@Redziu89
Widzisz to nie takie proste. Raz,że gdy spotka się dwóch znających walkę nożem gości to mają obaj paskudny problem.
Dwa to to,że broniąc się łatwo przesadzić i samemu ileś lat opalać się w kratkę.
Generalnie najlepiej uniknąć i bohatersko zwiać. No chyba,że nie ma gdzie,bronisz bliskich albo po prostu bolą cię nogi. xD
A co nas obroni na ulicy? Zawsze atakują ostrym narzędziem? Jak zaatakują z zaskoczenia, to ani broń palna, ani coś ostrego, ani sztuki walki raczej nie pomogą. Jednak lepszy rydz niż nic. Ciekawe przemyślenia masz, a pomimo tego w policji i wojsku uczą samoobrony - tam to już w ogóle wtedy bezsens, jak przeciwnik ma przeważnie broń palna, a nawet czołg i rakiety ;-).
Pisanie, że znajomość sztuk waliki nie pomoże napadniętemu na ulicy jest szokującą głupotą. Znam osobiście ludzi, którym to bardzo pomogło, (w tym kobietę), a także przypadki, kiedy znający sztuki walki pomogli innym.
@adamis62
A czy tak napisałem ?
Podałem film z dystansem śmierci by każdy wiedział czego robić nie należy.
Podałem drugi z pałką teleskopową ponieważ znów zwiększa dystans a z połamanym nadgarstkiem czy paluchami nikt nożem cię nie zaatakuje...
A,że najlepiej zwiać ?
No słuchaj ok nie uciekam...
Jednego napastnika kładę w odległości 3 metrów bo rzucam nożem bez rotacji.
Drugiemu daję jaja,tętnice,błędniki i jak przesadzę zdycha albo do końca życia łyżką do ust nie trafi.
Trzeciemu walę w dołek podsercowy
Reszta tej chluby narodu zwiewa jak by diabła spotkali...
Dlatego dobry trener od pierwszych zajęć powinien powtarzać, że jeśli tylko jest okazja, najlepszą metodą obrony jest ucieczka.
https://youtu.be/nTMm58etMOI
A co gdyby połączyć sztukę walki z czymś ostrym łapie.
@Redziu89 wtedy zostajesz ninja
@Redziu89
Widzisz to nie takie proste. Raz,że gdy spotka się dwóch znających walkę nożem gości to mają obaj paskudny problem.
Dwa to to,że broniąc się łatwo przesadzić i samemu ileś lat opalać się w kratkę.
Generalnie najlepiej uniknąć i bohatersko zwiać. No chyba,że nie ma gdzie,bronisz bliskich albo po prostu bolą cię nogi. xD
Najlepszy jest pistolet:
https://www.youtube.com/watch?v=7YyBtMxZgQs
@grzechotek
To teraz obejrzyj jeszcze raz i policz ile okazji było by w tłumie sprzedać kosę...
Ale film fajny. :)
A co nas obroni na ulicy? Zawsze atakują ostrym narzędziem? Jak zaatakują z zaskoczenia, to ani broń palna, ani coś ostrego, ani sztuki walki raczej nie pomogą. Jednak lepszy rydz niż nic. Ciekawe przemyślenia masz, a pomimo tego w policji i wojsku uczą samoobrony - tam to już w ogóle wtedy bezsens, jak przeciwnik ma przeważnie broń palna, a nawet czołg i rakiety ;-).
@Kar4
https://youtu.be/bpdA05UE-rk
stryjek mawiał: karate karatem, a siekierka siekierką
Trzeba ćwiczyć odpowiednie sztuki walki: https://www.youtube.com/watch?v=gyXhysmMNhE
Pisanie, że znajomość sztuk waliki nie pomoże napadniętemu na ulicy jest szokującą głupotą. Znam osobiście ludzi, którym to bardzo pomogło, (w tym kobietę), a także przypadki, kiedy znający sztuki walki pomogli innym.
@adamis62
A czy tak napisałem ?
Podałem film z dystansem śmierci by każdy wiedział czego robić nie należy.
Podałem drugi z pałką teleskopową ponieważ znów zwiększa dystans a z połamanym nadgarstkiem czy paluchami nikt nożem cię nie zaatakuje...
A,że najlepiej zwiać ?
No słuchaj ok nie uciekam...
Jednego napastnika kładę w odległości 3 metrów bo rzucam nożem bez rotacji.
Drugiemu daję jaja,tętnice,błędniki i jak przesadzę zdycha albo do końca życia łyżką do ust nie trafi.
Trzeciemu walę w dołek podsercowy
Reszta tej chluby narodu zwiewa jak by diabła spotkali...
Ok to policz ile lat odsiadki dostanę ???
@LordWisimitor , a czy ja pisałem do ciebie? :-)
@adamis62
A to wybacz mózg rozpędził się i abs nawalił. xD