@elefun , jakiej propagandy??? Jak ktoś nie pluje na wszystko dookoła to zaraz za PiSem musi być, tak?
Sprawdzam sobie ceny surowców codziennie na bankier.pl, a tam gaz ostatnio sporo zdrożał, choć przed zamknięciem giełdy pojawił się spadek. Zobaczymy w poniedziałek, czy się ta tendencja utrzyma.
@Elterchet
Tak, zgadzam się, ale zobacz sobie różnicę w cenie sprzedaży. Powinna być nieco niższa iż w lutym, ale mamy +50%, a jeśli dołożą VAT? Pamiętaj, że cenę z lutego masz z VAT 23% !!!
Sprawdź sobie także marżę wrÓBLENU, która w styczniu-lutym wynosiła 2-3 dolary na baryłce, a teraz 38 dolarów.
Należy jeszcze pamiętać, że kupowaliśmy i jeśli dobrze pamiętam, nadal kupujemy ropę rosyjską, która jest znacznie tańsza, niż giełdowa ropa BRENT.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 listopada 2022 o 8:54
Tutaj masz marżę Orlenu.
To tak jakby piekarz stwierdził, że na bułce zarabia 50 groszy, więc podniesie marżę dziesięciokrotnie, więc dolicza 5zł do ceny hurtowej bułki.
Automatycznie cena bułki w sklepie rośnie z 1,50zł na ok 6,50zł, lub nawet wyżej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 listopada 2022 o 10:39
Mnie przeraża najbardziej to, że o ile rozumiem działania rządu, który chce zarobić ile się da zwalając winę na Putina, to tzw. wolne media nie obnażają obłudy władzy a dodatkowo nakręcają spiralę strachu przed podwyżkami i ich nieuchronnością. Dla mnie to ten sam klimat "wiadomości" co w czasie pandemii.
Tak, jełopy nie ogarnęły, że gdy oni mają cenę z 8% VAT i cena paliwa "jest wysoka, ale jeszcze jeszcze" to przedsiębiorcy nie odliczają 23% tylko 8, a zatem dla nich koszt wzrósł ca 15% więcej niż dla jełopów.
@mafouta Nawet tego nie pisałem, bo większość i tak nie ogarnia pojęcia VAT-u, chociaż bez urazy, ale Ty także nie ogarniasz, ponieważ płacisz 23%, odliczasz 23%, płacisz 8%, odliczasz 8%, tak więc przedsiębiorcy zwyczajnie niczego nie skorzystali, ani nie stracili, a zyskał zwykły Kowalski, 15%.
@elefun Nie mój kochany, to tobie się pomerdało - jeżeli cena netto wzrosła o 30% to wzrosła tyle samo i dla firmy i dla Kowalskiego. Powtarzam NETTO. Teraz skoro Kowalski przed tą podwyżką płacił 23% VAT a po podwyżce jednynie 8% to dla niego cena brutto wzrosłą o około 14%.
Natomiast skoro firma odlicza VAT (więc zmiany stawki VAT nie mają dla niej znaczenia) to dla firmy podwyżka wyniosła 30%.
Mam nadzieję, że mój opis jest zrozumiały.
I teraz, jak pisałam jełopy" dziwią się wzrostowi ogromnemu cen w innych obszarach zależnych od cen paliwa, skoro cena paliwa wzrosła "jedynie o ~15%". Nie rozumieją, że dla przedsiębiorców wzrost cen paliwa był 2x większy niż dla nich.
Kolejna ciekawostka jest taka, że mimo iż obniżenie VATu jest właśnie korzystne dla jełopów, to będą ci z przekonaniem tłumaczyć, że VATu to oni nie płacą, bo wg nich VAT płacą firmy.
@mafouta Cieszę się, że mogę podyskutować z kimś, kto ma pojęcie, co to jest VAT, ale zauważ, że na początku nie piszesz o netto. Większość i tak nie zrozumie o co chodzi.
Zgadzam się, że przedsiębiorcy są bardziej poszkodowani w przypadku "obniżki ceny", jeśli obniżono tylko o VAT.
Dlaczego? (wytłumaczenie dla typowego prywatnego klienta)
Dla klienta, tak jak piszesz, nie istnieje pojęcie Vat, przecież większość z nich żyje w przekonaniu,, że "on to watu nie płaci". On się cieszy, bo cena spadała o 15%. On nie rozumie, że to w sumie kosztem wpływu podatku do budżetu.
W kwestii przedsiębiorcy - jeśli jest VAT-owcem, to nic nie zyskał na takiej obniżce.
Kupując litr z 23% VAT np. 8zł brutto, czyli 6,50 + 1,50 VAT. Firma transportowa kupuje ON w tej cenie, Płaci 6,50 +1,50 na fakturze. Odlicza 1,50, ponieważ paliwo jest ich kosztem, Ma paliwo po 6,50zł do kosztów do dochodowego.
Teraz rząd obniża VAT do 8%. Prywatny klient się cieszy, ale firma kupuje to paliwo po 7,00 zł, firma tak samo kupuje po zł brutto, czyli 6,00 zł + 1zł (8 % VAT) i firma może odliczyć 1zł do deklaracji VAT, tym samym nadal kupuje paliwo po 6,00zł netto do rozliczenia kosztów w dochodówce.
Podsumowując - obniża VAT, daje cokolwiek typowemu prywatnemu klientowi, który tankuje Passata, by dojechać do pracy, ale dla firmy obniżka stawki VAT - NIC NIE DAJE. Mniej zapłacił na stacji, mniej odliczył. Dla firmy, tak jak piszesz, liczy się NETTO, a to pozostało bez zmian.
Oj tam oj tam, przeciez jest powod ze od co najmniej kilkunastu dni spamuja ta reklama znowu:
https://img2.dmty.pl//uploads/202211/1669046807_dccjjy_600.jpg
Przecież Orlen nie ma marzy... Oni sprzedają po ile kupują dla dobra Polaków
Dokładnie! Co tam, ten dziesięcio, czy piętnastokrotny wzrost marży... ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2022 o 10:47
W ostatnich dniach cena gazu mocno wzrosła.
@adamis62
Tak, o ok 8%, ale od sierpnia spadła o 70%
Nadal słuchaj propagandy.
Wejdź sobie na TTF GAS i sprawdź sobie sam.
@elefun , jakiej propagandy??? Jak ktoś nie pluje na wszystko dookoła to zaraz za PiSem musi być, tak?
Sprawdzam sobie ceny surowców codziennie na bankier.pl, a tam gaz ostatnio sporo zdrożał, choć przed zamknięciem giełdy pojawił się spadek. Zobaczymy w poniedziałek, czy się ta tendencja utrzyma.
24.02.2022 - 95,8 usd (kurs usd/pln 4,1281) to 395,47 pln
25.11.2022 - 83,9 usd (kurs usd/pln 4,5111) to 378,48 pln
obecnie ropa w złotych kosztuje jakoś 95.7% tego co w lutym... W usd 87%.
@Elterchet a na stacji jakies 150% tego ile w lutym...
@Elterchet
Tak, zgadzam się, ale zobacz sobie różnicę w cenie sprzedaży. Powinna być nieco niższa iż w lutym, ale mamy +50%, a jeśli dołożą VAT? Pamiętaj, że cenę z lutego masz z VAT 23% !!!
Sprawdź sobie także marżę wrÓBLENU, która w styczniu-lutym wynosiła 2-3 dolary na baryłce, a teraz 38 dolarów.
Należy jeszcze pamiętać, że kupowaliśmy i jeśli dobrze pamiętam, nadal kupujemy ropę rosyjską, która jest znacznie tańsza, niż giełdowa ropa BRENT.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2022 o 8:54
Tutaj masz marżę Orlenu.
To tak jakby piekarz stwierdził, że na bułce zarabia 50 groszy, więc podniesie marżę dziesięciokrotnie, więc dolicza 5zł do ceny hurtowej bułki.
Automatycznie cena bułki w sklepie rośnie z 1,50zł na ok 6,50zł, lub nawet wyżej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2022 o 10:39
@elefun ej modelowa marża to nie maża orlenu. Obajtek nie powie nam ile z nas zdzierają, żeby potem wykorzystać to na potrzeby partii.
@elefun Wkradł Ci się błąd, w tekście. Powinno być ''oczywiście ceny ON mają wpływ, na koszt produkcji...''
@bartoszewiczkrzysztof ehem sarkazm ehem
@Xar A dzięki, dopiero teraz doczytałem do końca :-)
@bartoszewiczkrzysztof
To jest sarkazm...
Mnie przeraża najbardziej to, że o ile rozumiem działania rządu, który chce zarobić ile się da zwalając winę na Putina, to tzw. wolne media nie obnażają obłudy władzy a dodatkowo nakręcają spiralę strachu przed podwyżkami i ich nieuchronnością. Dla mnie to ten sam klimat "wiadomości" co w czasie pandemii.
Tak, jełopy nie ogarnęły, że gdy oni mają cenę z 8% VAT i cena paliwa "jest wysoka, ale jeszcze jeszcze" to przedsiębiorcy nie odliczają 23% tylko 8, a zatem dla nich koszt wzrósł ca 15% więcej niż dla jełopów.
@mafouta Nawet tego nie pisałem, bo większość i tak nie ogarnia pojęcia VAT-u, chociaż bez urazy, ale Ty także nie ogarniasz, ponieważ płacisz 23%, odliczasz 23%, płacisz 8%, odliczasz 8%, tak więc przedsiębiorcy zwyczajnie niczego nie skorzystali, ani nie stracili, a zyskał zwykły Kowalski, 15%.
@elefun Nie mój kochany, to tobie się pomerdało - jeżeli cena netto wzrosła o 30% to wzrosła tyle samo i dla firmy i dla Kowalskiego. Powtarzam NETTO. Teraz skoro Kowalski przed tą podwyżką płacił 23% VAT a po podwyżce jednynie 8% to dla niego cena brutto wzrosłą o około 14%.
Natomiast skoro firma odlicza VAT (więc zmiany stawki VAT nie mają dla niej znaczenia) to dla firmy podwyżka wyniosła 30%.
Mam nadzieję, że mój opis jest zrozumiały.
I teraz, jak pisałam jełopy" dziwią się wzrostowi ogromnemu cen w innych obszarach zależnych od cen paliwa, skoro cena paliwa wzrosła "jedynie o ~15%". Nie rozumieją, że dla przedsiębiorców wzrost cen paliwa był 2x większy niż dla nich.
Kolejna ciekawostka jest taka, że mimo iż obniżenie VATu jest właśnie korzystne dla jełopów, to będą ci z przekonaniem tłumaczyć, że VATu to oni nie płacą, bo wg nich VAT płacą firmy.
@mafouta Cieszę się, że mogę podyskutować z kimś, kto ma pojęcie, co to jest VAT, ale zauważ, że na początku nie piszesz o netto. Większość i tak nie zrozumie o co chodzi.
Zgadzam się, że przedsiębiorcy są bardziej poszkodowani w przypadku "obniżki ceny", jeśli obniżono tylko o VAT.
Dlaczego? (wytłumaczenie dla typowego prywatnego klienta)
Dla klienta, tak jak piszesz, nie istnieje pojęcie Vat, przecież większość z nich żyje w przekonaniu,, że "on to watu nie płaci". On się cieszy, bo cena spadała o 15%. On nie rozumie, że to w sumie kosztem wpływu podatku do budżetu.
W kwestii przedsiębiorcy - jeśli jest VAT-owcem, to nic nie zyskał na takiej obniżce.
Kupując litr z 23% VAT np. 8zł brutto, czyli 6,50 + 1,50 VAT. Firma transportowa kupuje ON w tej cenie, Płaci 6,50 +1,50 na fakturze. Odlicza 1,50, ponieważ paliwo jest ich kosztem, Ma paliwo po 6,50zł do kosztów do dochodowego.
Teraz rząd obniża VAT do 8%. Prywatny klient się cieszy, ale firma kupuje to paliwo po 7,00 zł, firma tak samo kupuje po zł brutto, czyli 6,00 zł + 1zł (8 % VAT) i firma może odliczyć 1zł do deklaracji VAT, tym samym nadal kupuje paliwo po 6,00zł netto do rozliczenia kosztów w dochodówce.
Podsumowując - obniża VAT, daje cokolwiek typowemu prywatnemu klientowi, który tankuje Passata, by dojechać do pracy, ale dla firmy obniżka stawki VAT - NIC NIE DAJE. Mniej zapłacił na stacji, mniej odliczył. Dla firmy, tak jak piszesz, liczy się NETTO, a to pozostało bez zmian.
budżet się musi zgadzać - im większa inflacja/marża tym więcej pln w budżecie :D