Kto niby ma "na bieżąco wiele" ubrań do przeróbki? Jacyś cyganie? W czasach ubrań z sieciówek można co najwyżej przerabiać nogawki od garniaka albo suknie ślubne. Żadna z tych rzeczy nie jest codziennością.
@krakrakra123 No dobrze, ale nikt nie oddaje szmatek z sieciówek do przeróbki bo się nie opłaca. I jak wiele osób szyje cokolwiek na miare? Kogo na to stać?
Z jednej strony lubię takie miejsca, z drugiej wygląda jakby ktoś przez 47 lat się nie rozwijał, mógł się wyspecjalizować w szyciu wysokiej jakości garniturów, bądź tapicerce samochodowej... jest na to duże zapotrzebowanie i to nie od kilku lat
Kto niby ma "na bieżąco wiele" ubrań do przeróbki? Jacyś cyganie? W czasach ubrań z sieciówek można co najwyżej przerabiać nogawki od garniaka albo suknie ślubne. Żadna z tych rzeczy nie jest codziennością.
@krakrakra123 No dobrze, ale nikt nie oddaje szmatek z sieciówek do przeróbki bo się nie opłaca. I jak wiele osób szyje cokolwiek na miare? Kogo na to stać?
Z jednej strony lubię takie miejsca, z drugiej wygląda jakby ktoś przez 47 lat się nie rozwijał, mógł się wyspecjalizować w szyciu wysokiej jakości garniturów, bądź tapicerce samochodowej... jest na to duże zapotrzebowanie i to nie od kilku lat
wincyj reklam, wincyj!
brawo autor