Przestańcie nazywać to bydło "aktywistami". Aktywista to człowiek, który walczy o jakąś ideę LEGALNIE. Posrańcy oblewający dzieła sztuki zupą albo malujący po witrynach sklepowych, to w najlepszym razie wandale, a w najgorszym - bandyci. Tak ich należy nazywać i tak ich należy traktować - jak przestępców.
A ochroniarz co? Nie ma pały albo paralizatora? Dwa szybkie przeciągnięcia tonfą i od razu idiotkom włączy się myślenie - nie mogę niszczyć cudzej własności.
@abaddon81 - ochroniarz jest tam w pracy, na której pewnie mu choć trochę zależy. Jakby obił te babsztyle, to zapewne zostałby zwolniony, a nie wykluczone, że również postawiony przed sądem. Takie są standardy cywilizowanego państwa, że wandali stawia się przed sądem, a nie wali pałą. To nie Rosja, tylko Australia.
@Quant_ ?? Poważnie?? Skoro nie ochroniarz nie chroni to jest tylko zbędnym pasożytem.
Standardy cywilizowanego państwa są takie że można bronić się przed atakiem na życie i mienie.
"Obrona konieczna polega na odparciu bezpośredniego i bezprawnego zamachu, który dokonywany jest na jakiekolwiek dobro chronione prawem (art. 25 § 1 Kodeksu karnego). Osoba, która działa w ramach tej obrony nie popełnia przestępstwa.
Aby działanie można było zakwalifikować jako obronę konieczną, niezbędne jest wystąpienie trzech warunków:
musi mieć miejsce zamach (atak) na dobro lub osobę chronione prawem,
zamach musi mieć charakter bezpośredni,
zamach musi być bezprawny.
A nie oglądanie z palcem w d.. jak idiotki niszczą dzieła sztuki warte miliony.
@abaddon81 - obrona konieczna musi być adekwatna do rodzaju dobra chronionego prawem. Gdy napastnik zagraża Twojemu życiu, masz prawo go nawet zabić. Jeżeli jednak napaść polega na deptaniu trawnika, to zabicie czy choćby tylko pobicie kogoś takiego skończy się dla Ciebie w więzieniu. Zapewniam Cię, że żaden sąd nie uznałby za uzasadnioną obronę konieczną pobicia kogoś, kto maluje po wystawie. Jedyne co ten ochroniarz mógł zrobić zgodnie z prawem, to zatrzymać te babsztyle, ale bić ich nie miał prawa. Nie wiem jak w Australii, ale w Polsce mógłby je również skuć kajdankami. Ale to wszystko.
Co raz bardziej wierzę w to, że to jakaś podła, zorganizowana akcja, żeby obrzydzić ludzi którzy naprawdę działają na rzecz ochrony środowiska. Taki zły piar.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 listopada 2022 o 15:29
Wspaniałe czasy. Zieloni, czyli nie dojżali czerwoni, ustami Grety i rękami swoich działączy udowadniają że są komunistami i debilami, papież i księża produkują masowo ateistów, bo żaden uczciwy człowiek nie chce się z nimi zadawać. Przenicowany świat.
Może mi ktoś w ogóle wytłumaczyć, po wuja taka akcja? Obraz im wpierdziela zwierzątka lub popierdziela samochodem po mieście? Jak chcą coś zrobić dla środowiska, niech przestaną korzystać z prądu i nowoczesnych zdobyczy, a najlepiej, śladem sekt religijnych, niech zaprzestaną oddychania, to drastycznie zmniejszą ślad węglowy.
Eko aktywiści przez takie akcje już są postrzegani jako banda świrów, robią z siebie pośmiewisko, zrażają do siebie ludzi, przez co ich działania zyskują raczej przeciwników, niż zwolenników ich sprawy.
@joseluisdiez nie chodzi tu o co "walczą", ale o to żeby było o nich głośno, żeby zostać zauważonym. To często są po prostu bananowe dzieci, nastolatkowie którym wszystko wolno. Nie mają nic do roboty, to i starają się zaistnieć. A że tatuś ma wpływy to i z aresztu pewnie wyciągnięcie. Pewnie ich rodzina ma jakieś eko bajery, a tak naprawdę mają większy ślad węglowy niż przeciętna.
Eko-świry
Przestańcie nazywać to bydło "aktywistami". Aktywista to człowiek, który walczy o jakąś ideę LEGALNIE. Posrańcy oblewający dzieła sztuki zupą albo malujący po witrynach sklepowych, to w najlepszym razie wandale, a w najgorszym - bandyci. Tak ich należy nazywać i tak ich należy traktować - jak przestępców.
