Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
133 156
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S swosek
+7 / 15

A może Niemcy, w swoim pokojowym nastawieniu i infantylnym podejściu do Rosji, sami się rozbrajali, nie inwestowali w armię... trochę ze strachu , aby nie przestraszyć znowu sąsiadów... jak to dawniej bywało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-3 / 5

@swosek jak mają kraje buforowe to mogli nie inwestować w armię, tylko gospodarkę i się rozwijać.
Gdyby ich zaatakowano w piątek po południu, kraj by padł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zarki
+13 / 15

Może i coś tam pomagają, tego nie widziałem, ale widziałem na własne oczy manifestacje poparcia dla kremla i putina w Berlinie. W biały dzień i z obstawą policji, chronieni jak pewien starszy pan z Żoliborza.

* - małe litery użyte celowo, na duże nie zasługują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+9 / 11

Z takimi ćwokami jak putler się nie negocjuje. Bo prędzej czy później zawsze ci przyjdzie straszyć i grozić wojną atomową. Ile mu oddasz za pokój? Kiedy powiesz "stop"? Powiedzmy że oddasz Ukrainę. Spokój przez rok. To potem zechce np Finlandii. Oddasz? Powiedzmy że oddasz. Potem mu się Szwecji zapragnie, potem Norwegii, potem Estonii, Litwy, Polski, Czech... Mam wymieniać?
Zawsze będzie chciał kolejnego kraju. ZAWSZE. Jakby czołgi przy Odrze stały, to nagle niemcy by strugali ofiary i "USA, weź pomóż"? Dopiero?
USA, Wielka Brytania, Finlandia i cała Europa Środkowa kuma że Ukrainę trzeba obronić po to, aby wojna nie wlazła na nasze podwórko. Niemcy mają to ewidentnie gdzieś i są głupcami. Bo nawet teraz nie mają szans na tani gaz, bo Nord Stream szlak strzelił.
Lepiej by było kacapię dobić i podzielić. Raz że w takim "domu publicznym" jaki by mieli u siebie na podwórku, łatwiej by było za frajer przejąć złoża tego co nas interesuje, dwa, mniejszymi krajami łatwiej manipulować. Dla samych kacapów to też by było na plus, bo teraz to się tylko moskwa i kreml liczy, a reszta klepie biedę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
0 / 4

@rafik54321 tam od zawsze była bieda.. I liczyła się tylko Moskwa :) więc w kacapi bez większych zmian.. co widać zresztą xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 2

@Obyczajowy Oczywiście, ale chyba powoli ludzkość jako gatunek powinna dojrzeć do tego że wojna "po prostu się nie opłaca", a przyszłość musi się opierać na współpracy bo inaczej czeka nas zagłada. Po prostu.
Jeśli chcemy za np 100 lat latać na inne planety, to innej opcji nie widzę.

A taka Wenus, po odpowiedniej terraformacji mogłaby się bardzo dobrze nadawać do zamieszkania, bo grawitację ma niemal identyczną jak Ziemia (koło 10% odchyłu). Gorzej z Marsem, bo ten ma znacząco niższą grawitację (jeszcze do przeżycia, ale już niekomfortową).

Z drugiej strony, kacapy to też bardzo przekupny naród. Daj im posmakować zachodniego stylu życia, ale tak w pełni, to będą chętni porzucać kacapskie zwyczaje :P . Bo wiesz, lepiej jeździć fiatem niż ładą XD.
A tych co bardziej upartych - wręcz flaszkę to cię pokochają z marszu XD.

Bydłem też da się sterować.

Jednak jedno jest pewne, nie można akceptować polityki grożenia bronią atomową. Nawet ten ciul z Korei, Kim Dzon Un czy jak mu tam, nie jest aż tak głupi, a to on przecież miał łatkę "pierwszego do guzika atomowego". Nawet równie imperialne Chiny wyraziły się jasno, że wojna atomowa to zły pomysł. Za samo to, należy się zniszczenie kacapii w aktualnej formie.

Poza tym, kacapia tyle znaczy ile gospodarki ma w swoich rękach, więc trzeba im po prostu jak najwięcej wyrwać. Po wojnie, utrzymać sankcje i w ramach sankcji zająć np GazProm. Doić ile wlezie, tak bardzo że potem sami ruscy będą błagać o pomoc humanitarną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 2

@rafik54321 jakby Putin serio poszedł na Szwecję, to PISowcy pójdą razem z nim. Oni tego kraju nienawidzą, a sami Szwedzi raczej nie życzyliby sobie od nas (a przynajmniej od PISu) pomocy. Trudno się dziwić. Zaufałbys komuś, kto wrzeszczy, że nienawidzi wszystkich Polaków za najazd sprzed kilkuset lat (zwłaszcza w czasie wojny)?
Jeśli Putin poszedłby na Niemcy (wiem, że to niemożliwe, ale załóżmy, że jednak), to PISowcy najchętniej wystąpiliby z NAtO, żeby nie musieć pomagać Niemcom i moc stanąć po stronie Rosji. Bo np. nie mamy wcale obowiązku bronić Finów i Szwedów, oni nie są w NATO. Ale Niemców i krajów bałtyckich już musimy. No i PIS wiedząc o tym wychodzi z NATO. Wysyła nasze wojsko na pomoc Rosji. Cześć się buntuje. No to wysyła też swoich wyborców, którzy by tam wcale nie byli lepsi niż rosyjska armia. Nie ma kraju,.którego oni bardziej nienawidzą niż Niemiec. Więc nie mieliby oporów przed najgorszymi zbrodniami. W taki sposób rosyjska armia nie brudzi sobie rąk, a wszystkie zbrodnie na nas idą. Ale Niemcy by sobie poradzili, bo mają mnóstwo sojuszników.

Niemcy w razie wojny prędzej sobie poradzą niż my. My nawet sprzętu nie weźmiemy, "bo niemiecki". Gdyby to nas zaatakowano, to PIS nie przyjęłoby żadnej pomocy od Niemiec. Nawet humanitarnej, a co dopiero wojskowej. Niemcy za to taka pomoc przyjęłyby od każdego. Może oprócz PISu. Ale powtórzę: zaufalbys komuś, kto nas nienawidzi i chce na nas odwetu? Nie wiesz, co taki rząd zrobi. Może obiecywać pomoc, wysłać wojsko, a to wojsko poprze najeźdźców.
Poza tym Niemcom nie grozi atak z niczyjej strony (może ewentualnie ze strony PIS), bo ich politycy to doskonali dyplomaci, którzy z każdym mają albo dobre, albo neutralne relacje.

Przykład Putina pokazuje jak niebezpieczne są takie fundamentalizmy i dlaczego dyktatury należy zwalczać w zarodku. Polska i Węgry też idą w stronę Rosji. Ale oba kraje są za słabe, by samodzielnie kogoś najechać i mieć szansę wygrać (najechać silniejszego niby można. Ale przegrać po kilku dniach to wstyd).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Cammax jeszcze przed Szwecją mają Finalndię... Więc po kolei ;) ... Poza tym pislandowi wiele rządów nie zostało. Czas ucieka a sąd czeka jareczku XD.

Jakby Szwedom kacapy nóż do gardła przyłożyli to z całą pewnością Szwedzi przyjmowaliby pomoc od każdego kto tylko chciałby jej udzielić.

Wyciągasz sytuacje która nie ma jak się zrealizować i manifestujesz że Polska by źle postąpiła XD... No heloł. To tak jakbyś powiedział, że jakby Polska miała bomby atomowe to pisland już by dawno wszystkich zabił. Idiotyczny argument.
Ale głupotki gadasz. Żeby wyjść z NATO musiałbyś wykopać wojska np USA z Polski wraz z ich bazami. A jeśli chciałbyś wystąpić brutalnie, to musiałbyś te wojska usunąć siłą. Dom publiczny na polskim podwórku gotowy. Nawet pisland nie jest tak głupi. Do tego te kacapskie wojska musiałby jakoś do tych niemiec się doczłapać. Po drodze stoimy my. Więc to raczej nam grozi najazd z terenów Białorusi.
Poza tym po cholerę by było niemcom pomagać? Wystarczyłoby siedzieć na tyłku, zadeklarować pomoc, poprzeciągać w pytę miesięcy, potem wysłać broń z II WŚ i cieszyć ryja że się "pomaga" XD. Tak jak teraz niemcy robią z Ukrainą.
W ten piękny sposób "pomagamy" tak, żeby niemcom nie pomóc. Serio wymyślasz takie niestworzone plany, że powinieneś książki pisać XD.

No gdzie konkretnie niemcy mają takich sojuszników? Wielka Brytania? No tak mocno na jeża, bo właśnie przez politykę niemiec i Francji, GB się wyłączyła z UE, bo GB była przez nich pomijana. Hiszpania? Po co im bronić niemiec? Włochy? USA - po co? Jedynie Francja jest takim lepszym kumplem niemiec.
Właśnie agresywna polityka chędożenia innych krajów UE, w takiej sytuacji by się niemcom odbiła czkawką, bo po co ich bronić?

Gdyby nas zaatakowano, to pisland pierwszy by spie****ł. A obroną kraju zajęłoby się dowództwo Wojska Polskiego, którzy pełniliby rolę również polityków. A wtedy sytuacja mogłaby przyjąć najróżniejszy obrót.

A ty chcesz ufać niemcom, którzy mają problem dostarczyć nam broń za którą zapłaciliśmy? Oferowali niby pomoc, ale wiesz czy ona faktycznie przybędzie? Na jakich warunkach ta pomoc miała być? Niemcy są po prostu niewiarygodni jako kraj, jako sojusznik. Może gdyby, jak reszta Europy, od razu potępili putlerka, od razu wspomogli Ukrainę, to może jednak ten problem by nie istniał?
Za aktualny kryzys energetyczny są winni właśnie niemcy, którzy od dekad wmawiali Europejczykom że elektrownie atomowe są beee. A teraz? Ręka w nocniku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schneemil
+1 / 1

@rafik54321 Nie przyjmując pomocy, którą ktoś oferuje nie wyciągaj argumentu, że zaoferował ją nieszczerze. Ze Słowacją jakoś wyszło i to w krótkim czasie. W Polsce może by się skompromitowali a może nie. Tego się nie dowiemy z wiadomych powodów, ale teraz trochę nie na miejscu jest mówić, że i tak by się nie wywiązali.
Poza tym, wbrew temu co się mówi w telewizji, wysłali Ukraińcom dużo sprzętu, który bardzo im pomaga. Co do kryzysu energetycznego zgoda, ale nie w związku z atomem tylko z gazem. Ato i tak kto chce buduje. Tylko nie Niemcy, którzy w obliczu blakoutów twardo chcą wyłączyć ostatnie elektrownie atomowe (zieloni wolą palić węglem brunatnym niż używać uranu).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@rafik54321 ok, w temacie Finlandii moim zdaniem zachowaliby neutralność. Nie są do nich aż tak wrogo nastawieni. Ale też nie są do tego kraju przyjaźnie nastawieni, bo Finlandia to sojusznik Szwecji i Niemiec. Poza tym rzadzi tam kobieta, która nie dość, że jest młoda, to jeszcze wychowały ja dwie lesbijki, co dla PISu stanowi zbrodnię.
Mam nadzieje, że oni dożyją kar. I to surowych. Ale to najpierw trzeba zdePISyfikowac sądy.

Od swoich sojuszników na pewno przyjęliby pomoc. Polska nie jest jednak sojusznikiem Szwecji, przynajmniej na pewno nie pod rządem PIS. Tu też jest problem taki, czy by nam zaufali.
Odwrócony sytuację: załóżmy, że w Czechach wygrywa i rządzi partia, która jawnie głosi nienawiść do Polski, chce na nas odwetu za 1968. Atakuje nas Rosja. Teraz nagle tą samą czeska partia jest "wielkim sojusznikiem" i obiecuje nam pomóc. Zaufamy im? No właśnie... Szwedzi też by nam nie zaufali. Zresztą PISowcy na pewno takiej wojnie stanęłoby murem za Rosją, a do walk poszli sami lub wysłali swoich wyborców. Bo wojsko jednak by mogło się zbuntować i odmówić pomocy Rosji, co byłoby nawet bardzo możliwe.

Nie tyle Polska, co PIS i ich wyborcy. Nie wiem, jak zachowaliby się ludzie. Pewnie byłoby jak zwykle podczas konfliktów. Jedni by sami chętnie mordowali, inni pomagałby ofiarom narażając się na surowe kary (Bo rząd na pewno wprowadziłby kary za jakąkolwiek pomoc Niemcom, nawet za podanie komuś wody lub zwykłej kanapki). A większość to siedziałaby cicho, nie wychylała się w żadną ze stron byle przeczekać i przeżyć.
Cóż, z naszym uzbrojeniem i ilością sojuszników (tylko z Węgrami nie jesteśmy skłóceni..., Ale oni nie staną przeciwko Rosji, ani przeciwko Polsce, więc niezbyt moglibyśmy ma ich pomoc liczyć. Na to, że nie zaszkodzą może można liczyć, ale nie na pomoc) to Rosja zajmie nas w kilka dni.
Niemcy pomagają i to dużo. Na pewno więcej niż PIS. U nas pomaga opozycja i zwykli ludzie.

A Niemcy mają mnóstwo sojuszników: Francja, Belgia, Holandia, Wielka Brytania, wszystkie kraje skandynawskie, USA, Kanada, Włochy, Hiszpania, Portugalia, Czechy. No i Austria i Szwajcaria, które z racji neutralności udzieliłby pomocy humanitarnej i przyjmowały uchodźców,choć militarnie by się nie angażowały. Rosja po swojej stronie miałaby tylko PIS i ich przybudówki (bo reszta kraju albo starałaby się pomóc Niemcom narażając się na konsekwencje prawne, albo byłaby neutralna) i Węgry.

Tu racja. PISowcy niby wycierają gęby patriotyzmem, jakby przyszło co do czego, to po kilku godzinach już byłoby pod granicą słowacko-wegierską. Bo tylko Węgry by ich wpuściły do siebie. Nikt inny z PISem nie chce mieć nic wspólnego.

A skąd oni mają nam wytrzasanąć najnowocześniejsze bronie, których smak nawet nie mają (takich broni domaga się PIS)? Oferowali, ale PIS jej nie przyjmie, bo pochodzi ona od Niemiec. Zgoda, nikogo nie dziwiło, gdy odmawiali pomocy w zwalczaniu klęsk żywiołowych swoim znienawidzonym krajom (warto dodać, że nie mieli problemu z wysłaniem pomocy "neutralnym" krajom, jak Grecja, czy nawet Holandia, z którą relacje też mamy nie najlepsze).

A Węgry to co? Oni jawnie popierają Putina i tylko obecność w NATO powstrzymuje ich przed wsparciem wojskowym dla Rosji. Cóż, dla Niemców ekologia to świętość i o nią będą zabiegać za wszelką cenę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Cammax Cały czas walisz jakimiś stereotypami, że pisland na pewno zrobi tak czy siak...

Wg mnie, to dla pislandu w drodze wyjątku należy urządzić egzekucję. Po prostu, pod ścianę i seria z GROTa. Przez najbliższe 50 lat żaden polityk by się nie odważył przegiąć pały XD.

Chwilunia, zarzucasz pislandowi nieprzyjmowanie pomocy od niemiec bo ich nie lubi, a jednocześnie nie masz problemu z tym, że Szwedzi mając nóż na gardle by odrzucali pomoc? Coś tu nie bangla XD...

"Odwrócony sytuację: załóżmy, że w Czechach wygrywa i rządzi partia, która jawnie głosi nienawiść do Polski, chce na nas odwetu za 1968. Atakuje nas Rosja. Teraz nagle tą samą czeska partia jest "wielkim sojusznikiem" i obiecuje nam pomóc." - właśnie opisałaś nasze relacje z niemcami :/ . Niemcy od dekad jawnie szerzą nienawiść wobec Polaków, zwłaszcza wśród samych niemców. Do tego światu wmawali że to Polska dokonała nazistowskich zbrodni, słynne teksty o "polskich obozach śmierci". I dziwisz się nieufności wobec nich?
Pisland jest poje****y, oczywiście, pełna zgoda, ale nieufność wobec niemiec nie jest bez powodu.
Niemcy i Francja od początku wojny strugają obrońców putlera, oczywiście "w białych rękawiczkach", żeby ich bezpośrednio nie oskarżyć. Nie ufam komuś, kto chce bronić takiego debila jak putler. Z Szwecją się Polska dogada, wystarczyłaby odrobina chęci po obu stronach. Myślę że interesującym punktem wyjścia by było wystosowanie prośby do Szwedów na temat choćby czasowego zwrócenia dzieł sztuki z okresu potopu szweckiego celem zorganizowania stosownej wystawy w muzeum.

Nie sądzę aby pisland stanął po stronie kacapii. To zbyt by im się gryzło z Smoleńskiem XD. Wiesz, tam jest kult zamachu ;) .

No akurat z Węgrami jesteśmy coraz bardziej skłóceni, bo Węgrzy właśnie wraz z niemcami poklepują putlera po pleckach. Polskie niebo patrolują myśliwce z Wielkiej Brytani i Czech (i to POMIMO burdy o Turów). Więc tak coś tu grubo nie bardzo, do tego mamy dobre stosunki z USA.

A niemcy? U USA (głównego gracza) stracili w pytę. Podobnie Francja. Pamiętaj że sojusznicy bardzo często lubią sobie stanąć po stronie zwycieżców. Więc niemcom baaardzo szybko by się wykruszyli XD...

Wg mnie przede wszystkim po tej wojnie USA, zacznie robić naciski względem wszystkich krajów NATO które nie poparły doktryny obrony Ukrainy. Tu NATO okazało drobną słabość, która zostanie wyeliminowana. Wtedy właśnie po 4rech literach zaczną obrywać niemcy, Francja i Węgry. Bo przy ewentualnym konflikcie z Chinami, takie rozjazdy nie mogą mieć miejsca.

"Cóż, dla Niemców ekologia to świętość i o nią będą zabiegać za wszelką cenę." - taaa, jasne. Jakby niemcy tak kochali ekologię to za aferę dieselgate (kiedy VW w bezczelny sposób kantował na homologacji), to by VW zaje****i. Niemcy poświęcą każdego dla własnej korzyści, to kraj po prostu egoistów. Niebezpiecznych egoistów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@rafik54321 jakimi stereotypami? PIS nienawidzi Niemców i Szwedów, więc na pewno gdyby Rosja jakimś cudem ich zaatakowała, to bez cienia zawahania poparłoby Rosję, zwłaszcza w przypadku ataku na Niemcy. Ewentualnie zachowaliby neutralność i blokowali jakąkolwiek pomoc i sankcje na Rosję.

Tu pełna zgoda. Od siebie dodam jeszcze konfiskaty majątków ich i ich rodzin.

To są dwie różne sytuacje. Żeby to było to samo, to ta pomoc Szwedzi nam musieliby proponować. A wiemy, że oni za nic w świecie by nam nie pomogli, a nawet jeśli że względów wizerunkowych by coś zaproponowali, to PIS by nie przyjęło.
Tu jednak mamy dwie różne sytuacje:
1. Niemcy, nasz były sojusznik proponują chcą nam pomóc. Większość Niemców (oprócz tych z AFD) lubi Polaków lub ma przynajmniej neutralny stosunek do nas. Po naszej stronie- Niemców nienawidzi jedynie PIS i skrajna prawica (czyli jednak sporo ludzi). Poza tym Niemcy są w NATO, więc teoretycznie mają obowiązek obrony nas w razie potrzeby. My wobec nich tak samo.
2. Szwedzi, z którymi nigdy jakichś większych sojuszów nie mieliśmy i dopóki PIS przy władzy, to nawet neutralnych relacji nie idą się zbudować potrzebowaliby pomocy od sojuszników. wszyscy Szwedzi nas nienawidzą (wyjątkiem są obcokrajowcy że szwedzkim obywatelstwem. Oni mają neutralny stosunek do nas, a czasem nawet nas lubią, ale to nie rdzenni Szwedzi, więc nie wiem czy ich liczyć). U nas Szwedów nienawidzą PISowcy i skrajną prawica (tu akurat jest podobieństwo). Zresztą Szwedzi nawet nie są w NATO, więc nie mamy obowiązku nawet im proponować pomocy. Zresztą lepiej nie pomagać im. Nawet by nie podziękowali, bo nas nienawidzą. Dlatego lepiej niech od razu odmówią przyjęcia pomocy w razie gdyby ktoś jednak chciał zaproponować. Wizerunkowo lepiej żeby to oni naszą pomoc odrzucili niż żebyśmy nawet jej nie oferowali. Tak jak z Niemcami. Niemcy wyszli na dobrych, bo chcieli nam sprzedać rakiety. My ich nie przyjęliśmy i wyszliśmy na oszalałych z nienawiści fanatyków. Tak samo byłoby w przypadku Szwecji.

Chcą się wybielić. I skutecznie im to wychodzi, bo ich lubi cały świat. Nas nikt. Poza tym sami im dostarczamy tej propagandy "Polak-nazista, antysemita". Zobacz co głosi PIS, co się dzieje na marszach niepodległości. Fakt, należy walczyć z taką retoryka, ale w sposób dyplomatyczny i bez twierdzenia, że my to świeci jesteśmy, a każdy Niemiec to nazista. Właśnie przez taką narrację Niemcy są nieufni wobec nas.
Nie ma szans na ten moment na pojednanie ze Szwecją. Brak jest tej chęci, o której mówisz. U nas nienawidzi ich tylko PIS, więc wystarczy zmienić rząd. A w Szwecji to należałoby chyba wymienić najpierw całe społeczeństwo, a potem wybrać z niego rząd. Tam nas wszyscy nienawidzą, zobacz sobie co oni piszą o Polakach na dowolnych portalach, stronach. Oni nawet nie wiedzą co to Potop, a jak wiedzą to są dumni i jedyne czego żalują, to że nie zabili nas wszystkich.

Zależy. W sytuacji sporu Rosja-Niemcy to Rosja byłaby dla PISu mniejszym złem. Ewentualnie zawsze można zachować neutralność, co byłoby dobrą opcją, gdyby chodziło o kraj nienależący do NATO. Ja nie miałabym zamiaru ani pomagać Rosji, ani też bronić narodu, który nas nienawidzi. Dlatego wizerunkowo lepiej pozwolić komuś odrzucić pomoc. Wtedy wyjdzie, że my chcemy, ale oni nie chcą. I to nie my wyjdziemy na tych złych.

Ale nadal mamy wiele wspólnego. Ta samą antyeuropejskość, dyktatura, nietolerancja.

Jednak jakieś tam znaczenie ekologia dla nich ma. Nie można tam wjechać starym samochodami, niemal całkowicie odchodzą od węgla. Mogą sobie na to pozwolić, bo są bogatym i nowoczesnym krajem. Niech tylko wiedza, że biedniejszym i bardziej zacofanym to odejście od węgla zajmie dłużej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2022 o 14:54

avatar rafik54321
0 / 0

@Cammax pisland nienawidzi wszystkich XD... No i pisland też nienawidzi kacapii. Jakby ją kochał, to Duda by się z Załeńskim nie dogadywał. Więc pisland kacapii też nienawidzi.

"1. Niemcy, nasz były sojusznik proponują chcą nam pomóc. Większość Niemców (oprócz tych z AFD) lubi Polaków lub ma przynajmniej neutralny stosunek do nas. " - po moich doświadczeniach z niemcami, jest dokładnie na odwrót. Większość niemców gardzi Polakami a w najlepszym razie mają neutralny stosunek.

"Po naszej stronie- Niemców nienawidzi jedynie PIS i skrajna prawica (czyli jednak sporo ludzi)." - w Polsce nie ma prawicy XD... Pisland to lewica, tak samo w zasadzie konfa skręciła "w lewo". Nie ma w Polsce partii stricte prawicowej ;) .

"wszyscy Szwedzi nas nienawidzą (wyjątkiem są obcokrajowcy że szwedzkim obywatelstwem." - jakoś nigdy o tym nie było głośno i nikt tego otwarcie nie powiedział. W przeciwieństwie do ludzi zza Odry.

