Polska siatkówka to jest absolutny top światowy i jak dla mnie bardziej zasługują na jakiekolwiek premie od Państwa niż piłkarze. Osobiście częściej oglądam piłkę nożną ale doceniam klasę naszych siatkarzy.
@grifith500 Z punktu prawnego rząd czy Morawiecki nie może przyznać premii ani siatkówce ani piłce. Chyba że Morawiecki wyłoży z własnej kieszeni. Już siatkarzom obiecał, teraz podobnie z dziadami kopiącymi piłkę nożną. Oni odstaną duże premie od PZPN. Za zdobycie złota, mistrzostwa można jednorazowo przyznać 80 tyś. zł na głowę. Taka kasa wpływa od ministra sportu. Morawiecki chciał zabłysnąć mógł posypać się brokatem. Albo nie ma pojęcia o prawie, albo myślał że zabłyśnie i się rozejdzie.
Normalnie jak w Misiu:
Sprzątaczka II: A to jak to ! To Pani nie wie !? Na ministra ma iść ! Dzwonili wczoraj po meczu.
Sprzątaczka I: A skąd Pani wie ?!!
Sprzątaczka II: Bo sama odbierałam telefon ! Nikogo tu nie było ! I jego też nie było, bo widocznie tak go namawiali naszego ministra.
naprawdę już mi się robi niedobrze od oglądania, słuchania i widzenia tej żałosnej dyscypliny kopania nadmuchanego balona przez przepłacanych kopaczy, która już od dawna niema nic wspólnego z jakąkolwiek rywalizacją sportową. Faceci czy wy jesteście jacyś po...ani, że to oglądacie ?
Odpowiedź: 125 tysięcy dolarów od FIVB, za srebrny medal.
Jeżeli ludzie będą chcieli oglądać piłkarzy tylko wychodzących na boisko i to wygeneruje zysk w postaci sponsorów, reklam itp. to pewnie tak będzie. Tak jest np. w przypadku konkursów piękności, dziewczyny tylko chodzą, a ludzie płacą za to żeby je zobaczyć na żywo albo firmy płacą za to żeby w przerwie ludzie zobaczyli ich reklamę piwa, ubezpieczeń i środków na upławy.
Wiem że to nie mieści się w polskim postrzeganiu świata, które na zasadzie aksjomatu zakłada że "rzund mo ale ni doje bo złodzieje albo mo i doje bo dobrzy ludzie, ale rzund zawsze mo", ale pieniądze które są do podziału najpierw muszą zostać zarobione. Ponieważ piłka nożna przyciąga więcej ludzi niż siatkówka to przykładowo prawa do transmisji mistrzostw świata można sprzedać za więcej w przypadku piłki nożnej. Jak jest więcej zysku to jest więcej do podziału. Jak nie ma zysku, a są pieniądze do podziału tzn. że ktoś inny za to zapłacił.
Jak w tym przypadku - polski rzund co zawsze mo nic nie zarobił na mistrzostwach więc za premie rozdawane przez Morawieckiego mieli zapłacić podatnicy.
Nie jestem fanką piłki nożnej, natomiast takie wpisy mnie dziwią. Nie chodzi o to, jakie sukcesy odnosi drużyna, bądź sportowiec, a ilu ma kibiców.
Piłka nożna to biznes i w Polsce ma się dobrze, ma więcej kibiców, fanów, sponsorów, niż siatkówka, więc to wokół niej będą takie akcje promocyjne, a nie wokół mniej opłacalnej dyscypliny. Więc takie marudzenie " a siatkarze to co?" jest bez sensu z biznesowego punktu widzenia.
Jak ludzie zaczną tak przeżywać siate, jak przeżywają piłkę nożną, to się zmieni również zaangażowanie finansowe. Tak więc nie do rządu, a do ludzi apelujcie, reklamujcie, zaraźcie pasją do siaty. Dopiero to zakończy pompowanie w piłkę.
Z całym szacunkiem, ale:
1. Premia za awans od FIFA - jasne niech się dzielą.
2. Dodatkowa kasa o RP - chyba żart. Niech przekażą na pilniejsze potrzeby. Nawet i na piłkę jak chcą ale nie na premię.
3. Ci którzy chcieliby takie premie dostać - wypad z reprezentacji.
P.S. Dlaczego? Kolejny raz, kolejna impreza odkąd pamiętam przynajmniej od 2012 - problemy z premiami, reklamami, biletami. To jest honor a nie dodatkowa kasa (jakaś na pewno ale za sukces a nie za fakt wyjazdu).
Polska siatkówka to jest absolutny top światowy i jak dla mnie bardziej zasługują na jakiekolwiek premie od Państwa niż piłkarze. Osobiście częściej oglądam piłkę nożną ale doceniam klasę naszych siatkarzy.
@grifith500 Z punktu prawnego rząd czy Morawiecki nie może przyznać premii ani siatkówce ani piłce. Chyba że Morawiecki wyłoży z własnej kieszeni. Już siatkarzom obiecał, teraz podobnie z dziadami kopiącymi piłkę nożną. Oni odstaną duże premie od PZPN. Za zdobycie złota, mistrzostwa można jednorazowo przyznać 80 tyś. zł na głowę. Taka kasa wpływa od ministra sportu. Morawiecki chciał zabłysnąć mógł posypać się brokatem. Albo nie ma pojęcia o prawie, albo myślał że zabłyśnie i się rozejdzie.
