Operator monitoringu miejskiego w Inowrocławiu zauważył na jednej z kamer osobę, która leżała na ławce na terenie grillowiska w Solankach i prawdopodobnie spała. Z uwagi na temperaturę powietrza i godzinę wieczorną operator postanowił zgłosić to dyżurnemu, który na miejsce wysłał patrol Straży Miejskiej. Kiedy strażnicy byli w drodze, mężczyzna wstał, rozebrał się do pasa i rozpoczął trening niczym w sztukach walk. Po chwili na miejsce przybyli strażnicy miejscy, a ich interwencja ograniczyła się do przeprowadzenia rozmowy z „karateką”
https://www.youtube.com/watch?v=m8HfA8jTQ_0
nie wiedziałam że karatecy ćwiczą kung-fu
Sądząc po ruchach to raczej kung-fu, a nie karate.
rozpoznałem, to była technika pijanego mistrza