"Niemcy wyszli na dobrych, bo chcieli nam sprzedać rakiety. " - chwilunia. To w końcu niemcy chcieli te rakiety dać, czy sprzedać? XD. Bo coś tu się narracja zmienia.
Pamiętajmy że te himarsy to AMERYKAŃSKIE rakiety. Jakby przyszedł do mnie pośrednik i "łaskawie" zaproponował zakup, podczas kiedy mogę się udać do producenta i kupić taniej, to też bym go olał haha.
I właśnie klaruje nam się bardzo realny scenariusz. Niemcy chcieli nam sprzedać drożej rakiety, które kupili od Amerykanów. Polska pokazała im środkowy palec zamawiając rakiety z USA, a niemcy teraz strugają wielkie ofiary. To baaaardzo w ich stylu.

"Chcą się wybielić. I skutecznie im to wychodzi, bo ich lubi cały świat. Nas nikt." - czyżby? Za humanitarną pomoc Ukrainie, Polacy mają teraz opinię baaaardzo humanitarnego kraju. W niemczech wywalali oczy że u nas uchodźcy nie są kwaterowani w obozach, a w mieszkaniach. Takie wieści dotarły nawet do Japonii.

"Właśnie przez taką narrację Niemcy są nieufni wobec nas." - niemcy chcą się z Polakami pogodzić? Bardzo proszę. Chętnie. Tylko niech wyjdzie ich kanclerz i otwarcie przyzna się do czynów nazistów z II WŚ. Niech przyzna że naród niemiecki odje****ł rzeźnię na Polakach i Żydach. Że hitler to był skończony debil i wstyd mu że przewodził jego narodowi. WTEDY będziemy mogli usiąść do stołu i rozmawiać o przyjaźni.
To skromny gest, "tani" ekonomicznie. Jednak ten czyn faktycznie pokazałby że niemcy CHCĄ rozmawiać z nami jak równy z równym. Wcześniej - nie mam powodu wierzyć w ich dobroduszność.

Z twoich słów wynika jakoby Szwedzi byli rasistami XD. Chyba coś tu nie gra, bo jakby byli rasistami, to by imigrantów z bliskiego wschodu tak tłumnie nie przyjmowali ;) .

" Tam nas wszyscy nienawidzą, zobacz sobie co oni piszą o Polakach na dowolnych portalach, stronach. Oni nawet nie wiedzą co to Potop, a jak wiedzą to są dumni i jedyne czego żalują, to że nie zabili nas wszystkich." - brzmisz jak fanatyczny elektorat pislandu tylko nie wobec niemiec a Szwecji XD...

"Jednak jakieś tam znaczenie ekologia dla nich ma. Nie można tam wjechać starym samochodami, niemal całkowicie odchodzą od węgla." - Bo tak chronią własny przemysł motoryzacyjny. Eliminacja starych i solidniejszych aut wymusza zakup młodszych. A Europa to JEDYNY duży rynek w którym niemiecki przemysł ma robotę. Wszędzie indziej przegrywają z kretesem. Tylko że takie koncerny jak Toyota są już wystarczająco potężne by dość szybko przegryźć przepisy UE i wygryźć niemców z interesu ;) . Kwestia adaptacji.
W 2008r podczas kryzysu gospodarczego, UE wpompowało tyle kasy w mercedesa że pała mała. Czemu? Powinien upaść, jak pierdyliard innych firm.
Odchodzenie od węgla? Czyżby? A teraz odpalają elektrownie węglowe XD. Ekologia, ekologią, ale jak zimno w tyłek to je****ć ekologię XD. Nie. Niemcy używają ekologii do uniemożliwienia stworzenia dla nich konkurencji. Bo wtedy jeszcze szybciej by ich monopol został przełamany.

"Mogą sobie na to pozwolić, bo są bogatym i nowoczesnym krajem." - no właśnie nie mogą ;) . Wojna pięknie pokazała że nie mogą.
A jak myślisz, cz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

CDN
A jak myślisz, czemu niemcy tak lobbują zakaz używania węgla? Byśmy właśnie nie dali rady od niego odejść. Wtedy albo dopie***ą kary i hajsik się zgadza, albo będą nam sprzedawać prąd i też się hajsik zgadza. O to dokładnie chodzi - o nic innego.
Wg wszystkich badań wychodzi na to że elektrownie atomowe są najczystsze, są przy tym bardzo wydajne i przewidywalne. To nie, niemcy jadą w gaz. Tylko że gaz, owszem, jest czystszy od węgla, ALE jest w pytę mniej czysty niż atom. Gdzie ta ekologia do cholery? Nigdzie.
Popatrz trochę dalej niż propaganda berlina ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@rafik54321 to akurat fakt, nie wiem czy kogoś poza nimi samymi szczerze lubią. Choć podejrzewam, że i w swojej partii mają jakieś wewnętrzne spory. Ale nie mogą ich ujawniać, bo mogą stracić większość. A jak stracą większość to stracą władzę. Jak stracą władze, to wszystko co z większą lub mniejszą szkoda wprowadzili zostanie odkręcone. A oni mogą zostać rozliczeni.

Gardzą nami, ale nie jest to jeszcze równoznaczne z nienawiścią. Jakby na to nie patrzeć. To w każdym bogatym kraju nami gardzą. Z prostego powodu- jesteśmy biedni. Dla nich jesteśmy tylko niewykształcona tanią siłą roboczą. Ale Niemcy na tyle głupi nie są, by swoją tania siłę roboczą przesladować, bo ja mogą stracić. A kto im pójdzie pracować fizycznie w najbardziej poniżających (przynajmniej w rozumieniu Niemców) pracach? No przecież nie Niemcy.

PIS to przede wszystkim populiści kopiujący najgorsze pomysły lewicy i prawicy (a w zasadzie to skrajnych odłamów). Za kilka procent do sondażu to mogą dać kasę każdemu i jednocześnie nienawidzić każdego. Lub przynajmniej mówić, że nienawidzą.

Nikt? To zobacz, co Szwedzi piszą o nas na jakichś zagranicznych stronach i portalach. Nie ma od nich nawet neutralnych, a co dopiero pozytywnych komentarzy. O ile te po angielsku to rozumiemy mniej lub bardziej, to widząc komentarze po szwedzku możemy się cieszyć, że nie rozumiemy. Bo na pewno nie byłoby to nic miłego. Chociaż... Teraz jest opcja przetłumaczenia komentarzy na prawie każdym portalu, więc jak ktoś sądzi, że Szwedzi nas lubią, to niech skorzysta z tej opcji. To zmieni pogląd szybciej niż Gowin koalicjantów.

Raczej sprzedać. I to pewnie w normalnej cenie.

Fakt, wojna nam mocno pomogła wizerunkowo (jakkolwiek to brzmi). Bo jeszcze przed wojna byliśmy uważani za niehumanitarnych, pozbawionych empatii ksenofobów. Wystarczy zobaczyć, co o nas mówiono podczas kryzysu na białoruskiej granicy. Robiono z nas wręcz jakichś zbrodniarzy.

Kto jak kto, ale Niemcy przepraszali sporo razy za wojnę. Szczerze lub nie, ale jednak przepraszali. Swoją drogą ilu polityków wygłasza takie przeprosiny szczerze, a nie tylko dlatego że to ładnie wygląda wizerunkowo? Pewnie niewielu, chyba że któremuś serio wstyd (ale to najczęściej jak miał jakiegoś zbrodniarza w rodzinie).

Rasistami to nie są, bo Polacy i Szwedzi to jako tak ta samą rasa. Jedni i drudzy biali. Jeżeli już to mamy tu antypolonizm (nie wiem jak nazwać nienawiść do Polski). Bo ani ksenofobami, ani rasistami nie są. Chociażby z tego powodu, że uwielbiają inne niż my narody. A czarni i muzułmanie to są tam miłej widziani niż jakikolwiek Polak. Podobnie jest w sumie w wielu krajach.

Cóż, jeśli znajdziesz jakiegoś ultraprawicowego fanatyka to jest spora szansa, że coś takiego powie. Tak samo jak masz AFD dumną z niemieckich zbrodniarzy, która chętnie wybiłaby Polaków. Masz też Ukraińców dumnych z Bandery, którzy zrobiliby to samo. Może takich ludzi za wielu nie ma, ale takie poglądy lepiej zwalczać w zarodku, bo zawsze mogą zevrać spore popracie i kolejne wojny gotowe. Większość z wspomnianych narodów jednak nawet nie wie, jakie i kiedy konkretnie zbrodnie kiedyś popełnili. Bo każdy kraj mniej lub bardziej się wybiela we własnych podrecznikach.
Choć pewnie i tak Niemcy, Szwedzi, czy Ukraińcy w takich pytaniach wypadliby lepiej niż Amerykanie. Bo przynajmniej raczej wiedzą o istnieniu Polski. a co do Amerykanów to jest spora szansa na reakcje typu- ale co to tak właściwie ten Wietnam/Irak/inny kraj bliskiego wschodu?

U nas będzie to samo. Zabraknie węgla i gazu, to ludzie będą palić i ogrzewać gorszymi rzeczami niż węgiel. Pół biedy, gdy będzie to jakaś makulatura. W ruch pójdą też pewnie plastiki i inne tworzywa sztuczne.
Jakimś cudem większość krajów jednak od tego węgla odeszło. Nawet w gaz lub atom. Nie wszyscy jak Niemcy chcą opierać się tylko na OZE. Nie wiem tylko, o co chodzi przeciwnikom atomu. Kiedyś- odejdźmy od węgla, budujmy elektrownie atomowe. Teraz- atom zły, odejdźmy od niego, już nawet węgiel lepszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Cammax "Gardzą nami, ale nie jest to jeszcze równoznaczne z nienawiścią. " - bardzo ciekawe XD...
Gardzić kimś, a przy tym nie pałać niechęcią/nienawiścią. No coś tu nie pasuje :P .

Ty gardzisz np kimś z Ugandy? Bo ja nie. Dla mnie to egzotyczny kraj. Nie znam jego historii. Nie przypominam sobie żadnego powodu dla którego miałbym mieć jakąkolwiek niechęć wobec nich.
Mówisz "To w każdym bogatym kraju nami gardzą. " - a wiem że w Japonii nami nie gardzą, a jest to całkiem bogaty kraj ;) . Więc już właśnie twoje twierdzenie padło na pysk.
"Ale Niemcy na tyle głupi nie są, by swoją tania siłę roboczą przesladować, bo ja mogą stracić." - no jak widać jednak są.

"Nikt? To zobacz, co Szwedzi piszą o nas na jakichś zagranicznych stronach i portalach." - prosiłem o przykłady. Nie dostałem ich :) .

"Raczej sprzedać. I to pewnie w normalnej cenie." - niemiec sprzedawać w normalnej cenie? Nooo proszę cię XD.
Cały Nord Stream był wymierzony prosto w nasz kraj, przez co my zostaliśmy zmuszeni kupować gaz drożej niż niemcy. No jak myślisz czemu?

" Bo jeszcze przed wojna byliśmy uważani za niehumanitarnych, pozbawionych empatii ksenofobów. " - a teraz jesteśmy uważani za tych "rozsądnych" co masę czasu ostrzegali. Wniosek - "bogate kraje" się myliły, prawda ich w oczy kole i nie chcą się przyznać do skrajnej głupoty.

"Wystarczy zobaczyć, co o nas mówiono podczas kryzysu na białoruskiej granicy. Robiono z nas wręcz jakichś zbrodniarzy." - a nie pomyślałaś że to wszystko gra propagandy? Że tamci ludzie się przy tej granicy pojawili przypadkiem? Kobieto, gdzie bliski wschód, gdzie Mińsk? XD. Putler wiedział, że Polska będzie popierać Ukrainę w razie konfliktu, w ten sposób chciał zdestabilizować nasz kraj i mu nie wyszło.

"Kto jak kto, ale Niemcy przepraszali sporo razy za wojnę. Szczerze lub nie, ale jednak przepraszali." - kiedy i gdzie? Bo raczej nie nas XD. A nasz kraj, akurat z ich rąk wycierpiał najwięcej.

"Rasistami to nie są, bo Polacy i Szwedzi to jako tak ta samą rasa. " - no to są ksenofobami XD. Na jedno wychodzi.
Ale my też uwielbiamy niektóre narodowy. W myśl twoich słów, wystarczy lubić jeden obcy naród by nie być ksenofobem XD.
"A czarni i muzułmanie to są tam miłej widziani niż jakikolwiek Polak. Podobnie jest w sumie w wielu krajach." - no to są idiotami, o jeśli kochają tam imigrantów, którzy standardową ilość gwałtów, z całego roku, z Polski, wyrobili w Szwecji w jedną noc sylwestrową, no to heloł. Oni chyba lubią być źle traktowani XD.