@seybr Akurat nasz rząd w wypłacaniu sobie premii to ma wprawę więc coś by wymyślił!
aż się boję ile Iga Świątek dostanie za światową rakietę nr. 1 skoro kopacze za nic nierobienie dostają 50 mln zł (20 od FiFa)
Eee?? Nie będzie żadnej premii od rządu. Dane masz nieaktualne.
https://www.money.pl/gospodarka/premier-ucina-dyskusje-ws-premii-dla-pilkarzy-nie-bedzie-rzadowych-srodkow-6841713823455776a.html
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2022 o 8:22
Może chce pożyczyć od Lewego 30 baniek :think:
Normalnie jak w Misiu:
Sprzątaczka II: A to jak to ! To Pani nie wie !? Na ministra ma iść ! Dzwonili wczoraj po meczu.
Sprzątaczka I: A skąd Pani wie ?!!
Sprzątaczka II: Bo sama odbierałam telefon ! Nikogo tu nie było ! I jego też nie było, bo widocznie tak go namawiali naszego ministra.
Spójrz na Wiejską tam nawet nie "wychodzą na boisko" (nawet ich tam najczęściej niema) a kasę biorą że hoho
naprawdę już mi się robi niedobrze od oglądania, słuchania i widzenia tej żałosnej dyscypliny kopania nadmuchanego balona przez przepłacanych kopaczy, która już od dawna niema nic wspólnego z jakąkolwiek rywalizacją sportową. Faceci czy wy jesteście jacyś po...ani, że to oglądacie ?
Odpowiedź: 125 tysięcy dolarów od FIVB, za srebrny medal.
Jeżeli ludzie będą chcieli oglądać piłkarzy tylko wychodzących na boisko i to wygeneruje zysk w postaci sponsorów, reklam itp. to pewnie tak będzie. Tak jest np. w przypadku konkursów piękności, dziewczyny tylko chodzą, a ludzie płacą za to żeby je zobaczyć na żywo albo firmy płacą za to żeby w przerwie ludzie zobaczyli ich reklamę piwa, ubezpieczeń i środków na upławy.
Wiem że to nie mieści się w polskim postrzeganiu świata, które na zasadzie aksjomatu zakłada że "rzund mo ale ni doje bo złodzieje albo mo i doje bo dobrzy ludzie, ale rzund zawsze mo", ale pieniądze które są do podziału najpierw muszą zostać zarobione. Ponieważ piłka nożna przyciąga więcej ludzi niż siatkówka to przykładowo prawa do transmisji mistrzostw świata można sprzedać za więcej w przypadku piłki nożnej. Jak jest więcej zysku to jest więcej do podziału. Jak nie ma zysku, a są pieniądze do podziału tzn. że ktoś inny za to zapłacił.
Jak w tym przypadku - polski rzund co zawsze mo nic nie zarobił na mistrzostwach więc za premie rozdawane przez Morawieckiego mieli zapłacić podatnicy.
Nie jestem fanką piłki nożnej, natomiast takie wpisy mnie dziwią. Nie chodzi o to, jakie sukcesy odnosi drużyna, bądź sportowiec, a ilu ma kibiców.
Piłka nożna to biznes i w Polsce ma się dobrze, ma więcej kibiców, fanów, sponsorów, niż siatkówka, więc to wokół niej będą takie akcje promocyjne, a nie wokół mniej opłacalnej dyscypliny. Więc takie marudzenie " a siatkarze to co?" jest bez sensu z biznesowego punktu widzenia.
Jak ludzie zaczną tak przeżywać siate, jak przeżywają piłkę nożną, to się zmieni również zaangażowanie finansowe. Tak więc nie do rządu, a do ludzi apelujcie, reklamujcie, zaraźcie pasją do siaty. Dopiero to zakończy pompowanie w piłkę.
jeśli piłkarze, gdy dostaną tę premię, nie przekażą jej na cel harytatywny, będą jeszcze większym dnem niż do tej pory. I'm akurat kasy nie brakuje.
Lepiej przeznaczyć te pieniądze na szkolenie młodych, budowę boiska, poszukiwanie talentów itd.
A Lewy się skompromituje na zawsze, jeśli się spotka z tym pachołem. Zresztą teraz PISowcy to chcą się lansować lewym, bo nie gra on już w Bayernie.
Aja mam inne pytanie, czemu pan morawiecki tak chętnie rozdaje NASZE pieniądze komukolwiek ?
Polska kraj absurdu czego nie rozumiecie? Trzeba wspierać sporty w które jesteśmy najgorsi :D
tyle dostali, że do dzisiaj nie mogą się doliczyć :)
Z całym szacunkiem, ale:
1. Premia za awans od FIFA - jasne niech się dzielą.
2. Dodatkowa kasa o RP - chyba żart. Niech przekażą na pilniejsze potrzeby. Nawet i na piłkę jak chcą ale nie na premię.
3. Ci którzy chcieliby takie premie dostać - wypad z reprezentacji.
P.S. Dlaczego? Kolejny raz, kolejna impreza odkąd pamiętam przynajmniej od 2012 - problemy z premiami, reklamami, biletami. To jest honor a nie dodatkowa kasa (jakaś na pewno ale za sukces a nie za fakt wyjazdu).