Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
75 85
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Cammax
+1 / 1

Tego typu "dzieła" to straszne gnioty, bez względu na to, kiedy toczy się akcja i kto z kim romansuje. Nie wiem, co ludzie widzą w takim gatunku. A i autorzy zazwyczaj też- zero realizmu. Wcale nie ukaranoby śmiercią np. i Polki, i Niemca za romans w czasie II WŚ. Jak najbardziej, każdy w ich otoczeniu akceptował wtedy taki związek, a jak nie, to był głupi i chciał źle dla głównych bohaterów (podkreślam, mówimy o wojnie... Nie o dzisiejszych czasach). No a najlepiej jeśli twój kochaś wybił ci pół rodziny, ewentualnie wsi. Bo nie od dziś wiemy, że łobuz kocha najbardziej... No i oczywiście go za to nie rozliczają, bo sądy i trybunały w takich "dziełach" nie istnieją. Jeśli nasz główny bohater zginął, to tylko po to by ratować główną bohaterkę, która później bardzo cierpi po jego stracie.
A już najgorsze jest to, że o ile 99% takich "dzieł" to wyssane z palca bzdury, to najgorsze jest to, że ludzie wchodzący w takie związki (w czasie wojen, bo nie czepiam się tych, którzy poznali się na długo przed wojną) serio istnieli i zapewne istnieją.

A jeszcze bardziej wkurza mnie podejście typu "ale jak możesz tak mowić? To jest wzruszające! Ja się popłakałam czytając to, najwyraźniej jesteś zacofany/zacofana, skoro ci się to nie podoba". Mówi to osoba otwarta na świat, a nie jakiś nietolerancyjny oszołom głoszący jakieś poglądy o czystości narodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
0 / 0

Chyba Ukraińca

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@koszmarek66 może on się identyfikuje jako Ukrainka...? A tak na serio, to takie treści to bardziej na Netflixie niż w książkach, chyba że ewentualnie w jakichś "dziełach" dla nastolatek;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem