„czarować” mógł, bo jest Bogiem i np. wodę w wino zamieniał, ale akurat w tej sprawie nie chodzi o realną przemianę, ale o pewien rytuał, przenośnię. Jezus mówił również, że Ja Jestem Drogą, oraz że jest bramą. Ale jakoś wszyscy ogarniają, że nie był ani kawałkiem asfaltu ani zespawanymi prętami. I jak powiedział, że bierzcie i jedzcie, to ciało moje, bierzcie i pijcie, to krew moja, to nie dlatego, że przemienił i wszyscy wpierdzielali surowe ludzkie mięsko popijając ludzką krwią, ale o to, że następnego dnia oddaje swoje działo i krew ku posileniu (duchowemu)
„czarować” mógł, bo jest Bogiem i np. wodę w wino zamieniał, ale akurat w tej sprawie nie chodzi o realną przemianę, ale o pewien rytuał, przenośnię. Jezus mówił również, że Ja Jestem Drogą, oraz że jest bramą. Ale jakoś wszyscy ogarniają, że nie był ani kawałkiem asfaltu ani zespawanymi prętami. I jak powiedział, że bierzcie i jedzcie, to ciało moje, bierzcie i pijcie, to krew moja, to nie dlatego, że przemienił i wszyscy wpierdzielali surowe ludzkie mięsko popijając ludzką krwią, ale o to, że następnego dnia oddaje swoje działo i krew ku posileniu (duchowemu)
@Koszowy z tego co wiem Kościół nie twierdzi, że była to przemiana symboliczna, ale realna. I tak jest też dzisiaj.
@brajanpiast To zależy który Kościół, bo podejście różnych denominacji chrześcijańskich jest różne
Czarnina z Jezusowej krwi?
O B R Z Y D L I W E :/