgo nadaremnie". Coś jednak z tego było - ludzie naprawdę ginęli i cierpieli. Nie było nadaremnie.
Cała religia - użyję terminologii alexander1100 - to wysryw kompletnie ludziom do niczego nie potrzebny..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 listopada 2022 o 0:30
niestety była potrzebna do stworzenia społeczności, Państw. Mówię tu o każdej religii, zaczynahwc od tych najstarszych. Natomiast współczesne zostałay bardzo sprytnie wykorzystana do stworzenia największych, najtrwalszych i najbardziej bezkarnych mafii, najbardziej zorganizowanych grup przestępczych.
1. Zakochiwanie się prowadzi do odtrącenia, rozczarowań i frustracji albo, co gorsza, do małżeństwa. Nie ma czego żałować.
2. Podróżowanie - sprawa indywidualna. Albo ktoś ma potrzebę i to robi, nawet kosztem innych życiowych potrzeb, albo nie ma i nie ma co się zmuszać. Bo z tym podróżowaniem społeczeństwo ma jak z seksem - należy to mieć udane, albo przynajmniej udawać. Po co? Domator to taka odmiana człowieka, w niczym nie gorsza.
3. Prawda. Z perspektywy czasu człowiek dochodzi do wniosku, że był za dobry, zbyt łagodny i za wiele miał skrupułów. Przede wszystkim - zbyt małej liczbie osób nakładł po ryju.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 listopada 2022 o 9:28
@daclaw A ja mam wrażenie, że za małej liczbie osób okazałem co najmniej życzliwość. Że się nie odwdzięczyłem wystarczająco. Różnie bywa.
Za to z punktem 2 całkowicie się zgadzam.
JA żałuję tylko tego że polski nie było przez 123 lata,nasi pradziadkowie odzyskali niepodległość i chcieli i dążyli do tego by polska była mocarstwem .Pomimo drugiej wojny światowej zaboru ruskiego razem z komunistami polska w1989 wyszła na prostą.No i masz ci babo placek pojawił się pis.Wydaje mi się że wszyscy pisiorowcy razem z armią chrześcijan(mam na myśli fanatyków a nie normalnych ludzi)powinni leżeć już dawno1,5m pod ziemią,najlepiej gdzieś w krypcie ze stanisławem augustem poniatowskim.Są siebie warci,i on i oni dążyli do upadku polski
Kolejny wysryw sugerujący, że Bóg to staruszek siedzący gdzieś za chmurką odpowiedzialny za ludzi którzy są po prostu sku*wy&ynami.... Bóg to nie kler ! żenujący pato-stream ....
@alexander1100 No rzeczywiście - " Bóg to nie kler ! żenujący pato-stream ....". Ale, jeśli bóg w ogóle istnieje to z jakiś niemożliwych do zrozumienia powodów pozwala na to by ludzie W JEGO IMIENIU dokonywali różnych strasznych rzeczy. Mógłby przynajmniej na to nie pozwolić. Jest to bardzo dziwne bo z dekalogu wynika, że jest niesłychanie drażliwy na swym punkcie. Trzy pierwsze przykazania są poświęcone jemu samemu - z życiem ludzi nie mają związku. Drażłiwy jest do tego stopnia, że kiedy gość dotknął arki przymierza to nie miało znaczenia, że inaczej by walnęła o ziemię. ON, BÓG, prawda, zakazał dotykania arki i już. Gówno go obchodziły okoliczności. Zabił frajera. Kazał też zabić faceta, który nauruszył JEGO, BOGA, zakaz i w szabas nazbierał gałęzi na ognisko by coś ugotować i zjeść. Nieważne. Zabić.
Ale, że w jego imieniu przez stulecia ludzie dokonywali niewyobrażalnych zbrodni - to już go nie ruszało. Może dlatego, że ci co zabijali i torturowali w jego imieniu nie "brali imienia Pana Boga swgo nadaremnie". Coś jednak z tego było - ludzie naprawdę ginęli i cierpieli. Nie było nadaremnie.
Cała religia - użyję terminologii alexander1100 - to wysryw kompletnie ludziom do niczego nie potrzebny..
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2022 o 0:30
niestety była potrzebna do stworzenia społeczności, Państw. Mówię tu o każdej religii, zaczynahwc od tych najstarszych. Natomiast współczesne zostałay bardzo sprytnie wykorzystana do stworzenia największych, najtrwalszych i najbardziej bezkarnych mafii, najbardziej zorganizowanych grup przestępczych.
1. Zakochiwanie się prowadzi do odtrącenia, rozczarowań i frustracji albo, co gorsza, do małżeństwa. Nie ma czego żałować.
2. Podróżowanie - sprawa indywidualna. Albo ktoś ma potrzebę i to robi, nawet kosztem innych życiowych potrzeb, albo nie ma i nie ma co się zmuszać. Bo z tym podróżowaniem społeczeństwo ma jak z seksem - należy to mieć udane, albo przynajmniej udawać. Po co? Domator to taka odmiana człowieka, w niczym nie gorsza.
3. Prawda. Z perspektywy czasu człowiek dochodzi do wniosku, że był za dobry, zbyt łagodny i za wiele miał skrupułów. Przede wszystkim - zbyt małej liczbie osób nakładł po ryju.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2022 o 9:28
@daclaw A ja mam wrażenie, że za małej liczbie osób okazałem co najmniej życzliwość. Że się nie odwdzięczyłem wystarczająco. Różnie bywa.
Za to z punktem 2 całkowicie się zgadzam.
jak ktoś jest w wieku kiedy kończy się studia to nie da się już więcej szczerze zakochać
JA żałuję tylko tego że polski nie było przez 123 lata,nasi pradziadkowie odzyskali niepodległość i chcieli i dążyli do tego by polska była mocarstwem .Pomimo drugiej wojny światowej zaboru ruskiego razem z komunistami polska w1989 wyszła na prostą.No i masz ci babo placek pojawił się pis.Wydaje mi się że wszyscy pisiorowcy razem z armią chrześcijan(mam na myśli fanatyków a nie normalnych ludzi)powinni leżeć już dawno1,5m pod ziemią,najlepiej gdzieś w krypcie ze stanisławem augustem poniatowskim.Są siebie warci,i on i oni dążyli do upadku polski