" Masz też Ukraińców dumnych z Bandery, którzy zrobiliby to samo. " - ahhh, jakie to jest ciekawe myślenie... Prześledź całą historię Bandery to zrozumiesz dlaczego Ukraińcy mają taki pogląd.
Prawie cała działalność Bandery była ruchem powstańczym dla Ukraińców. Chcieli niezależności od kogokolwiek, głównie od nas.
Dla Ukraińców, Bandera, to tak jak dla nas powstańcy którzy walczyli o niepodległość Polski pod zaborami.
Dziwisz się im :/ ? My też mamy Piłsudzkiego co do którego zdania są podzielone choć powszechnie to bohater ;) .

"Bo każdy kraj mniej lub bardziej się wybiela we własnych podrecznikach." - to czemu wyciągasz takie argumenty? Sytuacje takie jak w Wołyniu to tragedie, smutne, ciemne karty historii, niezależnie od tego po której stronie jesteśmy. Zauważ też kontekst czasowy, to był 1943r, środek II WŚ. Pomyśl jak to musiało rzutować na psychikę wszystkich. Utrzymanie rozsądku w takim bałaganie nie mogło być proste :/ . Mimo wszystko skala tamtego wydarzenia nie jest aż tak duża, względem innych wydarzeń. Skala niczym pojedyncze morderstwo, a strzelanina w centrum handlowym.

Jednak dokonania niemiec czy kacapów wybijają się wybitnym echem historii. Tam do piachu nie poszło kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Tam do piachu szły MILIONY.

Oczywiście że jeśli ludzie będą do tego zmuszeni, to będą palić tym czym będą w stanie. ALE, to nie Polska wmawiała ludziom "zieloną energię".

"Jakimś cudem większość krajów jednak od tego węgla odeszło." - taa, jasne. W zimę przed wojną Szwedz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

CDN
W zimę przed wojną Szwedzi od nas prąd kupowali bo im zabrakło XD.

"Nie wiem tylko, o co chodzi przeciwnikom atomu. " - jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
Mając elektrownie atomowe i zaplecze do ich funkcjonowania jest się osobą niezależną. Bo surowy uran jako ruda, występuje dość powszechnie i równomiernie na całym globie. Wystarczy wzbogacić uran do 5% i już nadaje się jako paliwo do elektrowni. A jak myślisz, niemcom czy kacapom zależy na tym aby każdy europejski kraj był niezależny? XD. No raczej nie bardzo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-1 / 1

@rafik54321 inne narody nas po prostu mają za tanią siłę roboczą, nieco patologiczną, ale taka, która podejmie się prac, która np. dla Niemca jest poniżająca. Czyli gardzą nami, ale wiedza, że jednak do czegoś im potrzebni jesteśmy.

Ja też nie. Szczerze to nie wiem praktycznie nic o tym kraju. Ani tym bardziej nie znam nikogo z tego kraju. I wątpię, że ktoś stamtąd mieszka w Polsce.
Moim zdaniem wynika to z tego, że w Europie zachodniej i północnej mają z Polakami duża styczność, wielu z nas tam wyjeżdża, w tym patologia, która robi nam złą opinię (bo np. pije, jest agresywna, leniwa, jest tania siła roboczą, a w bogatych krajach generalnie gardzi się ludźmi niewykształconymi, którzy pracują fizycznie). Za to do azjatyckich krajów jeździ mało ludzi, zazwyczaj wykształconych, bo tam jednak trzeba znać język, jeśli jedziesz na dłużej. A azjatyckie języki łatwe nie są. Mają więc z nami małą styczność, a jak już, to z normalniejszym i ludźmi.
No to ciekawe kto im będzie pracował w polach, na budowach, sprzątał. Dla Niemców są to poniżające zajęcia.

Tu będzie ciezko, bo trzeba długo pokopać za tymi postami i komentarzami. Jak się komuś nudzi, to polecam jakieś zagraniczne strony, poszukać jakiejś informacji o Polsce i szukać wpisów Szwedów.

A z tym Nord Stream to czasem nie mieliśmy propozycji dołączenia, ale odmówiliśmy? W sumie opłaciło się wizerunkowo.

Tu racja. Ale ciężko będzie nam się całkowicie zrehabilitować. Nieprędko nam zapomną działania wymierzone w inne kraje, ksenofobiczne wypowiedzi, strefy wolne od LGBT, to że nie wpuszczalismy czarnych i muzułmanów (nawet nie chodziło o weryfikację, która oni negatywnie przeszli. Po prostu- jesteś czarny/nie jesteś chrześcijaninem, to wypad, nie masz wstępu. No chyba, że jesteś u nas od dawna i masz obywatelstwo, to nie można już wygonić, o ile nic nie odwalisz).

To fakt, było to zagranie propagandowe, ale i tak wypadliśmy negatywnie. Cały świat nas krytykował. Domagali się od nas przyjęcia tych ludzi lub umożliwienia im dostania się dalej. Wysyłanie ich do lasów, zabranianie udzielania pomocy humanitarnej i lekarskiej było słabe z naszej strony. Można było dopuścić do nich lekarzy. Zdrowy- wysyłamy albo do siebie, albo na zachód, jeśli powrót do siebie mógłby komuś czymś grozić. Chory- to robimy to samo, jak wyzdrowieje. W ten sposób nie wychodzimy źle wizerunkowo, choć wcale nikogo nie wpuszczamy.

Chociażby w czasie pojednania, które było zasługa Wałęsy i Tuska. Zresztą jaki jest sens przepraszania kogoś, kto i tak nie wybaczy. Czy przepraszałbyś kilkadziesiąt razy kogoś, kto i tak Ci nie wybaczy? Czy jednak poddałbyś się po którymś razie?

