No ok, spoko luz...ale czemu ma to dowodzić? Świat się rozwija, ludzie stają się coraz bardziej majętni a poziom życia rośnie i chyba normalnym jest, że kupują tudzież pożądają coraz bardziej "luksusowych" rzeczy gdyż po prostu stać ich na nie. Kiedyś normalnym było sranie w krzakach, ale jednak od jakiegoś czasu większość ludzi posiada w miejscu zamieszkania toaletę z bieżącą wodą, także tego...
Kwestia wychowania. U szwagra, jak został dyrektorem, to im odwaliło i się wywyższają. Dla ich dziecka rozrywka to nie jest i pójście do kina to pójście na gokarty, wesołego miasteczka i kilka podobnych miejsc jednego dnia. Potrafi bezczelnie powiedzieć, że "takiego taniego prezentu nie chce." Chodzi tylko w "oryginalnych" ciuchach.
Ja nie jestem dyrektorem, ale pracuję w branży IT i zarabiam obecnie więcej. Moja córka cieszy się z każdego prezentu nawet książki używanej za 5 zł z ulubionej serii.
I zawsze chciale zeby wycisnac wszystkie na raz
@lokutus ponoc komus sie udalo chuck noris
Zawsze się psuł po paru dniach używania, a niektóre wkłady nie pisały od nowości, ale czwórka od Bic jest świetna.
@Thevipervip Te długopisy wielokolorowe BIC nie zmieniły wzornictwa od ponad 40 lat.
ja się nie cieszyłem
No ok, spoko luz...ale czemu ma to dowodzić? Świat się rozwija, ludzie stają się coraz bardziej majętni a poziom życia rośnie i chyba normalnym jest, że kupują tudzież pożądają coraz bardziej "luksusowych" rzeczy gdyż po prostu stać ich na nie. Kiedyś normalnym było sranie w krzakach, ale jednak od jakiegoś czasu większość ludzi posiada w miejscu zamieszkania toaletę z bieżącą wodą, także tego...
Czy ''Borgman'', to pseudonim Andrzeja Dudy? XD
No i czego to ma dowodzić? Ty sie cieszyłeś z długopisu, a ktoś, że w ogóle zjadł ciepły obiad, inny się cieszył z roweru…
a w kosmos polecieli sprzetem słabszym od kalkulatora. i co to dowodzi?
Był też taki metalowy z 4 kolorami, węgierski chyba, nad kążdym suwakiem była kolorowa kropka ...To dopiero był wypas
Kwestia wychowania. U szwagra, jak został dyrektorem, to im odwaliło i się wywyższają. Dla ich dziecka rozrywka to nie jest i pójście do kina to pójście na gokarty, wesołego miasteczka i kilka podobnych miejsc jednego dnia. Potrafi bezczelnie powiedzieć, że "takiego taniego prezentu nie chce." Chodzi tylko w "oryginalnych" ciuchach.
Ja nie jestem dyrektorem, ale pracuję w branży IT i zarabiam obecnie więcej. Moja córka cieszy się z każdego prezentu nawet książki używanej za 5 zł z ulubionej serii.
Mam czwórkę dzieci, w życiu nie kupiłbym iphone'a Dziecku, mimo że stać mnie :wow