Przede wszystkim dla Kataru FIFA zrezygnowała z konieczności wybudowania dwunastu stadionów na mundial. Okazało się, że wystarczy jednak osiem.
Nie jest to jedyna kwestia, gdzie rzeczywistość znacznie odbiega od prezentowanych w 2010 roku kosmicznych wizualizacji. Sama realizacja projektów pozostawia wiele do życzenia. Zobaczcie zresztą sami.
Miały być wodotryski (i to dosłownie), bowiem stadion miał znajdować się nad samym morzem i miał czerpać z tej bliskości wiele korzyści. Przede wszystkim obiekt miał być chłodzony morską wodą, a kibiców miały dowozić wodne taksówki.
Stadion jednak nie powstał, a najbliższym wodzie stadionem jest 974 stadium zbudowany z kontenerów.
Stadion ten miał być otoczony wstęgami, które miały świadczyć o jedności panującej między finalistami. Stadion ostatecznie nie powstał.
Stadion ten miał przypominać rybacką łódź. Obiekt ostatecznie nie powstał.
Robiący naprawdę ogromne wrażenie stadion zaprojektowany przez Alberta Speera juniora, który miał przypominać katarskie forty. Ostatecznie obiekt ten również nie powstał.
w ogóle nie rozumiem o co chodzi w MŚ Piłki Nożnej, lubię tylko grać
@swietyczlowiek ja tak samo. Lubię też grać w gry komputerowe, ale jednak tylko granie, a nie oglądanie grającego w jakąś grę.
@swietyczlowiek grasz w MS Pilki Noznej?
@mikeyxx oh gdyby, chciałbym, nie ten poziom.
))))))))
Jeśli, przynajmniej oficjalnie, to był jeden z powodów, dla których FIFA wybrała Katar, to 1-2 lata przed mistrzostwami powinni przenieść turniej gdzie indziej. Np. do Hiszpanii. W listopadzie w sporej części kraju nie jest zimno i mają co najmniej kilka stadionów najwyższej klasy, więc nie potrzebują budować infrastruktury na mistrzostwa, bo już ją mają.
Oczywiście podałem Hiszpanię jako przykład, jeśli mistrzostwa w dalszym ciągu miałyby się odbyć w listpoadzie. W sumie Włochy też by się nadały.
A w okresie letnim Francja, Niemcy albo Anglia. W sumie powinno być kilka takich dyżurnych krajów z dobrą infrastruturą, gdzie na szybkiego można przenieść turniej, jeśli organizatorzy lecą sobie w gumki, jak to zrobił Katar.
Warunkiem organizacji Mistrzostw Świata, Europy itp. powinien być obowiązek czynnego wykorzystania wybudowanych stadionów w celach sportowych i kulturalnych przez minimum 30-50 lat. U nas po Euro kilka drużyn z ekstraklasy ma nowoczesne obiekty a i tak są bardziej kulą u nogi dla samorządów. W takim Katarze to już będzie prawdziwe marnotrastwo - obiekty zniszczy czas jak np. po Olimpiadzie w Grecji - tylko dlatego, że jakiś szejk lubi piłkę nożną i zagrał na pustyni raz. Ropa się skończy i wróci bieda.
@Andrzej131313
Są kulą u nogi samorządów, bo polskie kluby są słabe i nie grają w Lidze Mistrzów, gdzie są prawdziwe pieniądze. Poza zagorzałymi fanami drużyn to kibiców tez swoją grą nie przyciągają.
A brak pomysłu, jak jeszcze można wykorzystać te obiekty, to inna sprawa. Na tym się nie znam, ale pewnie jest wiele sposobów. Może jakieś turnieje młodzieżówek czy coś. Niech młodzież się ogra na prawdziwych stadionach, ma taki przedsmak prawdziwej piłki.
Albert Spere to się nazywał architekt hitlera.
@MaxterMax Zapłacili mu
@MaxterMax Nazwisko architekta, który zaprojektował jeden z (niezrealizowanych) stadionów w Katarze nie jest przypadkowe. To Albert Speer Junior - syn architekta Hitlera. Też wielbiciel wielkich projektów, jednak dużo bardziej modernistycznych. I niezły urbanista.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2022 o 14:04
@MaxterMax zauważyłem to samo.
Tatuś zaprojektował Kancelarię III Rzeszy w Berlinie, Projekt Riese i Germanię ("następce" Berlina), a synek stadion w Katarze.
Mają rozmach...
Close enough.
W Polsce by nie zgudowali wcale, ale kasę by przepuścili :)
@KonserwaSJW a wiesz co było 10 lat temu?
@theredi 10 lat temu nie mieliśmy Sasina ani Morawieckiego, to zbudowaliśmy i do dziś służą, teraz by wszystko rozkradli i nic nie zbudowali, a wine zrzucili na Tuska albo ruska.