Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1210 1248
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D Dabronik
+6 / 6

Skończcie z tym kto za, bo politycy i tak mają was w **** i zrobią co będą chcieli, bo na ulice nie wyjdziecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C camper52
0 / 0

@Dabronik a nawet jak wyjdziemy to ktoś będzie narzekał że mu hasła nie odpowiadają. I tu akurat "jak się nie podoba to zrób własną" jest dobrym argumentem bo po co stawać po stronie PiS choćby na chwilę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grifith500
0 / 2

Kurs pierwszej pomocy,jak zachować się w sytuacji kryzysowej np pożaru itd ale religia od pierwszej klasy do końca szkoły średniej jest oczywiście najważniejsza jak chce się mieć poparcie kościoła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rocannon2
0 / 0

@grifith500 Religia zaczyna się od przedszkola. Dobrze, że w żłobkach jej jeszcze nie ma. Dzieci które nie chodzą na religię są na czas wizyty katechety wyprowadzane do innej grupy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grifith500
0 / 0

@Rocannon2 Jak wprowadzano religię do szkoły to było mówione że będzie na pierwszej albo ostatniej lekcji. Teraz jest najczęściej w środku i dziecko musi siedzieć w świetlicy albo bibliotece. A jeszcze mają wprowadzić obowiązkową etykę której mają uczyć w większości księża lub katecheci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawel24pl
+14 / 16

Są takie zajęcia przewidziane na przysposobieniu obronnym i edukacji dla bezpieczeństwa. Jeśli te przedmioty nadal są w programie, jeszcze kilka lat temu były.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
-1 / 5

Lekcje pierwszej pomocy odbywają się w szkołach zasadniczo na każdym jej etapie przynajmniej raz. Nie trzeba zastępować religii. Wystarczy po prostu ją wyrzucić ze szkół.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+6 / 6

to już nie ma takich zajęć na przysposobieniu obronnym?
pamiętam hasło prowadzącego "czy zdezynfekować manekina"? nie ma to jak szpiryt

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viking111
0 / 2

Raczej ogólnie lekcja o życiu. Np nauka znaków, zdobycie karty rowerowej, jakieś podstawy ekonomii, ogólnie savoir vivre.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
-2 / 4

@viking111 Naprawdę uważasz, że szkoła powinna uczyć aż tak szczegółowych dziedzin życia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viking111
+3 / 3

@Eaunanisme To czego powinna uczyć jeśli nie radzenia sobie w życiu? Czy współczesne dzieciaki mają się tylko uczyć jak rozwiązywać testy wg wzoru żeby zdać dalej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
-1 / 1

@viking111 Zakładam, że pijesz do tego słynnego hasła - parafrazując: "Dzięki szkole znam budowę pantofelka, a nie wiem, jak złożyć zeznanie podatkowe". Osobiście uważam, że nie tędy droga. Większość rzeczy, które wymieniłeś, to kwestie bardzo doraźne, zaś wiedza na ich temat jest ogólnie dostępna (np. w Internecie), przez co nie wymagają wielu godzin lekcyjnych. Już byłbym bardziej za rozszerzeniem zajęć z informatyki w kierunku poszukiwania potrzebnych informacji, ale na pewno nie w stylu "Dzisiaj, drogie dzieci, nauczymy się składać zeznanie podatkowe na formularzu w systemie e-Deklaracje w wersji 2022. Za rok się co prawda wszystko zmieni, ale co tam".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viking111
+1 / 1

@Eaunanisme Wiesz, akurat ten temat jest trudny z racji tego że religia ciągnie się przez wiele lat. Poziom to od małych dzieciaków po praktycznie dorosłych ludzi. Pewnie że przydało by się np więcej lekcji informatyki i to by znacznie więcej wniosło. Ale zdaje się w Szwecji są ogólne zajęcia które nie uczą kierunkowo, tylko jak rozwiązać dany problem. Podałem akurat kartę rowerową ale wiadomo że starsze dzieci to już raczej zdanie zwykłego prawa jazdy. Szkoły mogły by podpisywać umowy z zewnętrznymi firmami i efektem skali organizować zajęcia taniej, niż wynosi faktyczna cena kursu. Mogłyby to być zajęcia kulturalne (niestety raczej w większych miastach) - wyjścia do teatru, muzeum, filharmonii, ale też do firm aby pokazać czego oczekują pracodawcy. Mogłyby to być zajęcia z dyrektorem szkoły który pokazałby jak wygląda prowadzenie ośrodka, biurokracja itd. Mógłby odpowiedzieć przy okazji na ważne pytania, zbierać sugestie. Czy w końcu zamiast mówić o jednej religii opowiedzieć o największych, ich historii, głównych założeniach itd. Wiadomo że przy takim zakresie materiału zajęcia raczej były by prowadzone nie przez jednego ale wielu nauczycieli. A to z kolei daje też pole do popisu uzupełnienia wiedzy z danej dziedziny - tematy które nie dało się omówić w ramach normalnego czasu bo program goni. Czy w końcu sami uczniowie (raczej mowa o starszych) mogliby coś referować. Rzucam pomysłami ale możliwości jest sporo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
0 / 0

@viking111 Łapię co masz na myśli. Być może jednak przywyknięcie do obecnego systemu powoduje, że trudno mi by było sobie coś takiego wyobrazić, zwłaszcza że wymagałoby to gruntownego i czasochłonnego, a zarazem przeprowadzonego rzetelnie i z udziałem ekspertów przebudowania całego systemu edukacji. Nie chcę absolutnie ubijać pomysłu w zarodku, ale musiałby wydarzyć się cud, żeby wszystko się zgrało na tip-top.

Zaś do co przedmiotu "wszystkie religie" - u mnie w szkole średniej 14 lat temu mieliśmy obowiązkowy przedmiot pn. religioznawstwo, gdzie z grubsza przeszliśmy przez wszystkie większe religie. Oczywiście miało to bardziej charakter rozbudowanego artykułu nt. islamu bądź sikhizmu z Wikipedii, niż pogłębiona analiza podstaw i celowości. Ale pamiętam, że kilka lat temu byłem w sporym szoku, że to nie była podstawa programowa realizowana wszędzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
+2 / 2

Tak? I co? Przez cały rok będziesz wałkował to samo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 2

@Tomasz1977 Złamania, skręcenia, zwichnięcia, zatrucia (w tym różnymi narkotykami), oparzenia cieplne, oparzenia chemiczne, zadławienie, ciało obce tu, tam i ówdzie, rany z krwawieniem z żył, tętnic, itd. - obawiam się, że rok może nie wystarczyć, gdyby chcieć to solidnie omówić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
0 / 0

@daclaw i tak po 2 tygodniach zapomną, co do zatruć narkotykami - w ramach PPP nic nie zrobisz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lisior78
+4 / 4

Mam kilka uwag do autora:

1. Zajęcia z religii są (póki co) nieobowiązkowe.
2. Pierwsza pomoc jest omawiana na zajęciach Edukacji dla bezpieczeństwa (dawniej przedmiot nazywał się przysposobienie obronne).

Zatem demot przedstawia sytuację co najmniej wątpliwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
0 / 2

No ja jestem za i co ? Wprowadzisz to ? No chyba, że masz jakiś wpływ na polityków to spoko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
+1 / 1

Bardziej od zamiany przedmiotów przydała by się adekwatna do współczesnego pokolenia reforma edukacji. Próby ciągłego mieszania w społeczeństwie i społeczeństwem przeciwko niemu samego to poważny błąd. Szkoły powinie być po pierwsze prowadzone przystępnymi metodami z odpowiednią jakością kadry, w odpowiednich warunkach (brak przepełnienia klas) a podstawa programowa nie powinna być wypełniać nawet 90% czasu i materiału. Regionalizacja przedmiotów i progi w szkołach na pewno dały by pierwsze poważne efekty tak samo jak podział istotnych przedmiotów na grupy zaawansowane i podstawowe. Głos rodziców i uczniów co do programów powinien być uwzględniony, szkoła jest dla kolejnych pokoleń a nie dla kolejnych nieudaczników. W reformie edukacji powinno się usunąć rok nauki w szkołach średnich a matury powinny być dwie obowiązkowe, to co normalnie nazywa się maturą próbną powinno stać się pierwszą maturą i jej wynik powinien być zapisany tak by po napisaniu drugiej matury wybrać najlepszy wynik jako decydujący a nie ciągle obniżać jej poziom z roku na rok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GramDaniel
0 / 0

No przecież są takie zajęcia, a przynajmniej coś mi się kojarzy że miałem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem