Moim zdaniem największe brawa należą się szczególnie Szczęsnemu. Sporo akcji nam wybronił, zwłaszcza ten karny (w sumie mocno dyskusyjny) i dobitka. Szkoda też sytuacji, w których Milik strzelił w poprzeczkę, a Lewy w słupek (o ile dobrze pamiętam) bo jest opcja, że będzie decydował bilans bramkowy.
@JestemRolnik Polacy zawsze byli jak chorągiewki żeby zawsze mieć rację. Do tego dodajmy odwieczną potrzebę narzekania i zazdrości sukcesu z perspektywy Janusza z przedmieścia. Nie da się inaczej. Dlatego nieliczni żyją w tym kraju a inni się biczują no ale biczują się pełną piersią uważając się za miszczów np demotów ;)
@Exgame gdzie tu masz kibiców sukcesu? Ja takich tu nie widzę. Większość jest dumna z wyniku, ale nie że stylu. Bo styl dużo do życzenia pozostawia. Jak chcesz wygrać lub przynajmniej zremisować z Argentyną grając taktyką typu obrona Częstochowy przez cały mecz, laga na Robercika i 30-40% posiadania piłki? To jest taktyka na zespoły na naszym poziomie lub minimalnie lepsze. Ale nie na Argentynę. A co dopiero na Francję lub Danię, jeśli wyjdziemy z grupy.
Lepiej jednak nie przegrać z Argentyną, bo wtedy musimy liczyć na Meksyk. A Arabowie potrafią powalczyć.
Mecz na tym samym poziomie, co komentatorzy w TVP :-)
PS: Oglądając ostatnio mecz Belgii, z Kanadą pomyślałem sobie. Kiedy my dojdziemy do takiego poziomu, jak Kanada?
w każdym sporcie nie chodzi o to by nie przegrać, a by wygrać... bo potem jest oglądanie się na innych... jakie wyniki innych dają mniejsze czy większe szanse.. W mojej ocenie było w tym meczu sporo chaosu zarówno w obronie... gra piłką ogólnie leżała... Saudyczyjcy pod tym względem wyglądali znacznie lepiej. Świetny dziś Szczęsny... jeśli dziś wygra Argentyna lub będzie remis... to mecz o wszystko będzie dla każdej drużyny z tej grupy...
@Pasqdnik82 Oglądałem tylko końcówkę pierwszej połowy i całą drugą, ale na tej podstawie mogę stwierdzić, że to nie był piękny mecz. Chciałoby się powiedzieć, że coś się ruszyło po drugim - dość przypadkowym jednak - golu, ale wtedy po prostu trochę zeszło napięcie i zapanował radosny rozgardiasz.
@aniechcemisie zgadzam się z Tobą, to nie był piękny mecz (pierwsza połowa również nie byla piękna) 2 gol przypadkowy... no i owszem. .błąd popełni obrońca co wykorzystał Lewandowski w fajnym stylu i tego się powinno oczekiwać..bramki nie zawsze muszą padać wypracowane, ale również wykorzystując błędy przeciwników jak było w tym przypadku i uważam że zachowanie Lewego w tym przypadku było bardzo dobre... nie odpuścił... poszedł do przodu... i wykorzystał okazję (ja wiem że gdyby tego nie strzelił albo w ogóle nie poszedł to by się wiadro pomyj na niego wylało.... od "kibiców"
@Pasqdnik82 Jasne. Niczego Lewemu nie odbieram. Zorientował się w sytuacji, zachował się dobrze. I bardzo dobrze. Ale ciężko powiedzieć, żeby to była jakaś wielka zasługa zespołu.
No, aż się nasuwają paralele z pamiętnymi MŚ z Meksyku. Też mieliśmy remis na otwarcie i wygraną w drugim meczu. Ale w trzecim dostaliśmy 0:3 od Anglii. Weszliśmy z trzeciego miejsca i koncertowo wtopiliśmy 0:4 z Brazylią. A ten karny Socratesa pamiętam do dziś... https://www.youtube.com/watch?v=zelMbnH-DEE
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 listopada 2022 o 21:44
Nadal będę krytykował grę kadry bo ustawiona jest strasznie. Ktoś kto twierdzi inaczej nie oglądał chyba innych meczy. W grach innych zespołów widać pomysł,opracowane zagrania, grę bez piłki , wybieganie itd u nas laga na Robercika i chwała mu za to że będąc piłkarzem ocierającym się o złotą piłkę chce mu się przyjeżdżać na kadrę i grać taką padakę.
@grifith500 zgadzam się. Mimo że jak na razie cieszę się z wyniku, to styl nadal pozostawia sporo do życzenia. O ile obrona na plus (przynajmniej w porównaniu do tego co wcześniej wyprawialiśmy w obronie), to nie zmienia to tego, że praktycznie nie mamy piłki, a jak mamy to gubimy ją po kilku podaniach. No i taktyka: obrona Częstochowy i laga na Robercika. Zgoda, może to się sprawdzi na Arabię i żeby nie przegrać z Meksykiem, ale na Argentynę już nie. A co dopiero potem, w razie jakbyśmy wyszli z grupy.
Ja oglądam prawie wszystkie mecze (jak tylko mam akurat czas wolny) i widzę, że inne zespoły przynajmniej wykazują jakieś zaangażowanie. Np. dziś Maroko pokonało Belgię, Kanada odpadła, ale walczyła. Japonia pokonała Niemców po to, by przegrać z Kostaryką. Nawet Arabowie dobrze zagrali, zarówno z nami, jak i z Argentyną.
Niektórzy tu w komentarzach tak się oburzyli, jakbym niewiadomo jak naszych zobrażała (gdzieś tak jak Szwedzi po barażach, ale oni i cały nasz kraj obrażali). No a jest różnica między obrażaniem, a krytykowaniem niektórych elementów stylu.
Moim zdaniem największe brawa należą się szczególnie Szczęsnemu. Sporo akcji nam wybronił, zwłaszcza ten karny (w sumie mocno dyskusyjny) i dobitka. Szkoda też sytuacji, w których Milik strzelił w poprzeczkę, a Lewy w słupek (o ile dobrze pamiętam) bo jest opcja, że będzie decydował bilans bramkowy.
Dobrze że tego meczu z Meksykiem nie przegraliśmy.
a gdzie hejterzy którzy pocisną Polsce zawsze bo nie są numer jeden?
@Exgame Zapytaj autorki demota, ona cały czas zmienia zdanie o polskiej reprezentacji...
@JestemRolnik Polacy zawsze byli jak chorągiewki żeby zawsze mieć rację. Do tego dodajmy odwieczną potrzebę narzekania i zazdrości sukcesu z perspektywy Janusza z przedmieścia. Nie da się inaczej. Dlatego nieliczni żyją w tym kraju a inni się biczują no ale biczują się pełną piersią uważając się za miszczów np demotów ;)
@Exgame gdzie tu masz kibiców sukcesu? Ja takich tu nie widzę. Większość jest dumna z wyniku, ale nie że stylu. Bo styl dużo do życzenia pozostawia. Jak chcesz wygrać lub przynajmniej zremisować z Argentyną grając taktyką typu obrona Częstochowy przez cały mecz, laga na Robercika i 30-40% posiadania piłki? To jest taktyka na zespoły na naszym poziomie lub minimalnie lepsze. Ale nie na Argentynę. A co dopiero na Francję lub Danię, jeśli wyjdziemy z grupy.
Lepiej jednak nie przegrać z Argentyną, bo wtedy musimy liczyć na Meksyk. A Arabowie potrafią powalczyć.
Mecz na tym samym poziomie, co komentatorzy w TVP :-)
PS: Oglądając ostatnio mecz Belgii, z Kanadą pomyślałem sobie. Kiedy my dojdziemy do takiego poziomu, jak Kanada?
w każdym sporcie nie chodzi o to by nie przegrać, a by wygrać... bo potem jest oglądanie się na innych... jakie wyniki innych dają mniejsze czy większe szanse.. W mojej ocenie było w tym meczu sporo chaosu zarówno w obronie... gra piłką ogólnie leżała... Saudyczyjcy pod tym względem wyglądali znacznie lepiej. Świetny dziś Szczęsny... jeśli dziś wygra Argentyna lub będzie remis... to mecz o wszystko będzie dla każdej drużyny z tej grupy...
@Pasqdnik82 Oglądałem tylko końcówkę pierwszej połowy i całą drugą, ale na tej podstawie mogę stwierdzić, że to nie był piękny mecz. Chciałoby się powiedzieć, że coś się ruszyło po drugim - dość przypadkowym jednak - golu, ale wtedy po prostu trochę zeszło napięcie i zapanował radosny rozgardiasz.
@aniechcemisie zgadzam się z Tobą, to nie był piękny mecz (pierwsza połowa również nie byla piękna) 2 gol przypadkowy... no i owszem. .błąd popełni obrońca co wykorzystał Lewandowski w fajnym stylu i tego się powinno oczekiwać..bramki nie zawsze muszą padać wypracowane, ale również wykorzystując błędy przeciwników jak było w tym przypadku i uważam że zachowanie Lewego w tym przypadku było bardzo dobre... nie odpuścił... poszedł do przodu... i wykorzystał okazję (ja wiem że gdyby tego nie strzelił albo w ogóle nie poszedł to by się wiadro pomyj na niego wylało.... od "kibiców"
@Pasqdnik82 Jasne. Niczego Lewemu nie odbieram. Zorientował się w sytuacji, zachował się dobrze. I bardzo dobrze. Ale ciężko powiedzieć, żeby to była jakaś wielka zasługa zespołu.
No, aż się nasuwają paralele z pamiętnymi MŚ z Meksyku. Też mieliśmy remis na otwarcie i wygraną w drugim meczu. Ale w trzecim dostaliśmy 0:3 od Anglii. Weszliśmy z trzeciego miejsca i koncertowo wtopiliśmy 0:4 z Brazylią. A ten karny Socratesa pamiętam do dziś... https://www.youtube.com/watch?v=zelMbnH-DEE
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2022 o 21:44
Nadal będę krytykował grę kadry bo ustawiona jest strasznie. Ktoś kto twierdzi inaczej nie oglądał chyba innych meczy. W grach innych zespołów widać pomysł,opracowane zagrania, grę bez piłki , wybieganie itd u nas laga na Robercika i chwała mu za to że będąc piłkarzem ocierającym się o złotą piłkę chce mu się przyjeżdżać na kadrę i grać taką padakę.
@grifith500 zgadzam się. Mimo że jak na razie cieszę się z wyniku, to styl nadal pozostawia sporo do życzenia. O ile obrona na plus (przynajmniej w porównaniu do tego co wcześniej wyprawialiśmy w obronie), to nie zmienia to tego, że praktycznie nie mamy piłki, a jak mamy to gubimy ją po kilku podaniach. No i taktyka: obrona Częstochowy i laga na Robercika. Zgoda, może to się sprawdzi na Arabię i żeby nie przegrać z Meksykiem, ale na Argentynę już nie. A co dopiero potem, w razie jakbyśmy wyszli z grupy.
Ja oglądam prawie wszystkie mecze (jak tylko mam akurat czas wolny) i widzę, że inne zespoły przynajmniej wykazują jakieś zaangażowanie. Np. dziś Maroko pokonało Belgię, Kanada odpadła, ale walczyła. Japonia pokonała Niemców po to, by przegrać z Kostaryką. Nawet Arabowie dobrze zagrali, zarówno z nami, jak i z Argentyną.
Niektórzy tu w komentarzach tak się oburzyli, jakbym niewiadomo jak naszych zobrażała (gdzieś tak jak Szwedzi po barażach, ale oni i cały nasz kraj obrażali). No a jest różnica między obrażaniem, a krytykowaniem niektórych elementów stylu.