@Quant_ Ale przy okazji robią darmową reklamę galeriom, które napadną. Tradycyjnie więc, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
A ochroniarz co? Nie ma pały albo paralizatora? Dwa szybkie przeciągnięcia tonfą i od razu idiotkom włączy się myślenie - nie mogę niszczyć cudzej własności.
@abaddon81 - ochroniarz jest tam w pracy, na której pewnie mu choć trochę zależy. Jakby obił te babsztyle, to zapewne zostałby zwolniony, a nie wykluczone, że również postawiony przed sądem. Takie są standardy cywilizowanego państwa, że wandali stawia się przed sądem, a nie wali pałą. To nie Rosja, tylko Australia.
@Quant_ ?? Poważnie?? Skoro nie ochroniarz nie chroni to jest tylko zbędnym pasożytem.
Standardy cywilizowanego państwa są takie że można bronić się przed atakiem na życie i mienie.
"Obrona konieczna polega na odparciu bezpośredniego i bezprawnego zamachu, który dokonywany jest na jakiekolwiek dobro chronione prawem (art. 25 § 1 Kodeksu karnego). Osoba, która działa w ramach tej obrony nie popełnia przestępstwa.
Aby działanie można było zakwalifikować jako obronę konieczną, niezbędne jest wystąpienie trzech warunków:
musi mieć miejsce zamach (atak) na dobro lub osobę chronione prawem,
zamach musi mieć charakter bezpośredni,
zamach musi być bezprawny.
A nie oglądanie z palcem w d.. jak idiotki niszczą dzieła sztuki warte miliony.
@abaddon81 - obrona konieczna musi być adekwatna do rodzaju dobra chronionego prawem. Gdy napastnik zagraża Twojemu życiu, masz prawo go nawet zabić. Jeżeli jednak napaść polega na deptaniu trawnika, to zabicie czy choćby tylko pobicie kogoś takiego skończy się dla Ciebie w więzieniu. Zapewniam Cię, że żaden sąd nie uznałby za uzasadnioną obronę konieczną pobicia kogoś, kto maluje po wystawie. Jedyne co ten ochroniarz mógł zrobić zgodnie z prawem, to zatrzymać te babsztyle, ale bić ich nie miał prawa. Nie wiem jak w Australii, ale w Polsce mógłby je również skuć kajdankami. Ale to wszystko.
Raczej eko-debiliści.
Co raz bardziej wierzę w to, że to jakaś podła, zorganizowana akcja, żeby obrzydzić ludzi którzy naprawdę działają na rzecz ochrony środowiska. Taki zły piar.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2022 o 15:29
Bardziej mi szkoda szkła niż tego "dzieła".
Wspaniałe czasy. Zieloni, czyli nie dojżali czerwoni, ustami Grety i rękami swoich działączy udowadniają że są komunistami i debilami, papież i księża produkują masowo ateistów, bo żaden uczciwy człowiek nie chce się z nimi zadawać. Przenicowany świat.
Co rusz słyszę słowo aktywista. Zawsze opisuje on jakieś debila. Czym jest ten aktywizm?
@tomnbb patrz wyżej na film. Albo na Marte Lempart. Dobrze napisałeś, DEBIL.
Może mi ktoś w ogóle wytłumaczyć, po wuja taka akcja? Obraz im wpierdziela zwierzątka lub popierdziela samochodem po mieście? Jak chcą coś zrobić dla środowiska, niech przestaną korzystać z prądu i nowoczesnych zdobyczy, a najlepiej, śladem sekt religijnych, niech zaprzestaną oddychania, to drastycznie zmniejszą ślad węglowy.
Idioci
Eko aktywiści przez takie akcje już są postrzegani jako banda świrów, robią z siebie pośmiewisko, zrażają do siebie ludzi, przez co ich działania zyskują raczej przeciwników, niż zwolenników ich sprawy.
@joseluisdiez nie chodzi tu o co "walczą", ale o to żeby było o nich głośno, żeby zostać zauważonym. To często są po prostu bananowe dzieci, nastolatkowie którym wszystko wolno. Nie mają nic do roboty, to i starają się zaistnieć. A że tatuś ma wpływy to i z aresztu pewnie wyciągnięcie. Pewnie ich rodzina ma jakieś eko bajery, a tak naprawdę mają większy ślad węglowy niż przeciętna.
strzelać od razu. bez ostrzegawczych. za dużo idiotów na świecie paru mniej nie zrobi różnicy