serio? ja nie mam z tym problemu, wydaje mi się, że to zależy od konkretnego człowieka, jak się ktoś nie przejmuje co pomyślą o nim inni to sobie wyjdzie w dresie do sklepu.
@Anonim_Gall Prawda jest, ze od razu mozna poznac przyjezdnego, w wawie;) "tubylcy" wygladaja normalnie, a przyjezdni odstrzeleni caly czas, obklejeni markami.
@Maja123456
Zaiste. Więc ja by wyglądać bardziej warszawsko smaruję obuwie błotem i wcieram musztardę w spodnie i rękawy. No, i nie zapominam o wciśnięciu gleby z kwiatka pod paznokcie dla pełnego efektu.
@Maja123456
Tak - 25 lat temu.
Ale wciąż ten wieśniacki nawyk chodzenia w czystych i w miarę gustownych ciuchach nie chce się ode mnie odczepić.
Dlatego, z pełną pokorą przyjmuję krytykę różnych "sześciopokoleniowych Warsiawiaków"... chociaż biorąc pod uwagę dzielnice z których się wywodzą to te sześć pokoleń sięga raptem do czasów Bieruta.
serio? ja nie mam z tym problemu, wydaje mi się, że to zależy od konkretnego człowieka, jak się ktoś nie przejmuje co pomyślą o nim inni to sobie wyjdzie w dresie do sklepu.
Ale jak to, Pan warszawiak boi się opinii jakiegoś "wieśniaka"?
@Anonim_Gall Prawda jest, ze od razu mozna poznac przyjezdnego, w wawie;) "tubylcy" wygladaja normalnie, a przyjezdni odstrzeleni caly czas, obklejeni markami.
@Maja123456
Zaiste. Więc ja by wyglądać bardziej warszawsko smaruję obuwie błotem i wcieram musztardę w spodnie i rękawy. No, i nie zapominam o wciśnięciu gleby z kwiatka pod paznokcie dla pełnego efektu.
@BrickOfTheWall Przyjezdny;)?
@Maja123456
Tak - 25 lat temu.
Ale wciąż ten wieśniacki nawyk chodzenia w czystych i w miarę gustownych ciuchach nie chce się ode mnie odczepić.
Dlatego, z pełną pokorą przyjmuję krytykę różnych "sześciopokoleniowych Warsiawiaków"... chociaż biorąc pod uwagę dzielnice z których się wywodzą to te sześć pokoleń sięga raptem do czasów Bieruta.