@jakisgoscanonim Wcześniej był na przykład kościół katolicki ze swoimi księgami parafialnymi. Może ilość i szczegółowość informacji znacznie skromniejsza ale idea podobna.
Do tego zakaże się posiadania auta spalinowego by ludzie mieli utrudnioną swobodę transportu a pod pretekstem obostrzeń opcja lotu będzie wyłączona. Bydło ma siedzieć w zagrodzie i przynosić zysk swemu panu :) kto przeżył na tym świecie kilkadziesiąt lat i wie co to wolność i brak permanentnej kontroli niech się cieszy, obecnie rodzący się ludzie nie będą mieli tej przyjemności.
Ja tam jestem leniwa, mam wywalone i prawa nie łamię, więc najwyżej powiedziałabym "nie, chcę z serem, może innym razem".
Niby pokazujecie inwigilację, ale z drugiej strony sporo lepiej by to zrobiło zdrowo i bezpieczeństwu społeczeństwa... A wolność już mamy ograniczaną, bo żyjemy w państwie
Sepultura - "Slave New World"
Lipali - "Pan"
Tak się od razu skojarzyło...
Niebawem?
Chyba dużo szybciej...
Uciec na bezludną wyspę? Nic z tego. Tam też cię dorwą i przywiozą z powrotem. Nie ma dokąd uciekać !
https://www.gospodarkamorska.pl/edukacja-praca-japonski-robinson-crusoe-spedzil-na-bezludnej-wyspie-prawie-30-lat-31423
znaczy... historia to raczej nie czeka...czeka los albo przyszłość
I tak już dawno temu zbierali informacje. Już bardzo dawno temu, nawet google nie jest pierwszym...
@jakisgoscanonim Wcześniej był na przykład kościół katolicki ze swoimi księgami parafialnymi. Może ilość i szczegółowość informacji znacznie skromniejsza ale idea podobna.
Tu jest to samo lecz podane w nieco innej formie:
https://www.youtube.com/watch?v=5lUbVmd-Evg
@Ricochet69 tu było dużo wcześniej a teraz po prostu ktoś to skopiował
Do tego zakaże się posiadania auta spalinowego by ludzie mieli utrudnioną swobodę transportu a pod pretekstem obostrzeń opcja lotu będzie wyłączona. Bydło ma siedzieć w zagrodzie i przynosić zysk swemu panu :) kto przeżył na tym świecie kilkadziesiąt lat i wie co to wolność i brak permanentnej kontroli niech się cieszy, obecnie rodzący się ludzie nie będą mieli tej przyjemności.
Ale nie rozumiem o co chodzi? Chcieliście smartfony i bezprzewodowy Internet na każdym korku? A teraz nagle nie chcecie?
Ja tam jestem leniwa, mam wywalone i prawa nie łamię, więc najwyżej powiedziałabym "nie, chcę z serem, może innym razem".
Niby pokazujecie inwigilację, ale z drugiej strony sporo lepiej by to zrobiło zdrowo i bezpieczeństwu społeczeństwa... A wolność już mamy ograniczaną, bo żyjemy w państwie