Ksenofobia to dość ogólne pojęcie. Można je odnieść do PISowców, bo oni prawie nikogo nie lubią. Niektórzy Polscy są np. rusofobami, bo nienawidzą Rosjan (wszystkich, nie tylko Putina i jego zwolenników), Szwedzi są polanofobami/antypolakami (nie wiem, jak nazwać kogoś, kto nienawidzi jedynie Polaków).
A to zależy kto. Jeśli mamy PISowca, to on jest ksenofobem, bo nienawidzi prawie wszystkich. A to, że Węgrów i ewentualnie Ukraińców lubi nic tu nie zmienia.
Jeśli np. jednego, konkretnego narodu nie lubisz, to jesteś ewentualnie jakimś rusofobem, germanofobem, antysemitą itd.
Cóż, i tak powiedzą ci "ale było bezpiecznie, dopóki Polacy nie zaczęli przyjeżdżać. Polacy to patologia, przestępcy, boimy się ich o wiele bardziej niż tych wspaniałych i biednych ludzi z Afryki/bliskiego wschodu". Szwedzi zazwyczaj ostrzegają córki, żeby nie wracały polskimi dzielnicami. Poza tym każdy tam bez problemu zaakceptuje czarnego lub muzułmanina jako zięcia (chyba że ktoś z innego kraju, to może nie zaakceptuje). Polaka w rodzinie zresztą nikt nie zaakceptuje. Choć bądźmy szczerzy, jaki Szwed/Szwedka spojrzy na Polkę (no, chyba że szuka naiwnej na jeden raz)/Polaka?

Jeśli chodzi o porównanie to bardziej pasują tu już wyklęci. Bez wątpienia zbrodniarze i to bez zasług (w większości). Tak jak banderowcy. Piłsudski jednak miał sporo zasług. A wyk

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Cammax pierwsze zdanie i już widzę że gadasz w koło macieja. Nas mają za tanią siłę roboczą? To co z krajami jeszcze dalej na wschód? Równie dobrze mogliby sobie sprowadzać ludzi z Chin, albo Kazachstanu, czy Wietnamu.

No i jeśli niemcy mają takie podejście do nas to są ksenofobami. Dla mnie mieszkaniec Rumunii, Ugandy czy szeregu innych biedniejszych państw to po prostu człowiek. Człowiek któremu się nie pofarciło w losie i urodził się w biedniejszym kraju. Nie czyni to go z automatu głupca, bo być może, gdyby otrzymał odpowiednią edukację, to mógłby być mądrzejszy ode mnie czy od ciebie. Nie patrzę na biedniejszych od siebie z pogardą, dlatego że są biedni. Szanuję ich, jeśli tylko są uczciwi. Takim ludziom jestem skłonny podać dłoń na zgodę i traktować jak równych sobie. Co dalej - niech wygra lepszy. To uczciwy układ. Z twoich słów wynika że niemcy mają inne podejście. Gardzą nami dlatego że jesteśmy Polakami i jesteśmy biedniejsi. Nie traktują nas tak, jak opisałem powyżej. Moje stanowisko jest uczciwe, rozsądne oraz sprawiedliwe. Nie ma powodu go negować, a jeśli niemcy to (wg twoich słów) robią, to znaczy że są hipokrytami. Swoje istnienie zawdzięczają polskiej gościnności polskiego króla sprzed wieków, który ich przyjął po tym jak spie****i wyprawę krzyżową.

Reszty nawet nie czytam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@rafik54321 no ich mają za jeszcze tańszych, tyle że Azjaci częściej pracują w handlu lub gastronomii (u nas w sumie tak samo. Widział ktoś kiedyś Chińczyka pracującego w innym miejscu niż jakiś sklep lub bar? Chyba że przyjechał na studia, ale zazwyczaj też sobie gdzieś dorabia, bo jadąc do Polski sam musi za coś się utrzymać), więc nie są aż tak wyzyskiwani i najmowani do poniżających prac.

Tu pełna zgoda. Nie jest niczyją winą, że urodził się biednym kraju. Wiadomo, przez to zazwyczaj nie miał szans na edukację, bo w biednych krajach albo praktycznie nie ma szkół, a jak są, to prawie nikogo na nie nie stać. A co dopiero na dobrą pracę.
Fakt, na zachodzie pełno hipokrytów. Niby tolerują wszystko i wszystkich, drzwi otwarte dla każdego. Ale nas nienawidzą lub ewentualnie mają nas za podludzi. Bo tania siłę roboczą to też trochę sami z siebie nieraz robimy pchając się do tych najcięższych i poniżających dla innych prac za półdarmo. No i większość bez wahania zgodzi się też pracować kilkanaście godzin dziennie, choć gdyby ktoś w Polsce powiedział takiemu, że ma pracować załóżmy 14 godzin dziennie, to kazałby mu spierd***ć i on idzie szukać innej pracy. a za granicą już pójdzie pracować te 14 godzin za głodową stawkę i mieszkając w jakimś baraku z kilkunastoma innymi imigrantami z biedniejszych krajów.
Często ludzie w bogatych krajach widzą tylko własne problemy, które zazwyczaj są niczym w porównaniu nawet z naszymi problemami, a co dopiero z problemami afrykańskich krajów, czy większości azjatyckich. No i zachowują się tak, jakby to bogactwo było im dane już raz i na zawsze. Podczas gdy w każdej chwili może przyjść kryzys, wojna, w każdej chwili wybory mogą wygrać jacyś idioci, którzy w kilka kadencji roztrwonią cały majątek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Drak82
-2 / 10

Niemiecka propaganda wciąż mocna na demotach. Przypomnijmy, że jeśli nawet trochę pomagają, to leczą chorobę, którą sami wyhodowali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lingerer
-1 / 1

niemcy wysyłają dużo amunicji na Ukrainę tylko niestety via federacja rosyjska tak że docelowo na Ukraińskich ulicach widać mnóstwo odłamków tej amunicji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+2 / 2

Kto tak mówi? Tylko rządowe media i głupi ludzie, którzy wierzą w ich antyniemiecka propagandę. Niemcy na pewno pomagają bardziej niż PIS.
Samo niedziałanie na szkodę Ukrainy nie daje prawa do przypisywania sobie zasług opozycji i zwykłych ludzi. Fakt, PiS takich szkodliwych działań wobec Ukrainy nie podejmuje, ale nie zmienia to faktu, że chcą niszczyć UE, są antyeuropejscy i świadomie lub nieświadomie, a z głupity i nienawiści sprzyjają Putinowi. Niemcy za to dbają o jedność europejską i w żaden sposób nie sprzyjają ani Rosji, ani prorosyjskim rządom. Nie utrzymują też żadnych relacji z Węgrami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem