Z tego co pamiętam z dzieciństwa, to przyjmowało się te opowieści za pewnik, tak samo jak historie o duchach. Trochę się bało, trochę przejmowało. Ale generalnie dziecięcy umysł był za młody żeby to przyswoić i stworzyć z tego konkretną wiedzę. Potem człowiek dorósł i zaczął wątpić w duchy i w religie. Problem jest wtedy kiedy dorosły dalej wierzy w prawdę wkładaną mu do głowy przez fanatyków religijnych i uważa za słuszne atakować, prześladować innych, a nawet zabijać, za to że nie chcą wierzyć w to co on.
Ale fakt, indoktrynacja zaczęta w tak młodym wieku, u osób podatnych na manipulację rodzi skrzywione umysły. Jeśli ktoś jest agresywny pójdzie w stronę agresji. Jeśli jest w miarę normalny będzie się ślizgał po wytartych frazesach religijnych całe życie i przeżyje je w miarę spokojnie.
Ale każda osoba wierząca wzmacnia system władzy religijnej. Ludzie na "górze" tej władzy podlegają deprawacji i przez przekonanie o swojej wyższości krzywdzą tych "małych" pod sobą. Swoich podwładnych na różnych stopniach hierarchii też.
Ci na górze zawsze upajają się władzą i mają ciągoty destrukcyjno-agresywne, bo tak już działa ludzki umysł. Były eksperymenty psychologiczne w tym temacie, z grupami "dozorców" i "więźniów", z udawanymi torturami na aktorach.
Wielkie eksperymenty stworzenia "nowego" społeczeństwa też kończyły się tyranią, despotyzmem i wojnami. Na szczęście faszyzm upadł, komunizm też (wiem nie wszędzie). Kościół jest ostatnim bastionem takiego totalitaryzmu bo nie prowadzi już otwartej walki z przeciwnikami. Ale i on upadnie, jak wszelkie totalitaryzmy. Ciekawe jaki go zastąpi i jaką będzie mieć formę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 listopada 2022 o 0:06
@Ella111111 Masz rację, nie wiadomo co będzie jak tępo życia będzie wypalać kolejne pokolenia. Ale KK straci z czasem swoją obecną pozycję. Ich wpływy będą słabnąć. Choć zajmie to jeszcze dużo czasu.
@Rydzykant oszaleli Ci ateiści?
A mógłbyś wrzucić link, że "Ryzykant zabił Łukasiewicza"?
Poza tym wybitnie niemerytorycznie - religia opiera się na tym co napisane into fakt. To, że ateiści też tak robią to kwestia druga. Chociaż wątpię, że to chodzi o ciebie.
Wiesz jaka jest różnica? Najczęściej jak się zwróci ateiście, że ten argument jest manipulacją to przeprosi. A katolicy idą w zaparte i ciągle powtarzają bezmyślnie apologetyke.
@brajanpiast
Masz rację, trudno przekonać katolika by przeprosił za powtarzanie kłamstw lub manipulacji.
Osobiście nie mam nic do ateistów. Z reguły są to ludzie inteligentni i na poziomie. Jeśli nie atakuje się ich treściami religijnymi, można z nimi prowadzić bardzo ciekawe rozmowy, a sami z siebie rzadko wypowiadają się na temat wiary. Po co rozmawiać na temat nieistniejących bytów?
Ja najczęściej odpowiadam antyteistom, którzy usiłują swój światopogląd narzucić wszystkim wokół. W zasadzie nawet ich rozumiem - są osaczeni przez religiantów, dlatego reagują takimi samymi metodami. Pisze tutaj, aby ewentualni czytelnicy mogli poznać alternatywny punkt widzenia. Nie twierdzę, że mam rację. Może mają ją ateiści. Jednak są to wyłącznie hipotezy wynikające ze światopoglądu.
Oświadczam publicznie, że Łukasiewicza nie zabiłem. Być może zrobili to jacyś ekofanatycy, za wymyślenie lampy naftowej, która jak powszechnie wiadomo doprowadziła do globalnego efektu cieplarnianego ;)
Historia jak historia, Kopciuszek w oryginale gorszy, tylko ta próba wywołania u dziecka poczucia winy, by potem móc nim manipulować do jego śmierci jest poza skalą sk..syństwa ...
to jedno z największych skur*ysyństw wymyślonych przez kościół. wmawianie ludziom od dziecka że jakiś koleś 2000 lat temu umarł za ich grzechy których jeszcze w sumie nie zdążyli popełnić. to ma na celu wpojenie dziecku winy którą może wymazać przynosząc kasę na tacę i bezmyślnie wykonując polecenia samozwańczych przedstawicieli Bogdana Wszechmogącego.
Albo Twoi wierzący rodzice i otoczenie byli jednocześnie psychopatami i sadystami albo zwyczajnie nie miałeś z tym żadnej styczności i dopiero teraz próbujesz nieudolnie wyobrazić sobie (rzecz jasna w najgorszy mozliwy sposób aby pasowało do Twojej narracji) jak wygląda przedstawianie dzieciom historii Jezusa.
@TheAvatar322 tak, religia to sadyzm.
Jest to pastwienie się nad umysłami. Szaleństwo.
Albo tego nie widzisz, bo nie chcesz przyznać, że twoja ideologia jest totalitaryzmem, albo w rzeczywistości wierzysz pobieżnie i nie masz zamiaru przestrzegać bzdurnych zasad, lub jak większość po prostu nie znasz prawd wiary.
Skąd mam wiedzieć co się dzieje w twoim umyśle?
@TheBigShow zniszczył dyskutanta tym prostym trikiem. Zobacz jak.
Nawet nie ma z kim rozmawiać, dziecinada...
Z tego co pamiętam z dzieciństwa, to przyjmowało się te opowieści za pewnik, tak samo jak historie o duchach. Trochę się bało, trochę przejmowało. Ale generalnie dziecięcy umysł był za młody żeby to przyswoić i stworzyć z tego konkretną wiedzę. Potem człowiek dorósł i zaczął wątpić w duchy i w religie. Problem jest wtedy kiedy dorosły dalej wierzy w prawdę wkładaną mu do głowy przez fanatyków religijnych i uważa za słuszne atakować, prześladować innych, a nawet zabijać, za to że nie chcą wierzyć w to co on.
Ale fakt, indoktrynacja zaczęta w tak młodym wieku, u osób podatnych na manipulację rodzi skrzywione umysły. Jeśli ktoś jest agresywny pójdzie w stronę agresji. Jeśli jest w miarę normalny będzie się ślizgał po wytartych frazesach religijnych całe życie i przeżyje je w miarę spokojnie.
Ale każda osoba wierząca wzmacnia system władzy religijnej. Ludzie na "górze" tej władzy podlegają deprawacji i przez przekonanie o swojej wyższości krzywdzą tych "małych" pod sobą. Swoich podwładnych na różnych stopniach hierarchii też.
Ci na górze zawsze upajają się władzą i mają ciągoty destrukcyjno-agresywne, bo tak już działa ludzki umysł. Były eksperymenty psychologiczne w tym temacie, z grupami "dozorców" i "więźniów", z udawanymi torturami na aktorach.
Wielkie eksperymenty stworzenia "nowego" społeczeństwa też kończyły się tyranią, despotyzmem i wojnami. Na szczęście faszyzm upadł, komunizm też (wiem nie wszędzie). Kościół jest ostatnim bastionem takiego totalitaryzmu bo nie prowadzi już otwartej walki z przeciwnikami. Ale i on upadnie, jak wszelkie totalitaryzmy. Ciekawe jaki go zastąpi i jaką będzie mieć formę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 listopada 2022 o 0:06
@Ella111111 Masz rację, nie wiadomo co będzie jak tępo życia będzie wypalać kolejne pokolenia. Ale KK straci z czasem swoją obecną pozycję. Ich wpływy będą słabnąć. Choć zajmie to jeszcze dużo czasu.
Nie pier.ol, to trzeba by zakazać lektur na języku polskim bo tam to jest dopiero patologia.
@krzysio6666 lektury są dostosowane do wieku...
@Rydzykant oszaleli Ci ateiści?
A mógłbyś wrzucić link, że "Ryzykant zabił Łukasiewicza"?
Poza tym wybitnie niemerytorycznie - religia opiera się na tym co napisane into fakt. To, że ateiści też tak robią to kwestia druga. Chociaż wątpię, że to chodzi o ciebie.
Wiesz jaka jest różnica? Najczęściej jak się zwróci ateiście, że ten argument jest manipulacją to przeprosi. A katolicy idą w zaparte i ciągle powtarzają bezmyślnie apologetyke.
@brajanpiast
Masz rację, trudno przekonać katolika by przeprosił za powtarzanie kłamstw lub manipulacji.
Osobiście nie mam nic do ateistów. Z reguły są to ludzie inteligentni i na poziomie. Jeśli nie atakuje się ich treściami religijnymi, można z nimi prowadzić bardzo ciekawe rozmowy, a sami z siebie rzadko wypowiadają się na temat wiary. Po co rozmawiać na temat nieistniejących bytów?
Ja najczęściej odpowiadam antyteistom, którzy usiłują swój światopogląd narzucić wszystkim wokół. W zasadzie nawet ich rozumiem - są osaczeni przez religiantów, dlatego reagują takimi samymi metodami. Pisze tutaj, aby ewentualni czytelnicy mogli poznać alternatywny punkt widzenia. Nie twierdzę, że mam rację. Może mają ją ateiści. Jednak są to wyłącznie hipotezy wynikające ze światopoglądu.
Oświadczam publicznie, że Łukasiewicza nie zabiłem. Być może zrobili to jacyś ekofanatycy, za wymyślenie lampy naftowej, która jak powszechnie wiadomo doprowadziła do globalnego efektu cieplarnianego ;)
p.s.
@okiem_inteligenta nigdy nie przeprosił za jawne kłamstwo jakiego dopuścił się tworząc demota:
https://demotywatory.pl/5144920/W-tym-miejscu-mial-powstac-kosciol-Mieszkancy-woleli-skwer
Jedynie po kryjomu nieco zmienił jego treść, aby nie była tak jednoznacznie kłamliwa, jak pierwotnie.
Historia jak historia, Kopciuszek w oryginale gorszy, tylko ta próba wywołania u dziecka poczucia winy, by potem móc nim manipulować do jego śmierci jest poza skalą sk..syństwa ...
to jedno z największych skur*ysyństw wymyślonych przez kościół. wmawianie ludziom od dziecka że jakiś koleś 2000 lat temu umarł za ich grzechy których jeszcze w sumie nie zdążyli popełnić. to ma na celu wpojenie dziecku winy którą może wymazać przynosząc kasę na tacę i bezmyślnie wykonując polecenia samozwańczych przedstawicieli Bogdana Wszechmogącego.
Albo Twoi wierzący rodzice i otoczenie byli jednocześnie psychopatami i sadystami albo zwyczajnie nie miałeś z tym żadnej styczności i dopiero teraz próbujesz nieudolnie wyobrazić sobie (rzecz jasna w najgorszy mozliwy sposób aby pasowało do Twojej narracji) jak wygląda przedstawianie dzieciom historii Jezusa.
@TheAvatar322 tak, religia to sadyzm.
Jest to pastwienie się nad umysłami. Szaleństwo.
Albo tego nie widzisz, bo nie chcesz przyznać, że twoja ideologia jest totalitaryzmem, albo w rzeczywistości wierzysz pobieżnie i nie masz zamiaru przestrzegać bzdurnych zasad, lub jak większość po prostu nie znasz prawd wiary.